No i dwa problemy
1. Hania ma na powiece czerona wypukła kropke wielkości
łepka szpilki. Pojawiło się to miesiąc temu i mam wrażenie
ze powoli ale rośnie.
Pani doktor powiedział że to
naczyniak i albo sam się wchłonie albo trzeba go bedzie
usunać laserowo pod narkozą.
No i skoro on rośnie to
raczej mało prawdopodobne aby się sam wchłonął
2. Jakieś trzy tygodnie temu wyszła dziecięciu mojemu dolna
szóstka,no i lekarka dopatrzyła się próchnicy na tymże
ząbku. Mam iść z nią do dziecięcego stomatologa.
Tak
prawdę mówiąc to nie mogę sobie wyobrazić jak wygląda
tak wizyta,przecież ona ma dopiero półtoraroczku no i
zabków mi nie chce pokazać a dopiero u dentysty…
Poza tym skąd próchnica u tak małego dziecka, dodam że
wogóle i absolutnie nie jada
Jestem zrozpaczona tymi dwoma sprawami,niewiem nawet
którą bardziej.
Czy któraś z Was miała podobne problemy?
Nela z Hanią (29.12.2002)
Znasz odpowiedź na pytanie: