Całujecie się przy dzieciach? ;)

Jak w temacie

Całujecie się w obecności dzieci, tak, hmmm średnio namiętnie?
Pytam, bo tak ostatnio złapałam się na myśli, że wraz ze wzrostem dzieci wzrastają moje opory

Strona 2 odpowiedzi na pytanie: Całujecie się przy dzieciach? ;)

  1. Zamieszczone przez bruni
    bleh!!

    Zamieszczone przez ulaluki
    co?:)

    brunkę meżczyzna obrzydza

    • Zamieszczone przez avi

      bez języczka ale nie taki jak na przykład na przywitanie z koleżanką

      ja tam z kolezanki z językiem witam 😉

      • Jak najbardziej całujemy się, ale szybko się to kończy, bo Jaś wbiega między nas z głośnym rykiem:”jaaaaa teeeżżżżżż!!!!”, no i musimy całować go. Tak więc zostało chowanie się po kątach….

        • My przy dziecku seksu nie uprawiamy ale pocałunki czy to namiętne czy buziaki jak najbardziej wchodzą w grę. Baśka zazwyczaj się chce również poprzytulać, więc wtedy bierzemy ją na ręce i buziaczkujemy!! 🙂
          Wychodzę z założenia, że namiętność i bliskośc rodziców jest rzeczą naturalną i pozytywna w wychowaniu dziecka.

          • juz nie
            odkąd dziecko zachciało sie całowac tak samo.
            mielismy z niej niezły ubaw.

            • Tak całuskamy się…

              • Zamieszczone przez ciapa
                Całujemy 🙂
                Zwykle wtedy młody wpycha sie miedzy nas i domaga sie uwagi i pieszczot

                U nas tak samo.

                A skoro temat został wywołany – mój dziadek przytulał moją babcię i całował. Mnie – jako dziecko – zawsze to zachwycało, bo w moim domu nie okazywało się uczuć. A dzieci lubią wiedzieć, że są kochane i, że ich rodzice się kochają. To daje poczucie bezpieczeństwa. Takie mam doświadczenia z dzieciństwa i staram się dać Kacprowi to, czego sama nie miałam.

                • zawsze, nie ślimaczo ale calujemy się, nasze dzieciaki też nas obdzielaja buziakami 🙂 szczególnie jak czegoś bardzo chca 😉
                  …. i zawsze jak gdzieś idziemy to trzymamy się za rękę, choć trzasnęło nam we wrześniu 9 lat po “tak”… moi rodzice nigdy nie trzymali się za rękę….

                  Pozdrówki 🙂

                  • Całujemy:)
                    Okazujemy sobie uczucia przytulając się,mówiąc sobie,że się kochamy.
                    Myślę,że dzieci widzące rodziców okazujacych sobie ciepłe uczucia czują się bezpieczne i kochane.
                    I jak u większości dziewczyn nas synuś też odrazu jak widzi nas przytulonych biegnie i chce przytulać sie razem z nami, jest to dla mnie super uczucie kiedy tak całą trójką się do siebie tulimy:)

                    • Zamieszczone przez aoh
                      juz nie
                      odkąd dziecko zachciało sie całowac tak samo.
                      mielismy z niej niezły ubaw.

                      Wiesz ja Basi tłumaczę w takich sytuacjach, że takie bardziej pocałunki są dla rodziców tzn ja żona, on mąż i wybraliśmy sobie siebie, aby założyć rodzinę i mieć dzieci i mamy obrączki i dlatego też się tak całujemy.
                      Basia to przyjmuje z dużym zrozumieniem, ale zobaczymy co będzie dalej… w końcu na razie ma dopiero 3 lata.
                      Ja nie obserwowałam miłości w domu. Raz kiedyś przyłapałam rodziców przytulonych kiedy mieli chwilę słabości i chcieli się godzić. Było to dla mnie bardzo krępujące ale mogłam mieć 12 lat… dlatego chcę, aby Basia widziała naszą bliskość, bo to chyba daje dobry wzorzec na przyszłość… tak ja sobie myślę… 🙂

                      • My jak najbardziej tak, Alex mial faze na proby calowania mnie z jezyczkiem, ale tlumaczylam, ze mame caluje sie tylko CMOK i mu przeszlo. Tak jak czytam u innych, tak i u nas nasze przytulenie, calowanie konczy sie z Alexem miedzy nami:)

                        • całujemy
                          przytulamy
                          chodzimy za rękę na spacerach, po sklepach

                          dzieci to widzą i powtarzają
                          cmokają nas
                          przytulają
                          i trzymamy się za rączki na spacerku

                          • Zamieszczone przez karabella
                            My się całujemy..

                            my tez
                            bez oporów

                            ale takie całownie nie trwa zwykle długo
                            bo zawsze któryś przybiega i wkracza między nas

                            • Zamieszczone przez ciapa
                              Całujemy 🙂
                              Zwykle wtedy młody wpycha sie miedzy nas i domaga sie uwagi i pieszczot

                              o to to to!
                              u nas to samo 😉

                              • Zamieszczone przez EwkaM
                                brunkę meżczyzna obrzydza

                                nie aż tak, ale przyznaje się bez bicia, że nie lubię sie całować…
                                to grubo wykracza poza moje pojmowanie higieny…
                                wiem, wiem… ale tu mam skrzywienie… nic nie poradzę…

                                • Zamieszczone przez bruni
                                  nie aż tak, ale przyznaje się bez bicia, że nie lubię sie całować…
                                  to grubo wykracza poza moje pojmowanie higieny…
                                  wiem, wiem… ale tu mam skrzywienie… nic nie poradzę…

                                  No, ale żeby tak z własnym mężem nie?!
                                  Mój jakiś taki higieniczny mi się wydaje!! 😀

                                  • Zamieszczone przez paszulka
                                    No, ale żeby tak z własnym mężem nie?!
                                    Mój jakiś taki higieniczny mi się wydaje!! 😀

                                    Paszko, mnie sie nikt na całym globie nie wydaje dostatecznie higieniczny w tej kwestii;)
                                    nie mówie, ze się nigdy nie całuje… czasem są takie chwile, kiedy się zapominam;)

                                    • Zamieszczone przez bruni
                                      Paszko, mnie sie nikt na całym globie nie wydaje dostatecznie higieniczny w tej kwestii;)
                                      nie mówie, ze się nigdy nie całuje… czasem są takie chwile, kiedy się zapominam;)

                                      Nasuwają mi się dodatkowe pytania, ale to nie do końca na temat całowania przy dzieciach, więc zamilknę!! 😀
                                      Swoją drogą to nie łatwe życie z takim higienicznym stosunkiem do życia…mąż Ci nie mówi, żeś oziębła flądra, bo go nie całujesz?! 😉

                                      • Zamieszczone przez paszulka

                                        Swoją drogą to nie łatwe życie z takim higienicznym stosunkiem do życia…mąż Ci nie mówi, żeś oziębła flądra, bo go nie całujesz?! 😉

                                        no co Ty?
                                        przekonałam Go, ze to niehigieniczne i uwierzył!
                                        cmoki cmokami – ok, ale takie maslenie z jęzorem… ło matko:(

                                        • Brunka no Ty jak coś powiesz to paść ze śmiechu można

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: Całujecie się przy dzieciach? ;)

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo
                                          Enable registration in settings - general