Cesarka czy poród naturalny ?

Dziewczyny,

pewnie to jeszcze za szybko, ale chcę poznać Wasze opinie. Na ostatniej wizycie mój mąż zapytał lekarza, czy są w naszej sytuacji jakieś wskazania co do sposobu rozwiązania ciąży (obecnie mam połowę za sobą). Otóż lekarz powiedział, że on namawia zawsze pacjentki do porodu naturalnego, ale w naszej sytuacji zrozumie, jeśli będziemy się bali tego momentu i być może dla mojej psychiki lepsze okazałoby się cięcie (jestem po 3 poronieniach, to obecnie czwarta ciąża, ale pierwszy poród).
Ja napewno nie chcę teraz o tym decydować, mam sporo czasu, jeszcze tego za bardzo nie czuję. Z jednej strony boję się bólu w czasie porodu siłami natury a z drugiej strony boję się bólu po cięciu, w końcu to operacja. Sama nie wiem, co lepsze. Ja wiem tylko jedno: tą ciażę musze donosić do końca, muszę urodzić zdrowe dziecko. Przeżyłam już trzy porażki, nie mam siły na czwartą.
Jakie są Wasze opinie co do preferowanego sposobu rozwiązania ciąży?

Pozdrawiam
Ewa i Oleńka (8.11.2004)

82 odpowiedzi na pytanie: Cesarka czy poród naturalny ?

  1. Re: Cesarka czy poród naturalny?

    Ja jestem jak najbardziej za porodem naturalnym. Oczywiście jesli nie ma konkretnych wskazań do cc. Nawet na zzo się nie bedę decydować….. inna sprawa, ze u nas w szpitalu nie podają ale to i tak nie zmienia mojego podejścia.
    Co do bólu, to tak czy inaczej coś będzie bolało…….. Ale to wszystko da się przezyć. A cc, to tak jak piszesz….operacja i ja wolałabym raczej tego uniknąć.

    Pozdrawiam

    lilianka

    • Re: Cesarka czy poród naturalny?

      Przeżyłam w swoim życiu dość operacji i za nic nie chciałabym aby poród odbył się też w ten sposób. Poza tym mam przedziwną tendencję do niegojenia się ran. Po jednej z operacji jak mi po 2 tygodniach szwy wyjęli to się rana rozlazła i niemal na żywca szyli mnie jeszcze raz.
      Poza tym po prodzie naturalnym brzuch się chowa bardzo szybko. Macica się zwija w kilka dni, skóra potrzebuje więcej czasu, ale po cesarce sama macica jest znacznie powiększona jeszcze dłuższy czas. koleżanka jeszcze 6 tygodni po porodzie chodziła z takim brzuchem że wyglądała na 6 miesiąc.
      Dlatego ja preferuję poród naturalny, a do cesarki przekonałoby mnie tylko jakieś zagrożenie życia dziecka.

      Aga & baby

      • Re: Cesarka czy poród naturalny?

        ja ci powiem tak- tego do końca się nie da zaplanować. Ja miałam nagłą cesarkę, i chcę ci tylko powiedzieć żebyś nie bałą się cesarki gdyby dosżło do niej w twoim przypadku. TEn ból nie jest taki straszny, owszem szwy bolały mnie na drugi dzień (cieli mnie o 20.20) tak ze musiałm poprosić o środki przeciwbólowe, ale to był jeden jedyny raz, i owszem jak się wstaje pierwszy raz to ciągnie trochę ale nie żeby z bólu padać na kolana. Następnego dnia wstałam i owszem miałam z tym problemy pierwszy raz, ale potem już wstawałam trochę łatwiej, a następnego dnia już było dobrze. Po kilku dnaich w ogóle rana przestała ciągnąć. Powiem ci że ja teraz nie wyobrażam sobie porodu siłami natury i gdyby mi ktoś zagwarantował że będę miała cc to bym może nawet pomyślała o kolejnym dziecku, bo po moich przejściach to jestem przerażona.

        Rozgadałam się jak zwykle, nie martw się, i nie bój cesarki, ja też się bałam. Życzę wszystkiego najlepszego, na pewno Twój maluszek jest i będzie zdrowy, trzymam kciuki żeby było wszystko ok.

        Kasia i Dorianek 23.05.04

        • Re: Cesarka czy poród naturalny?

          Ja rowniez jestem zwolenniczka porodu naturalnego o ile nie ma przeslanek do cc. Natura to natura taki sposob rodzenia ukrztaltowal sie przez setki tysiecy lat i widocznie taki jest najlepszy.
          ja chce jednak zzo, bo boje sie bolu

          • Re: Cesarka czy poród naturalny?

            tez jestem zdania ze skoro od tysiecy lat kobiety rodzily dzieci, to i dziecko i matka sa przystosowane do porodu
            ale oczywiscie ‘wszystko sie moze zdarzyc’

            z internetu: pierwsze udane cięcie cesarskie na żywej kobiecie wiąże się z osobą Jakuba Nufera ze Szwajcarii, który przeprowadził ten zabieg w 1500 r. Nazwa operacji – cięcie cesarskie – wiąże się jeszcze ze starożytnym Rzymem, gdzie prawo zakazywało pogrzebania ciężarnej kobiety bez wyciągnięcia z jej łona płodu. Pierwszy autentyczny opis urodzenia żywego dziecka datuje się na 508 r. p. N.e.
            czyli lekarze zdarzyli juz przecwiczyc cc
            sama wolalabym rodzic naturalnie, ale cc moze sie zdarzyc, jesli dzieciaczek bedzie spory, tak uslyszalam od ginki, po tym jak mi zmierzyla glebokosc miednicy (nazwala to niestosunek glowkowo-miedniczy)
            do tego mam spora wade wzroku, ide do dra pod koniec czerwca, tu nie spodziewam sie atrakcji bo nigdy z dnem oka nie mialam klopotow

            tu sa dosc ciekawie opisane za i przeciw cc
            [Zobacz stronę]

            pozdrawiaMY

            • Re: Cesarka czy poród naturalny?

              Siemka!

              Ja nie wiem jak jest po cesarce- rodziłam naturalnie, ale moja szwagirka ma za sobą i to i to i mówi, że cesarka jest zdecydowanie gorsza!!! Dostajesz znieczulenie podpajęczynówkowe (a nie ew. zewnątrzoponowe przy naturalnym) po którym nie możesz ileś tam godzin wstać i nie czujesz nic od pasa w dół, blizna po cięciu dość długo się goi- w końcu to normalna operacja.

              Bólu się nie bój- my kobiety już tak zostałyśmy chyba urządzone, żeby to znieść. Masz przecież możliwość zzo, co mi bardzo dużo dało. Po porodzie i zszyciu od razu wstałam z łóżka, poszłam pod prysznic i cieszyłam się córeczką będąc na “chodzie”. A krocze też szybciutko mi się zagoiło!

              Życzymy pozytywnych myśli!!!!!! Wszystko będzie dobrze!!!

              !

              Marta&Amelka-11 maja

              • Re: Cesarka czy poród naturalny?

                ja tez jestem zwolenniczka natury. jak wiesz, bo odpisywalam ci na posta, tez jestem po poronieniu. wiec troche porodu sie balam, zreszta juz od poczatku ciazy komplikacje. porod naturalny boli, nie sie co oklamywac. ale faktycznie, krocze goi sie dosc szybko, a macica szybko zwija. no i od razu mozna zajac sie malenstwem, przystawiac do piersi, przewijac, itp.
                ze mna na sali lezala dziewczyna po cc i powiedziala, ze nigdy wiecej.
                ja przezylam naturalny i nawet szycie bez znieczulenia. tlumaczylam sobie, ze od tysiecy lat kobitki rodza ta droga, ze to cierpienie ma sens, bo coraz blizej spotkania z maluszkiem. takze dla meza bylo to duze przezycie – wciaz powtarza jak bardzo jest ze mnie dumny, bo on by nie zniosl takiego bolu.
                ale decyzje powinien podjac lekarz, jesli sa przeciwskazania, to lepiej juz ta cesarka.

                • Re: Cesarka czy poród naturalny?

                  Po zzo rowniez trzeba lezec i to 24 h poniewaz groza powiklania a najmniejsze to okropny bol glowy – nie wiem kto Ci pozwolil wstac zraz poporodzie – moze cos pomylilas moze nie mialas zzo.

                  • Re: Cesarka czy poród naturalny?

                    Nie pozwolili a kazali mi wstać! I tak samo kilku moim koleżankom, a rodziłam w jednym z najbardziej renomowanych szpitali w Wawie. Bólu głowy rzeczywiście się bałam, ale nic takiego mi się nie przytrafiło. A, i napewno miałam zzo

                    Marta&Amelka-11 maja

                    • Re: Cesarka czy poród naturalny?

                      Chyba nie ma to pytanie jednoznacznej odpowiedzi. Nie ma dwoch identycznych ciaz i porodow. Moja kolezanka pierwszy porod miala wrecz makabryczny(na szczescie szczesliwie zakonczony), drugi zakonczyl sie cesarka co bylo dla niej wybawieniem. Znam tez dziewczyne ktora tuz po porodzie powiedziala ze moze rodzic zaraz drugie.
                      Decyzje moim zdaniem powinien podjac lekarz jesli prowadzil poprzednie Twoje ciaze to powinien znac Twoj organizm i ewentualne zagrozenia zwiazane w tej sytuacji zarowno z jednym jak i z drugim porodem. Troche nie rozumiem czego on sie obawia przy naturalnym porodzie jesli obecna ciaza przebiegac bedzie prawidlowo.

                      • Re: Cesarka czy poród naturalny?

                        Dla kobiety bezpieczniejszy jest poród naturalny. Cesarka to operacja (wbrew pozorom poważna). Dlatego lekarze decyzję o niej podejmują w ostateczności.
                        Z kolei dla dziecka jest bezpieczniejsza.

                        Sama musisz podjąć decyzję.
                        Napiszę Ci jak było u mnie.
                        Rodziłam naturalnie. Poród miałam bardzo ciężki. W dodatku Ula nie chciała zejść do kanału rodnego. Zaklinowała się. Ale lekarze cały czas czekali na pełne rozwarcie i gdy już do niego dzoszłam kazali mi przeć – myśleli, że ją jakoś przepchnę. Wtedy zaczęło jej spadać tętno i zrobiono szybko cesarkę.
                        Ja o tym wszystkim nie wiedziałam. Nikt mi nie powiedział, że ona się zaklinowała 🙁
                        Poród miałam cały czas monitorowany, cały czas (oprócz 20 minut) leżałam, przez co na pewno go gorzej wspominam, ale przede wszystkim lęk o zdrowie kolejnego dziecka powoduje, że bardzo boję się następnego porodu.
                        Przed zajściem w ciążę chcę mieć gwarancję, że też będę miała cesarkę (jeżeli dziecko będzie takie samo lub większe niż Ulcia to będę miała na pewno, bez kombinowania).
                        Pozdrawiam Cię serdecznie 🙂 Będę trzymać kciuki 🙂

                        Ola i Ula (24.03.2004)

                        • co takiego???

                          skąd ta teoria o powięszonej dłuższy czas macicy?????? moja po cc się zwinęłą szybko, może po prostu koleżanka tak ma że dłużej dochodziła do stanu normalnego? nieważne cc czy pn, macica tak czy siak się kurczy, a ten flaczasty brzuch to rozciągnięte mięśnie nie macica, i nie sądzę żeby flaczek był akurat częstszy po cc.

                          Ja miałam cc bo Doriankowi tętno okropnie spadało…chlip….

                          Pozdrawiam

                          Kasia i Dorianek 23.05.04

                          • Re: Cesarka czy poród naturalny?

                            Musisz to przemyśleć. Tak jak napisano juz wcześniej jedni gorzej wspominaja poród naturalny, a inni cesarkę. I ważne jest jeszcze czy Twój lekarz będzie przy porodzie. Ja po moich przejściach nie zdecydowałabym się rodzić naturalnie bez obecności mojego lekarza, bo niestety, ale chyba w każdym szpitalu mozna trafić na lekarza- konowała…
                            Dopiszę jeszcze o mojej cesarce. Miałam ja nagle, wieczorem (ok 20.30) i bylam pod narkozą. Kiedy zaczęło mnie boleć dostałam leki przeciwbólowe. Następnego dnia wzięłam za cały dzień może 2-3 pyralginy i niestety leżałam przez cały dzień. Następnego dnia byłam juz na nogach. Tak jak juz ktoś napisał nieprzyjemne jest uczucie ciągnięcia ( gdy wstawałam miałam uczucie, że wszystkie szwy mi popękają). Co do brzuszka, to wprawdzie rodzilam w 8 m.c, ale po porodzie nie miałam praktycznie żadnego brzuszka, a dziewczyny rodzące naturalnie chodziły z dużymi brzuchami, tak ze to chyba też jest sprawa indywidualna.
                            Chciałam jeszcze dodać że wyszłam ze szpitala po 6 dniach od porodu, a będąc drugi dzień w domu ugotowałam obiad. Rana po cesarce też szybko mi sie wygoiła, tak że po 6 miesiacach po cesarce lekarz zezwolił mi na zajście w ciążę.
                            Życzę podjęcia właściwej decyzji! No i powodzenia!
                            Asia

                            • Zdecydowanie cesarka!

                              Nie wiem czy porod naturalny to taka wspaniala rzecz.Ja pierwszego syna rodzilam normalnie i kojarzy sie mi to tylko z bolem. Przy dzisiejszej medycynie cc wyglada o niebo lepiej i nie ma sensu porownywac z tym co bylo 20lat temu. Moja kolezanka miala robione cc ze znieczuleniem “od polowy” i tez dostala coreczke zaraz na pirs i ojciec mogl przeciac pepowine a dzien po normalnie sie poruszala. Przeciez po porodzie normalnym tez wszystko boli. Niektore kobiety sa szyte “dookola” i tez przeciez nie jest to na drugi czy trzeci dzien wygojone. Tak ze wedlug mnie przesada jest wychwalanie porodu naturalnego bo ja nie widze w tym zednej przyjemnosci.Jezeli teraz bede mogla wybierac to zaraz zdecyduje sie na cc bo i dla dziecka to jest bezpieczniejsze i dla mnie oznacza to mniej bolu. Pozdrowienia

                              • Re: Cesarka czy poród naturalny?

                                No właśnie, gdyby ktoś mógł to zagwarantować….

                                Ola i Ula (24.03.2004)

                                • Re: Cesarka czy poród naturalny?

                                  Ale masz słodkie dzieciątko

                                  Ola i Ula (24.03.2004)

                                  • Ależ dziękujemy!

                                    Słodkie jak każde Maleństwo!

                                    Pozdróweczki od Ameleczki dla Uleczki!

                                    Marta&Amelka-11 maja

                                    • Re: Cesarka czy poród naturalny?

                                      zdecydowani cesarka,ja rodzila 14.04.2004 naprawde super, z tego co rozmawialam z kolezankam to cesarka bez porownania z normalnym. Powiem Ci tak ja mialam w znieczuleniu czesciowym,nic nie czulam,szarpali mnie w srodku,a ja nie poczulanic. Po tygodniu nic nie czulam,wszystko sie dobrze zagoilo. Nie zastanawiaj sie naprawde warto i bezbolesnie

                                      • Re: Cesarka czy poród naturalny?

                                        Hmm jak widzisz ilu ludzi tyle opini Ja też dodam swoje 3 grosze. Jeśłi masz zaufany szpital, dobrego lekarza i możliwość wzięcia zzo – polecam rodzenie naturalne. Cieszę sie, że przez to przeszłam i szczerze pisząc poród wspominam milej niż połóg. Zzo pozowliło mi świadomi i wręcz radośnie wyczekiwac na pojawienie się igora – pomogło mi brac aktywny udział w porodzie a nie tylko strać się to przeżyć. Mogłam chodzić podczas podanego znieczulenia by Igorek szybciej zszedł do kanału. Zzo przyspieszyło mi poród. Następny raz też chcę rodzić naturalnie ( tak tak, chcę mieć jeszcze jedno dziecko Ewo, może uda mi się trafić dziewczynkę ). A ciepłe ciałko Igorka na moim brzuszku zaraz po porodzie,, to jego pierwsze spojrzenie “a mamo więc tak wyglądasz z tej strony”.. jest super To było najważniejsze wydarzenie w moim życiu – spełnienie tego o czym tak długo marzyłam. Chciałam wiec to zrobić sama ( no nie sama z meżem, położną, i lekarzem a nawet dwoma, bo była jeszcze anastezjolog) I jestem z siebie dumna Acha, gdyby zagorżone było życie Igorka lub moje bez dyskusji natychmiast zgodziąłbym sie na zzo
                                        Pozdrowienia i głaski dla Ciebie i Oleńki

                                        ika z Igorem

                                        • Re: Cesarka czy poród naturalny?

                                          Ale to, że Twoja szwagierka zniosła tak a nie inaczej porody nie znaczy, ze ktos inny tez tak je zniesie. Ja akurat miałam cc i powiem tyle: tak to ja moge rodzić. Po prostu przeszłam ten zabieg wyjatkowo dobrze, a i opieke w klinice miałam świetną. No i co tu duzo mówić – dla dziecka jest to bezpieczniejsze (chodzi mi o ryzyko urazów okołoporodowych). Także ja bym załozycielce wątku doradzała cc.
                                          pozdrawiamy

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: Cesarka czy poród naturalny ?

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo
                                          Enable registration in settings - general