Forum: Tematy, których nie znalazłam w forum
chmura pyłu
Zadzwoniła dziś do mnie sąsiadka poinformować,że jakiś znajomy lekarz przekazał jej,że w związku ze zbliżającą sie chmurą pyłu znad Japonii lepiej nie wychodzic dziś i jutro z dziećmi na dwór..
Prawda to?
Słyszałyście coś o tym?
23 odpowiedzi na pytanie: chmura pyłu
pył jak to pył…
myslisz, że domu bedzie go mniej?
Czytałam w internecie co nieco.
Narazie nie panikuję:)
Moje koleżanki z pracy piły już jodynę :Szok:
Dziś już wychodziłam, wróciłam, żyję, wychodzę znowu.
A nie wiem czy to widziałyście.
Kojarzycie, w Japonii było dwóch dziennikarzy i chcieli się przepadać, czy są napromieniowani. W Japonii nikt ich nie chciał zbadać.
Wrócili do Polski, przebadali się. No i wyszło, że są tak napromieniowani, jak po zdjęciu RTG jednego zęba…
Nie panikuję, żyję normalnie.
Libia ma bombę atomową, jak ją użyje, to nie będziemy się już pyłem przejmować 😉
Wszędzie piszą, że akurat chmura jest nad Polską, ale juz mało groźna. Pisali tez jak to niektórzy w padli w panike i z niektórych aptek zniknął płyn Lugola. Lekarze zalecają tak na zapas posiedziec w domu i tyle. Gdzies przeczytałam, że połowiczny rozkład tego radioaktywnego jodu trwa 8 dni i że do nas to już nędzne resztki, rozdmuchane przez wiatr dochodzą, niemniej jednak są one skumulowane w chmurze.
😉
dokładnie
jak już zobaczymy na niebie wielki grzyb to….
sorki
mam dziś wisielczy humor…
tia
ja słyszałm w radyju, ze zagrożenie zadne i że najgorsze, co można teraz zrobić, to profilaktycznie jodynę łykać
nie chodzi o sam pył,ale o opady,to podobne one moga mieć wpływ na zdrowie.
Jak pada to i tak przecież na spacer z dzieckiem sie raczej nie chodzi, no chyba że okolicznosci zmuszają do czegos.
gadanie przez komórkę też ma negatywny wpływ na zdrowie
nie przeginałabym
Dokładnie
Nie ma co panikować
idąc tropem krecikowego humoru- w końcu na coś trzeba umrzeć 😉
a poważnie- nie panikuję
nawet nie wiedziałam,że cos tam w chmurach
ale gdybym wiedziała niczego by to nie zminiło
O matko!
A mnie dzisiaj zlał deszcz na maxa;)
P. S stęzenie jest nieszkodliwe a panika :Szok:
I jak, świecisz??
Bo wiesz, dzisiaj godzina dla Ziemii i należałoby lampy zgasić. A jak Cię porządnie napromieniowało, to możesz wtedy książkę poczytać przy własnej łunie…
Do nas dzisiaj dzwoniła babcia, żebyśmy z małym na dwór nie wychodzili 😉 Ech.. po Czarnobylu skażenie było 10000x większe i żyję, to i Fukishima nie straszna 🙂 Więcej będzie zgonów po spożyciu jodyny (kto na taki kretynski pomysł wpadł? nie wszystko co się zaczyna na “jod” to źródło tego pierwiastka… jodeł nie jedzą… ) niż osób z 1/10 bekerela…
😀
Z tym jodem masz racje
Rozmawiałam ze znajoma z apteki, ludzie załatwiają lewe recepty i wykupują po dawce nawet kilkukrotnie przekraczająca bezpieczna dozwolona i zażywają
I jodynę też piją
Dokładnie tez się zastanawiam ile problemów sie zacznie 🙂
Moje dziecko w czwartek z p-la z rewelacyjną wieścią wróciło “jest zakaz wychodzenia na dwór bo chmura radioaktywna z Japonii jest nad Europą ”
Z jodem czytałam niedawno,. ze nawet na allegro jodu zabrakło – za to jednemu ze sprzedawców akwarystyki sprzedaż jodu baaardzo wzrosła – sprzedawca mimo opisu dodał w aukcji duży dopisek “Produkt nie do spożycia”
Komunikaty o promieniowaniu nie niepokoją, chodzimy na spacery, na spacery w deszczu, w śniegu, jodu na chwilę obecną nie poszukuję i przypuszczam, że nie będzie konieczności jego użycia
U nas też deszcz pada.
ja nie panikuję,nawet trochę rozśmieszył mnie telefon od sąsiadki.
Chciałam wiedzieć czy o tym słyszałyście bo ja nie…
W każym badz razie nigdzie nie wychodziłyśmy i jutro też siedzimy w domu,
Natale jelitówka rozłożyła:(
a my porządki w ogrodzie robiliśmy i deszczyk nas pokropił, nas i dzieci też.
co najwyżej od tego deszczu mogę złapać…. katar 🙂
ja też myślę że panika większa niż to warte…
Nie ma co panikować.
a u mnie dziś grad padał
duuuży
japoński pewnie 😀
a na dwór wyszłam
nawet 2 razy
za to dzieciaki dziś mega korbę miały
no jak nigdy
ciekawe…..;)
idę zobaczyć, może świecą
Znasz odpowiedź na pytanie: chmura pyłu