chodziki

Mam pytanko zwiazane z chodzikami co o nich myslicie moje malenstwo ma juz8 miesiecy i zastanawiamy sie z mezem nad kupnem chodzika co sadzicie piszcie

67 odpowiedzi na pytanie: chodziki

  1. podobno ortopedzi odradzaja i to samo słyszałam w telewizji podczas jakiejs rozmowy z pediatra, chyba chodzi o stawy czy cos

    • Nie nie i jeszcze raz nie!

      • nie ma potrzeby,tak mysle.majka bez chodzika chwana, zyje, zadowolona,stawy w porzadku;-)

        • chodziki sa do bani-powodują nieprawidłowa stabilizację podczas chodzenia i wmuszają nienaturalne ustawianie nóżek.Za to ponoć spoko sa tak zwane pchacze-dziecko samo idzie tylko podpiera się jak na balkoniku. Takie madrosci wyczytałam kiedyś w ulotce ortopedycznej w poczekalni u lekarza

          • Wyszukiwarka to świetna rzecz 🙂

            ot tak z brzegu…

            • ja też nie mam chodzika mamy takie duże auto-pchacz w spadku po moim chrześniaku ma juz 6 lat i to jest ulubiona zabawka korneli pcha sobie auto i idzie za nim a jak sie znudzi to próbuje na wejść i każe się pchać po całym pokoju

              • Chodzik – Nie !
                Pchacz – Tak !

                • chodzikom mówimy zdecydowane NIE!

                  • chodzikom mówimy stanowcze NIE

                    moja dwójka bez chodzików i wszystko jak należy….. oboje z ułożenia miednicowego, nie maja żadnych problemów z chodzeniem…. polecam pchacze lub jeździdełka 🙂

                    Pozdrówki 🙂

                    • w kanadzie wogole zaronione i wycofane ze sprzedarzy juz od paru lat.

                      • i słusznie!!!

                        • Zamieszczone przez ahimsa
                          Nie nie i jeszcze raz nie!

                          dokładnie to samo miałam napisać

                          • Zamieszczone przez ewka11
                            Mam pytanko zwiazane z chodzikami co o nich myslicie moje malenstwo ma juz8 miesiecy i zastanawiamy sie z mezem nad kupnem chodzika co sadzicie piszcie

                            wiem jakie sa opinie na ten temat

                            ale u mnie Ewa chodzila kilka razy w chodziku

                            np. jak smazylam kotlety a ona pelzla do kuchni…

                            nie chodzila dluzej niz 20min

                            wszytsko z nia w porzadku

                            pierwszy raz byla wlozona w wieku 7m

                            nie naduzywalam go… jak byla wielka potrzeba to tak… ale od tak sobie zeby polatala po domu – NIGDY !!!

                            • chcialam napisac ze teraz nie wiem czy synek bedzie chodzil

                              on pewnie szybko usiadzie i bedzie sam sie ladnie zajmowal soba…

                              mam taka nadzieje 🙂

                              • a Ty chcialabys byc trzymana w klatce 0,5 x0,5???

                                Ja jestem za daniem dziecku wolnosci, niech raczkuje po podlodze, niech lazi przy meblach, scianach i cwiczy rownowage.

                                • Zamieszczone przez tora
                                  w kanadzie wogole zaronione i wycofane ze sprzedarzy juz od paru lat.

                                  • Zamieszczone przez nelly21
                                    a Ty chcialabys byc trzymana w klatce 0,5 x0,5???

                                    Ja jestem za daniem dziecku wolnosci, niech raczkuje po podlodze, niech lazi przy meblach, scianach i cwiczy rownowage.

                                    no wiesz raczej niezbyt fajne jest smazenie (pryskajacy tluszcz) i pelzajace dziecko w kuchni…

                                    moje dziecko wcale nie czulo sie jak w klatce

                                    zreszta wiem ze bedziecie mnie z kazdej strony z tego wzgledu szczypac

                                    ja tez nie jestem zwolenniczka i nigdy tego dziecku nie kupilabym

                                    dostalo -lezalo – kilka razy chodzilo

                                    podkreslam kilka razy a nie dzien w dzien i po 8h a to chyba zasadnicza roznica !!!

                                    • mnie chciano obdarowac kilka razy chodzikiem…. zawsze odmawiałam…. no i nigdy nie miałam pełzajacego dziecka po kuchni… w czasie gotowania bejby moje albo siedziały w łózeczkach i sie grzecznie bawiły, albo siedziały ze mną w kuchni wsadzone w wysokie krzesełko…. jest tyle rozwązań ze taki chodzik to zupełnie zbędna rzecz…. koleżanka w kuchennych drzwiach barierkę….

                                      Pozdrówki 🙂

                                      • Zamieszczone przez tusiaaa24
                                        no wiesz raczej niezbyt fajne jest smazenie (pryskajacy tluszcz) i pelzajace dziecko w kuchni…

                                        moje dziecko wcale nie czulo sie jak w klatce

                                        moj lazil po kuchni a ja smazylam, pieklam i gotowalam…teraz tez mi towarzyszy i jakos nigdy tluszcz tak nie pryskal by mu cos grozilo…
                                        ale to moje zdanie…
                                        nam tescie chcieli dac chodzik ale podziekowalam serdecznie.
                                        szczerze to smazac na dziecko w chodziku nie zerkasz tyle ile raczkujac…
                                        mojej kolezanki synek rozwalil nos i glowe w chodziku, naczytalam sie o zbyt wielu wypadkach dzieci w chodzikach…to po prostu nie dla mnie..wiele razy smazylam itd. z dzieckiem na rekach…chyba doszlam do perfekcji w trzymaniu:)

                                        • Zamieszczone przez nelly21

                                          mojej kolezanki synek rozwalil nos i glowe w chodziku, 🙂

                                          wlasnie min dlatego sa zabronione, sila urazu jest zwykle wieksza, niz bez chodzika, a to dlatego, ze w chodziku dziecko nabiera wiekszej predkosci.

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: chodziki

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo
                                          Enable registration in settings - general