Byłam na szkoleniu dotyczącym badań bezpieczeństwa kosmetyków dla zdrowia człowieka. Dzisiejsze seminarium dotyczyło pielęgnacji w okresie ciązy, laktacji i pielęgnacji skóry dziecka.
Zarówno lekarze jak i chemicy byli zgodni, że chusteczki nawilżane sa tak przesiąknięte konserwantami, że nie powinno się ich stosować do codziennej pielęgnacji skóry dziecka. Można w podróży, ale na codzień lepiej nie.
Piszę to tak informacyjnie. Sama przyznaję, że stosowałam chusteczki do codziennej pielęgnacji. A moje dziecko nie miało nigdy odparzeń, ani podrażnień.
Ps. było wielu przedstawicieli wiodących firm kosmetycznych, także spodziewajmy się w niedługim czasie wielu nowych serii dla kobiet w ciąży :))
Edited by olencja on 2007/02/20 17:15.
30 odpowiedzi na pytanie: Chusteczki nawilżane, tormentiol itp.
Re: Chusteczki nawilżane, tormentiol itp.
Najlepsze są chusteczki zawierające oliwkę.
Ponieważ nie padły nazwy żadnych firm, nie wiem które to bazują na oliwce.
W tej chwili nie mam żadnych chusteczek w domu, ale pamiętam, że gdy szukałam chusteczek dla Ulki, bezpieczne pod względem składu wypadły Bambino i Pampers białe (nie zielone). A może macie chusteczki i chciałoby Wam się skład przepisać?
Kremy ochronne
Do pielęgnacji pupy najlepsze sa pudry.
Kremy ochronne nie bardzo. Tzn. sa ok jeśli nie używamy pampersów, albo poczekamy aż się wchłoną (ale to długo trwa bo to najczęściej emulsje typu o/w).
Jest tak dlatego, że kremy ochronne zatykają oczka w pieluszkach przez które mocz ma się dostawac do warstwy żelującej. I wtedy mocz się tak ładnie nie wchłania i drażni pupę.
Sudocrem
Sudocrem to preparat leczniczy, powinien być stosowany do TYLKO do leczenia pieluszkowego zapalenia skóry, a nie zapobiegawczo w pielegnacji.
Mamy nadużywają.
Tormentiol
Podobnie jak sudocrem nadużywany w pielęgnacji skóry dziecka. Generlnie kwas borny jest zabroniony do stosowania dla dzieci. W niektórych przypadkach lekarz moze zalecić maść z kwasem bornym.
mocznik
Preparaty z mocznikiem tylko dla atopików. Mocznik w stężeniu 5-10%, nie więcej.
Re: Tormentiol
Niestety nie wszyscy lekarze są uświadomieni 🙁
Cait + Alka (15 I 2003) + Olaf (06 XII 2006)
Re: Kremy ochronne
No popatrz, nie pomyślałam o tym, a przecież widać, że zatykają te dziurki. Ja smaruję śladowo, ale jak mąż nawali, to na pieluszce robi się maziowata breja. Olaf jest na szczęście wytrzymałe chłopisko, bo jeszcze ani razu podrażnienia nie było, choć były kwaśne kupy. Ja generalnie używam chusteczek i kremu Babydream z Rossmanna.
Cait + Alka (15 I 2003) + Olaf (06 XII 2006)
Re: Chusteczki nawilżane, tormentiol itp.
nie mam teraz pod reka i nawet nie wiem czy sa dostepne w PL, ale jakies nowe Huggies widzialam wlasnie z oliwka. Sa takie delikatne jak miekki papier toaletowy i nawet sie dra jak papier jak sie mocniej pociagnie.
Biale pampersa natomiast uczulily mojego starszego jak byl malutki 🙁
Co w takim razie zalecaja zeby uzywac zamiast chusteczek? sama wode? Na szkole rodzenia ( 3 lata temu co prawda 🙂 ) polozna jeszcze sugerowala zwykle miekkie chusteczki nasaczone zwykla spozywcza oliwa dobrej jakosci.
Re: Chusteczki nawilżane, tormentiol itp.
To ja się może podopisuję, bo mądrze piszesz :).
Ja miałam wyjątkowo “odpażeniowy” egzemplarz.
Chusteczki używałam JEDYNIE w razie wpadki na spacerze, bo niemal w 100% przypadków podrażniały… W miarę łagodne faktycznie były bambino i białe pampers… Ale potem chyba zmienili skład bambino i też się nie nadawały…
Pozdrawiam,
Anka
Re: Kremy ochronne
Ja metodą prób i błędów wypróbowałam chyba wszystkie dostępne maści, kremy itd (pieluszki tetrowe też – ale było grzej niż w pampersie)…
Ochronnie na Aśkę działały tylko zasypki. Pomysł z zasypką poddała mi znajoma pielęgniarka… Pediatrzy, położne nawet się nie zająknęły tylko było w kółko : tormentiol (coś działał)/bepanthen (nic nie działał) / maść do pupy (z kwasem bornym – wręcz miałam wrażenie, że odparza…)…
Pozdrawiam,
Anka
Re: Sudocrem
Sudocrem to bardzo silny i wysuszający lek – stosowany zbyt długo może doprowadzić do wysuszenia i wydelikacenia skóry…
Mnie połozna mówiła, że max. 3 dni.
Pozdrawiam,
Anka
Re: Chusteczki nawilżane, tormentiol itp.
Ooo, mnie się ten pomysł podoba! Proponuję oliwę z oliwek i duże płatki higieniczne (np. Dzidziuś).
Cait + Alka (15 I 2003) + Olaf (06 XII 2006)
Re: Chusteczki nawilżane, tormentiol itp.
W szwedzkiej gazecie dzieciowej byl ostatnio test 14 roznych chusteczek do pupy. Na wszystkich wieszali straszne psy, ze za duzo chemii itp. Jak znajde chwile czasu, to napisze, ktore wypadly najgorzej i najlepiej.
W Szwecji kaza myc pupe tylko woda i specjalnymi “myjkami” jednorazowymi. W handlu sa cieniutkie gabkowe i papierowe (mniej wiecej takie, jak reczniki papierowe, ale sie tak nie dra).
Bożka, Amelia i Klara
Re: Chusteczki nawilżane, tormentiol itp.
A to nowina. U nas nawet do szpitali kazali przynosić chusteczkinawilżane dla dziecka. My od 7 tygodni (czyli od urodzenia synka) stosujemy chuteczki Dada komfort z Biedronki i póki co (odpukać) nic złego sie nie dzieje, żadnych podrażnień nie ma.
Ale podaję skład: Aqua, Propylene Glycol, Phenoxyethanol, methylparaben, butylparaben, ethylparaben, propylparaben, isobutylparaben, laurtrimonium brominde, myrtrimonium bromide, cetrimonium bromide, PEG-40 hydrogenated castor oil, parfum, bisabolol, citric acid, potassium sorbate, allantoin.
O rany jakie wyrazy, nawet nie wiem po jakiemu to 🙁
a co do sudocremu to też zonka zaliczyłam, bo my stosujemy na codzień 🙁 nikt nam nie powiedział, że nie wolno 🙁 położna wręcz zalecała.
W takim razie mówisz, że lepiej pudrem?
Będę wdzięczna za wskazówki.
Pozdrawiam, Agnieszka i Michałek (4.01.2007)
Re: Chusteczki nawilżane, tormentiol itp.
z chusteczkami absolutnie sie zgadzam
Starszy byl “chusteczkowy” i ciagle mielismy problemy, az do momentu, kiedy zaczelam myc mu pupe woda i wacikiem. I tak dopoki nie skonczyl 6 m-cy.
Potem chusteczki z Lidla i jakos dzialaja, ale zawsze zanim zaloze mu pmpka, czekam az pupa wyschnie.
Przy Mlodszym polozna polecila czyszczenie pupy mleczkiem kosmetycznym dla niemowlat albo oliwka. Alek ma 6 tyg i jak dotad, odpukac, nic mu sie na pupsku nie pojawilo.
O sudokremie tez slyszalam, sama ograniczam stosowanie czegokolwiek na pupsko, jedynie kiedy istnieje potrzeba. Ale musze dodac, ze sudokrem wyleczyl Adacha z ogromnego odparzenia (mial prawie saczace sie ranki…) po wielkiej biegunce.
A wlasnie pudru mi polozna zabronila uzywac, nie pytalam, dlaczego, ale chyba zapytam, bo teraz to juz jestem ciekawa.
Adam i Alek;)
Re: Chusteczki nawilżane, tormentiol itp.
Mój mały odarzu ma odparzona dupcię jak tylko chusteczka dotknie jego ciałka. I sprawdzałam już wiele takich chusteczek tzn różnych firm. I kazde powodują najpierw zaczerwienienie aż do mocnego odparzenia. Także myjemy pupcie po każdej kupce i jest wporządku.
pozdr.
annia
Re: Chusteczki nawilżane, tormentiol itp.
Uzywam chusteczek :/ Przyznam, że nigdy się nad tym nie zastanawiałam w ten sposób, może rzeczywiście lepiej chociażby ograniczyć ich stosowanie? Tormentiol, że szkodliwy, wiedziałam już w ciąży, nie stosowałam go aż do teraz, Weronice tak się odparzyła pupka, że NIC, dosłownie nic nie pomagało, miała rany, strupy, normalnie sieczka zamiast pupy, nie wiedzieliśmy już co mamy robić, z miesiąc jej się to ciągnęło, próbowaliśmy przeróżnych masci i… w końcu także Tormentiol. Pomógł niemalże od razu. Dziś pupka piękna, a ja… z wyrzutami sumienia :/
D&W
Re: Sudocrem
Chyba tylko ten w tubce, biały, z czerwonym paskiem? Ten, jak napisane jest w ulotce, dopiero od 11 lat. Tormentiol od 3.
D&W
Re: Chusteczki nawilżane, tormentiol itp.
nie przesadzajmy z tymi wyrzutami sumienia. Tormentiol to lek i jak taki powinien byc stsowany. chodzi o to zeby nie uzywac w codziennej pielegnacji i nie naduzywac bez koniecznosci ( tak jak i innych lekow)
Re: Chusteczki nawilżane, tormentiol itp.
>>>A wlasnie pudru mi polozna zabronila uzywac, nie pytalam, dlaczego, ale chyba zapytam, bo teraz to juz jestem ciekawa<<<
Ja słyszałam opinię, że dostaje się do dróg oddechowych i może podrażniać, a nawet powodować astmę…
Ale: kiedyś tego pudru to sypało się tyle, że dziecko faktycznie było w obłokach… I nie tylko na pupę, ale pod pachami, na potówki itd. itp… Wydaje mi się, że jak się sypnie sobie na rękę i delikatnie na pupę rozsmaruje, to dziecko aż tak tego nie wdycha… Mam nadzieję…
Pozdrawiam,
Anka
Znasz odpowiedź na pytanie: Chusteczki nawilżane, tormentiol itp.