Już nie wytrzymuję!! Ada od dwóch tygodni z wspaniałego żarłoka zmieniła się w niejadka. TZN jest non stop głodna i ssie palce ale jak daję butelkę lub pierś zaczyna się…wierzga, stęka, krzyczy, macha głową na boki itp. Nagle wszystko ją interesuje oprócz jedzenia. W rezultacie zjada butelkę 120 ml przez 1,5 godziny i to nie zawsze całą. Spokojnie je tylko w nocy jak jest ciemno i cicho…
Już nie wiem co mam robić-przegłodzić ją czy co?
KIKA210 + Ada 22.05.03r.
[Zobacz stronę]
6 odpowiedzi na pytanie: chyba zwariuję przez niejadka!!
Re: chyba zwariuję przez niejadka!!
Jak dobrze przybiera na wadze to nie masz się czym przejmować. Poprostu częsciej przystawiaj małą do piersi lub dawaj jej mniejsze porcje z butelki. U nas jest podobnie. Jeszcze jak jestem sama w domu i jest w miarę cicho to potrafi spokojnie zjeść, ale jak ktoś jeszcze krąży po mieszkaniu to o karmieniu mogę zapomnieć. Wykręca sie wtedy i wszystko obsewuje. Postaraj się zamknąć w pokoju z maleństwem sama, włącz tylko cicho jakąś muzykę z radia i przykryj dziecku pieluszką tetrową oczka. Może pomoże. U nas czasem pomaga.
Agus i Kamilek (24.03.2003)
Re: chyba zwariuję przez niejadka!!
Jak widzę od początku mamy z Maluchami takie same problemy i znów widzę że to samo nas gnębi przeczytaj mój post “POMOCY” ja także nie wiem już co mam robić. W tej chwili czekam na drzemkę i wtedy jej wciskam jedzenie bo inaczej chyba by z głodu umarła 🙁 Podaję Ci swój nr GG jak możesz to się odezwij wymienimy doświadczenia 5112037
Pozdrawiam
Re: chyba zwariuję przez niejadka!!
ssanie palcow niekoniecznie musi oznaczac glod…… MOze sprobuj ja troszke przetrzymac……..
guciak i Ninka ur. 27.04.2003
Re: chyba zwariuję przez niejadka!!
Ech, ta pieluszka pomaga czasami…czasem jest odwrotny skutek, szaleje jeszcze bardziej…W ciągu 2 tyg. przybrała 300 gramów, nie wiem czy to dużo… W każdym razie jeszcze trochę a oszaleję, a z Twojego postu wynika że jeszcze czeka mnie dobre parę miesięcy tej walki skoro Kamilek ma 5 miesięcy i zachowuje się podobnie…pozdr!
KIKA210 + Ada 22.05.03r.
Re: chyba zwariuję przez niejadka!!
U nas byłoto samo i lekarka kazała zrobić badania i wyszła anemia,dostala zestaw witaminek i zelazo i jest w normie tzn przez sen zjada 160, gorzej w ciagu dnia ale i tak sobie radzimy biorę ją na ręce lekko przykołysze ona przysypia to ja wtedy butle i tak kilka razy w ciagu dnia,i z500g na miesiąc przeszła na 1 kg i jest ok,powodzenia:-) więm ze to może wykończć ale napewno przejdzie z czasem….
Re: chyba zwariuję przez niejadka!!
Skoro pociecha ładnie jadła i naraz nie chce może faktycznie w ramach profilaktyki zrobić jakieś badanka. Nie zaszkodzi a może pomóc. Wzglednie może mieć plesniawki. Z drugiej strony jakby było głodne dzieciątko to by płakało, a tego nie czyni.
POZDRAWIAM
M&G&M
Znasz odpowiedź na pytanie: chyba zwariuję przez niejadka!!