ciaza a kupno psa

Witam wszystkie przyszle mamy!
Ja obecnie jestem jeszcze na oczekujacych no ale mam nadzieje, ze szybko sie tu przeniose ;-).
Mam pytanie dotyczace psa. Chcialabym kupic psa ale nie wiem czy jest to bezpieczne, szczegolnie na poczatku ciazy. Inaczej jest jak psa sie juz ma a inaczej jak kupuje sie bo nie widomo czy nie ma jakiejs choroby, pasozytow itp. Czy macie jakas wiedze/doswiadczenie na ten temat? Bylabym bardzo wdzieczna za odpowiedz czy psy moga byc nosicielami chorob, ktore zagrazaja ciazy? Szukalam w necie ale jedyne co moge znalezc to artykuly o kotach i toksoplazmozie. Z gory dziekuje!

Pozdrawiam,
asta

35 odpowiedzi na pytanie: ciaza a kupno psa

  1. Re: ciaza a kupno psa

    witaj serdecznie 🙂
    otoz wyraze swoje zdanie na ten temat. Ja sama mam psa i zawsze mialam od kiedy pamietam. Uwazam, ze kupno psa jest jak najbardziej dobrym pomyslem gdyz pies rosnie razem z dzieckiem a dziecko uczy sie milosci do zwierzat i odpowiedzialnosci. co do chorob…. jesli dbasz o psa tzn szczepisz go i regularnie odrobaczasz nie masz powodu do niepokoju, jedynie w przypadku kota jest pewne niebezpieczenstwo (toksoplazmoza) ale tez niekoniecznie, gdyz wystarczy ze stykasz sie z kotem kolezanki to tez moze byc niebezpieczne. Co do kotow mam mieszane uczucia, gdyz te ostrzezenia moga byc spowodowane tym, ze wlasciciele kotow rzadko je szczepia i odrobaczaja, gdyz wychodza z zalozenia ze skoro kot siedzi w domu i nie wychodzi na dwor to szkoda pieniedzy na takie rzeczy. Nic bardziej mylnego. Dlatego uwazam, wszystko w granicach rozsadku. Tak jak wspomnialam mam psa i to ogromnego (DOG) moja ciaza przebiega spokojnie i moge jedynie obserwowac jak pies dziwnie na mnie patrzy z zaciekawieniem jakby cos przeczuwal 😉 smieje sie nawet ze nie tylko ja chodze w ciazy bo i maz i pies hihihi….
    Aha i jeszcze jedno…..przemysl dokladnie jaka chcesz rase, gdyz nie wszystkie toleruja dzieci a nie chcesz chyba zeby stalo sie cos Twojemu dziecku (wbrew pozorom psy rasy Amstaf i Pitbul sa bardzo opiekuncze do dzieci wiem to z autopsji) i radze Ci kupic psa przed urodzeniem dziecka gdyz szczeniak to jak male dziecko, trzeba za nim chodzic, pilnowac a wiem ze bedziesz miala wystarczajaco pracy z dzieckiem…..
    Pozdrawiam i mam nadzieje ze rozwialam Twoje watpliwosci
    Ania

    • Re: ciaza a kupno psa

      Dzieki za odpowiedz!!!!!! No to bedzie 2 do pilnowania a jak dobrze pojdzie to za 9 m-cy 3 ;-))))).
      Rsnie mi ta rodzina 😉

      Pozdrawiam,
      asta

      • Re: ciaza a kupno psa

        Cześć.Ja jestem wielka wielbicielka psów kupiłam psa we wrześniu a w październiku zaszłam w ciaże. Mam suczke rasy york shire i jest bardzo kochana. Przeszła wszystkie możliwe szczepienia i odrobaczam ja co miesiac. Nie wiem tylko co bedzie jak się dzidzia urodzi bo piesek jest bardzo zazdrosny o mnie,śpi ze mna w łożku jak tylko mąz wychodzi do pracy i ciagle siedzi mi na kolanach nawet jak siedzę przy komputerze.Ale całkiem madry z niej psiak więc mam nadzieje że wszystko sie ułoży. Poza tym od początku ciaży jestem na zwolnieniu i piesek bardzo mi pomaga w spedzaniu samotnych dni w domu. Polecam!

        • Re: ciaza a kupno psa

          a ja z perspektywy czasu jako mama i wlascicielka cudownego psa – odradzam zakup czworonoga!
          Naprawde ja mam czasami dosć! – sprzatania, czesto nie wyrabiam przy Filipie ze spacerem…
          poza tym wszelkie wyjazdy – zawsze trzeba brac pod uwage zwierze (koszty, miejsce w samochodzie, nie wszedzie przyjmują psy)…
          Jesli jednak te sprawy juz przemyslalaś lub wiesz, że ktoś Ci pomoze – wyprowadzi psa itp… to jesli kupisz szczeniaka – od razu idź do weterynarza – poczyń wszelkie możliwe i zalecone szczepienia i odrobacz malucha… to powinno wystarczyć… aha – poproś o srodek na kleszcze i jak piesek bedzie w domu to go nieco umyj – wilgotnym starym recznikiem- kilka razy…

          bruni i CHŁOPAKI

          • Re: ciaza a kupno psa

            Kupno pieska to wspaniały pomysł! Będziesz mogła sobie przed urodzeniem dzidziusia potrenować “wychowywanie” 😉 Poza ym, rzeczywiście umili Ci czas oczekiwania na Maleństwo, gdy będziesz na zwolnieniu i będzie dobrym pretekstem do częstego zaczerpywania świeżego powietrza. Musisz tylko przemyśleć jakiego chcesz psa. Musi być to rasa, która szybko dojrzewa psychicznie. Mój berneńczyk mimo wieku 1,5 roku zachowuje się jak szczeniak, a swoje waży. Do czasu przyjścia bobaska na świat na pewno zmądrzeje, teraz jeszcze zdarza jej się przewrócić małe dziecko jednym machnięciem ogona :/

            • Re: ciaza a kupno psa

              W odpowiedzi na:


              Kupno pieska to wspaniały pomysł! Będziesz mogła sobie przed urodzeniem dzidziusia potrenować “wychowywanie” 😉


              jestem w szoku…

              W odpowiedzi na:


              będzie dobrym pretekstem do częstego zaczerpywania świeżego powietrza


              pod warunkiem, że masz czas, siły i ochote na spacer akurat wowczas gdy ma na to ochote pies:) Ja pod koniec ciązy z moim psemnie wychodziłam w ogóle, bo masą i swoją skłonnoscią do szczeniecych zachowan mógł mi zrobić krzywde, np. przewrócić:(

              bernenczyk – piekny pies:) a macie ogródek?
              ja mam goldena w bloku (100m2), “cudownie” sprząta sie sierść – na okrągło;)

              bruni i CHŁOPAKI

              • Re: ciaza a kupno psa

                W odpowiedzi na:


                Naprawde ja mam czasami dosć! – sprzatania, czesto nie wyrabiam przy Filipie ze spacerem…
                poza tym wszelkie wyjazdy – zawsze trzeba brac pod uwage zwierze (koszty, miejsce w samochodzie, nie wszedzie przyjmują psy)…


                no niby CZASEM wszystko sie zgadza, ale… nie wyobrazam sobie mojej rodziny bez psa! my mielismy Oskiego (duzego owczarka niemieckiego) jeszcze zanim zaszlam w ciaze. w ostatnich tyg. “brzuszkowania” pies byl moim najlepszym opiekunem z natury raczej bardzo “zabawowy” potrafil wlec sie przy nodze, kiedy ja sie turlalam gdy wychodzilismy z mezem, to co chwila obracal sie, sprawdzajac, czy ja nadazam.
                w tej chwili z Adśkiem tworza zgrany team, uwielbiam patrzec, jak się razem turlają po podłodze.
                nigdy nie rozwazamy, co by bylo, gdyby Oskiego nie bylo. jest i w zwiazku z tym nasze zycie ukladamy tak, zebymiec chwilke dla kazdego czlonka rodziny. na wakacje jezdzimy tam, gdzie nie ma problemu z psem (coraz wiecej takich miejsc), psa nauczylismy jezdzic na przednim siedzeniu, a na spacery zawsze znajduję czas, bo to dla nie relaks.

                ostatnio opublikowano wyniki badan, z ktorych wynika, iz posiadanie zwierzaka w domu w ciazy i jakdziecko jest male zmniejsza ryzyko wystapienia u dziecka alergii. i wiesz co? u mnie się, cholercia, sprawdza!
                pozdrawiam.

                k8 i Adaś 30.04.04

                • Re: ciaza a kupno psa

                  Witam Cię, Bruni. Nie wiem czemu tak bardzo Cię zaszokowały moje słowa. To święta prawda, człowiek uczy się konsekwencji w postępowaniu. Czy to nie wychowywanie? Prosty przykład – ustalenie i przestrzeganie tego co w domu psu wolno a czego nie. Poza tym, pies uczy cierpliwości (przynajmniej nasz;) ). Oczywiście zdaję sobie sprawę, że wychowanie dziecka a psa to dwie RÓŻNE sprawy (stąd przymrużone oczko po tym zdaniu).

                  Nie mamy ogródka, ale mamy las pod nosem więc pies ma gdzie pobiegać.

                  Przykro mi, że obowiązek psa spoczywa tylko na Tobie. Myślę, że mąż (i dzieci jeśli masz starsze) powinien się też włączyć w obowiązki związane z posiadaniem psa. Też mam czasami dosyć sprzątania kłaków, ale pies daje tyle radości, że nie ma to dla mnie większego znaczenia 🙂

                  Czochranko dla Twojego goldenka.

                  Natalia, która ma fioła na punkcie swojego psa 🙂

                  • Re: ciaza a kupno psa

                    ja tak mialam w kwieniu kupiony byl pies a w grudniu urodzilam synka i wiesz co polecam bo jak wychodze na spacery to mam towarzystwo i wiem ze dora troszczy sie o krzycha i do pilnuje takze polecam jak bedziesz miala jakies pytania to pytaj

                    Ania i maly Krzysio14.12.2004

                    • Re: ciaza a kupno psa

                      nie chce cie martwic ale przeaznie srodki na kleszcze nie skutkuja na malego czworonoga bo szybko rosnie zwlaszcza jak daje sie ten srodek na skore poza tym widze ze twoj pies jest dla ciebie ciezarem ja tez mam psa ma teraz 14 miesiecy i 4 miesiecznego syna i wiem jedno nie zaluje ze mam psa bo psa nie trkaktuje jako balast tylko jako przyjaciela PS.jak z kolei mam szalonego sznaucera sredniego pieprz sól

                      Ania i maly Krzysio14.12.2004

                      • nie traktuja psa jak dopustu bozego

                        ja nie wiem skad u ciebie takie stwierdzenia, ja sobie nie wyobrazam zeby nie miec psa, a opieki nas nim nie traktuje jak dopustu bozego…..i co w tym zlego ze trzeba posprzatac po psie….ja uwazam ze pies mimo wszystko jest mniej absorbujacy niz dziecko, chyba ze ma sie rozpuszczonego i nie wychowanego psa….

                        • Re: ciaza a kupno psa

                          no niestety, sorry ze tak mowie ale chyba w zyciu wczesniej nie mialas psa, skoro dla ciebie klaki to jakas nowosc. Niestety klaki zawsze beda i trzeba bylo sie bardzo mocno zastanowic nad kupnem psa a nie pozniej narzekac. Jak wspomnialam we wczesniejszym watku mam doga wiec doskonale wiem co znacza obowiazki ale sie tym nie przejmuje, bo psa traktuje jak czlonka rodziny a nie jak zwyklego zwierzaka…..troche wiecej optymizmu albo oddaj psa w dobre rece tam gdzie nikomu nie bedzie przeszkadzal

                          • Re: ciaza a kupno psa

                            Jakiego masz psa? Ja mysle o owczarku niemieckim. Czy suczki sa bardziej opiekuncze? Ja wczesniej mialam psa (mieszanca) bardzo lagodnego ale opiekunczy chyba nie byl (raczej unikal dzieci).

                            Pozdrawiam,
                            asta

                            • Re: ciaza a kupno psa

                              hihihihi…..wychowanie trenuje juz na 2-letnim synku ;-)))))))
                              Jakos mi idzie ;-))))))))))))
                              Spacery rzeczywiscie sie przydadza no i bede miala czas zeby sie nim zajac i nauczyc pewnych rzeczy zanim urodzi sie nastepne dziecko.
                              Dzieki za odpowiedz!

                              Pozdrawiam,
                              asta

                              • Re: ciaza a kupno psa

                                Co do siersci to tez troche sie obawiam ale wczesniej mialam psa i nie bylo najgorzej. Tylko wczesniej pies mial sredniej dlugosci siersc a teraz marzy mi sie dlugowlosy…

                                Pozdrawiam,
                                asta

                                • najlepszy dlugowlosy

                                  powiem tak, ja mialam psy roznej masci, wielkosci i dlugosci siersci…..i wiem jedno…..psy krotkowlose strasznie gubia siersc,ktora sie wszedzie wbija i ciezko ja usunac (kwestia przyzwyczajenia) natomiast dlugowlose gubia jej mniej, ktora sie zbija w klebki przez co mozna bez problemu ja usunac rezcznie bez wlaczania odkurzacza, a wogole sladowe ilosci siersci gubi pies rasy pudel…
                                  zycze trafnego wyboru i radosci…

                                  • Re: ciaza a kupno psa

                                    Sympatyczny psiak….z tego co wiem to one sa bardzo zazdrosne (kolezanka ma takiego). Ja bym chciala “troche” wiekszego owczarka niemieckiego ;-). Sama tych dni nie spedze bo mam juz synka ale mysle, ze bedzie sympatycznie.

                                    Pozdrawiam,
                                    asta

                                    • Re: ciaza a kupno psa

                                      ja mam sznaucerke srednia piersz sol doradea kupowana przez internet pochodzi z czech mialam wczesnie vnapiac ale dorka przybiegla do mnie ze moj dzidzius placze takze darmowa mam nianie (wczesniej tez mialam psa i tez tej rasy i suczke i tez byla bardzo opiekuńcza ) podrawiam

                                      Ania i maly Krzysio14.12.2004

                                      • Re: najlepszy dlugowlosy

                                        Masz racje, pamietam, ze tych krotszych wlosow nie mozna bylo usunac a z tymi dluzszymi nie bylo problemu. Dzieki za wskazowke!!!! Co do pudla to….chyba to nie pies dla mnie 😉

                                        Pozdrawiam,
                                        asta

                                        • Re: ciaza a kupno psa

                                          Piekny pies (wystawowy :-).
                                          Ja zostane jednak przy opcji z owczarkiem niemieckim ale coraz bardziej przekonuje sie do suczki.
                                          P. S. Twoj synek strasznie mi przypomina mojego jak mial 3 miesiace. Bedzie przystojniak….wierz mi!!!!

                                          Pozdrawiam,
                                          asta

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: ciaza a kupno psa

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo
                                          Enable registration in settings - general