Mam pytanie, mam nadzieję, że któraś z Was będzie się orientowała w temacie. Jestem na wychowawczym jeszcze rok. I od kilku tygodni w ciąży. Domyślam się, że powinnam powiadomić o tym fakcie pracodawcę, gdyż urlop macierzyński (a co za tym idzie – pieniądze z zasiłku macierzyńskiego) przerwie mi urlop wychowawczy. Czy jest jakiś obligatoryjny termin wysłania takiej informacji do firmy? Czy można to zrobić poleconym (czy powinnam osobiście?)? – abstrahując od tego czy chcę tam potem pracować czy nie, nie chodzi mi o uprzejmiejszą wersję (wiadomo, osobiście), tylko czy można to formalnie załatwić listowo?
I drugie pytanie, mam nadzieję, ABSOLUTNIE teoretyczne. Gdyby stan ciąży wymagał hospitalizacji i długotrwałego leżenia ( chodzi mi prawdziwe zagrożenie a nie naciągane fakty ) i L4 było całkowicie uzasadnione, czy jest możliwość np. napisania rezygnacji z reszty urlopu wychowawczego i płynnego przejścia na L4 płatne? Przerwać wychowawczy można z miesięcznym wyprzedzeniem?
Czy żeby w ogóle dostać pieniądze za chorobowe trzeba przepracować jakiś czas po wychowawczym? Mam nadzieję, że nie odbierzecie tych pytań jako próby naciągnięcia państwa na fikcyjne L4, poprzednią ciążę w większości przeleżałam, trochę byłam w szpitalu, teraz odpoczywanie przy Matim w grę nie wchodzi – boję się co będzie. I gdyby się okazało, że znowu muszę leżeć, po rezygnacji z bezpłatnego urlopu wych. i przejściu na uzasadnione płatne L4 (bez obaw o ZUS itp) miałabym pieniądze na opiekunkę dla Matiego, z którym ona mogłaby chodzić na spacery czy się bawić, w momencie gdy ja musiałabym leżeć.
pozdrwiam
Mati 28.01.04? 20.04.05
1 odpowiedzi na pytanie: Ciąża na wychowawczym
Re: Ciąża na wychowawczym
Zajmuję się takimi sprawami w pracy, więc powim Ci jak w firmie gdzie ja pracuję mamusię rozwiązują ten problem (w sposób najkorzystnieszy dla nich a nie naciągając zakład na straszne koszty, ponieważ finansuje to ZUS):
– w momencie jak dowiadują się że są w ciąży,a przebywają na wychowawczym, deklarują powrót do pracy i rezygnację z urlopu wychowawczego, a następnie idą do lekarza i zamiast do pracy to na chorobowe (płatne od pierwszego dnia po wychowawczym), urlopu wychowawczego wtedy nie tracą tylko odkłądają na później tj.po macierzyńskim, (wychowawczy można wykorzystać do 4 roku życia dziecka),a potem korzystają w wychowawczego na 2-gie dziecko.
no i jeszcze jedna bardzo ważna korzyść: macierzyński w trakcie urlopu wychowawczego jest krótszy o 2 tygodnie, a jak wrócisz do pracy masz normalny wymiar jak przy 2 dziecku 126 dni tj 18 tygodni.
Jeśli nie zależy Ci na tych uprawnieniach to nie musisz wcale zgłaszać, że jesteś w ciąży, jak urodzisz to poprostu dostarczasz zaświadczenie o dacie porodu do naliczenia zasiłku macierzyńskiego.
Pozdrawiam!
Znasz odpowiedź na pytanie: Ciąża na wychowawczym