Powiało ciążowo…
32 d.c. (spóźnia się….),
dziwne podolewanie w dole brzucha (co mi to przypomina….),
piersi bolące i nabrzmiałe na maxa (tak było przed ciążą i zaraz na jej początku, od porodu boleśność minęła, jak ręką odjął, więc skąd tak nagle….),
w nocy (oprócz wstawania do małego) wychodzę do toalety i ze 4 razy, to już nie jest śmieszne…..
jestem rozdrażniona, zła nie wiadomo na co, a w głowie kołacze myśl: KUP TEST!
Kurczę, niewesoło, myślę sobie, chyba jakimś cudem coś się dzieje, bo uważamy chyba aż za bardzo, a takie uważanie też czasem kończy się niezauważeniem.
Miniś ma dopiero rok, ja po CC, więc roztaczają się przede mną wizje potwornych komplikacji ciążowych, z pęknięciem macicy i śmiercią włącznie….. :-(( na dodatek perspektywa kupna domu odległa, ciasnota i już się zastanawiałam, które z nas pójdzie spać do wanny…
I nagle….
dostałam okres!!!! Dziewczyny, nie macie pojęcia, jaką ulgę poczułam!
Zawsze myślałam, że druga ciąża to będzie super radość, a tu proszę okres mi się spóźnił, a ja już panikuję. Widać jeszcze nie czas na rodzeństwo dla Minisia.
P. S. Kto wie, co będzie za miesiąc???
pozdrawiamy na razie jedynakowo
Gonia + Mimiś 21.01.03r.
6 odpowiedzi na pytanie: Ciążowe wizje
Re: Ciążowe wizje
U mnie to samo.Dwa dni temu mysalam o kupnie testu,bo sie dziwnei czulam… A tu okres wczoraj sie pojawil.
Ulzylo mi cholernie.
Tez jestem po cc i wiem ze i zdrowotnie i finansowo nie wyciagne.
Mam zalecenie od kardiloga ze najblizsza ciaza za min,2 lata.od stycznia br.
Nelly i Hubert
Re: Ciążowe wizje
hihihi nie tylko Tymasz takie wizje ciazowe… to zakrawa czasami o paranoje ;)…. ale zycie idzie dalej, wiadomo co bedzie w przyszlym miesiacu 😉
Mama i Jagoda 01-08-03
Re: Ciążowe wizje
A ja slyszalam, ze dopiero po drugim dziecku jest stres ;)…jesli oczywiscie nie planuje sie trzeciego.Ja planuje miec drugie, ale nie szybciej niz za 1,5 roku..zobaczymy jak bedzie w praktyce,
Re: Ciążowe wizje
Ach, ostatnio przeżywałam to samo. Ten brak zabezpieczenia trzeba jak najszybciej zmienić !!! Jeszcze dodatkowo się stresowałam, bo byłam z Weroniką na zdjęciu rtg…..po prostu tragedia.
Ale całe szczęście wszystko dobrze się skończyło
Pozdrowienia
Małgosia z Weroniką (29.10.2003)
Re: Ciążowe wizje
aby tego strsu nie bylo co miesiac.moze pomysl o zabezpieczeniu…zawsze to bedziesz miala troszke pewnosci..bo jak wiadomo wszystko moze sie zdarzyc ale bedziesz miala chociaz troszke spokojniejsze sumienie:)
KaSieK i MaRtuSia
Re: Ciążowe wizje
Oj, my baby…
Ale poważnie, trzeba będzie pomyśleć, jak zminimalizować comiesięczne obawy, żeby w końcu przestać się zastanawiać: przyjdzie-nie przyjdzie-ciąża-nie ciąża.
i życzymy wszystkim mamusiom bezstresowych okresów
Gonia + Mimiś 21.01.03r.
Znasz odpowiedź na pytanie: Ciążowe wizje