ciekawa historia …..

Kochane kolezanka przeslala mi dzisiaj bardzo ciekawa historie ktora postanowilam sie z Wami podzielic 🙂 Nie jest to wprawdzie histori bezposrednio zwiazana ze staraniami czy jakimkolwiek tematem zwiazanym z dzidziusiem ale pobudza nas do refleksji i kto wie moze bardziej optymistycznie nastawi na zycie a moze nawet pomoze przetrwac niektorym chwile rozczarowania….

Przeczytaj tê historiê. Wczuj siê w nia mocno.I wtedy zadecyduj jak zaczniesz jutrzejszy dzieñ… Micha³ jest takim cz³owiekiem za którym raczej siê nie przepada. Jest zawsze w dobrym humorze i zawsze ma cos pozytywnego do powiedzenia. Zapytany jak siê czuje odpowiedzia³by: “Gdyby by³o lepiej juz bym chyba nie
wytrzymal!”. By³ naturalnym motywatorem. Jesli jakis pracownik mia³ z³y dzieñ, Micha³ zawsze radzi³ mu jak znale¿æ pozytywna strone tej sytuacji. Widzac to, bardzo mnie to zaciekawi³o. Pewnego dnia podszed³em wiêc do Michala i spyta³em go: “Nie rozumiem. Nie mo¿na byæ tak pozytywna osoba przez ca³y czas. Jak ty to robisz?” Michal odpowiedzia³: “Kazdego ranka gdy siê budze mowie sobie – “Michal masz dzisiaj dwie mo¿liwosci – mozesz miec dobry humor albo mozesz miec zly humor”. I wtedy wybieram dobry humor. Za kazdym razem gdy wydarza siê cos niedobrego, mogê wybrac albo bycie ofiara albo wyciagnaæ z tego jakas lekcjê dla siebie. I wybieram wyciagniêcie lekcji. Za kazdym razem gdy przychodzi ktos do mnie ponarzekaæ, mogê wybrac zgodzenie siê z nim albopokazanie mu pozytywnej strony zycia. I wtedy wybieram pokazanie mu tej pozytywnej strony. “Zaraz, to nie jest takie proste!” – zaprotestowa³em. “Alez tak, to w³asnie takie jest.” – odpowiedzia³. Micha³. “Zycie polega na wyborach. Kazda sytuacja jest wyborem. Ty sam wybierasz jak zareagujesz na dana sytuacjê. Ty wybierasz, jaki wp³yw maja ludzie na twoje samopoczucie. To ty wybierasz bycie w dobrym albo z³ym humorze. Mówiac krótko – to twój wybór, jak wyglada twoje zycie.”

Zapamieta³em, co powiedzia³ mi wtedy Micha³. Krótko potem opusci³em firme, w której wtedy pracowa³em i otworzylem swoja w³asna. Stracilismy kontakt ze soba, ale czêsto przypomina³em sobie Michala, gdy dokonywa³em wyborow w moim ¿yciu, zamiast tylko reagowaæ na zmiany sytuacji.Kilka lat pozniej wiedzia³em sie, ze Micha³ mia³ powa¿ny wypadek. Spad³ z rusztowania z wysokosci prawie 20 metrów. Po 18-godzinnej operacji i wielu tygodniach rehabilitacji Michal zostal zwolniony ze szpitala z wszczepionymi w plecy metalowymi prêtami. Spotka³em sie z nim oko³o 6 miesiêcy po wypadku. Kiedy spyta³em jak sie czuje powiedzial: “Gdyby by³o lepiej juz bym chyba nie wytrzymal! Chcesz zobaczyc moje blizny?” Nie chcialem, ale zapytalem o czym myslal w chwili wypadku.

“Pierwsze, co mi przyszlo do glowy to moja corka, ktora niedlugo miala siê urodzic.” – odpowiedzial Michal. “Pozniej, gdy juz leza³em na ziemi, pomysla³em sobie, ze mam dwie mo¿liwosci: moge wybraæ – zyc albo umrzec. Wybralem zycie.” “Nie by³es przerazony? Nie straci³es przytomnosci? – spyta³em.
Michal kontynuowa³: “Moi znajomi byli wspaniali. Mowili mi, ze wszystko bedzie dobrze. Az do momentu, kiedy zawiezli mnie do szpitala i zobaczy³em twarze lekarzy i pielegniarek – wtedy naprawde sie przerazi³em. W ich oczach wyczyta³em – “ten facet juz nie zyje”. Wiedzialem, ze musze cos zrobic.”
“I co zrobi³es?” – spyta³em. “Byla tam taka duza, tega pielegniarka wykrzykujaca rozne pytania do mnie.” – opowiadal dalej Michal.
“Spytala, czy jestem na cos uczulony. “Tak” – odpowiedzia³em.Lekarze i pielêgniarki przestali pracowaæ, czekajac na moja odpowiedz.
Wzialem gleboki oddech i krzyknalem “Grawitacjê”. Oni zasmiali sie, a ja powiedzialem – “Wybieram ¿ycie.Operujcie mnie jak zywego, a nie jak martwego.”

Micha³ przezy³ dzieki umiejêtnosciom lekarzy, ale rowniez dzieki swojej niesamowitej postawie. Nauczy³em siê od niego, ¿e codziennie mozemy zyc
pelnym zyciem. To nasz wybór. Postawa jest wszystkim.”

Masz teraz dwie mo¿liwosci:
1. Wyrzucic tê historie i zapomniec.
2. Opowiedziec ja ludziom, na ktorych ci zalezy.
Ja wybieram druga.

Buziaczki :-))

4 odpowiedzi na pytanie: ciekawa historia …..

  1. Re: ciekawa historia…..

    Wspaniałe..
    I cholernie prawdziwe 🙂
    Buziaczki….. i dziękuję!

    Drugie podejście :)… GG3404200 [Zobacz stronę]

    • Re: ciekawa historia…..

      Boskie!
      Od jutra mam tylko dobry humor i pozytywne mysli!!!!!
      Pozdrowionka :).

      Olivka.

      • Re: ciekawa historia…..

        Może nie powinnam tego pisać, ale jedyne co mi się nasunęło po przeczytaniu tego postu to….
        Miałam kiedyś kolegę, był mężem mojej przyjaciółki. Znaliśmy się bardzo dobrze, lubiliśmy swoje towarzystwo, choć czasem mocno się kłóciliśmy bardzo się lubiliśmy. Mój mąż i on byli jak bracia. Jeden za drugiego oddałby ostatnią koszulę.
        Miał tyle planów na przyszłośc, chciał życ, kupić nowy samochód, wyjechać na wakacje, mieć dziecko
        Pracował na słupach wysokiego napięcia. Wyszedł kiedyś do pracy…..i nigdy z niej nie powrócił. Spadł z 30 metrów.
        Nie miał szans powiedzieć sobie że chce żyć, bo to nie od niego zależało. Tego dnia była mu dana śmierć. I dziś go z nami nie ma.
        TO było w 2001 roku, na wspomnienie tego dnia serce mi ściska jak wtedy..
        Był takim wesołym człowiekiem, ale tego dnia nikt się go nie zapytał którą wersję wybiera.
        Przepraszam was bardzo, bo nie powinnam pisać tego gdy ktoś chce napełnić nasze życie optymizmem, ale tylko to przyszło mi do głowy.
        Przepraszam naprawdę.

        Gabi – to już 18 mies. starań o maluszka

        • Re: ciekawa historia…..

          Gablysiu bardzo Wam wspolczuje… To prawda ze co komu pisane to go nie ominie… Historia ta otworzyla mi jednak oczy na bardzo istotna rzecz… Wiele razy slyszalam powiedzenie ze to my sami jestesmy kowalami wlasnego losu… Moze i nie do konca jest to prawda ale po przeczytaniu tej histori jedno nasunelo mi sie na mysl – moje szczescie w duzej mierze zalezy odemnie bo to ja nikt inny wyznaczam sobie kryteria szczesliwego zycia… To ja nikt inny wiem co jest dla mnie szczesciem… W zyciu spotyka ns mnostwo przykrych rzeczy – tak jak bylo w owej histori – mozemy o nich stale rozmyslac, albo mozemy wyciagnac z nich wnioski i wytlumaczyc sobie ze sa gorsze rzeczy…. Oczywiscie nic nie ukoi bolu jaki sie czuje po smierci bliskiej osoby ale przychodzi chwila gdy musimy ruszyc z miejsca…. Ja rowniez jak zapewne wiekszosc z nas stracilam wiele bardzo bliskich mi osob ale zycie toczy sie dalej – jedyne co mozemy zrobic to zachowac mile wspomnienia o nich….
          Buziaczki – naprawde bardzo mi przykro…..

          Znasz odpowiedź na pytanie: ciekawa historia …..

          Dodaj komentarz

          Angina u dwulatka

          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

          Czytaj dalej →

          Mozarella w ciąży

          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

          Czytaj dalej →

          Ile kosztuje żłobek?

          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

          Czytaj dalej →

          Dziewczyny po cc – dreny

          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

          Czytaj dalej →

          Meskie imie miedzynarodowe.

          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

          Czytaj dalej →

          Wielotorbielowatość nerek

          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

          Czytaj dalej →

          Ruchome kolano

          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

          Czytaj dalej →
          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
          Logo
          Enable registration in settings - general