Ciężkie pytanie geodezyjne :))

1. avi Dodane ponad rok temu,

   Zamieszczone przez Vala
   Czy któraś spotkała się kiedyś z takim czymś coby mapa geodezyjna była skaszaniona? Tzn…działka na mapie jest o 5 m szersza niż w rzeczywistości.
   Szukać tych 5 m po ogrodach sąsiadów czy jak?

   tak, często się to zdarza, zależy jeszcze jakiego rodzaju to mapa, w jakiej skali i w jaki sposób te granice znalazły sie na tej mapie

   Odpowiedz
2. magdzik22 Dodane ponad rok temu,

   A jesteś pewna, że ogrodzenie jest we właściwym miejscu? Bo ja mam na przykład taka sytuację, że wiem, że mi się sąsiadka źle ogrodziła – i “siedzi”w mojej działce z pół metra.

   Odpowiedz
3. Anonim Dodane ponad rok temu,

   Zamieszczone przez avi
   tak, często się to zdarza, zależy jeszcze jakiego rodzaju to mapa, w jakiej skali i w jaki sposób te granice znalazły sie na tej mapie

   skala 1:2000 i pisze takie cuś:
   plan sytuacyjny z porównania stanu katastralnego ze stanem w ewidencji gruntów nieruchomści gruntowej w gminie X

   na mapie geodezyjnej z urzędu wojewódzkiego w skali 1:500 jest to samo

   jak się może komuś 5m zgubić!!!!!!!!!!
   jeszcze jak zacznę dociekac to się okaże, że zmniejszę powierzchnię polski o te 5m

   Odpowiedz
4. avi Dodane ponad rok temu,

   Zamieszczone przez Vala
   skala 1:2000 i pisze takie cuś:
   plan sytuacyjny z porównania stanu katastralnego ze stanem w ewidencji gruntów nieruchomści gruntowej w gminie X

   na mapie geodezyjnej z urzędu wojewódzkiego w skali 1:500 jest to samo

   czyli po pierwsze skala 1;2000 już niezbyt kartometryczna – odchyłki bywają duże…

   ale jeśli z mapy o skali 1:500 wynika podobny błąd to wygląda na to że granice zostały wniesione graficznie z mapy katastralnej a nie z bezpośredniego pomiaru w terenie – czy na tej mapie 1:500 na załamaniach granic masz kółeczka? czy po prostu leci sobie linia i sie gdzieś tam łamie?

   Odpowiedz
5. Anonim Dodane ponad rok temu,

   Zamieszczone przez avi
   czy na tej mapie 1:500 na załamaniach granic masz kółeczka? czy po prostu leci sobie linia i sie gdzieś tam łamie?

   jeśli chodzi ci o to, czy w każdym rogu działki na tej mapie jest kułeczko to nie, nie ma…
   a przy okazji, co to jest to coś na mapie co przypimina małe kwiatuszki-kułeczka?

   Odpowiedz
6. avi Dodane ponad rok temu,

   Zamieszczone przez Vala
   jeśli chodzi ci o to, czy w każdym rogu działki na tej mapie jest kułeczko to nie, nie ma…
   a przy okazji, co to jest to coś na mapie co przypimina małe kwiatuszki-kułeczka?

   jeśli nie ma kółeczek to granice są tzw orientacyjne i wtedy są duże błędy (chociaż przyznam że 5m to naprawdę duży błąd) – bo są wniesione graficznie z mapy ewidencyjnej – znaczy to że nikt w ostatniej ok.30latce nie mierzył tych granic i nie mają one swoich współrzędnych geodezyjnych. jeśli zależy Ci na dokłądnych granicach to musisz zamówić sobie u geodety tzw wznowienie granic.

   te kółeczka – jakby kwiatuszki to drzewa… bo wiesz że jeśli będziesz chciała wyciąć jakieś to musisz się starać o zgodę?

   Odpowiedz
7. Anonim Dodane ponad rok temu,

   Zamieszczone przez avi
   jeśli nie ma kółeczek to granice są tzw orientacyjne i wtedy są duże błędy (chociaż przyznam że 5m to naprawdę duży błąd) – bo są wniesione graficznie z mapy ewidencyjnej – znaczy to że nikt w ostatniej ok.30latce nie mierzył tych granic i nie mają one swoich współrzędnych geodezyjnych. jeśli zależy Ci na dokłądnych granicach to musisz zamówić sobie u geodety tzw wznowienie granic.

   te kółeczka – jakby kwiatuszki to drzewa… bo wiesz że jeśli będziesz chciała wyciąć jakieś to musisz się starać o zgodę?

   akurat u mnie drzewa nie gracą…chociaż tyle
   za to wk…. mnie fakt, że mi się chata niemieści

   Odpowiedz
8. avi Dodane ponad rok temu,

   Zamieszczone przez Vala
   akurat u mnie drzewa nie gracą…chociaż tyle
   za to wk…. mnie fakt, że mi się chata niemieści

   więc powinnaś jednak wznowić te granice bo projekt domu musi być wyniesiony w teren a robi to geodeta w oparciu o granice właśnie….

   najlepiej wypytaj o jakiegoś dobrego i taniego geodetę w okolicy i zleć mu to wznowienie i od razu z wytyczeniem domu, obiecaj potem pomiar powykonawczy domu i przyłączy – to będzie na pewno taniej

   Odpowiedz
9. hogata Dodane ponad rok temu,

   Zamieszczone przez Vala
   Czy któraś spotkała się kiedyś z takim czymś coby mapa geodezyjna była skaszaniona? Tzn…działka na mapie jest o 5 m szersza niż w rzeczywistości.
   Szukać tych 5 m po ogrodach sąsiadów czy jak?

   widzę że Avi już Ci odpowiedziała, zdaża się często, że mapa jest “skażona”, spotkałam się z przypadkiem, że sąsiad przywłaszczył sobie drogę między działkami (miedzę) i to powiększyło mu powierzchnię działki

   Odpowiedz
10. redyna Dodane ponad rok temu,

    Zamieszczone przez Vala
    Czy któraś spotkała się kiedyś z takim czymś coby mapa geodezyjna była skaszaniona? Tzn…działka na mapie jest o 5 m szersza niż w rzeczywistości.
    Szukać tych 5 m po ogrodach sąsiadów czy jak?

    Moja działka jest na mapie wyznaczona odwrotnie (dłuższa od południa, krótsza od północy), na szczęście ta od północy też należy do nas, więc mając tej i tamtej metry łatwo można wyznaczyć, gdzie, co i jak. Jest jeszcze jeden problem, w moim Urzędzie Miasta nie wprowadzili poprawek od 30 lat i wg wypisu na mojej działce są ogromne błędy (np prąd jest poprowadzony od sąsiada). Trzeba wziąć porządnego geodetę, który to wszystko wyprostuje. Polecam geodetkę z Sosnowca, jak chcesz prześlę namiary. Jest szybka i tania.

    Odpowiedz
11. lauidz Dodane ponad rok temu,

    Zamieszczone przez Hogata
    widzę że Avi już Ci odpowiedziała, zdaża się często, że mapa jest “skażona”, spotkałam się z przypadkiem, że sąsiad przywłaszczył sobie drogę między działkami (miedzę) i to powiększyło mu powierzchnię działki

    o tot ot ot – moj sobie tak wlasnie przywlaszczyl – 5 lat w sadzie i nic 🙄

    Odpowiedz
12. aggi Dodane ponad rok temu,

    Tak, bardzo często się to zdarza. No bo kto kiedyś o jakiś mapach słyszał- grodzili jak im się chciało i raz w tą raz w tamtą strone działki przygrodzone. Czasem to nam wychodzi na plus a czasem na minus.
    Można się dogadać z sąsiadem o te 5 m, ale najgorzej zacząć wspólne sąsiedztwo od sporu i jeszcze kazać sąsiadowi oddawać metry – od razu wróg murowany. To bardzo bardzo delikatny temat i jeśli mielibyście się z nimi dogadywać to trzeba to zrobić umiejętnie.

    powodzenia 🙂

    Odpowiedz
13. mil-o Dodane ponad rok temu,

    władanie na zasadach samoistnego posiadania

    WITAM – szukam pomocy!!!
    Posiadam dwie działki, pomiędzy którymi przebiega wydzielona droga dojazdowa (posiadająca zjazd z drogi wojewódzkiej) do gruntów rolnych znajdujących się za moimi działkami (droga szerokości od 3m do 3,5m). Według wypisu z rejestru gruntów władającymi tej drogi są trzy osoby, na zasadach posiadania samoistnego – jedna z osób nie żyje. Mój problem polega na tym, że chciałbym zlikwidować tę drogę (wówczas z dwóch działek powstała by jedna duża, posiadająca zjazd indywidualny z drogi wojewódzkiej) i przenieść ją przy granicy powstałej dużej działki – droga poprawiła by swoje parametry, ponieważ posiadała by 5m szerokości i zjazd z drogi wojewódzkiej, poprzez działkę gminną – zgoda Wójta Gminy – pasem szerokości 5m (na zasadach prawa przejazdu, przechodu i przegonu na odcinku około 20m – p.p.p.).
    …… zasięgnąłem informacji u Wójta Gminy i zostałem poinformowany, że istnieje możliwości likwidacji drogi i jej przeniesienia pod warunkiem wyrażenia zgody (w jakiej formie???) przez wszystkich jej użytkowników…… wszystkich??? – gdzie ich szukać…
    Bardzo proszę o wskazanie (podanie) mi całej “drogi” procedury jaką musiałbym przejść, aby taką drogę móc zlikwidować i przenieść.
    Z góry dziękuję za pomoc Sławek

    Odpowiedz
14. Anonim Dodane ponad rok temu,

    Zamieszczone przez magdzik22
    A jesteś pewna, że ogrodzenie jest we właściwym miejscu? Bo ja mam na przykład taka sytuację, że wiem, że mi się sąsiadka źle ogrodziła – i “siedzi”w mojej działce z pół metra.

    magdziku, piękne zdjęcie, piękne modelki !!!

    Odpowiedz
15. avi Dodane ponad rok temu,

    Zamieszczone przez mIL_o
    WITAM – szukam pomocy!!!
    Posiadam dwie działki, pomiędzy którymi przebiega wydzielona droga dojazdowa (posiadająca zjazd z drogi wojewódzkiej) do gruntów rolnych znajdujących się za moimi działkami (droga szerokości od 3m do 3,5m). Według wypisu z rejestru gruntów władającymi tej drogi są trzy osoby, na zasadach posiadania samoistnego – jedna z osób nie żyje. Mój problem polega na tym, że chciałbym zlikwidować tę drogę (wówczas z dwóch działek powstała by jedna duża, posiadająca zjazd indywidualny z drogi wojewódzkiej) i przenieść ją przy granicy powstałej dużej działki – droga poprawiła by swoje parametry, ponieważ posiadała by 5m szerokości i zjazd z drogi wojewódzkiej, poprzez działkę gminną – zgoda Wójta Gminy – pasem szerokości 5m (na zasadach prawa przejazdu, przechodu i przegonu na odcinku około 20m – p.p.p.).
    …… zasięgnąłem informacji u Wójta Gminy i zostałem poinformowany, że istnieje możliwości likwidacji drogi i jej przeniesienia pod warunkiem wyrażenia zgody (w jakiej formie???) przez wszystkich jej użytkowników…… wszystkich??? – gdzie ich szukać…
    Bardzo proszę o wskazanie (podanie) mi całej “drogi” procedury jaką musiałbym przejść, aby taką drogę móc zlikwidować i przenieść.
    Z góry dziękuję za pomoc Sławek

    procedury takich spraw akurat nie znam ale skoro masz zacząć od zgody użytkowników to musisz udać sie do najbliższego Starostwa Powiatowego i tam w Wydziale Geodezji zamówić sobie wypisy właścicieli owych gruntów – w tym celu będziesz musiał pokazać na dostępnej tam mapie o które działki chodzi

    Zamieszczone przez EwkaM
    magdziku, piękne zdjęcie, piękne modelki !!!

    sie podpiszę

    Odpowiedz

Znasz odpowiedź na pytanie: Ciężkie pytanie geodezyjne :))