Mamusie (zadałam to samo pytanie na Karmieniu, ale cisza więc wlepiam je tutaj)- moja Julka wczoraj skończyła 3 miesiące, czyli zaczęł czwarty. Czy mogę już jej podwać coś innego niż mleczko? Jeżeli tak to od czego zacząći w jakiej ilości? Dodam, że karmię małą sztucznym mleczkiem.
Duża buźka
Gacka i Julka 01.03.2004
10 odpowiedzi na pytanie: Co do mleczka już mogę podać?
Re: Co do mleczka już mogę podać?
Mysle ze soczek jablkowy Hipp – jest od 4 miesiaca
Asia i Oliwierek 14.01.2004 r
Re: Co do mleczka już mogę podać?
Na nim jest napisane: “PO CZWARTYM MIESIACU” – też się na to nabrałam. I to ponoć nie jest równoważne z “od piątego miesiąca”, ten pierwszy zwrot pozwala na podanie dziecku pod koniec 4-tego miesiąca. Tak gdzieś wyczytałam.
Kotagus i Mati 28.01.04
Re: Co do mleczka już mogę podać?
Ala dostala pierwszy soczek w 4 miesiacu byla na 1 butli wieczornej + piers
Toeris + Ala 14.09.2003
Re: Co do mleczka już mogę podać?
Ja właśnie też zauważyłam ten napis na butelce Hippa jabłkowego i tak też pomyślała, że jednak Julka muszi skończyć 4 miesiące, by jej go podać. Tak więc chyba jeszcze przed nami miesiąc dietki mlecznej. A już myślałam, że Julka pozna nowe smaczki.
Może jednak zdecyduję się na podanie wcześniej (Julka jak miała 2 miesiące to jadła gotowane na mus jabłko, bo miała problemy z kupkami) więc myślę, że w czerwcu jednak o coś porzeszrzymy dietkę. Pogadam z lekarzem Julki.
Duża buźka
Gacka i Julka 01.03.2004
Re: Co do mleczka już mogę podać?
Gacuniu, moja Antonina jest starsza od twojej Juleczki o 2 dni. Zdecydowałam jednak, ze zacznę jej podawać inne jedzonko niz mleczko (karmie Bebilonem Pepti) jak Tosia skończy 4 miesiące. Zacznę od jabłuszka. W sumie tak by się chciało dziecku dać cos nowego, a nie tylko to “smierdzące” mleko. No ale ja poczekam jeszcze te pare tygodni.
. Agnieszka z Tosią.
Co do mleczka już mogę podać? ja też w tej sprawie
Sama bardzo zywo interesuję się tym problemem, ponieważ marzę, aby mojej Oli podawać już coś innego niz tylko Bebilon Pepti. Olka jest w 5 miesiącu życia (ur.22.01.2004), ale jest też wcześniakiem (termin 23.03.2004), więc sama nie wiem. Traktuję ją trochę pośrednio. Chciałabym jej podać kleik ryżowy do mleka (strasznie ulewa ) oraz przecieraną marchewkę Gerbera. I nie wiem od kiedy zacząć. Może coś poradzicie?
pozdrawiam
Ania i Ola (22.01.2004)
zmieniłam nick z unruzanka na aniasilenter, ale to cały czas ja
Re: Co do mleczka już mogę podać?
Dziewczyny w Polsce wiem ze od 4 miesiaca podawaly kaszki na poczatek sa to kaszki ryzowe. Jagodka zjadla owa jak skonczyla 6 miesiecy (jakos tak, dosc pozno).
Karmilam ja juz wtedy tylko modyfikowanym mleczkiem.
Jesli przyda Ci sie moja rada, to podawalam kaszki nie slodzone bez smaku, neutralne, lub z koniecznosci waniliowa. Do tej pory Jagodka je kaszki bezsmakowe, nieslodzone.Ladnie mi je a te polskie slodkie jakos jej nie podchodzily jak musialam jej je podawac bedac w Polsce. Tu lekarze odradzaja podawanie tak duzej ilosci slodkiego i wogole nie pozwalaja dosladzac niczego co spozywa maluszek. No ale oczywiscie ostatnie slowo i tak zawsze maja rodzice.
Jagoda01.08.03
Re: Co do mleczka już mogę podać?
Pewnie Anastazjo, że się przyda, bo myślę, że to dobry pomysł z tym ograniczaniem słodkości od najmłodszych lat, tym bardziej, że ja walczę właśnie o powrót do wagi z przed ciąży, a najtrudniejsze jest zrezygnowanie ze słodyczy, które wprost uwielbiam. W ciąży potrafiłam zjadać tabliczkę czekolady lub paczkę Raczków na miejscu, a teraz mam tego efekty. No cóż – powiedzmy to sobie wprost – gruba ze mnie baba, a to wszystko przez te słodycze.
Słyszałam też, że jak już słodzić dzieciom to tylko miodem (np. herbatkę). A z tego, co wiem, to miód jest dość silnym alergenem. Czy Twoim zdaniem Anastazjo powinnam jednak w ogóle nie słodzić?
Duża buźka
Gacka i Julka 01.03.2004
Re: Co do mleczka już mogę podać?
Na Twoim miejscu dalabym sobie z tym spokoj,jeszcze na conajmniej miesiac
Monia i Tymonek (08.08.03)
Re: Co do mleczka już mogę podać?
ja nie slodze wogole a raczej daje gorzkie i kwasne, bo w tym wieku (niemowlecym) dzieci wola smak gorzki i kwasney, pozniej im to mija. Do picia daje Jagodzi tylko herbatke koperkowa (z saszetki), przez jakis czas dawalam hippa (kupilamjak bylam u mamay w Polsce, bo dziewczyny chwalily) ale mi nie lubiala tego, za slodkie i jakies takie mdle.
Daje jej jednak najczesciej zwykla gotowana wode.
Co do kwasnych rzeczy to jagoda uwielbia np cytryne, daje jej pomemlac czasami plasterek to mam ubaw po poachy poniewaz trzesie nia jakby byla podlaczona do pradu ale wcina z szybkoscia swiatla .
Wiem ze kazde dziecko jest inne i preferuje rozne smaki ale we wszystkich poradnikach opisuja te sprawe tak jak Ci przedstawilam powyzej.
buziaczki
Jagoda01.08.03
Znasz odpowiedź na pytanie: Co do mleczka już mogę podać?