co jedzą i robią wrześniowe dzieci

No właśnie na jakim etapie w jedzeniu jesteście – wiem że to niedawno było ale jestem ciekawa – mój Mikołaj już wtrynia bezglutenowy makaron z mięskiem i biszkopty, śliwki na parze i jabłuszka, ryż z makaronem i nienawidzi papek ze słoika. Za tydzień lub dwa zamierzam dać mu pomidorówkę. Poza tym je królika i jagnięcinę, ziemniaczki, marchew. Nie wiem czy za szybko mu nie wprowadziłam te pokarmy ale robie wszystko za zgodą lekarza.
Poza ty umiemy już samodzielnie siedzieć, przewracać sie z plecków na brzuszek ale odwrotnie to już gorzej. A najbardziej uwielbia chodzić tzn jak sie go podtrzymuje za a on dotyka nóżkami ziemi (bez obciążania kręgosłupa) – jest w siódmym niebie. Z pełzaniem jest gorzej bo Mikula to straszny leń woli sie kręcić wokół własnej osi.
U nas tyle – napiszczie wrześniowe mamy co słychać u Waszych maluszków


Kaska i Mikołaj 18.09

13 odpowiedzi na pytanie: co jedzą i robią wrześniowe dzieci

  1. Re: co jedzą i robią wrześniowe dzieci

    Klaudia jak narazie je mało rzeczy. zupek słiwkopwych nie może jeść po por i seler i ryż ją uczula oczywiście pomijając już białko, więc gotuje sama : marchewke ziemniaczki pietruszke i indyczka, do tego 2 łyszki kleiku,,, i z chęcią to je.pije soczki.
    Uwielbia siedzieć, praie już sama siedzi.jak siedzi u mnie na kolanach przodem to prosuje nóżki i próbuje stać.prszekeca sie zbrzucha na plecy i na odwrót,nieudaje jej sie pełzać bo chyba głowa za ciężka nożki podkula i trzeba jej pomagać zeby pełzła.

    ps. możńa soczki z wodą rozrabiać 2:1?tzn np 80ml soczku i 40 wody?

    CHMURKA I KLAUDIA 13.09

    • Re: co jedzą i robią wrześniowe dzieci

      Ja Mikołajowi daję tylko rozcieńczone soczki, albo kompot – bo takich gęstych nie lubi


      Kaska i Mikołaj 18.09

      • Re: co jedzą i robią wrześniowe dzieci

        Albert także nie próżnuje i już potrafi:
        – jesć własne stopy,
        – obracać się z plecków na brzucho i czasem wychodzi mu powrót
        – zdarza sie mu turlać,
        – od tygodnia trenuje podnoszenie pupy do góry leżąc na brzuchu i wspierając się na wyprostowanych rękach,
        – raczkuje, a może bardziej pełza do tyłu i z dnia na dzień robi to coraz szybciej,
        – lubi się prostować i czasem mamy kłopot, bo Al się nie “składa” i np. nie mieści do wanienki,
        – wyciąga rączkę do wszystkiego.

        Z menu na swoim koncie ma:
        – deserkowe wariacje z jabłkiem ( ze słoiczków)
        – zaczyna powoli zupki jarzynowe bez większego entuzjazmu,
        – 95 % to cycuś.

        A oto wymiary Alberta, dokonane 25 stycznia:
        – wzrost 72 cm (pierwszy pomiar od urodzenia przy wyprostowanych nóżkach)
        – waga 9,5 kg.

        ,

        • Re: co jedzą i robią wrześniowe dzieci

          Dawidek je:
          – cyca 3 razy dziennie i w nocy kilka razy (3-4)
          – zupki ze słoiczka jarzynowe i z mięskiem (co drugi dzień
          daję mu mięsko). Lubi tylko Bobovitę, bo jak mu
          próbowałam dać 2 razy Hippa, to po 2 łyżeczkach się
          rozpłakał i nie chciał dalej jeść:)
          – czasem deserki
          – pije soczki (często rozcieńczone wodą) i rzadziej herbatki
          – a codziennie o 9.00 je 125ml Sinlacu – uwielbia go !!! Dziś
          nawet wypił 60ml z butli:) – a butla była do tej pory be!
          A z jego wyczynów akrobatycznychto mamy:
          – obraca się na brzusio i zpowrotem bez problemu
          – sięga po zabawki leżąc na brzuszku
          – obraca się wokół własnej osi w kojcu (lubi się w nim bawić)
          i w łóżeczku (tu zdarza się uderzyć o szczebelki)
          – od 2 dni z pozycji półleżącej (np. w wózku) sam siada
          – dziś zainteresowała go noga i poślinił sobie skarpetę

          • Re: co jedzą i robią wrześniowe dzieci

            My oprócz tego, że ostatnio mało obie śpimy (Majka w dzień góra 1,5 godz. i to na raty), w nocy co godzinkę cyc – pisałam o tym posta, to poza tym jest super:
            -chichra się często – szczególnie na odgłosy świnki i konika robione przez mamusie
            -fika z plecków na brzusio
            -wszystko ją interesuje:od kalendarza na ścianie, który już prawie jest w strzępach, po sztućce, które z hukiem spadają na ziemie (Majka łapie WSZYSTKO znakomicie)
            -gazetę zostawia w strzępach
            -zabawki interesują ją jakieś góra 3 min.
            – siada w leżaczku sama – ale jeszcze jej nie sadzam bez mojego podtrzymywania
            -uwielbia być noszona, także w nosidełku
            -pełza w tył bardzo sprytnie – pół pokoju już przejdzie
            -na mój widok i mój uśmiech zawsze się odwdzięcza 🙂
            -lubi “badać”moją twarz
            -robi mostek i trenuje “pompki” już jakiś czas
            Oj! Chyba wszystkiego nie zliczę, bo zajmuję się nią cały czas i te 10 godz. musimy jakoś wypełniać
            Ale z jedzeniem nie jesteśmy tak do przodu: cyc przede wszystkim, a do tego deserek raz dziennie – wszystkie te od 5 miesiąca (zupki dla niej są be).Wczoraj i dziś mieszałam jabłuszko z kleikiem ryżowym i było widocznie pyszne (A właśnie! Sama pije herbatkę z butelki i łyżeczkę trzyma przy jedzeniu, ale ja pakuję drugą deserek do buzi:))

            Alicja,Maja (09.09.03)

            • Re: co jedzą i robią wrześniowe dzieci

              Emilek wcina wszystko co ma pod rączką
              A tak na poważnie to mamy juz za sobą:
              -warzywa – marchewka,pietruszka,seler,por, ziemniak
              miesko jemy od dwóch tyg. indyk, królik, kurczak,cielecinka
              -ryz tylko z marchewką
              -deserki wszystkie od 5 miesiaca
              -kaszki ryzowe rózne smaki najbarciej zasmakowała mu bananowa 🙂
              Oprócz mleczka Bebilon 2 podaję Emilkowi soczki i herbatki (3-4 razy dziennie)
              od paru dni wyciskam sok z czerwonego buraczka bardzo pomaga
              w zaparciach…polecam…
              Nowe umiejątności Emilka ;
              -przkręca się z plecków na brzuszek,choc idzie mu to bardzo opornie
              – wkładanie dwóch stopek na raz do buzi
              -pełza na rozłozonym kocyku
              -wyciaga raczki do mamusi jak widzi ze jestem w pobliżu:))
              – sam podciąga się do siadania
              a od trzech tyg. mamy dwa zęby (dolne jedyneczki)

              POZDRAWIAMY CIEPLUTKO
              MARTA Z EMILKIEM

              29/09/03

              • Re: co jedzą i robią wrześniowe dzieci

                Ala przechodzi bunt i teraz je zupke z mieskiem (tylko indyl lub krolik) raz dziennie i 180ml mleczka zabarwionego kaszka (2 lyzeczki) bananowa – tylko taka jest tolerowana… A reszta to cyc (w nocy1/2 razy a w dzien bywa ze i co godzine). Cala reszta jest niedobra i niejadalna ;-( wlacznie z soczkami, herbatkami etc
                Z innych nowosci:
                siedzimy same, czasem tez siadamy (to chyba jest zalezne od stopnia zmeczenia i humoru), pelzamy do tylu, raz nam sie udalo nogi pod siebie podciagnac i tylkiem pomachac ;-), obracamy sie na brzuch i plecy, rzadzimy na stole, zabawy tylko i wylacznie na otwartych przestrzeniach..kojec zostal zlozony, smiesza nas zabawki ktorymi sami sie bawimy – a smieje sie na glos, ostatnim hitem sa wszelkie sznurki i kable no i staramy sie zrozumiec ze strumienia wody zlapac sie nie da
                to chyba tyle

                Toeris + Ala 14.09.2003

                • Re: co jedzą i robią wrześniowe dzieci

                  Dominika właśnie dzisiaj pierwszy raz dostała łyżeczkę marchewki. Pije co jakiś czas herbatkę koperkowo-rumiankową. I to wszystko co zna oprócz cyca, na wiidok którego śmieje się na głos;-). W przyszłym tygodniu kończy pół roku i powoli zaczniemy wprowadzać nowości kulinarne.
                  Umiejętności:
                  – Namiętnie turła się po całym pokoju
                  – Podnosi pupę i brzuch opierając się na kolanach i na rączkach
                  – Sama potrafi usiąść z pozycji pół leżącej np. z leżaczku
                  – Uwielbia skakać na moich kolanach jak sprężynka
                  – Chwyta wszystko co jest w zasięgu jej zwinnych rączek – obrusy, klamki, włosy- wszystko nadaje się do ciągnięcia

                  Na razie ślini się namiętnie od dłużego czasu, ale na ząbki czekamy..

                  Nika i Dominika (10,09,03)

                  • Re: co jedzą i robią wrześniowe dzieci

                    My juz to co dla 6 miesięczniaków jemy od 5 miesiąca. Czyli wszystkie dozwolone zupki i deserki. Niestety po deserkach i soczkach z jagodami boli brzuszek. Też Emlka nie toleruje kaszki kukurydzianej.DZisiaj pierwszy raz podamy “misiowy sad ” dla 5 miesięczniaków.
                    Najlepiej to Emi sie śmieje,często i ze wszystkiego.
                    Nie lubi leżęć na brzuchu,dlatego rzadko to robi.

                    LESZCZYNKA I EMILKA (23.09.03)

                    • Re: co jedzą i robią wrześniowe dzieci

                      Milo jest poczytac co robia inne wrzesniowe dzieci
                      Moja Gabrysia:
                      -ma juz dwie dolne jedyneczki
                      -potrafi przekrecac sie na plecki (na brzuszek czasami sie jej udaje, ale ma ciagle z tym problemy)
                      -podnosi pupke i brzuszek jak lezy na brzuszku (ciekawe kiedy zacznie czworaczkowac? )
                      -tez uwielbia skakac jak sprezynka na moich kolanach
                      -sama jeszcze nie podciagnie sie do siedzenia, ale gdy ja puszcze to potrafi utrzymac rownowage i nie przewraca sie
                      -siedzenie jej sie nudzi, wymusza na mnie stanie
                      -smieje sie na glos gdy sie bawimy w “akuku” a czasami ma ataki smiechu z niczego
                      -na podlodze na kocyku nie chce lezec (placze) ale wielkie lozko mojej mamy zwiedza wzdluz i wszerz (po moim nie chce bo jest chyba za miekkie)
                      A z jedzenia jestesmy w tyle: Bebilon2, herbatki (ulubiona z jablka i melisy), przerowzne soczki, kaszka (ale nie lubi), marchewka, jablko a ostatnio wprowadzam jej ziemniaczka.

                      pozdrawiam

                      Dana&Gabi (23.09.03)

                      • Re: co jedzą i robią wrześniowe dzieci

                        Mój Miki też nie lubi kaszki kukurydzianej :)) A co to jest ten misiwy sad??? jaki jest jego skład


                        Kaska i Mikołaj 18.09

                        • Re: co jedzą i robią wrześniowe dzieci

                          My od 16.02. chodzimy na rehabilitację, która polega na rozmasowaniu Natana i wzmocnieniu rączek, bo jest leniwy i nie bardzo chce kombinować na brzuszku. Ale widzę super poprawę po syneczku. Poza tym kręci się z brzuszk na plecki w obie strony. Jak go próbuję przetrzymać na brzuszku i nie pozwalam się przekręcić w jedną stronę to kombinuje zaraz w drugą. Z plecków na brzuszek też chce się bujać, ale nie do końca wie co zrobić z rączką pod brzuszkiem. Nóżki są coraz bliżej buziaczka, uwielbia dzwonić do babci (tylko nie gada z nią przez telefon). Jest jeszcze sporo jego akrobacji i osiągnięć ale nie mam jak pisać o tym, bo brakuje czasu. W każdym razie co dzień jest coś nowego, mniejszego lub większego.
                          Jego zabawki są niedziecinne np. opakowanie po “gruszce” do noska, piloty, telefony itp.
                          Z jedzonka to przede wszystkim cyc, 2 razy dziennie butla z mleczkiem modyfikowanym + kaszka (obojętnie jaki smak – wcina wszystko co leci do buziaczka). Na weekend planuję wprowadzić zupki. Na razie ziemniaczek i marchewka.
                          To chyba tyle na teraz. mamy i dzieciaczki

                          Mycha i Natanek 09.09.03r

                          • Re: co jedzą i robią wrześniowe dzieci

                            o widze ze wrzesniowe dzieciaczki sa sprytne. Moja Alicja niecierpi lezenia na brzuszku choc staram sie ja troche pomeczyc, raz sie przewrocila z pleckow na brzuszek ale to by bylo na tyle, spryciara wyciaga sobie reke i chwyta zabawki lezac na pleckach, jest pogodnym dzieciek. Z jedzeniowych nowosci to za bardzo nie kombinujemy bo niestety od poczatku leczymy wysypke okropna i dalej nie wiemy co mala tak uczula. Na dodtatek jeszcze wezly powiekszone jutro wyniki krwi i miejmy nadzieje ze nic powaznego. A tak rano to cyc, pozniej mala zostaje z niania (dzisiaj pierwszy dzien i rano byl wielki placz) pozniej kaszka na moim mleku, oozniej zupka z mieskiem lub warzywna ugotowana, a pozniej to juz sam cyc. Od dzisiaj jabuszko odkladam i zobacze jak tam uczulenie, zabardzo nie wiem jaki deserek jej wprowadzic, moze sprobuje jej biszkopta namoczyc w herbatce. wrzesniowe dzieciaczki. A zobkow nie widac jeszcze.

                            Aneta I Ala 7.09.03

                            Znasz odpowiedź na pytanie: co jedzą i robią wrześniowe dzieci

                            Dodaj komentarz

                            Angina u dwulatka

                            Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                            Czytaj dalej →

                            Mozarella w ciąży

                            Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                            Czytaj dalej →

                            Ile kosztuje żłobek?

                            Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                            Czytaj dalej →

                            Dziewczyny po cc – dreny

                            Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                            Czytaj dalej →

                            Meskie imie miedzynarodowe.

                            Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                            Czytaj dalej →

                            Wielotorbielowatość nerek

                            W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                            Czytaj dalej →

                            Ruchome kolano

                            Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                            Czytaj dalej →
                            Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                            Logo
                            Enable registration in settings - general