Kiedys był tu taki wątek, w któym było wymienione wiele specyfików na bolesne ząbkowanie. Miedzy innymi jakiś syropek z melisy bez alkoholu. Szukam i szukam i znaleźć nie mogę :((((((. Mozę ktos wie, gdzie moge znaleźć ten wątek, albo podacie jakieś specyfiki. Wszystko sobie wtedy spisałam i czekałam zwarta i gotowa na pierwsze objawy, ale mi gdzieś zginęła kartka :((((. Moje dziecko juz teraz marudzi jakby ząbkowało, wiec nie wyobrażam sobie, co bedzie jak się naprawdę zacznie.
pozdrawiam
redzia + Michaś (2.09.2003)
6 odpowiedzi na pytanie: Co na bolesne zabkowanie?
Re: Co na bolesne zabkowanie?
Jeszcze tego nie przerabialam ale wiem, ze w aptece mozna kupic zel czy masc do miejscowego stosowania – smarujemy nia dziasla malucha, dziala znieczulajaco.
,
Kasia i Macius – 27 czerwiec 2003
Re: Co na bolesne zabkowanie?
my uzywamy dentinox, kiedys dziewczyny pisaly, ze najlepszy i u nas sie sprawdza. Prawie nie odczuwamy zabkowania a zeby juz tuz tuz.
Magda i Oliwier ur. 18.06.03
Re: Co na bolesne zabkowanie?
Nam też pediatra polecała Dentinox. Trzeba tylko zmyć poprzednią warstwę przed nałożeniem nastepnej. Jeszcze nie stosowaliśmy, ale moje dziecko też staje się już marudne i chyba to ząbki.
Re: Co na bolesne zabkowanie?
u nas obyło sie chyba bez bólu, a mamy od wczoraj 2 zabki
mały tylko strasznie slinił, gryzł wszystko i wrzeszczał (nie płakał), ale to chyba na te zabawki ze takie niedobre i nie daja sie zjesc
Re: Co na bolesne zabkowanie?
Rzeczywiście, najczęściej działa Dentinox. My stosowałyśmy właśnie tę maść.
Kiedy jest naprawdę niedobrze, można dać dziecku czopek Viburcol (jeśli dobrze pamiętam homeopatyczny). Nasza pani doktor sugerowała, żeby dawać te czopeczki na noc (1 lub 2).
O syropie nic nie wiem, niestety.
Beata i Ptysia (30.01.03)
Re: Co na bolesne zabkowanie?
Pierwsze zeby wyszly u nas po małym marudzeniu, nastepne znacznie gorzej 🙁 ale to zadna regula, moze byc u Was inaczej… w kazdym razie po pierwszych nie wiedzialam, co to ząbkowanie 😉
o tym syropku nie wiem, Viburcol natomiast dziala nie doraźnie, tylko długofalowo, trzeba dawac przez kilka dni
na dziasła dawałąm Calgel, ale nie umiem porownac z dentinoxem, bo go nie uzywalam, mysle jednak, ze nie ma co porownywac, bo kazdy ząbek moze isc inaczej, te pierwsze byly u nas takie, ze żel super wszystko łagodził, a te ostatnie raczej wymykały sie działaniu jakichkolwiek żelistw…
w najbliższych miesiacach nie życze sobie żadnych nowych zębów 😉 ale to nie znaczy, że u WAS bedzie ciezko, nie bój sie tak…
Znasz odpowiedź na pytanie: Co na bolesne zabkowanie?