czy któraś z Was miała taki problem, nie wiem co to ale na tych malusich białych kaftanikach wyłażą jakieś dziwne zażółcenia ostatnio wyciagnęłam czapeczkę, której nigdy nie założyłam B (przebieram ciuchy bo niedługo rodzę) a ona ma żółte plamy następne kaftaniki to samo uprałam ciuszki w arielu a potem dopiero w lowelli – nie puszcza, zalałam waniszem nic z tego co z tym zrobić? Do dam że niestety mam sporo takich zaplamionych ciuszków ;o(
29 odpowiedzi na pytanie: Co na zółte plamy na ciuszkach noworodka
też trochę takich miałam, ale się sprały, nie pamiętam w czym prałam, może dodałam wybielaczu
Ja tak miałam. Najpierw pranie w rękach, zostawiłam w wannie na noc (piorę w persilu), później w persilu w pralce, później dopiero w jelpie. Większość zazółceń zeszło. Odplamiaczy nie użyłam
dzięki chyba w takim razie na noc w michę zrobię namaczanie a swoją drogą ciekawe co to wyłazi bo niektóre ciuszki wogóle nie były używane
Noworotka???? a cio to?;)
To taka nowa rotka – czyli malutka karuzelka :Rogaty:
plamy od oliwki, wyrzuciłam masę tak załatwionych ubrań – plamy wyłażą po czasie – ponoć persil pomaga- koniecznie niemiecki
Uuuu ale wpadka oczywiście że NOWORODKA no ale cóż babie w 9 miesiącu trzeba wybaczyć ostatnio od tego prania, prasowania, sprzątania, gotowania i wysadzania na nocnik mózg się lasuje mam coraz mniej czasu na „intelektualne rozrywki” a potem taką „nowomowę wymyślam”
no i już nie ma “malutkiej karuzelki” POPRAWIONE ;o)
a ta czapeczka, której nigdy nie zakładałam, zresztą oliwki nie używaliśmy tylko ciekłej parafiny kurcze dzisiaj suszę granatowe ale jak tylko nazbiera się białego to biorę się za te plamy
Nie ma tak prosto – w spisie tematów nadal jest 😉
A wracając do plam – ja mam takie zjadliwie żółte na ręczniku dzieci – ja typowałam linomag… Ale parafiny (oilatum) też używałam, to może…
Kiedyś mi takie żółte plamy wyszły na białej, lnianej bluzce, którą wrzuciłam do ache – chyba zaszła jakaś reakcja chloru z farbą… Bluzki nie udało mi się odratować.
Kiedyś na białej podkoszulce wrzuconej do odplamiacza (polałam herbatą – naturalnie brązową) wyszły mi wściekle rózowe plamy… też jakaś dziwna reakcja… Po kilkukrotnym praniu na szczęście zeszły 😀
Te plamy Ci wyszło po leżeniu w szafie? Może jakiś odświeżacz powietrza/ środek na mole czy coś w tym stylu?
A fajnaaa była;)))))))
No to mnie nastraszyłaś, że te plamy nie chcą tak łatwo zejść. Niedawno przeglądałam ubranka po starszym synku i zauważyłam właśnie takie zażółcenia. Zdziwiłam się bardzo, bo ubranka były przed schowaniem uprane i uprasowane oraz przechowywane w dobrych warunkach. Ale moje już leżą dłużej-prawie 5 lat.
ja kiedyś gotowałam takie maluchy…. nastawiałam wielki gar i gotowałam ok 1godziny, mieszając co kilka minut, wszystkie ubranka były lśniąco białe,Polecam
Wszystkie ubranka były wyprane, uprasowane i leżały spakowane, parafiny używałam w “czystej postaci” tzn. do kąpieli kilka kropel ciekłej parafiny z apteki (żadnych gotowych produktów podejrzewaliśmy uczulenie na konserwanty i barwniki), ale tak jak już pisałam nawet na ciuchach, których nigdy nie założyłam coś takiego wylazło dodam, że odświeżaczy powietrza też nie używaliśmy ani środków na mole (B był takim alergikiem, że nasza dewiza to jak najmniej chemii) zostawało nam porządne wietrzenie mieszkania i tyle.
No cóż mam już plan co zrobić, jak wypali to podam receptę i dzięki za pomoc ;o)
Mi zostawały takie plamy po Linomagu. I właśnie też wychodziły po jakimś czasie. Teraz, jak przebierałam ciuszki dla małego, prawie wszystkie białe miałam w żółte wzorki 🙂 Wszystko zeszło w Vanishu Oxy Action. Z tym, że ja daję naprawdę gorącą wodę (ok. 60 stopni, bo do takiej temp. nagrzewa wodę terma) i moczę nieraz nawet dobę. Potem do pralki, proszek + Vanish, podwójny cykl płukania…. i ciuszki ok.
Czasami kolorowe ciuchy po takiej kuracji mogą lekko zmienić odcień (mi zawsze równomiernie zmieniały). Ale moim zdaniem lepiej mieć innego koloru niż poplamione 🙂
właśnie
przed chwilą sama uporałam sie z takimi plamami – mydło z rossmanna chyba dr. backman ok 3-4 zł – rewelacja na wiele plam, hipoalergiczne. Polecam.
Zrob papke z sody oczyszczanej z woda, taka gestosc ciasta i na noc zostaw na plamach ta papke, pozniej juz tylko uprac i plamy znikna
a woda ciepła, letnia czy zimna?
Ja daje prawie cale opakowanie sody lyzeczke wody, nie warzne jakiej, nakladam lyzeszka na plamy, wcieram troche zostawiam na pralce na pol dnia i na drugi dzien piore normalnie z innymi ciuchami, a jeszcze dodaje do pralki jeden kartonik lub szmatke lapiaca kolory, kiedys w lidlu kupilam, teraz jak nie ma w lidlu kupuje w normalnym sklepie sa takie kartoniki co wrzucasz z praniem, w ten sposob piore wszystkie szmaty razem i nie segreguje prania na biale i kolorowe ( mam pralke 9 kilowa) Moge w ten sposob prac czerwone z bialym i caly kolor z czerwonego zostaje na tej szmatce.
fajna sprawa ta szmatka, muszę sobie sprawić, a ile to kosztuje i na jak długo starcza?
Znasz odpowiedź na pytanie: Co na zółte plamy na ciuszkach noworodka