Po urodzeniu drugiego synka moje cykle szlag trafił!
@ znów bolące ale…to, co się dzieje w terminie owu- to horror!
Rwie mnie cała pachwina (i zazwyczaj tylko z prawej str, malo kiedy z lewej), ciagnie do nogi i promieniuje na brzuch i plecy.
Bóle zaczynaja sie w polowie cyklu ( apogeum) i trwaja do @ właściwie.
Musze brac przeciwbólowe na owu(?!)
Gin obejrzał mnie na USG-zero torbieli i innych takich, niby wsio ok.
No i…od roku ponad się nie zabezpieczamy i nic.
Śluz też dziwny- nie taki, jak powinno byc na dni plodne za to rozciagliwy jest do samej@
Kiedy powinno byc juz sucho. Nie wiem, o co chodzi…
56 odpowiedzi na pytanie: Co oznacza owu bolaca tak, że po ścianach się chodzi?
Możę pęcherzyki mają na tyle grube otoczki, że ich pękanie tak boli.
Wiesz ja mam podobnie tzn podczas owu kłucie idące do pachwiny, ale ja sobie z bólem dobrze radzę tzn mam wysoki próg bólu (jak boli za bardzo to nawet tego nie czuję tylko mdleję). Po owu zaczyna się ćmienie podbrzusza takie jak niby na @ i tak do samej @.
Jeśli chodzi o śluz płodny do samej @ to dziwne. A czy nie mylisz go z nasieniem po stosunku?! Choć nie podejrzewam Cię o to.
Zwykłe usg nie wykarze wszystkiego. Dlatego ja teraz wybieram się na histero i laparo… jeśli coś wykażą nie omieszkam napisać, a jak nie wykażą to chyba trzeba przyjąć, że różne boleści oznaczają “ten typ tak ma”.
Po drugim dziecku i po trzydziestce przede wszystkim cykle lubią zrobić się bolesne i krwiste.
W sumie to nie wiem czy nie namawiać się na laparoskopię diagnostyczną. Nawet nie w kwestii starań, ale w kwestii ulżenia. Może coś znajdą. Przy okazji mogą CI zrobić drożność jeśli się coś przytkało.
Laparoskopia to takie porządki a w 30 letnim organiźmie warto to zrobić. Szczególnie po dwóch ciążach. 🙂
PS. Żeby nie było, że CI wiek wypominam… starsza w końcu jestem!! 😀
Hehe- no tak..czyli sie sypie po 30-stce?;) ( PO to ja jestem dopiero miesiac, hehe)
Mam tak samo, jak TY!!! straaaasznie mnie to wkurza! bóle czasem są tak silne, że nie wiem, co robic. Tabsy nie pomagaja zbytnio.
Sluzu nie myle z nasieniem. On jest taki “mokry”-a zawsze przed @ miałam suchutko. Teraz on sobie taki trwa od owu do samej @ ale nie wygląda na płodny-tak poza tym. Zbyt wodnisty.
Gin tez laparo sugerowała ( endometrioza?) ale…chyba nie chcę. Zbyt inwazyjne a ja az tak chyba nie potrzebuje?
Po porodzie J. miałam zmasakrowane wszystko-miałam kiec zabieg na usuwanie zrostów, ziarnicy i itd ale nie poszłam.
Niby teraz ok jest-ale co sie mogło porobic od takiego połogu?
Ze zrostami trudno zajść w ciążę. Laparo wcale nie jest tak inwazyjne. To zabiego operacyjny ale nie operacja. Małe dziurki Ci robią w brzuchu i to wszystko. Myślę, że by Ci się przydała nawet nie ze względu na starania, bo chyba aż tak bardzo zdesperowana nie jesteś w tej kwestii, ale ze względu na komfort życia. Tzn starania na zasadzie, że nie trzeba, ale jakby się udało to fajnie. Tak przynajmniej odczytuję Twoje posty z ostatniego roku. 🙂
Mnie wkurzają te boleści, bo nawet nie myśląc o staraniach moja macica nie pozwala mi o sobie zapomnieć… wolałabym głowę czymś innym zajmować. 🙂
Lekarze u mnie nie podejrzewają endometriozy, ale ja jakoś nie jestem przekonana co do ich diagnozy. Boleści, krwiste i bolące @ sugerują, że coś może być na rzeczy. Jeśli jest to warto się jej pozbyć a raczej zaleczyć na jakiś czas, bo dziadostwa pozbyć się chyba na stałe nie da.
Ja staram się nie brać leków przeciwbólowych, jedynie to w 1 albo 2 dniu @, bo jeśli nie wezmę na czas mogę gdzieś fiknąć… jakoś mi to się nie uśmiecha… ale działa niestety tylko ketonal… nie jest to dobre rozwiązanie, bo on zmniejsza krwawienie miesiączkowe… a przecież @ jest po to, aby wszystko się złuszczyło. Nie nadużywam, ale czasem się nie da.
Może wybierzemy się razem na laparo… tak na początek, aby potem na oczekujące się razem wybrać!! 😀 Już się tak umawiamy i umawiamy co jakiś czas i nic nam z tego nie wychodzi!!! 😉
Może nie na pytanie w poście ale w temacie.
Cierpiałam tak przed pierwszą ciążą, jeszcze w okresie licealnym, chodziłam po ścianach, mdlałam z bólu, nikt nic na USG nie wypatrzył, męczyło lat kilka, przeszło samo nawet nie wiem kiedy
Przed ciążą też tak miałam… długo bolało, ale @ były bardzo skąpe… prawie jak plamienie… a cykl 18-19 dni… po antykoncepcji wydłużył się do 24, ale po odstawieniu pigułek cierpiałam okrutnie. Diagnoza ówczesna to “taka moja uroda”….
Po porodzie dopóki karmiłam Baśkę to było bezboleśnie i mało krwisto. Zaczęłam miesiączkować 4 tygodnie po porodzie, więc wcześnie…
Jak przestałam karmić zaczął się horror… ale też starania.. nie wiem co przyczyną co skutkiem… im dalej w las tym gorzej. Teraz już doczekałam się pierwszego mięśniaka…
U mnie nieco odmiennie
Cykl od zawsze z tych krótkich, @ długa, obfita i bolesna
Niestety też szybko po porodzie przylazła – za pierwszym razem dokładnie miesiąc po(to tego jakiś płyn mi się zebrał), za drugim 6 tygodni po porodzie
Z owu już nie jest tragicznie ale nadal czuję dyskomfort ale zwykły ibuprom sobie z tym zazwyczaj da radę
Hormonów nie mogę brać
Teraz moim utrapieniem są koszmarne i niemal codzienne bóle głowy, coraz częściej mam kosmate myśli
Współczuję mięśniakowych problemów
A głowę badałaś?! W sumie to migren nie można lekceważyć.
…, a czym grozi?
Coś musi być przyczyną!! Może kwestie hormonalne ale czasem może to być jakaś zmiana poważniejsza w samej głowie. Do neurologa może by pójść warto!!
Nie wolno lekcewazyc! u mnie migreny oznaczały mega nadcisnienie ( 160/110), teraz sie lecze farmakologicznie-jest lepiej:)
boląca owulka świadczy głownie o tym ze jajniki bardzo dobrze i mocno pracują ja przy takiej owulacji właśnie zaszła mw ciążę po 6 miesiącach starania(wczesniej owulki mnie az tak nie bolały)
W wersji optymistycznej oczywiście.;)
Ciśnienie mam dobre, a nawet za niskie
głowę przez ostatnie pół roku miałam prześwietlane trzy razy więc sobie tłumaczę, ze gdyby był w niej obcy to by ktoś coś zauważył
Buźka dziewczyny i trzymam kciuki za Wasze zdrówko
No to jak miałaś prześwietlaną to spoko.
Człowiek na starających się pojawi i od razu go diagnozują, co?! 😀
Acz głowa boleć Cię nie powinna!!
bedac w liceum mialam bardzo bolace owu. pozniej dlugo bralam anty tabsy i bylo ok. po odstawieniu tez nie mialam wiekszych problemow, rowniez z zajsciem w ciaze.
po urodzeniu mlodego zaczelam znow brac tabsy i wszystko bylo git. w zeszlym miesiacu zemdlalam (kiedys tez mialam pare takich incydentow – bralam wtedy tabsy!), wiec ginka kazala odstawic i porobic badania..bylam u neurologa, robilam eeg, badania krwi – wszystko w normie. czekam na wizyte u kardiologa. ale teraz po odstawieniu tych tabsow od tygodnia leb mi peka tak, ze przeciwbolowe nie dzialaja, a do tego aktualnie zmysly odbiera mi owulacyjny bol w podbrzuszu…i juz nie wiem co o tym myslec…
czy od naturalnych hormonow moze bolec glowa? (jak nie bralam tabsow to czesto mnie bolala )
tak zle, tak jeszcze gorzej…
A badałaś sobie poziom hormonów? To może być związane z przysadką!!
Począwszy od PRL po od niej zależne LH i FSH. Ale to pomysł a nie pewność!!
po tej utracie przytomnosci robilam badania krwi, ale tylko podstawowe i tsh. tu wszystko wyszlo dobrze. ale zbadam sobie to o czym pisalas 😉 (jak tylko rozszyfruje wszystkie skroty ;)), bo na razie chyba tylko prl rozumiem 😉
a czym groza problemy z przysadka?
FSH i LH mówią więcej jako skróty. 😀
FSH powoduje, że pęcherzyki rosną a LH je pęka… tak w skrócie i są to hormony przysadkowe.
Nie chcę Cię straszyć. Zrób badania i zobaczymy co wyjdzie.
Dobrze, że avatar zostawiłaś, bo bym się pogubiła kto to!! 😀
teraz to sie dopiero przestraszylam 😉
ale chyba naprawde nie chce sie zaglebiac – juz za duzo medycznej wiedzy musze przyjmowac w kwestii syna mojego. soba sie az tak bardzo nie interesuje
🙂
wczesniej podobno z garami sie kojarzylam
O, to chyba u mnie az tak dobrze nie jest, hehe-13 cykl na luzie i jakby nic;)
Znasz odpowiedź na pytanie: Co oznacza owu bolaca tak, że po ścianach się chodzi?