CO POTRAFI 6-7 MIESIĘCZNE DZIECKO

KOCHANE MAMUŚKI PODZIELCIE SIĘ Z NAMI MAMUŚKAMI TYM CO POTRAFIĄ WASZE POCIESZKI…
Mój Ksawerek ma 6,5 miesiąca i…..
– od jakiś 2 miesięcy przekręca się z brzuszka na plecy
– od jakiegoś miesiąca z pleców na brzuszek
– od 6 misiąca przemieszcza się po całym pokoju leżąc na podłodze, turla sie…
– od paru dni mówi wyraźnie i bardzo często..ta-ta, ba-ba, pa-pa, da-da, tra-ta
– sam nie siedzi…czasami uda mu się zatrzymać w pozycji siedzącej na kilka sekund
– podnosi pupkę leżąc na brzuszku

15 odpowiedzi na pytanie: CO POTRAFI 6-7 MIESIĘCZNE DZIECKO

  1. Ja mam 7 miesięczną dziewczynke 🙂 Jest bardzo gadatliwa 🙂 Próbuje już powtarzać proste słowa: “mama, tata, daj, daj am, daj to”, ostatnio nauczyła się “papa tata”. Reszte to tak samo jak twój mały.
    Jeszcze dodam, że jest żarłok straszny. Ćwiczy samodzielne jedzenie warzywek, pije przez słomke i rzadziej z kubka.
    A i podciąga się w łóżeczku na kolanka, na nóżki jeszcze nie daje rady, bo baaaardzo ciężka jest 🙂

    • a ja mam 5 miesięczniaka (ur.7.11)
      -turla się od 5 tygodni
      -próbuje pełzać,czasami mu to wychodzi
      -próbuje siadać
      -obraca się z plecków na brzuszek i odwrotnie
      -piszczy
      -biszkopty chce jeść sam,a nie jak mu się daje do buzi
      -no i najlepsze,krzykiem potrafi wymusić coś
      -podnosi klatkę piersiową na prostych rączkach

      • Ja mam 6 miesieczna corke. siedzi juz sama, przekerca sie z brzuszka na placy, gaworzy. piszczy

        • Mój mały zaczą wcześnie rozwój fizyczny, na przełomie 4/5 mc siedział całkowicie sam, bez podparcia, w 5 mc pełzał ( 2 tygodnie ) w 6 raczkował a w 7 zaczął się podnosić przy pomocy szczebelek z łóżeczka, w 8 chodził ” po meblach a w 9 zaczą stawiać samodzielnie pierwsze kroki, pod koniec 9 umiał już przejść samodzielnie kilka metrów bez przewracania się i podpierania. W 6mc umiał też pić z kubeczka i zaczął korzystać z nocniczka ( wysadzałam go na wyczucie – po jedzeniu i piciu ) dzięki temu w 13 mc pożegnaliśmy pieluchy. Od 12 mc je sam większość posiłków. Ale za to pierwszy ząbek wyszedł mu dopiero w 9 mc !!!! I nie jest za bardzo gadatliwy mówi mama, tata, baba, dziadzia, daj, tam, to, tu, traktor, bóbr, banan, danon, szop, mewa, pa pa, kicia ( nasz kot tak się nazywa ) tutan ( tukan ) i to chyba na tyle a ma już 1,5 roku !!! Oczywiście naśladuje zwierzaczki ( wszystkie ) i inne dźwięki ale całe słowa to tylko te które wypisałam. Jedne dzieci szybciej mówią, inne same jedzą, inne mają ząbki, inne chodzą, trzeba cierpliwie czekać, na wszystko przyjdzie czas !!!

          • Zamieszczone przez mamaoliwiera
            Mój mały zaczą wcześnie rozwój fizyczny, na przełomie 4/5 mc siedział całkowicie sam, bez podparcia, w 5 mc pełzał ( 2 tygodnie ) w 6 raczkował a w 7 zaczął się podnosić przy pomocy szczebelek z łóżeczka, w 8 chodził ” po meblach a w 9 zaczą stawiać samodzielnie pierwsze kroki, pod koniec 9 umiał już przejść samodzielnie kilka metrów bez przewracania się i podpierania. W 6mc umiał też pić z kubeczka i zaczął korzystać z nocniczka ( wysadzałam go na wyczucie – po jedzeniu i piciu ) dzięki temu w 13 mc pożegnaliśmy pieluchy. Od 12 mc je sam większość posiłków. Ale za to pierwszy ząbek wyszedł mu dopiero w 9 mc !!!! I nie jest za bardzo gadatliwy mówi mama, tata, baba, dziadzia, daj, tam, to, tu, traktor, bóbr, banan, danon, szop, mewa, pa pa, kicia ( nasz kot tak się nazywa ) tutan ( tukan ) i to chyba na tyle a ma już 1,5 roku !!! Oczywiście naśladuje zwierzaczki ( wszystkie ) i inne dźwięki ale całe słowa to tylko te które wypisałam. Jedne dzieci szybciej mówią, inne same jedzą, inne mają ząbki, inne chodzą, trzeba cierpliwie czekać, na wszystko przyjdzie czas !!!

            to faktycznie szybko 🙂 mój w 4 meisiącu obracał się z plecków na brzuszek i odwrotnie,ogólnie jest silny i dlatego,usiadł sam 2 razy za pomocą szczebelek w łóżeczku i w wózku usiadł sam i chwilkę sam usiedzi,bez podparcia i trzymania

            • za tydzień mój szkrabik kończy 7 mcy.

              obroty z brzuszka na plecy i na odwrót to jakoś od 3ciego mca, główke podnosił jakos po skończonym pierwszym. teraz pełza, staje na czworaka i kiwa sie w przód i w tył, podkula tez noge jedna lub dwie z tej pozycji i próbuje siadać – ale sadzany nie usiedzi nawet sekundy sam sztywno, leci do przodu, do tyłu. na nóżkach pewnie stoi podtrzymywany odjakis dwóch mcy, ale staramy sie mu na to nie pozwalać. interesują go wszelkie nogi od stołu, nasze, chciałby sie podciągnąc ale nie potrafi jeszcze :). mówi mammmma, czesciej tata – świadomie juz, daaa – jak cos chce, aaammmm – jak głodny. blablabla bla ble ble tfuuuu- oznaka, ze lada dzien wyjdzie kolejny ząb (mamy trzy już). sięga sam po wszystko, wyrywa mi smoczka i wkłada sobie, chciałby spróbowac wszystkiego co my jemy i pijemy. obracał się na boczek do spania samjak miał niecałe 4 mce, od tej pory spi w tej pozycji. tylko ta nieumiejętność siedzenia mnie wkurza, ale na wszystko przyjdzie cza, mam wrazenie, ze predzej zacznie raczkowac niz siedzie.
              aha,od dawnawie, ze pstryczek/kontakt to do zaplania/gaszenia swaitala, ze z pudelka mozna cos wyciagnac, ze szafke w kuchni sie otwiera jak sie pociagnie za gałkę, że szuflada się wysunie jak pociągnie za uchwyt…takie pierdoły niby a cieszą i zaskakują.
              no i dzis z pozycji półleżącej w foteliku się dzwignął do przodu mocno, prawie wypadl, rączkami dotknął podłogi, chciał wyjsc, to w domu było, na chwile go tam posadziłam i głupia nie przypielam.

              • Zamieszczone przez aniaeg
                za tydzień mój szkrabik kończy 7 mcy.

                obroty z brzuszka na plecy i na odwrót to jakoś od 3ciego mca, główke podnosił jakos po skończonym pierwszym. teraz pełza, staje na czworaka i kiwa sie w przód i w tył, podkula tez noge jedna lub dwie z tej pozycji i próbuje siadać – ale sadzany nie usiedzi nawet sekundy sam sztywno, leci do przodu, do tyłu. na nóżkach pewnie stoi podtrzymywany odjakis dwóch mcy, ale staramy sie mu na to nie pozwalać. interesują go wszelkie nogi od stołu, nasze, chciałby sie podciągnąc ale nie potrafi jeszcze :). mówi mammmma, czesciej tata – świadomie juz, daaa – jak cos chce, aaammmm – jak głodny. blablabla bla ble ble tfuuuu- oznaka, ze lada dzien wyjdzie kolejny ząb (mamy trzy już). sięga sam po wszystko, wyrywa mi smoczka i wkłada sobie, chciałby spróbowac wszystkiego co my jemy i pijemy. obracał się na boczek do spania samjak miał niecałe 4 mce, od tej pory spi w tej pozycji. tylko ta nieumiejętność siedzenia mnie wkurza, ale na wszystko przyjdzie cza, mam wrazenie, ze predzej zacznie raczkowac niz siedzie.
                aha,od dawnawie, ze pstryczek/kontakt to do zaplania/gaszenia swaitala, ze z pudelka mozna cos wyciagnac, ze szafke w kuchni sie otwiera jak sie pociagnie za gałkę, że szuflada się wysunie jak pociągnie za uchwyt…takie pierdoły niby a cieszą i zaskakują.
                no i dzis z pozycji półleżącej w foteliku się dzwignął do przodu mocno, prawie wypadl, rączkami dotknął podłogi, chciał wyjsc, to w domu było, na chwile go tam posadziłam i głupia nie przypielam.

                5 miesięczne dziecko Ci stało? a po co to robiliście, znam osobę która ciągle sadzała dziecko i ma teraz 6,5 miesiącay i siedzi,ale nic innego nie umie dobrze…dziecko moim zdaniem powinno rozwijać sie własnym tempem a nie kogoś,mók próbuje siadać,ale ja mu w tym nie pomagam,bo po co,kiedyś sam usiądzie,mój też pełza ale do raczkowania mu daleko,bo nie wie jak to się robi hehe nóżki potrafi ugiąć tak jak do raczkowania,rączki wyprostować potrafi i podnieść klatkę piersiową,ale połączyć tego nie umie hehe rehabilitantka nam mówiła że pełzać dziecko potrafi w8 miesiącu +-

                • nie napisałam, że go stawialiśmy, sadzaliśmy – jestem przeciwniczką takich zachowań i zwolenniczką naturalnego rozwoju, nie przyspieszanego na siłę przez rodziców i rózne dziwne wynalazki typu chodzik. ciągle pouczam babcie, że nie wolno wczesnie sadzac ani podpierac poduszkami np, nie wolno nie chodzacego samodzielnie dziecka trzymac np pod pachy iprowadzic.

                  mialam na mysli to, ze siedzac na kolanach,mialtaki okres, ze nie chcial siedziec, prosowal nogi i pewnie sztywno je trzymal- nie pozwalalam mu na to, zauwazylam tylko, ze tak potrafi.teraz tez sie do tego rwie, ale to za wczesnie wiec nie pozwalamy.

                  • Zamieszczone przez aniaeg
                    nie napisałam, że go stawialiśmy, sadzaliśmy – jestem przeciwniczką takich zachowań i zwolenniczką naturalnego rozwoju, nie przyspieszanego na siłę przez rodziców i rózne dziwne wynalazki typu chodzik. ciągle pouczam babcie, że nie wolno wczesnie sadzac ani podpierac poduszkami np, nie wolno nie chodzacego samodzielnie dziecka trzymac np pod pachy iprowadzic.

                    mialam na mysli to, ze siedzac na kolanach,mialtaki okres, ze nie chcial siedziec, prosowal nogi i pewnie sztywno je trzymal- nie pozwalalam mu na to, zauwazylam tylko, ze tak potrafi.teraz tez sie do tego rwie, ale to za wczesnie wiec nie pozwalamy.

                    a już myślałam i dobrze robisz,bo jak nie teraz to w przyszłości by były problemy…znam pewna matkę która sadzała dziecko 3 miesięczne-bo podobno można na 10min no i jej 6 miesięczniak siedzi,ale nawet obracać się nie potrafi z plecków na brzuch i dopeiro od kilku dni potrafi podnieśc się na prostych rączkach.tzn klatkę piersiową na wyprostowanych rączkach,co mój umie a ma 5 miesięcy.Ogólnie mój chłopaczek jest silny,ale zanim posadzi tą swoją dupę to nie wiem ile minie czasu,”nerwica” go już łapie jak mu nie wychodzi
                    ja raz na nk widziała zdjęcie maleństwa 5 miesięcznego w chodziku i przeraziło mnie to

                    • mam dwoje dzieci i widzę, ze rozwijają sie mega róznie…
                      ef w wieku frani (6mcy) już zapierniczał na czworaka, a mając 6.5 mca stał…
                      frania tymczasem obraca sie z plecków na brzuszel i kreci sie na plecach jak wskazówki zegara.
                      obydwoje nie są gadułami, zarówno eF jak i Frania w wieku 6mcy nie gadulą…

                      • nie nie, jestem przeciwniczką.jakma usiasc to usiadzie. jak ma chodzic to będzie chodzić.
                        przedwczesne sadzanie zresztą za bardzo obciaza kregoslup, na wszystko przyjdzie czas.
                        moj siedmiomiesięczniak tez wymusza, moze wlasciwei to bardzie domaga sie i bulwersuje, gdy cos jest nie po jego mysli. wystarczy go obrocic nie tak jak chce,pollozyc inaczej to urządza takie wrzaski, że uszy bolą ;).
                        no i odparu dni z pozycji na czworaka prawie siada na boku tak jakby i podpiera się jedną reką. podwija tez nogę. Ale żetułów ma słaby tofika koziołki do tyłu, bo utrzymać sie nie potrafi.

                        ale jakby nie było troszkemnie martwi, że nawet sekundy się nie utrzyma na siedząco. tak chyba do10tego mca mozna czekac…?

                        • Zamieszczone przez aniaeg
                          nie nie, jestem przeciwniczką.jakma usiasc to usiadzie. jak ma chodzic to będzie chodzić.
                          przedwczesne sadzanie zresztą za bardzo obciaza kregoslup, na wszystko przyjdzie czas.
                          moj siedmiomiesięczniak tez wymusza, moze wlasciwei to bardzie domaga sie i bulwersuje, gdy cos jest nie po jego mysli. wystarczy go obrocic nie tak jak chce,pollozyc inaczej to urządza takie wrzaski, że uszy bolą ;).
                          no i odparu dni z pozycji na czworaka prawie siada na boku tak jakby i podpiera się jedną reką. podwija tez nogę. Ale żetułów ma słaby tofika koziołki do tyłu, bo utrzymać sie nie potrafi.

                          ale jakby nie było troszkemnie martwi, że nawet sekundy się nie utrzyma na siedząco. tak chyba do10tego mca mozna czekac…?

                          Hmm moje dzieci są z 36tc gdyby normalnie sie urodzili skonczyli by 7 miesiac.

                          I są różni;).
                          Krzyś ( starszy) raczkuje, siada z pozycji leżącej, obraca się, pełza, chwyta zabawke jedna reka, czasem reaguje na swoje imie ale to pewnie zbieg okolicznosci:D. Ma aż jednego zęba.

                          Staś pełza, mniej raczkuje, siada z pozycji leżącej częsciej na siedząco się bawi, stoi sam w łóżeczku, przy fotelu, gdzie się da albo i nie;). Reaguje na imie podobnie jak brat. Uzębienia brak

                          Co do samodzielnego siadania nie sadzalam ich czekalam az sami zaczna biorac poprawke na wczesniejsze urodzenie. Jednak dziecko zaczyna siadac okolo 6 mca, gdyby do 9 mca nie siedzieli sami chyba zapytalabym pediatre czy tj normalne i ile mam dac im czasu.

                          • siedzi podpierając sie jedna ręką.

                            raczkuje po całym mieszkaniu:D

                            staje w łóżeczku trzymając się brzegów

                            nasladuje wydawane przez nas dzwięki

                            • mój już skończył 6 miesięcy i chwyta się wszystkiego i wszystkich by posadzić tyłek i udaje mu się,chwilę siedzi i leci na bok i gaduła z niegoale świadomie mówi tylko “mama” i cwaniak z niego niezły,szybko załapał zabawę akuku i sam odwraca głowę jak mówię “akuku”
                              sam trzyma butelkę i nie musi mieć tych uchwytów na rączki,bo daje radę bez. Ma taką jedną zabawkę która ma guziki gdzie po naciśnieciu są różne melodie,on wie gdzie nacisnąć by była jego ulubiona.
                              No i od 2 dni próbuje raczkować,a raczej podnosi ciało do tej pozycji i po chwili się rozjeżdża

                              • Moje niestety wszystkie mega gaduły. Czasami nie idzie wytrzymać

                                Znasz odpowiedź na pytanie: CO POTRAFI 6-7 MIESIĘCZNE DZIECKO

                                Dodaj komentarz

                                Angina u dwulatka

                                Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                Czytaj dalej →

                                Mozarella w ciąży

                                Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                Czytaj dalej →

                                Ile kosztuje żłobek?

                                Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                Czytaj dalej →

                                Dziewczyny po cc – dreny

                                Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                Czytaj dalej →

                                Meskie imie miedzynarodowe.

                                Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                Czytaj dalej →

                                Wielotorbielowatość nerek

                                W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                Czytaj dalej →

                                Ruchome kolano

                                Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                Czytaj dalej →
                                Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                Logo
                                Enable registration in settings - general