hej mamusie grudniowych dzieciaczków. co potrafią wasze maleństwa?
Mój Bartuś jest troszke wczesniaczkiem wiec moze sie rozwijac wolniej. Juz podnosi ładnie głowke jak jest na brzuszku. troche patrzy do przodu i ją kiwa. Jak go nosze pionowo to czasem trzyma a czasem leci. no a jak leży na pleckach i ciągne go za łapki to juz kilka raz główke podniósł nad kocyk. (podciąga sie siłacz)
Uśmiecha sie rzadko, jak jest wypoczety i po kupce (robi rzadko). coraz czesciej patrzy mi w oczy, śledzi zabawki ale jak ma dobry humor, i nie wszystkie. niektórych jakby nie widział. Dość ładnie gaworzy i wydaje rózne dzwieki.
Niestety najchetniej je. teraz jak nie spi to sie troche polezy, popatrzy na karuzelei a potem chce cyca. i sie wścieka ze jest pusty. no bo co ja biedna moge zrobic jak on je stale opróznia.
6 odpowiedzi na pytanie: co potrafią grudniowe dzieciaczki
Re: co potrafią grudniowe dzieciaczki
Gutek sie juz pieknie usmiecha, lubi patrzec na karuzelke i grzechotki. Prawie juz trzyma glowke, i bardzo duzo gaworzy (rozne au, eu, a gu gu, haha, łe itp.) Bardzo duzo cwiczy i wierzga nozkami i raczkami. Lubi jak sie nim zajmuje, przewija, rozbiera, ubiera, kapie, a bardzo nie lubi byc sam0jak nie spi to trzeba caly czas zapewniac mu rozrywki, gadac do niego itp. Inaczej protestuje i wydaje oburzone okrzyki. Kontakt wzrokowy jest bardzo dobry, nawet widzi siebie w lustrze (tylko nie wie kto to 😉 i zauwazyl koty (mamy 2)
Gosia, Arek i Gucio (10.12.03)
Re: co potrafią grudniowe dzieciaczki
U nas tez lekki poślizg bo Kuba również jest wcześniaczkiem..o tydzień starszy od Twojego maleństwa 🙂 Wodzimy oczkami na zabawkami a jak się coś bardzo spodoba a oczkami dalej nie da rady to kontynuujemy obserwację przekręcając całą główkę w stronę zabawki. Na brzuszku tez podnosi głowkę, patrzy przed siebie i czasami także rozgląda się na boki, ale jeszcze trochę mu się majta główka w trakcie tych prób. Leżąc na brzyszku czasami trochę za szeroko trzyma rączki i musze mu je podciągać raz na jakiś czas co ułatwia utrzymanie się w prawidłowej pozycji. Jak go podciągali u lekarza z pozycji leżącej na pleckach to trzymał główkę dosyć sztywno przez jakiś czas co zadowoliło Panią doktor. Ja tam sama w domu go jeszcze nie podciągam, ale jak trzymam go na rączkach w pozycji pt. FASOLKA to czasami sam ciągnie głowę do przodu jakby chciał się podnieść i odrywa ją od mojej ręki dosyć spory kawałek…. No i z tym uśmiechaniem się tez u nas trochę leniwie….kilka razy już się do mnie uśmiechnął obnażając calutkie swoje dziąsełka ale robi to może raz na 2 dni i tylko do mnie….ostatnio mamy mało czasu na takie czułości bo Jakub non stop płacze walcząc z horrorowatymi kolkami!!!!! Mleczko przyswaja b. chętnie i przybiera sporo na wadze – po 2 miesiącach jakieś 1700g. Od jakiegoś tygodnia próbuje sobie upchnąć rączki do buzi…to chyba jego nowa zabawa – wcześniej tego nie robił.
Generalnie, jest suuuper tylko te kolki wprowadzają do naszego domu paskudną atmosferę bo biedactwo strasznie się męczy..ostatnio tak płakał, że po raz pierwszy zauważyłam u niego wielkie krokodyle łezki spływające po skroniach! To było straszne!!!! grudniowe bobasy i życzymy zdrówka !!
Re: co potrafią grudniowe dzieciaczki
KAcper jak lezy na brzuchu tyrzma glowke juz dosc pewnie i czasami nawet probuje podniesc klate taki silacz:-))) na pleckach tez podnosi sie trzymany za raczki, ale to jak mu sie chce… Ladnie sie usmiecha w odpowiedzi na usmiech mamy i mowi ‘guuuuuu’ ‘uuuuuu’ ale tez jak ma dobry humorek… potrafi tez ladnie krzyczec ‘laaaaaaaa’ jak ma humor nieco gorszy ;-)))
Obserwuje karuzele i inne zabawki… ostatnio nawet troche potrzymal misia w lapce… Ogolnie jest wesoly i bardzoo towarzyski… ni i grzeczny jest chociaz czasami marudzi, jednakl nie zdarza sie to zbyt czesto ;-))
Alicja i Kacperek 10.12.2003
Re: co potrafią grudniowe dzieciaczki
Pola najlepiej sobie radzi na brzuchu, bo najbardziej lubi tę pozycję. Tak więc dźwiga juz nie tylko główke ale cały tłów. Potrafi tak wytrzymać pare minut. Natomiast w pozycji na plecach nie dźwiga się, raz jej się udało dźwignąć razem z główką i to koniec. Obserwuje wszystko naookoło, skupia wzrok na zabawkach, obrazkach, lubi źródła światła. Ale najbardziej lubi twarze: śmieje się chętnie do wszystkich, nawet zupełnie obcych i “zagaduje”. Od jakiegoś czasu próbuje głosu i oprócz gaworzenia wprowadziła bojowe okrzyki, zaśpiewy 🙂 itp. No i niestety: coraz częściej okazuje swoje niezadowolenie (np. nie chce być tu tylko tam…). !
Sprezynka i Poleńka (05/12/2003)
Re: co potrafią grudniowe dzieciaczki
Malgosia bardzo ladnie trzyma glowke jak lezy na brzuszku. kreci nia raz w jedna raz w druga, potem popatrzy przed siebie. ladnie patrzy za zabawkami, uwielbia tez wpatrywac sie w karuzelke. z usmiechami jest juz gorzej ale pare usmieszkow juz bylo…o dziwo najwiecej do babci a nie do mnie….:(( duzo sobie gaworzy, najchetniej a gyyy i laaalaaaa. i rozne inne.
z podnoszeniem glowki z pleckow jest ciezko. raz jej sie udalo, ale wczoraj jak lekarka probowala to nic z tego nie wyszlo… No ale moze jej sie poprostu niechcialo.
duzo wierzga nozkami, ciagle sa w gorze. raczki tez w ciaglym ruchu (no chyba ze spi albo je)
acha.. Najbardziej lubi wszelkiego rodzaju lampy, zyrandole…potrafi sie w nie wpatrywac pare minut. A jak sie zgasi to po paru minutach jest wrzask.
Re: co potrafią grudniowe dzieciaczki
wczoraj wieczorem jak bartusia położylismy do łózeczka to odkrył karuzelke. wczesnie patrzył w jedno miejsce a wczoraj zaczął krecic główką za zabawkami i sie cieczyc. no a potem połozylam mu zabawke obok głowy. jak my juz poszlismy do łózka to dlugo słyszlismy jak sie bawie i brzdeka tą kaczuszką. no ale jak zgasilismy swiatło, kaczka “znikła” i był płacz. No i znowy spał koło mamusi…. taki to nasz los
Znasz odpowiedź na pytanie: co potrafią grudniowe dzieciaczki