No ja zawsze mam dylemat, co zrobic z chlebem ktory zostal a do jedzenia sie nie nadaje:(
Bulki suche daje do miesa mielonego lub mamie bo robi bulke tarta…
Ale co z chlebem…?
Kiedys dawalismy wujkowi na wies- dla swinek…
Ale teraz…wstyd sie przyznac,ale czesto laduje w smieciach….
Strona 2 odpowiedzi na pytanie: Co robicie ze starym chlebem?
My mamy 9 kur-moczymy w wodzie i karmimy inwentarz.Korzystają na tym wrony,bo wyżerają kurom ten chleb z pod dzioba dosłownie
A to wroniska 😉
U nas w budynku jest pojemnik na stare pieczywo. Moje życie stało się prostsze.
1. Suszę i jest mielony. W takiej postaci trafia nie tylko do mnie ale i do rodziny.
2. Połamany dostaje czasami pies.
3. Jeździmy nad morze i dokarmiamy ptactwo.
Nigdy nie wyrzuciłam chleba do śmieci
Ja w tej chwili oddaję dla szefa mojego męża-on ma ranczo ze zwierzątkami i każdą ilośc ode mnie zabiera;)
Kiedyś zawieszałam na śmietniku pod blokiem.
my karmimy takim gołębie lub kaczki. A jak nie mamy do tego okazji to wieszamy na śmietniku licząc, że zabierze go ktoś kto ma jakieś zwierzę (np. kunia!)
My jadamy peczywo od wielkiego dzwonu 🙄
tak ajkos
jak mamy resztki do smaze w jaku i drobinie mleka… i w zaleznosci od nastroju albo jemy na slodko z syropem klonowym albo na pikantnie z tabasko
Mój tato ma kunia, więc nie ma problemu ze starym chlebkiem, Konik chlebek b. lubi 😀
Karmimy łabędzie :).
Ja też.
“…do kraju tego gdzie kruszynę chleba podnoszą z ziemi przez uszanowanie dla darów nieba…” taki to fragment wiersza Norwida huczy mi w uszach gdy mam stary chleb… nawet jak chleb spleśnieje to mama dylemat i opory przed wyrzuceniem do śmieci, co robię?? wyrzucam gdzieś na trawkę, zawsze jakieś źyjątko sobie zje 🙂
kiedyś*taka staruszko mi powiedziała źe jeśli juź to tens pleśniały zakopać a nie do śmieci…
Jak miałam psa to się nawet kromka chleba nie zmarnowała
Wszystko suszyłam a on się tym zajadał lepiej niż mięchem
A teraz czasami jak idziemy do parku biorę dla kaczek, ale niestety w większości wyrzucam, bułki suszę i ścieram na bułkę tartą.
Staram się kupować tak żeby zjeść i żeby nie zostawało ale nie zawsze uda mi się utrafić.
wyrzucam do śmieci i nie mam większej traumy niż przy wyrzucaniu innej żywności.
muszę przyznac,że często wyrzucam….
trza chyba jakiegos konia skołować….
tylko gdzie ja go będe trzymała?w piwnicy chyba…..
Mieszkam w bloku. Stary chleb zbieram do reklamówki i wieszam na klatce schodowej przy wyjściu. Zawsze te reklamówki znikają, więc ktoś chodzi i zbiera ten chleb.
Się podpiszę.
przeczytalam…,,co robicie ze starym chlopem,,…;)
luzik… – ja Twój wątek z testem na płec mózgu czytam “palec w mózgu”
centrum powiadasz?….
jaki slodziutki!!!uwielbiam takie zwierzaki:)
Znasz odpowiedź na pytanie: Co robicie ze starym chlebem?