Co sądzicie o angielskim dla Roczniaka?

Wczoraj byliśmy na próbnej lekcji metodą Helen Doron i Antoś jest zachwycony, choć głównie ogromną ilością zabawek i dziećmi, nie samą nauką.
Zastanawiam się nad zapisaniem go an regularny kurs, dlatego chcę Was prosić o radę.
Czy miałyście stycznośc z tą metodą i co o niej sądzicie?
Czy wiek 14 miesięcy to nie za wcześnie?

Viola z Antosiem (17.07.04)

23 odpowiedzi na pytanie: Co sądzicie o angielskim dla Roczniaka?

  1. Re: Co sądzicie o angielskim dla Roczniaka?

    Jezeli faktycznie jest zachwycony, to potraktowalabym to jak cos w rodzaju przedszkola. Tylko, czy mu sie nie znudzi? NIe traktowalabym tego jako rozpoczecie edukacji:-) Takie maluchy szybko sie nudza nowymi aktywnosciami – tak jak wiekszoscia zabawek. Po pierwszej lekcji niewiele jeszcze mozna powiedziec. Tak samo jak po pierwszym dniu w zlobku/przedszkolu. Sprawdzilabym czy jest mozliwosc zapisania na krotki okres czasu, albo zwrotu pieniedzy za niewykorzystane lekcje jak sie zrezygnuje wczesniej. Bo obawiam sie, ze jednak na dluzsza mete moze to u roczniaka nie chwycic;-)

    elik i antek 20 mies

    • Re: Co sądzicie o angielskim dla Roczniaka?

      Mam dwoje znajomych, którzy prowadzą kursy angielskiego dla małych dzieci (jest na to popyt, żyć za coś trzeba), w różnych miastach, nie znają się, więc nie wpływają na swoje opinie – oboje twierdzą prywatnie, że to strata pieniędzy.

      Pozdrawiam,

      • Re: Co sądzicie o angielskim dla Roczniaka?

        Ja bym zbyt wiele z takiej nauki nie oczekiwała, jeśli chodzi o zabawę jestem za, dzieci powinny mieć kontakt z rówieśnikami
        Ania

        • Re: Co sądzicie o angielskim dla Roczniaka?

          ja byłam swego czasu na jedenj lekcji prowadzonej metodą Helen Doron. Było tam, pięcioro dzieci, w wieku od 1,5 roku do 2 lat. Interesowały się jedynie zabawkami i długimi włosami prowadzącej lekcję

          To chyba za wcześnie…

          Juleczka (Puchatek) 12.12.04

          • Re: Co sądzicie o angielskim dla Roczniaka?

            No fakt… Antoś niewiele rozumiał z tego co się dzieje, naśladował Panią bez względu an to czy mówiłą JUMP czy skacz;))))
            Ps. ŚLiczne oczka ma Juleczka 🙂

            Viola z Antosiem (17.07.04)

            • Re: Co sądzicie o angielskim dla Roczniaka?

              Tania ipreza to to nie jest (ok 25 zł za półgodzinną lekcję), ale cały czas zastanawiam się czy to jednak nie pomoże w późniejszej nauce języka. Bo dziecko osłucha się z językiem i nie będzie on dla niego zupełną nowością za X lat.
              Powiem szczerze, że wypowiedzi Twoich znajomych nieco mnie zniechęcają, choć wciąż się waham.

              Viola z Antosiem (17.07.04)

              • Re: Co sądzicie o angielskim dla Roczniaka?

                Tak też chcę to traktować, jak przyzwyczajanie do przedszkola i obecności innych dzieci+ może coś z tego wyniesie;))))
                Bo nie oczekuję przecież od mojego dziecka, które zna kilka podstawowych słów po polsku, że znienacka zasypie mnie gradem zdań w obcym języku;))))

                Viola z Antosiem (17.07.04)

                • Re: Co sądzicie o angielskim dla Roczniaka?

                  Nie jestem ekspertem (choc moim pierwszym zawodem byl nauczyciel(ka) angielskiego), w dodatku bliska kolezanka uczyla wiele lat ta metoda, ale ja nie jestem zwolenniczka. Faktycznie, jako kontakt z rowiesnikami i zabawa to dobry pomysl, ale nie liczylabym na nic wiecej w sferze wladania jezykiem. Aczkolwiek z drugiej strony nie wiemy przeciez jakie stymulowanie naszego dziecka wplywa na jego pozniejsze umiejetnosci… Hmm…

                  Mateusz 08.05.2005

                  • Re: Co sądzicie o angielskim dla Roczniaka?

                    Niedawno wpadla mi w ręce ulotka z tego kursu (prowadzą go niedaleko od nas), ale uważam że to za wcześnie na angielski. Myślę, ze ma to sens najwcześniej w wieku przedszkolnym i jak napisala już jedna mama-to po prostu wyrzucanie pieniędzy.
                    pozdrowionka!

                    • Re: Co sądzicie o angielskim dla Roczniaka?

                      w tym wieku za wsześnie za cztery lata tak nie teraz, bez sensu dla mnie. Najpierw niech nauczy się polskiego. nie zabierajmy dzieciom beztroskiego dzieciństwa, może to ci się wydaje odległe ale naprawde mignie i niedługo pójdą do szkoły i zaczną się obowiązki.
                      Zresztą powolutku już zaczynają się w przedszkolu.

                      Izka i Zuzia 3 latka 🙂

                      • Re: Co sądzicie o angielskim dla Roczniaka?

                        moj chlopak skonczyl filologie i teraz pracuje jako nauczyciel angielskiego. sam zaczal uczyc sie jezyka jako malutkie dziecko (cos okolo 4 lat) – nie chodzil na zadne kursy, tylko mial zajecia w domu z rodowitym anglikiem, londynczykiem. pawla angielski jest taki, ze brytyjczycy nie chca wierzyc, iz nie jest jednym z nich…. naszego syna uczy jezyka od urodzenia – zwraca sie do niego tylko i wylacznie po angielsku. u takich maluchow najwazniejsze jest jedno – osluchanie sie z melodia jezyka (byl zreszta o tym program w sobote na drugim programie). nie wiem, czy ma sens posylanie dziecka na kurs, ale na pewno warto zainwestowac wdobre plyty z angielskimi piosenkami dla dzieci, wlaczac maluchowi anglojezyczne bajki, programy, itp. wazne jest tez, aby dziecko uczone bylo przez nativa lub osobe znajaca jezyk doskonale i majaca idealny akcent i wymowe. a 25 zlotych za 30 minut w kilkuosobowej grupie to naprawde sporo… za te kase znajdziesz nativa na “one to one” i to przyniesie o wiele lepsze efekty.

                        pozdrawiam

                        ania

                        • Re: Co sądzicie o angielskim dla Roczniaka?

                          Osłuchać może się również oglądając np. Cartoon Network w oryginale. A dużo taniej…

                          Magda & Marcia 07.09.04

                          • Re: Co sądzicie o angielskim dla Roczniaka?

                            Bardzo dziękuję za ten głos:)

                            Viola z Antosiem (17.07.04)

                            • Re: Co sądzicie o angielskim dla Roczniaka?

                              Tylko wtedy zniszczy sobie wzrok i przyzwyczai do tv, czego na razie chciałabym uniknąć;))))

                              Viola z Antosiem (17.07.04)

                              • Re: Co sądzicie o angielskim dla Roczniaka?

                                Na razie? A potem to juz sobie moze niszczyc i sie przyzwyczajac?… ;))

                                Mateusz 08.05.2005

                                • Re: Co sądzicie o angielskim dla Roczniaka?

                                  Zgadzam się z Tobą w 100% !!!!

                                  Aga i Majka

                                  • Re: Co sądzicie o angielskim dla Roczniaka?

                                    Osobiscie jestem za i wcale nie tylko dlatego, ze sama jestem anglistka i mialam do czynienia z dzieciaczkami z przedszkola. Dla mnie wystarcza juz sam fakt otwarcia dziecka na jezyk obcy, nie musi przeciez od razu w nim mowic, wystarczy, ze najpierw sie z nim oslucha, potem zacznie rozumiec. Do mowienia oczywiscie ciagle jeszcze daleka droga!
                                    Ktos pisal o ogladaniu telewizji w jezyku obcym. Dla mnie i tak, i nie dla takiej mozliwosci. Tak, bo dziecko slucha i “obcuje” z jezykiem, nie, jesli mialaby to byc jedyna forma. Telewizja nie jest interaktywnym zrodlem dla dziecka, stwarza wiec zupelnie sztuczny kontekst do nauki. Pisze “zupelnie” sztuczny, bo przeciez klasa to tez kontekst sztuczny, ale jednak przy wprawnym nauczycielu mozna go bardzo zblizyc do rzeczywistosci.
                                    Ktos tez wspominal, ze nauka u takiego malucha to niepotrzebne obciazenie dla dziecka. Dla mnie, tak dlugo, jak dziecko bawi sie uczac, nie ma problemu. Takie maluchy nie musza wkuwac slowek, odrabiac zadan itp.
                                    Problemem dla mnie byloby to 25 zlotych za 30 minut. To strasznie duze pieniadze!

                                    Moj synek wychowuje sie w srodowisku trzech jezykow na raz. Ja mowie do niego tylko po polsku, maz tylko po angielsku, a na zewnatrz slyszy slowenski. I mam potezne nadzieje, ze uda mu sie opanowac wszystkie te trzy jezyki w naturalny sposob.

                                    Pozdrawiam serdecznie!

                                    • Re: Co sądzicie o angielskim dla Roczniaka?

                                      Potem to będzie coraz trudniej, ale póki co zwalczam tv:)

                                      Viola z Antosiem (17.07.04)

                                      • Re: Co sądzicie o angielskim dla Roczniaka?

                                        Twój Synek ma idealne warunki do nauki języków:) Nawet nie porównuję z cotygodniową półgodzinną lekcją. Zanosi się więc, że będziesz miałą 3- języczne dziecko:)) Co najmniej;)))

                                        Viola z Antosiem (17.07.04)

                                        • Re: Co sądzicie o angielskim dla Roczniaka?

                                          Za wczesnie !!!!!!! Nauka jezyka obcego jest idealna kiedy dziecko zaczyna mowic… Jagodzia uczy sie w mig… wczesniej bywalo roznie…

                                          Jagoda 2l. i 22.10.05.

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: Co sądzicie o angielskim dla Roczniaka?

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo
                                          Enable registration in settings - general