co się może kryć w piaskownicy?

Może wiecie co za robale i inne pasożyty?

Jaki są ich objawy? Można się przed nimi ustrzec?

bywamy w trzech piaksownicach, dwie sa na odgrodzonym płotem placach zabaw a trzecia na środku skwerku między blokami oddzielona od chodników i bloków trawnikiem więc mam nadzieję że zwierzaki sie załątwiają na trawie ale tego nie wie nikt.

I co tu zrobić, chcę zeby Dorianek się swobodnie w piachu bawił ale jednocześnie mam te obawy

co o tym myślicie?


[Zobacz stronę]

48 odpowiedzi na pytanie: co się może kryć w piaskownicy?

  1. Re: co się może kryć w piaskownicy?

    jak ja miałabym myśleć o takich rzeczach to Zuzia wcale na dwór by nie wychodziła. U nas nie ma żadnych ogrodzonych placów zabaw, wszystkie dostepne dla zwierząt

    • Re: co się może kryć w piaskownicy?

      Z ta czystoscia, to niestety bywa bardzo roznie!!! Nie ustrzezesz sie przed tysiacami kotow latajacych na wolnosci, ktore na nieszczescie naszych dzieci i nas zalatwiaja sie najchetniej w piasku!!! A wiadomo, czym to grosi- toksoplazmoza. Ja slyszalam od znajomych, ze byly nawet sytuacje, kiedy w piaskownicach lezaly uzywane strzykawki z iglami po cpunach, i co Ty na to??? Ja narazie nie mam tego problemu, Olivia jeszcze nie chodzi, ale jak zacznie, to chyba, zanim wpuszcze ja do publicznej piaskownicy, to przesieje piasek ziarnko po ziarnku!!! Ale tak serio, bakterie sa wszedzie, czy to w piachu, czy na laweczce, klamce czy wozku na zakupy!!! Trzeba byc ostroznym, ale nie przewrazliwionym, bo moznaby od tego zwariowac!!! Wszedzie czai sie tyle niebezpieczenstw na nasze malenstwa!!! Trzeba miec oczy dookola glowy, co nie??? Ale wracajac do Twojego pytania, nie wydaje mi sie, aby istnialy jakies inne metody na ustrzerzenia dziecka przed bakteriami z zewnatrz, niz uwazanie, by nie jadlo piasku, nie lizalo raczek i zabawek i po kazdym spacerku obowiazkowe umycie raczek. Agata i Olivia 27.07.04

      • Re: co się może kryć w piaskownicy?

        eee, myślę że przesadzasz…zwłaszcza jeśli to ogrodzone place zabaw…. Przed bakteriami dziecka nie ustrzeżesz. Ja pozwalam się normalnie bawić w piaskownicy, myję tylko Ninie rączki po wyjściu z piachu.

        Monika & Nina 19.11.2003

        • Re: co się może kryć w piaskownicy?

          w piaskownicy można znaleźć wszystko, ale jeśli bym tak myślała to Młody nigdy by się w piasku nie bawił. u nas nie ma ani jednaj ogrodzonej piaskownicy i jakoś musimy z tym żyć

          Paula i Borys

          Edited by Paula26 on 2005/05/03 11:26.

          • Re: co się może kryć w piaskownicy?

            no tak to trzeba by dziekcu rączki związać chyba albo najlepiej buzię zakneblować

            łąpki od razu przecieram chusteczkami ale nie widze sposobu na zapobieżenie wsadzeniu rączki do buzi w czasie siedzenia w piachu

            przewrażliwiona nie jestem i młodego do piachu wypuszczam

            • Re: co się może kryć w piaskownicy?

              przeciez to najwieksza frajda oblizac takie opanierowane piaskiem rączki….tez pilnuje marcinka żeby tego nie robił ale nie zawsze zdąże na czas…. Niekiedy wyjmuje mu z buzi kamyczek….mam nadzieje że szybko stwierdzi że do smacznych piach nie nalezy i zacznie bawić sie poprawnie.mam przy sobie mokrą pieluszke i chusteczki nawilżane i przemywam mu te łapki jak tylko opuszcza piach i idziemy np na hustawki. Nie nakręcam sie bo jakbym zaczęła analizowac gdzie sa bakterie i inne świństwa to chyba byśmy wcale z domu nie wychodzili….

              Monika i Marcinek (15.01.04)

              • Re: co się może kryć w piaskownicy?

                U nas też pojawił się problem lizania łapek…Zwłaszcza, że zębole wyłażą… 🙁
                Jakiś czas temu, zdaje się w Avonie był taki płyn do mycia bez wody… Zdaje się, że antybakteryjny. Muszę sprawdzić czy jest takie cuś…
                U nas stare blokowisko, kotów dużo i z całą pewnością robią w piaskownicy… Nie mam na to wpływu. Jak mogę to idziemy do parku, tam gdzie nie ma kotów, a jak nie ma innej opcji to… Miś bawi się w takiej piaskownicy…

                Michałek (20 i pół m-ca)

                • Re: co się może kryć w piaskownicy?

                  Toksokaroza-b.grożna, pasożyt, który znajduje się w odchodach psich lub kocich. Dlatego m in tak ważne jest odrobaczanie zwierząt-ale nie wszyscy to robią. Pasożyt może zagniżdzić się np.w oku i wtedy już tylko usuwają oko. Kiedyś czytałam o tym artykuł.
                  Nie wiem tylko jak rozwiaze problem piaskownicy kiedy dziecko będzie chciało się w niej bawić.
                  Nie wiem też czy obserwowanie dziecka podczas zabawy i umycie rąk po zabawie jest wystarczającym środkiem zapobiegawczym…

                  miłkaw

                  Edited by miłkaw on 2005/05/03 16:58.

                  • Re: co się może kryć w piaskownicy?

                    mam rozwiązanie: nie wypuszczać dziecka na dwór i zamknąc je w namiocie tlenowym, zafundować mu takie życie jak Jackson sobie zafundował.

                    • Re: co się może kryć w piaskownicy?

                      Każda przesada jest raczej niewskazana :)) ale trzeba mieć świadomość pewnych rzeczy.
                      “Źródłem zakażenia toksokarozą jest skażona gleba, spożyty skażony pokarm, kontakty z zakażonymi zwierzętami oraz ich odchodami. Zanieczyszczenie środowiska jajami toksokar występuje powszechnie na całym świecie. W badaniach środowiskowych przeprowadzonych w Polsce stwierdzono obecność jaj toksokar w 10-50% badanego materiału (piasek z podwórek, parków, plaż).

                      Najczęściej chorują dzieci. Zarażają się one podczas zabaw z zakażonymi zwierzętami oraz w piaskownicach, w których znajdują się inwazyjne jaja toksokar. Do zakażenia przyczynia się brak nawyku mycia rąk.

                      Tylko w Warszawie w Klinice Chorób Odzwierzęcych Instytutu Chorób Zakaźnych i Pasożytniczych stwierdzono w ciągu ostatnich 3 lat 100 przypadków toksokarozy. Przypuszcza się, że wiele przypadków tej choroby zostaje niewykrytych, a ostatnio zauważono, niestety, tendencję wzrostową liczby zachorowań.”
                      ŻYJMY DŁUŻEJ sierpień 2000
                      Nie wiem jak to będzie gdy będzie się rwał do paichu-pewnie będzie się bawił jak większość dzieci…i co chwilę będzie miał myte rączki. 🙂 Ciekawe jak to zniesie? Może zrezygnuje z zabaw w piaskownicy? :)) Zobaczymy… Napewno trzeba bardzo uważać na dziecko i myć ręce i prać ubranko po każdej zabawie w piasku.
                      Pozdrawiam
                      miłkaw

                      Edited by miłkaw on 2005/05/03 17:09.

                      • Re: co się może kryć w piaskownicy?

                        i ma człowiek świadomość pewnych rzeczy, ale to co piszesz to dla mnie przesada bo wychodzi z tego że zanim puszczę dziecko do piaskownicy powinnam je ubrać w specjalny kombinezon z butlą tlenową, badać każdy pokarm jaki spożywa, itp. gdybym miała tak rozpatrywać sprawy nie powinnam wogóle powoływać dziecka na świat bo muszę liczyć się z tym że mogą ją zniszczyć bakterie, zarazki i pasożyty. Powiedz mi jak zamierzasz na 2-3 godzinnym spacerze myć dziecku co chwilę rączki, nawet jak przetrzesz mu rączki husteczką nawilżoną to i tak nie jesteś w stanie wymyć wszystkich zarazków. Poza tym musiałabyś szorować je za każdym razem jak dotknie czegoś na dworze: ławki, huśtawki, karuzeli, bo jaka masz pewność że nie dotykało je dziecko które bawiło się przed chwilą w brudnym piasku, któremu mama nie umyła rączek??

                        • Re: co się może kryć w piaskownicy?

                          Piaskownice to jest generalnie jeden wielki brud… Różne choroby odzwierzęce, pasożyty itp.
                          Ale z drugiej strony – które to już pokolenie bawi się w piaskownicy? Ile dzieciaków choruje? Nie można dać się zwariować, przecież wszędzie czają się zarazki,
                          A na spacerach warto mieć przy sobie choćby chusteczki mokre do przetarcia rączek…

                          Ada 23m!
                          ps.friko.pl

                          • Re: co się może kryć w piaskownicy?

                            pocieszam sie tym że przywieźli do naszej ogromnej piaskownicy w parku świeży piasek,mam nadzieje bez pozostałości po znienawidzonych przeze mnie a kochanych przez innych kiciusiów i mruczusiów.uwielbiam zwierzęta ale nie ręczę za siebie co bym zrobiła gdybym zobaczyła zwierzaka załatwiającego się w piaskownicy….

                            Monika i Marcinek (15.01.04)

                            • Re: co się może kryć w piaskownicy?

                              Myślę że chusteczki to niezły pomysł.Kombinezon? Butla tlenowa??Nieee to już przesada. Dziecko ma być hartowane!(Oczywiście nie najlepszym sposobem jest hartowanie dziecka np toksokarozą i tu się chyba każdy ze mną zgodzi)
                              Myślę też że nie ma przesady w tym co napisałam, oczywiście możesz mieć własne zdanie. Poza tym każdy postępuje ze swoim dzieckiem tak jak uważa, ze będzie dla tego dziecka najlepiej. I to jest w porządku.A to, że tutaj staramy się sobie pomóc swoimi spostrzezeniami i uwagami, a przy tym szanujemy swoje zdanie też jest w porządku. 🙂
                              Pozdrawiam serdecznie 🙂

                              miłkaw

                              • Re: co się może kryć w piaskownicy?

                                Monika, a powiedz mi co to znaczy świeży piasek?? Odkażony??
                                :))

                                • Re: co się może kryć w piaskownicy?

                                  Osobiście myslę że takie chusteczki nie poradzą toksokarozie, z tego co piszesz wystarczy że dziecko przetrze sobie ustka czy oczka zabrudzonym ubrankiem i zarażenie gotowe.
                                  każde jest hartowane, a wychodząc z nimi na dwór i pozwalając bawić im się w piaskownicy wiemy że dookoła kryje się tysiące zarazków i niebezpiecznych bakterii. pilnujemy, aby nasze pociechy nie brały rączek do buzi, aby nie jadły kamieni i petów znalezionych na ulicy ;-), ale nie ustrzeżemy ich w 100 proc. Nigdy nie masz pewności. Życzę udanych zabaw na placu zabaw i dużych babek w piaskownicy :).

                                  • Re: co się może kryć w piaskownicy?

                                    O, ja bardzo poproszę o namiary na takie chusteczki antybakteryjne + pasożytobójcze.
                                    Wydaje mi się, że zwykłe chusteczki nawilżane to tu niewiele pomogą.

                                    Kata, niestety, jedyne co można zrobić to o tym nie myśleć 🙁
                                    Łucja zaczęła odwiedzać piaskownice – najczęściej oczywiście przyblokową. Nie jest ogrodzona, wiadomo ile jest bezpańskich psów, raz widziałam tam chłopców z pieskiem (bez wyobraźni…). Ale co ja mogę – chcę, żeby poznawała dzieci, miała coś z życia.

                                    Kinga i Łucja
                                    prawie 15 m-cy

                                    • Re: co się może kryć w piaskownicy?

                                      Ztego co piszę wynika:
                                      1. ŻE JEST TAKA CHORAOBA
                                      2. ŻE NALEzY UWAŻAĆ
                                      Nie twierdzę że chusteczki sąpanaceum. To w jaki sposób będą to mamy robić to już ich sprawa Mycie rączek, chusteczki, uważanie na dziecko, poza tym butle tlenowe, kombinezony ;)-jest wiele sposobów.
                                      Miłych zabaw w piaskownicach i udanych bAB 🙂
                                      Pozdrawiam

                                      miłkaw

                                      Edited by miłkaw on 2005/05/04 08:41.

                                      • Re: co się może kryć w piaskownicy?

                                        Na rynku jest spory wybór chusteczek, które zmywają z rączek ogólnie rzecz biorąc brud czyli m.in. bakterie, zarazki, pasożyty…
                                        Oczywiście nie agituje do ich używania ale jest to wg mnie użyteczny wynalazek.
                                        Pzdr

                                        miłkaw

                                        • Re: co się może kryć w piaskownicy?

                                          nie mam takowych 😉
                                          nawet jak beda ogrodzone place zabaw to i tak pewnie jakiś kot tam się przedostanie. Ja rozumiem że sa zarazki, że trzeba uwazać, ale jakbym miała w każdym ziarenku piasku postrzegac niebezpieczeństwo dla mojego dziecka to chyba zwariowałabym. A co z piaskiem za paznokciami???

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: co się może kryć w piaskownicy?

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo
                                          Enable registration in settings - general