Dzisiaj podczas farbowania zorientowałam się że pomyliłam farby. Miałam być platynowa blondynka a jestem popielata.A chciałam ładnie wyglądać na jutrzejszą rocznicę ślubu
Potrzebuje waszej rady….przefarbować się znowu?….czy moje włosy wytrzymają to?
Na pewno któraś z was była w takiej sytuacji…podzielcie się swoimi doświadczeniami.
Z góry wielkie dzięki
5 odpowiedzi na pytanie: co się stanie z moimi włosami…..
Zależy czym? może jednak pędź do fryzjera? niech to zrobi profesjonalnie, dobrze odżywi? oni mają różne specyfiki:)
Ja jestem właśnie platyna 😉 momentami siwa 🙂
Fryzjer nie nakłada mi żadnych farb, tylko rozjaśnianie całokształtu i na to (nie jestem pewna nazwy) bloker.
Pędź jutro do fryzjera niech Ci coś takiego nałoży, a raczej umyje tym włosy, bo taki “bloker”(?) nie wymaga siedzenia.
A czy kolejne farbowanie włosy wytrzymają?
Pewnie tak, ale mogą być “sianowate” 😉 mocno wysuszone, a przez to matowe i jakieś takie 🙁 😉
Najlepiej jakby fryzjer cos ci doradzil – moze jakies odkolorowanie i moze wtedy nowa farba??
Kiedys tak mialam ale czekalam tydzien na nawe pofarbowanie – po tyg juz sie przyzwyczailam wiec poczekalam jeszcze jeden tydzien i dopiero wtedy pofarbowalam – ale tak jak duszencja napisala byly troche przesluszone (mimo rozniastych specyfikow ktore na nie ladowalam) co bylo widac po jakims cfzasie wiec scielam wlosy.
Zgadzam sie
no to ja cie nie pociesze 😉
mi kiedys fryzjerka zaiast rozjasnic odrosty i cale stonoac, to przyciemnila mi calos na bura mysz i zara zpotem rozjasniala, zebym wygladlaa jak czlowiek.
w ciagu 2miesiecy mialam polowe wlosow 😡
Znasz odpowiedź na pytanie: co się stanie z moimi włosami…..