Co u marcóweczek 2003 i innych mam też?

Witajcie moje kochane. Po kilku miesiącach udało mi sie znowu dorwać do komputera,bo koleżanka z pracy ma wolne.Ale mi Was brakuje. Strasznie ciekawa jestem jak się mają wasze pociechy?Jakie robią postępy i wogóle wszystko. Moja Weroniczka jest prawdziwym urwisem.Wszystkie zabawki są na chwilke,niczym nie zabawi się dłużej. Niestety najbardziej dokuczają mi noce,.staje do niej po kilkadziesiąt razy. Nie wiem dlaczego tak jest.Zrobiłam jej nawet badania które zlecił lekarz,żeby być pewną iż nic jej nie dolega i na szczęście wszystko jest ok.Ona ogólnie nie lubi spać. Tak samo jest w dzień. Chyba twierdzi,że szkoda czasu na spanie :). Z jedzeniem nie mamy problemu,wcina wszystko co się da. Nie grymasi,najbardziej lubi serki i jogurty a ostatnio i mleczko za którym wcześniej nie przepadała. Słownictwo ma raczej skąpe,bo oprócz mama i tata jest bapta czyli babcia no i jaj ostatnie osiągnięcie koko i jaja :).Reszte gada po swojemu z czego my naturalnie nic nie rozumiemy. Jedyną sprawą którą się troszke martwie jest to iż kilka miesięcy temu okazało się,że córcia ma problem z nawracającym zapaleniem oczek. Pierwsze miałyśmy problem z zatkanymi kanalikami łzowymi,a teraz pani doktor mówi,że to alergiczne.Od lipca podaje jej trzy razy dziennie polcrom. Myślałam,że jest uczulaona na trawy tak jak mój mąż,ale w tej chwili przecież już nic nie pyli,a ona po odstawieniu kropel ma nawrót.Oczka robią się zaraz czerwone. Mamy za kilka dni kolejną wizytę,więc zobacze co powie lekarz. Napiszcie proszę co u Was,chętnie sobie poczytam. Pozdrawiam gorąco.

Jessi i Weroniczka z 20.03.2003

12 odpowiedzi na pytanie: Co u marcóweczek 2003 i innych mam też?

  1. Re: Co u marcóweczek 2003 i innych mam też?

    Wiec u nas Maks tez jest urwisem, ostatnio zacza wolac na nocnik, mowi pojedyncze slowa mi=mis, bu=krowa, pi=pic mniam mniam=jesc aaa=spac, mama, tata, baba czasem dziadzia, da mi to, kto to, tata idzie, gdzie je=gdzie jest, papa,nie ma, nie, tak ( to chyba wszystko) pozatym spi mi w dzien natomiast na noc zasypianie jest koszmarem potrafii isc spac o 23 albo grubo po 🙁 musimy to zmienic, co do jedzenia to jest niejadkiem i to strasznym dlatego tez kiepsko przybiera na wadze jest z 27 marca a wazy 10 kg. No chyba by bylo na tyle relacji co u Maksa. Tez ostatnio myslalam o zalozeniu takiego watku bo tez jestem ciekawa co u marcowek. !!!!

    Malgosia i 1,5 roczny Maksio.

    • Re: Co u marcóweczek 2003 i innych mam też?

      Oj to gaduła z niego 🙂 Moja córcia waży identycznie co Tw ój synek. Pa

      Jessi i Weroniczka z 20.03.2003

      • Re: Co u marcóweczek 2003 i innych mam też?

        Witaj:-))
        Patryk też urwis:-)
        Kocha inne dzieci i jak pójdziemy do znajomych, to ciężko mu sie rozstać. Potrafi zająć się sobą i wymyśla sam zabawy. Najchętniej ustawia samochodziki w różnych kombinacjach, albo bawi się pluszakami z kubusia puchatka, którego ubóstwia, wszędzie wypatrzy swoich bohaterów i nigdy mu się nie nudzą. Bardzo lubi rysować. Z jedzeniem nie ma większych kłopotów, nie przepada tylko za chlebem i ziemniakami do drugiego dania ( w zupce toleruje). kanapek je bardzo mało – raz na kilka dni. Ale nie zmuszam go, bo zapychaczy najwyraźniej nie potrzebuje, na co wskazuje jego słuszna waga 13600 (sprzed kilku tygodni). Kiedyś był bardzo wygadany, a teraz już mniej. Doskonale potrafi pokazać o co mu chodzi. np ciągnie mnie, gdy chce coś otrzymać, albo pokazuje, ze pod szafką zaklinował się samochodzik. Najbradziej na świecie kocha dziadzię:-) Ale mu sie nie dziwę. Dziadek, jak tylko spotyka się z wnuczkiem poświęca mu cały swój czas, zabawia, pokazuje świat i uczy nowych fajnych rzeczy:-)
        W nocy śpi dobrze. Razem z mamą:-) Problemem było ostatnio usypianie. Trwało nawet do 1,5 godziny w południe i tyle samo na wieczór. Zasypiał po 23 a wstawał przed 10. Przetrzymałam go wczoraj i dzisiaj już poszedł w dzień do łóżka przed 12 i mam nadzieję, że wieczorem tez nie będzie problemów. Z zębów pozostały tylko piatki, które od kilkunastu tygodni nie mogą się przebić.
        Na nocnik nie siada. Nie woła, nie czuje, ze się załatwia. Doskonale wie, do czego służy nocnik. Sadza misie i kaczkę:-)

        Beata&Patryk(03.03.03)

        • Re: Co u marcóweczek 2003 i innych mam też?

          Jaki śliczny Twój Patryk.Jezu,ja nie mam czasu wstawić nawet nowego zdjęcia Weroniczki,ale się postaram.Weronika też uwielbia rysować i łamać kredki,właśnie kupiłam jej tzrecie pudełeczko:) Do tego zaczyna je przystawiać do ściany i uśmiechając się patrzy na nas co zrobimy,bo wie że tak nie wolno.Ćwiczy nas strasznie. Nocnik jak do tej pory stoi z boku i nie służy do niczego. Chleba też nie lubi,natomiast ziemniaczki bardzo. Pozdrawiam

          Jessi i Weroniczka z 20.03.2003

          • Re: Co u marcóweczek 2003 i innych mam też?

            Witamy rówieśników.
            Łukaszek też jest łobuzkiem, a najbardziej lubi rozrabiać ze swoją siostrą, która świata za nim nie widzi i na wszystko mu pozwala.Jego ulubioną zabawą to budowanie z kloców.
            Ze spaniem nie mamy problemów ani w dziń ani w nocy, nie wiem jak to będzie po zmianie czasu. Słownictwo ma raczej ubogie, co mnie trochę martwi, bo jego siostra już dawno mówiła, no ale to chłopak – leniuszek.
            Z jedzeniem jest w miarę dobrze, chociaż ciągle walczymy z alergia i na razie sporo rzeczy ma zakazanych.

            Hasza Tysia 10lat Łukaś (29.03.03

            • Re: Co u marcóweczek 2003 i innych mam też?

              A u nas tak:
              1. ze spaniem jest dobrze. Piotruś zasypia ok. 21. (samodzielnie w łóżeczku) i śpi do ok. 7.30, w dzień obowiązkowo 2 gdz.
              2. Z jedzeniem różnie. na obiad gotuję zazwyczaj zupę z wszystkim i to wystarcza a na kolacje micha kaszy. Na śniadanie zawsze butla mleka ok200 ml.
              3. z mowa kiepsko. tata, mama da, nie, dzi (drzwi).
              4. jest bardzo samodzielny, bo sam wszystko je łyżką i widelcem. sam zakłada buty i czapkę i sam myje brzuszek, sam wsiada do wózka i sam wchodzi na drugie piętro i sam wsiada do fotelika samochodowego (ja jestem w ciąży, więc nie podnoszę z zasady)
              5. bawi się głównie samochodami i maluje kredkami.
              I to tyle co mi sie przypomina.
              Kasia, Piotruś i fasolka majowa (już wiadomo, że braciszek)

              • Re: Co u marcóweczek 2003 i innych mam też?

                Mój urwis to istny buntownik. Ciągle coś mu nie pasuje, jak czegos nie dam to jest wielki krzyk. W nocy śpi dość dobrze, zwykle ok. 4-tej się budzi i chce do nas do łóżka. W dzień robi zazwyczaj jedną drzemkę ok. 1-2 godzin. Je bardzo słabo wręcz tragicznie. Z mówieniem jest coraz lepiej prawie z dnia na dzień poznaje nowe słowo ( mama,tata,baba,dziadzia,dzieci,koło,am-am,daj,kuli,kici,hau-hau,tiki-tiki…) jednak nie mówi jeszcze zdaniami. Potrafi za to rozmawiać długo po swojemu najlepiej przez cokolwiek co przypomina słuchawkę od telefonu, nawet piloty. Lubi rysować, efekt jest taki, że już 3 razy ścierałam ołówek z dzwi i ścian.Ostatnio przez przypadek nauczył się literek T i M i pokazuje je na puzlach piankowych. Jest zwinny, wszędzie włazi co jest moją największą zmorą, upodobał sobie wstawanie na biurko i wyglądanie przez okno, oraz wchodzenie do wózka. Dzisiaj sam podciągnął sobie rajstopki po zmianie pieluszki, zakłada też sam buty ale zwykle mamy lub taty bo noga lekko wchodzi 😉 i czapki. Po za tym jest pogodnym dzieckiem waży coś ok. 11kio i mierzy ok. 84cm.Zamiłowania to samochody, piłki, kulki ( totolotek w telewizji jest numer jeden), piloty od telewizora, klucze i drzwi. Uwielbia też muzykę, często staje przed radiem i pokazuje aby mu włączyć, wtedy też bardzo zabawnie zaczyna tanczyć 🙂

                Agus i Kamilek (24.03.2003)

                • Re: Co u marcóweczek 2003 i innych mam też?

                  Oj skoro mialas kompa wczoraj to juz moze nawet nie przeczytasz tego, co napisze dzis… nie ma szans, ze odzyskasz dostep na stale? 🙁

                  Mateuszek zna 2 – 4 słowa (co uwazac za slowo? hihi), wazy 10,5 kilo, wzrostu ma pi razy oko 84 cm, moze ciut wiecej, spi od bardzo dawna raz w dzien i dzieki temu noce sa niezle, ale przy zalozeniu, ze niestety spi z nami. Wielką radoscią dla mnie jest to, ze praktycznie nie choruje – przeziebienie bylo, ale leczone bez antybiotyków i lekkie generalnie. Pasjonuje go wspinaczka, malowanie natomiast nie pociąga, chyba ze jest to malowanie po wlasnej twarzy. Z jedzeniem nie za bardzo, mamy teraz faze wybrzydzania obiadkowego, no chyba ze obiad stanowią same ogótki kiszone – wtedy mniam 😉

                  • Re:Dzięki za odpowiedzi :))

                    Wszystkie wasze dzieciaczki są superanckie :))
                    Przeczytałam list od Lei, bo dzisiaj też miałam dostęp do kompa,więc wiem co również słychać u Mateuszka.Od wtorku wraca koleżanka,więc znowu będę do tyłu z wiadomościami od Was,szkoda 🙁 Pozdrawiam gorąco.

                    Jessi i Weroniczka z 20.03.2003

                    • Re:Dzięki za odpowiedzi :))

                      Wracaj do nas szybko!

                      • Re: Co u marcóweczek 2003 i innych mam też?

                        Hej 🙂 Sebastian zna już sporo słowek i z dnia na dzień przybywają nowe. Tak więc gada i gada ale zdania składa tylko w niezrozumiałym dla nikogo języku. Waży ok 13 kilo i nie mam problemów z jedzeniem. Czuje, że sika i za każdym razem daje mi o tym znać ale niestety nie potrafi zasygnalizować tego przed sikaniem żebym zdążyła posadzić go na nocnik. Wlaśnie kończą przebijać mu się trójeczki a nie ma dwójki, wię niecierpliwie na nią czekamy.

                        pozdrawiamy Was

                        Iwona i 19 m Sebastianek

                        • Re: Co u marcóweczek 2003 i innych mam też?

                          Kacper też urwis, czsami wydaje mi się, że go nie opanuje. Waży ok. 11kg, wzrost ok.88cm. Mówi bardzo dużo, przekaże wszystko o co mu chodzi, powtarza bardzo często słowa po nas, więc trzeba bardzo się pilnować co się przy nim mówi.Ładnie bawi się sam, ale uwielbia kontakt z dziećmi, który teraz zracji pogody jest ograniczony. Z jedzeniem nie ma większych problemów, chociaż ostatnio strajkował i nic nie jadła przez 2 dni. Śpiładnie w dzień 1 raz ok 2 godz. w nocy też nieźle (jedna pobudka na mleko ok.3). Na szczęście śpi sam w swoim pokoju więc noce nie są dla nas uciążliwe. Niestety nie woła na nocnik, nad czym ubolewam.
                          Pozdrowienia dla wszystkich rówieśników.

                          Znasz odpowiedź na pytanie: Co u marcóweczek 2003 i innych mam też?

                          Dodaj komentarz

                          Angina u dwulatka

                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                          Czytaj dalej →

                          Mozarella w ciąży

                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                          Czytaj dalej →

                          Ile kosztuje żłobek?

                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                          Czytaj dalej →

                          Dziewczyny po cc – dreny

                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                          Czytaj dalej →

                          Meskie imie miedzynarodowe.

                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                          Czytaj dalej →

                          Wielotorbielowatość nerek

                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                          Czytaj dalej →

                          Ruchome kolano

                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                          Czytaj dalej →
                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                          Logo
                          Enable registration in settings - general