Dzień Dobry Wszystkim
Może mnie jeszcze pamiętacie? Dzisiaj mijają dwa miesiące od kiedy przywitałem się z tym Wielkim Światem! Przez ten czas dużo się zmieniłem, nauczyłem się nowych rzeczy i poznałem wielu ludzi.
Świat jest bardzo ciekawy ale w dalszym ciągu uważam, że nic nie pobije maminego cyca i żyrandoli. Ostatnio odkryłem radość oglądania z Tatą relacji z meczy piłki nożnej. Mama się śmieje, że wyglądamy razem przekomicznie – ja na kolanach Taty, wpatrzeni obaj w telewizor, ale bawi mnie to może przez 10-15 minut. Lubię też z Mamą być w kuchni, dużo wtedy „rozmawiamy”. Mama mi opowiada co robi, a ja jej odpowiadam i dużo się śmieję, bo to bawi Mamę najbardziej.
Uwielbiam jeździć naszym autkiem, właściwie to każdym autkiem, jestem wtedy najgrzeczniejszym Juliuszkiem na świecie! Byłem już u Babci w Opolu, u Cioci na ślubie, z Dziadkami na zielonej trawce i jeszcze w innych mniej ciekawych miejscach ale zawsze cichłem jak samochód ruszał.
A teraz pochwalę się co umiem:
1. Umiem się przepięknie śmiać, nawet na głos (Mama mówi, że wydaję wtedy dźwięki jak osiołek)
2. Umiem dźwigać bardzo wysoko główkę jak leżę na brzuszku. Najciekawiej jest w łazience jak się już wykąpię i leżę na przewijaku na brzuszku to potrafię nawet podnieść rączkę, by zobaczyć to wszystko co jest nad moją głową. To ulubiony moment Taty.
3. Potrafię się z tego brzuszka przekręcić na plecki. Nie zawsze mi się to udaje, muszę być w dobrej pozycji wyjściowej i wtedy tak machać nogą by się przewrócić.
4. Przyglądam się z zaciekawieniem karuzelce nad łóżeczkiem, ludziom i miejscom.
5. Trafiam już rączką do buzi, a Mama troszkę się o to złości. To znaczy złości się nie jak trafiam ale jak sobie tę rączkę w tej buźce trzymam.
6. Coraz dłużej potrafię wytrzymać bez cyca.
7. Mam coraz pojemniejszy pęcherz i udaje mi się rzadziej sikać.
8. Potrafię już długo niespać. Zdarza mi się zasnąć o 1 w nocy (tyle się dzieje ciekawych rzeczy, a ja miałbym iść spać?)
9. Znam już kilka słówek jak na przykład: a gu, bła, niem, ałłłł, eł ałeł…
10. No i umiem przebierać nóżkami i rączkami tak, że wszyscy się śmieją, że ja już jutro pobiegnę na podwórko!
Umiem oczywiście jeszcze dużo innych rzeczy ale co tam się będę chwalił…
Pozdrawiam
Juliuszek
Ada i Juliuszek 17.07.2003
3 odpowiedzi na pytanie: Co umiem…
Re: Co umiem…
Juliuszku,
serdecznie gratuluję umiejętności. Oby tak dalej! Twoja mama nawet sie nie obejrzy jak będziesz siedział i gryzł wszystko co wpadnie Ci do paszczy.
PS od razu Cię poznałam po tych cycach i żyrandolach – już do Ciebie pisałam.
Pozdrawiam Ania (prawie 6 mieisęcy)
Re: Co umiem…
Wciąż mamy takie same zainteresowania. Ja też kocham piłkarzyki…
Zuza
Kaśka mama Zuzanki (16.10.2002)
Re: Pamiętam
Pamiętam, że do mnie pisałaś.
Pięknych kobiet, zwłaszcza z Opola, się niezapomina! Szkoda, że nasze Mamy się niezgadały i jak byłem u Babci w Opolu nie spotkaliśmy się.
Pozdrawiam
Julek
Ada i Juliuszek 17.07.2003
Znasz odpowiedź na pytanie: Co umiem…