Chciałabym zaprzestać nocnego karmienia mej Olki gdyż zrobiła sobie ze mnie smoczek – i ssie co godzinę po 15 sek.
Jak w takim razie z nią postąpić?
Daję jej po kąpaniu ze 150-170 kaszki na dobranoc o godzinie 20
i zasypia
od trzech dni śpi ze swym ojcem – budzi się rzecz jasna co jakiś czas – on coś pogada – usypia dalej, daje mi ją do nakarmienia około 1-2 w nocy
i ja nie wiem
czy lepiej podać jej wodę?
Czy mleko?
jak to jest w tym wieku – powinna jeszcze jeść w nocy?
Czy raczej przyzwyczajać do wody – czyli do niczego?
Z góry dziękuję za wszelaką pomoc 😮
i zmierzam do pracy!
11 odpowiedzi na pytanie: Co w nocy 8 miesięcznej?
ja Makaremu podawalam mleko /butelka/ w nocy az do skonczenia przez niego roku /chyba… albo cos kolo tego, ale raczej krocej, bo na pewno nie dluzej niz rok dokarmialam w nocy/, pozniej przerzucilam sie na wode przegotowana – pije do dzisiaj
najlepiej sama poprobuj – kazde dziecko jest inne i ma inne potrzeby. moze to wybdzanie w nocy to nie z glodu, a z checi “pociumkania” maminego cycka 😉 i tyle. od tego to bym odzwyczajala na gwalt – nawet kosztem kilku nieprzespanych nocy…
Aga, mam to samo z Gosią
jak Mateusz mial 8 miesięcyto odstawilam go z nocnego karmienia dając wodę. budzil się raz albo dwa w nocy napił kilka łyków i było ok.
teraz próbuję to samo z Gosią i nie idzie. ryczy dopóki nie dostanie cycka.
koleżanka mi mówi aby nie dawać nawet wody ale ja nie mam sumienia- w końcu ja też czasem w nocy piję bo poprostu mi się chce pic
Ja dłużej niż rok dawałam jeszcze mleko w nocy tzn o 20tej kasza potem zanim kładliśmy się spać (koło północy) na śpiąco dwałam Basi mleko i spała do rana. Czasem się budziła na picie ale brała to, które stało obok niej w niekapku. My z tych wygodnych i lubiących spać rodziców!!! 🙂
Teraz jest gorzej, bo skubana łazi w nocy i gada! Stanie to to nade mną i z sugestywnym ruchem główką powie “mama kasza”… więc mi się dziecko uwsteczniło. Rzadko to się zdarza i czasem jej mówię, żeby spała, bo następnym posiłkiem jest śniadanie, ale nie zawsze sie udaje… wtedy ewidentnie widzę, że w przedszkolu pewnie nie jadła za dobrze i nadrabia teraz w nocy!! 🙂
Dodam, że do końca 9 miesiąca cyc u nas funkcjonował rano po przebudzeniu i jak wracałam z pracy, ale nie wiem czy cokolwiek tam jeszcze było sensownego.
Kurcze moja Ania nie je w nocy wogóle odkąd 4miesiące skończyła…
Ta.. a moj Fabian jak skonczyl 4 miesiace zaczal jesc w nocy przynajmniej dwa razy…. ale to tez wina zabkow ktore wychodza – w nocy spac nie daja, a przy okazji glodnieje…
Dodam tez, ze miesiac po urodzeniu od 22 spal do 6 rano…
Koniec tego dobrego:(
chyba twój skarb stwierdził że nie ma tak dobrze… Nacieszyłaś sie spokojnymi nockami to teraz walcz:)moja malutka też ostatnio ma problemy ze snem,ale to chyba wina zębów.2już są,ale idzie jej 3 górna jedyneczka i marudzi okropnie…
W Wigilię byłam u innej doktórki jak Łukasz się pochorował. Usłyszałam taką oto teorię: ona właśnie mi powiedziała, że w żadnym wypadku nie powinnam mu w nocy dawać cycka. Nabijam mu podobno tkankę tłuszczową???!! Zdziwiło mnie to ogromnie! Jak mam przeżyć noc? Kazała podawać mu wodę, bo do tego jeszcze zęby straci… Tylko jak, skoro on NIC NIE PIJE, z wyjątkiem cyca.
Ona twierdzi (ta doktórka), że takie dzieci jak moje/nasze – nocne są takie z naszej winy, bo od początku nie były uczone prawidłowwgo spania. Dziecko nie ma prawa zasypiać przy piersi, tylko samo w łóżeczku. Karmimy i jak jest senne odkładamy i podobno od ok. 4 miesiąca nie ma takich jazd. Dziecko się budzi, widzi, że wszystko jest tak jak zasypiało i dalej w kimę.
(Na marginesie dodam, że najlepsza rada brzmiała, aby w ciągu dnia zrobić z dzieckiem jakieś wspólne dzieło, np. jakiś rysunek, aby coś nabazgrał on i ja i powiesić nad łóżeczkiem. Wtedy miało mu się dobrze kojarzyć. Szkoda, że on ma tylko 7.5 miesiąca…)
Może tak włąśnie postępowałaś?? To wtedy bym tej lekarce uwierzyła, a tak to uznałam ją za nie bardzo normalną….
hmm, ja też uważam tak jak Ty!
:
ja kiedyś w któryś weekend trafiłam na pogotowiu na taką świetną lekarkę że dostałam opierdziel że przekarmiam dziecko, wyliczyła mi co do mililitra (korzystając z róznych dziwnych wzorów) ile mleka powinna zjadaać wówczas 7-miesięczna Asia. Wyszło tego sporo mniej niż jej dawałam. Tylko że ona praktycznie od początku była o wiele większa niż rówieśnicy i jadła troszkę więcej. nasza pediatra nie widziała problemu a tamta – owszem. Wkurzyła mnie tylko ale i tak robiłam dalej swoje. Dziś dziecko ma prawie 4 lata i nie ma problemu z nadwagą – przeciwnie, teraz zrobił się z niej niejadek
A wracajac do głównego tematu – Piorek ma dokładnie dziś 8 miesięcy. Pomijając temat choroby od miesiąca potrafi przespać całą noc bez jedzenia. Sam się odstawił. Nie podawałam mu wody, miałam w planie podawać mu bardziej rozcieńczone mleko ale chyba czytał mi w myślach i stwierdził że już lepiej spać niż dostać taka lurę 🙂 Wieczorem około 19 dostaje bebilon na noc (180-210) i wytrzymuje na tym do 6 rano.
Starszej dawałąm w nocy wodę bo zawziete stworzenie było 🙂 Po tygodniu stwierdziła że na wodę nie opłaca się budzić 😉
ja teraz mam kolejny kłopot
Gosia odstawiła się sama od piersi- trochę jak dla mnie za wcześnie ale to inny temat
podaje więc jej mleko modyfikowane
o 17.30 ma kaszkę na gęsto
o 18.30 wypija 210 mleka odrobinę zageszczonego kaszką i teoretycznie powinna spać po tym…
ale budzi się z zegarkiem w reku co 3 godziny i jak nie dostanie przynajmniej 100 mleka to nie zaśnie
co robić??? jak dla mnie wypija go po pierwsze za duzo
a po drugie po co tak obciążać żoładek na noc…
Znasz odpowiedź na pytanie: Co w nocy 8 miesięcznej?