Dziewczyny, jak ubieracie Wasze dzieci w taką pogodę jak np. dziś. Niby słońce, ale zimnawo, chłodne powietrze, 6 stopni na dworzu. Ja założyłam dziś mojej 3-miesięcznej Emilce czapeczkę z grubszej bawełny, ale w tej czapeczce odkryte jest całe czółko. Czy powinnam już zmienić na coś cieplejszego? Jak na zimę? I czy z kombinezoniku wyjmować rączki, dłonie na powietrze? Czy chować pod kocykiem? Nie chcę ani zaziębić ani przegrzać Misi. Napiszcie jak ubieracie Wasze maluchy? pozdrawiam
Kredka, mama cudnej Emilki (ur. 21 lipca 2003 r.)
4 odpowiedzi na pytanie: co zakrywać???
Re: co zakrywać???
Ja ubieram moją Jagódkę w czapeczkę z polarku oraz na normalne ubranko domowe (teraz cieplejsze, np. polarkowe spioszki i bluzeczka z misia) kombinezon z kapurkiem – taki niezbyt ciepły. Wkładam ją do głębokiego wózka i przykrywam kocykiem – rączki na górze, ale dłoni nie widać bo gubią się w rękawkach. Dodatkowo w wietrzne dni nakrywam wózek nakłądką i stawiam budę. Chyba jej ciepło – ale nie za ciepło. Staram się też smarowac jej budzię kremem Petitini, przed wyjściem na zewnątrz.
,
Basia z Jagódką (28.06.2003)
Re: co zakrywać???
ponieważ ubranka ktore ma Jasio nie nadaja sie juz na taka pogode a Babcia zaopatrzyla go w kombinezon, na spacery chodzimy w tym kombinezonie (oczywiscie jak jest zimno jak np wczoraj) ale pod spodem ma tylko ubranko takie jak w domu żadnych dodatkowych sweterkow ani nic w tym rodzaju, czapeczka grubsza bawelniana, rekawiczek nie zakladam bo raczek i tak nawet nie widac. Na pewno sie nie przegrzal bo spi jak aniolek, ledwie go wlozyc do wozka, nie jest tez spocony a po spacerze spi jeszcze w domu z godzinke 🙂 (ostatnio). I wyglada na zadowolonego
Ewa z Jasiem (09.07.2003)
Re: co zakrywać???
Ja bym zalozyła juz coś cieplejszego, ale bez przesady. Rączki możesz wyjąć a w razie jak stwierdzisz, że jest zimniej niż myślałaś – zawsze możesz schować…
To trudne pytanie, bo każde dziecko lubi inną temperaturę… jedne wolą mieć cieplej inne nie…
Ja uważam, że lepiej jedną warstwę więcej nie zaszkodzi, bo można ewentualnie zdjąć – np. weź dodatkowy kocyk.
Pozdrawiam,
Ola+Staś+Tadzio+Basia
Re: co zakrywać???
Stefek zazwyczaj na spacer ma na body z długim rękawem i rajtuzki założony komplecik z polaru, buciki welurowe ciepluteńkie, czapę z nausznikami polarową i wtym ląduje do wózka, przykrywam go kołderką łapki do srodka i teraz od tygodnia już nakładam przykrycie do wózka. Budy nie stawiam całkiem bo młody sie lubi czasem porozglądać (przeważnie od razu zasypia). W czasie spaceru sprawdzam jak ma ciepłe rączki to znaczy że jest oki. Zawsze mam awaryjnie ze sobą rękawiczki i kocyk ale jeszcze nie zdarzyło mi sie by zmarzł
pozdrawiam efik i Stefek (14 lipca)
Znasz odpowiedź na pytanie: co zakrywać???