Co zrobić mu zachęcającego do jedzenia?

1. klucha Dodane ponad rok temu,

   Re: Co zrobić mu zachęcającego do jedzenia?

   dobra dobra pomyliłaś kąciki, przyznaj się ze robisz to na T

   a co do niejadka nie pomogę mam takiego w domu, od dłuższego czasu jada te same posiłki, czyli rosół, pałka kurczaka, pierogi ruskie, suchy chleb i kiełbasa.

   Izka i Zuzia 3 latka 🙂

   Odpowiedz
2. asia80 Dodane ponad rok temu,

   Re: Co zrobić mu zachęcającego do jedzenia?

   A wiesz mialam chec po ustawieniu nowego zdjecia zrobic to na T i poczekac ktora bedzie pierwsza !

   A Oli tez nogi z kurczaka, ale najbardziej kosci??? i jeszcze czasem przejdzie makaron.

   Odpowiedz
3. klucha Dodane ponad rok temu,

   Re: Co zrobić mu zachęcającego do jedzenia?

   z tym na T to napewno nie ja, ostatnio nie mam czasu na pilne śledzenie T… TÓW, ba nawet odpisywania na posty co widać po wkopaniu mnie w zmywanie garów 😉

   nooo nie mów Zuzi też najbardziej smakuje kość z pałki :), a rosół jada bez makaronu

   Izka i Zuzia 3 latka 🙂

   Odpowiedz
4. amber Dodane ponad rok temu,

   Re: Co zrobić mu zachęcającego do jedzenia?

   Asiu myślę, że to taki wiek…u nas też monotematyczne jedzenie…do znudzenia.
   Był etap Bakusiowy, ziemniaczkowy, teraz jest parówkowo – jajeczny.
   Choć dziś Maciek zjadł z chęcią kluski sląskie z masłem nigdy nawet do ust ich nie wziął…

   Beata i Maciek (11.02.2004)

   

   Odpowiedz
5. krzemianka Dodane ponad rok temu,

   Re: Co zrobić mu zachęcającego do jedzenia?

   Ech, to jedno starsze co mam na stanie przeprowadza ostatnio bunt i nie chce jesc tego, co jadlo umiarkowanie dotychczas tzn. zup, kaszek itp.
   Teraz są parówki, ogórki kiszone i jajka w kazdej postaci – na obiad zje tylko ziemniaki z jajecznicą.
   Brak mi pomyslow, szczerze mowiąc 🙁 I chęci tez, bo ciezko Igorowi dogodzic 🙁

   

   Odpowiedz
6. asia80 Dodane ponad rok temu,

   Re: Co zrobić mu zachęcającego do jedzenia?

   Kurcze, moze cos w powietrzu wisi?
   W kazdym razie dobrze by bylo zeby Oli jadl chociaz makaron w normalnych ilosciach czy inne monotematyczne danie, a on nie…
   Przedwczoraj zjadl 200 ml mleka, pol jablka i ciastko, a dzis niewiele wiecej.
   Dalam do badanie kupke na lemblie, bo inne pasozyty juz wykluczylam. Moze po prostu taka ich uroda a ja sie doszukuje?

   Odpowiedz
7. Anonim Dodane ponad rok temu,

   Re: Co zrobić mu zachęcającego do jedzenia?

   Ja już też nie mam pomysłów
   Moja Oleńka nie zje niczego co jej się nie spodoba na oko, a mało co jej się podoba
   Lubi tylko: słoiczkowe obiadki (moich zupek już nie tknie, chociaż kiedyś jadła je bardzo chętnie), kaszki (chociaż i to już coraz gorzej jej wchodzi), mięska, ale tylko niektóre np. udka smażone, mielone, karkówkę w sosie i kotlety (chociaż te ostatnie już też mniej chętnie). Ziemniaków nie lubi no chyba, że mięsko jest drobno pokrojone i tak wymieszane z ziemniakami, że ich nie widać.
   Na śniadania tylko chlebek lub bułka z serkami typu Almette, trójkąciki śmietankowe Hohland lub homogenizowane owocowe. Nie da sobie za żadne skarby wcisnąć ani jajek, ani pomidorków, ani nic co zdrowe i wartościowe
   A z owoców cały repertuar to jabłko i banan, czasami gruszka – jak mi się ją uda przekonać, że to jabłko
   A jej naaaajbardziej ulubione danie na obiad to makaron z sosem grzybowym (bez grzybów oczywiście), a sos z grzybów suszonych. Makaronu z jakimkolwiek innym sosem lub czymkolwiek innym nie tknie! Aha! I jeszcze je naleźniki, jak jej powiem, że to pizza bo z pizzy dostaje tylko skórki i bardzo je lubi, a zwinięty naleśnik widocznie jakoś jej się z tymi skórkami kojarzy.
   Także nasze menu jest bardzo ubogie Że już nie wspomnę, że przez jakieś 2 tygodnie w ogóle nie chciała mi nic jeść, ale na szczęście to już minęło i mam nadzieję, że nie wróci!!!

   
   [Zobacz stronę]
   

   Odpowiedz
8. krzemianka Dodane ponad rok temu,

   Re: Co zrobić mu zachęcającego do jedzenia?

   Nie wiem, czy cos w powietrzu wisi, czy to taki wiek, czy wreszcie urok naszych dzieci 😉
   W sumie juz sie przyzywczailam do braku apetytu u Igora, ktory momentami osiaga punkt kulminacyjny, kryzys. A potem następuje kilkudniowa bezustanna wyżerka. I tak jakos sie kreci.

   Wydaje mi sie, ze codziennie trzeba byloby cudowac, kombinowac, a nuz trafi sie w gust niejadka. A to niewykonalne najczesciej.

   PS. Badania na pasozyty mial Igor robione, Nie wyszlo nic.

   

   Odpowiedz
9. anastazja Dodane ponad rok temu,

   Re: Co zrobić mu zachęcającego do jedzenia?

   Szczerze to jemy sniadanie, jajecznica, kanapka, kielbaska… obiad… normalnie to co i my… tylko czasem musze zmiksowac, bo moje dziecko czasem ma odchylki ;)))
   nawet chyba nie wiesz jak smakuje mizeria z ziemniakami i kotletem zmiksowana na pape? ;)))))))) a widzisz ja wiem ;)))))))) a jesli chodzi o przekaski to raczej nie je Jagodzia… dam kawalek jablka, moze jakis wafelek ale niezbyt czesto… czasem zje danonka czy cos w tym stylu… czasem omleta z dzemem… a tak to tylko sniadanko, obiad i 2 butle mleka z kaszka…

   Odpowiedz
10. kamelia Dodane ponad rok temu,

    Re: Co zrobić mu zachęcającego do jedzenia?

    A może tym niejadkom właśnie domową pizzę zrobić? Dobry przepis na spód był tu w kąciku kucharskim…
    My czasem jeździmy do pizzerii, gdzie pracuje mój brat i robi nam pizzę (więc wiem, że wszystko jest świeże). Michał lubi pizzę.

    Michałek 14.08.2003
    

    Odpowiedz
11. Anonim Dodane ponad rok temu,

    Re: Co zrobić mu zachęcającego do jedzenia?

    Moja Ola poza skórką z pizzy chyba nawet nic by nie ruszyła bo jej się to na oko nie podoba Ale lubi tosty bo mówię jej, że to chlebek z grilla U nas działają takie właśnie małe kłamstewka A w tostach przynajmniej uda mi się czasami przemycić trochę wędlinki, bo wszelkie wędliny też jej się nie podobają niestety, a do tego są ślizgie i zimne więc od razu odpadają…

    
    [Zobacz stronę]
    

    Odpowiedz
12. asia80 Dodane ponad rok temu,

    Re: Co zrobić mu zachęcającego do jedzenia?

    Z szynka w kostki musze sprobowac… A Oli jak nie chce to nic nie zje tylko np. sam makaron – taki z niego egzemplarz.

    Odpowiedz
13. asia80 Dodane ponad rok temu,

    Re: Co zrobić mu zachęcającego do jedzenia?

    Och jakby Oli jadl tyle co Ola to ze szczescia chyba zaczelabym go badac czy aby nie chory.

    Odpowiedz
14. asia80 Dodane ponad rok temu,

    Re: Co zrobić mu zachęcającego do jedzenia?

    Wiesz byloby to dla mnie pelnia szczescia… Oli dzis na sniadanie nie zjadl nic – zrobilam mu grzanki z zapiekanym serem, w akcie desperacji bo nie chcial dodalam ketchupu i tez nie. Probowalam dac Fantasie, nie chcial. Tak samo mus owocowy. W kocu okolo 12 zjadl jogurt z cukierkami (takimi dolaczanymi do jogurtow, bo sam jogurt tez nie przechodzi) i pozniej po przeczytaniu Twojej wiadomosci zmiksowalam nieco bardziej zupke, byla do tego z lekka przesolona, ale o dziwo zjadl!!! Sprobuje takie rozpapkowywanie, ale dotychczas Oli nie chcial nic papkowatego tylko to co my i w calosci!

    Odpowiedz
15. kamelia Dodane ponad rok temu,

    Re: Co zrobić mu zachęcającego do jedzenia?

    Asiu, a może weź się uprzyj i przegłodź porządnie… U nas działa kiedy jestem bliska desperacji…

    Michałek 14.08.2003
    

    Odpowiedz
16. anastazja Dodane ponad rok temu,

    Re: Co zrobić mu zachęcającego do jedzenia?

    Jagoda ma takie okresy… czasem musi jesc kawalki i to sama ;)) a czasem tylko zmiksowane… ja juz nie wojuje 😉 jak widze ze nie wchodzi, to bach do mikserka i tak mi zjada.
    Mam nadzieje, ze u Was sie tez to sprawdzi…

    Odpowiedz
17. asia80 Dodane ponad rok temu,

    Re: Co zrobić mu zachęcającego do jedzenia?

    a wiesz nieraz tak mysle, ale on sie niestety nie upomni a p. chodzi i placze przy czym przy wciskaniu jedzenia jest nadal marudzenie i nie chce jesc. No ale moze jak sie tak uczciwie zapre….

    Odpowiedz
18. dna Dodane ponad rok temu,

    Re: Co zrobić mu zachęcającego do jedzenia?

    Gabi generalnie mi je wszystko, ale gdy ma dzien niejadka to najczesciej wciskam w nia zupy. A do zupy wrzucam, tak aby widziala, pokruszone ugotowane bialko (czasami rowniez z zoltkiem), albo troche starkowanego sera (na szczescie jeszcze nie musi dbac o linie) albo takie mini grzanki..
    No i mam tez problem z nauczeniem jej jesc kanapek -w ogole chleba. Przewaznie znika gora i maslo. chleb zostaje. Wiec musze sama jej dawkowac. Oczywiscie kazda kanapk musi miec troche jajka albo plaseterek ogorka, ktory takze uwielbia.

    Do bialego serka Grani(ktory tez lubi) drobniutko wkrajam szyneczke, pomidorka, cebulke itp..

    czasem musze pokombinowac..

    pozdrawiam

    Dana&Gabi 23.09.03

    Odpowiedz

Znasz odpowiedź na pytanie: Co zrobić mu zachęcającego do jedzenia?