Moj syn od dluzszego czasu wstaje o 5 rano((((((((buuuuuuuuu…. wypije flache i nie ma zamiaru juz spac.
W sypialni oprocz rol,powiesilam koc w oknie (super wyglada)))))zeby bylo ciemniej,ale niestety dla mojego synka to i tak jeszcze jasno.
Tak wiec wstajemy o 5,mleczko,potem zabawa do 7 syn idzie spac a ja?????????? czytam forum bo o zasmieciu nie ma mowy.
Anna i Maximilianek 12.01.03
8 odpowiedzi na pytanie: Codziennie 5 rano
Re: Codziennie 5 rano
Jeśli Cię to pocieszy, to mój potrafi zrobić sobie przerwę w spaniu od np. 3.30 do 5.30 i potem zasypia a ja niestety muszę się już wtedy zbierać do pracy. To jest dopiero ból (zwłaszcza jak dzień wczesniej poszło się późno spać).
Asia i mati (7.05.2002)
Re: Codziennie 5 rano
Oj pamietam jak Dawid wstawal o 3 -4 rano i chcial sie bawic!
zasypial dopiero 7-8 🙁
Teraz wstaje kolo 6 rano i jestem szczesliwa 🙂
Pozdrowienia
smoki i Dawidek
(8 miesiecy i 1/2)
Re: Codziennie 5 rano
U mnie jest podobnie, robię wszystko aby tylko pospał jeszcze z godzinkę 🙂 Czasem się udaje, ale w zasadzie to ja też już niewiele sobie pośpię. Ale się i tak bardzo cieszę bo zaczął przesypiać nawet 7 godzin bez przerwy na karmienie( oczywiście mam nadzieję, że tak już zostanie:))
Re: Codziennie 5 rano
POWIEM CI, ŻE TO NIE JEST CHYBA SPRAWA TEGO, ŻE JEST JASNO W SYPIALNI. JAK MIŁOSZ BYŁ W WIEKU MAKSYMILIANAKA TO ROBIŁ TAK SAMO. PRZEZ PONAD MIESIĄC BUDZIŁ SIĘ O 5. MYŚLAŁAM, ŻE ZWARIUJĘ. A BYŁA TO ZIMA I NA DWORZE O TEJ PORZE CIEMNO….DOBRZE, ŻE SIĘ UNORMOWAŁ I TERAZ WSTAJE O 8 RANO I JEST DOBRZE. TAKI KRYZYS CHYBA TRZEBA PRZECZEKAĆ.
KASIA I MIŁOSZEK 17.05.02
Re: Codziennie 5 rano
Ada ostatnio wstaje 5 30 albo 6-sta i zasypia potem o 7 30 – 8. Ja wtedy śpię razem z nią do 10 -tej. Mam nadzieję, że nie będzie robiła numerów w stylu zabawa między 3 a 5 jak wrócę do pracy!
A o której Max zasypia? Bo Ada o 20 30.
Pozdrowienia
Kasia i Ada (15.01.2003)
Re: Codziennie 5 rano
miedz y19-20 to juz on pada na twarz))taki spiacy
Anna i Maximilianek 12.01.03
Re: Codziennie 5 rano
Mój Kubus ostatnio budzi sie tez koło 6 a dodam ze spac chodzo ok.22, wiec chłopak ma zdrowie.Gorzej ze mną bo juz za nim nie nadążam
Iza i Kubuś (4.01.2003)
Re: Codziennie 5 rano
No tak…..Dawidka to chyba nikt nie pobił w tym nocnym wstawaniu….Karol próbował wstawać kiedyć o 1-2 w nocy….. Ale na szczęście “wytłumaczyliśmy” że to noc i budził się koło 4-5 rano….chętny do zabawy…. Na szczęście trwało to tylko miesiąc…..chyba…już nie pamiętam…..
Odkąd zaczął chodzić wstaje o rozsądnych porach…zazwyczaj koło 6.30…kiedyś nawet wstał o 9!!!!!!!!! Bylismy pod wrażeniem….
Julka kulka i Karolek, który właśnie zaczął 11 miesiąc!!!!!!!!!!
Znasz odpowiedź na pytanie: Codziennie 5 rano