córka 6 miesiecy

1. wasyl Dodane ponad rok temu,

   Zamieszczone przez edyta0406
   Moja córka ma 6 miesiecy,czy moge juz dac jej np skurke od chleba do gryzienia (czy sie nie udusi ) chrupki kukurydziane i jakie domowe jedzenie oprucz słoiczków gotowych?

   polecam wafelki ryżowe, ładnie rozpuszczają się w buzi. Piętki chlebka też daję, albo bułeczkę. Zaczęlam dawać takie rzeczy, jak miała 6,5 miesiąca. Trzeba pilnować i czasami z buziala wyciągnąć.

   Odpowiedz
2. lawinia Dodane ponad rok temu,

   Mój Tymek słoiczków nie chciał, za to od początku jadł to co mu ugotowałam, później jadł już razem z nami wszystko. Teraz nie ma rzeczy której nie zje, sam upomina się, żeby czasem o nim nie zapomnieć. Mój starszy syn był słoiczkowy i do tej pory jest tak wybredny, że mało co zje bez marudzenia.
   Wafelki ryżowe też polecam. Pasuja do małej rączki i nie brudzą 🙂

   Odpowiedz
3. 1980anna Dodane ponad rok temu,

   jak najbardziej

   biszkopciki, chrupeczki tylko pilnuje jej bo zawsze jakis wiekszy kawalek jej sie urwie

   [usunieta reklama]

   Odpowiedz
4. negra Dodane ponad rok temu,

   Też się zastanawiam, co można oprócz mleczka dać jeszcze takiemu maluchowi do jedzenia…
   Moja córcia lubi chrupki kukurydziane, jak dostanie jeden do rączki, to nie chce puścić, dopuki go nie wycycka do końca:) Są raczej bezpieczne, bo się szybko rozpuszczają w buzi. Ostatnio dałam jej małą piętkę od chleba, ale pilnowałam, żeby się większy kawałek nie oderwał i nie wpadł tam, gdzie nie trzeba (i tak w końcu musiałam interweniować). Poza tym je obiadki Gerbera, nie wszystkie, tylko niektóre, narazie próbujemy smaki po kolei (najgorsze, że niektóre uczulają, np. po indyku dostała lekkiej wysypki na czole i nosku, tak zdiagnozowała lekarka). Nie chce jeść deserków owocowych, strasznie się po nich krzywi. Za to jak dałam jej posmakować kanapkę z szynką z mojego śniadania, to aż piała z radości;)
   …i bądź tu mądry…

   Odpowiedz
5. calineczkaa Dodane ponad rok temu,

   Zamieszczone przez Wasyl
   polecam wafelki ryżowe, ładnie rozpuszczają się w buzi. Piętki chlebka też daję, albo bułeczkę. Zaczęlam dawać takie rzeczy, jak miała 6,5 miesiąca. Trzeba pilnować i czasami z buziala wyciągnąć.

   wafelki ryżowe u nas jako tako,2 razy był problem,biszkoptów suchych już nie podaję,bo Kubuś ugryzł pół i chciał połknąć i zaczął się dusić,a ile strachu było…teraz tylko moczone w herbatce dostaje,Kuba najlepiej daje sobie radę z kajzerką flipsów nie podałam jeszcze

   Odpowiedz
6. perelka33741 Dodane ponad rok temu,

   Zamieszczone przez edyta0406
   Moja córka ma 6 miesiecy,czy moge juz dac jej np skurke od chleba do gryzienia (czy sie nie udusi ) chrupki kukurydziane i jakie domowe jedzenie oprucz słoiczków gotowych?

   Ja preferuje tylko domowe jedzonko dla dziecka, te w słoiczkach są beznadziejne ( probowałaś?)
   Sądzę, że skurka od chleba nie zaszkodzi. Moje dziewczynki ( obecnie 10, 12 lat ) w wieku 3 miesiące jadły już kasze manne i to gotowaną na mleku w proszku niebieskim. Wszystko wprowadzałam miesiąc szybciej niż jest zalecane i naprawdę nic im nie bylo

   Odpowiedz
7. zadziorka Dodane ponad rok temu,

   ja moze z innej strony porusze ten temat…chodze do logopedy z moim 7 miesiecznym synem… Ona kaze nam jak najczęsciej dawać małemu cos do gryzienia w łapke bo to super cwiczy aparat mowy… Tak wiec mamy przykazanie co najmniej raz dziennie dac flipsy, bananek,jabłuszko i marchewke w calości obraną… dziecko ma starac sie gryzc i języczkiem zawijać soczek i to co uskrobie.
   Może cos w tym jest. Mojemu starszemu instrynktownie dość szybko zaczelam dawac coś w łapke do jedzenia,oczywisćie pilnując by sie nie zakrztusił… no i zaczal mowic niebywale szybko,bo pierwsze słowa jak miał 8 miesiecy, potem dość duzo jak mial rok a jak skonczyl 1,5 roku to juz proste zdania składał:)

   Odpowiedz
8. martkasm Dodane ponad rok temu,

   Zadziorka, a co Cię skłoniło, ze poszłaś z Antkiem do logopedy? Nie wiedziałam, że z tak małym brzdącem można już się tam wybrac.
   pozdrawiamy Ciebie i chłopakow 🙂

   Odpowiedz
9. zadziorka Dodane ponad rok temu,

   Zamieszczone przez martkasm
   Zadziorka, a co Cię skłoniło, ze poszłaś z Antkiem do logopedy? Nie wiedziałam, że z tak małym brzdącem można już się tam wybrac.
   pozdrawiamy Ciebie i chłopakow 🙂

   MIELIŚMY PRZY PORODZIE TROCHE PROBLEMOW CO WPŁYNĘŁO (sorki za caps) napiecie mięśni Antosia. Neurol dał slkierowanie do osrodka rehabilitacji a tam kompleksowo de tego podeszli,czyli reh 1-2 razy w tygodniu i wszyscy specjalisci jak logopeda,psycholog i takie tam.
   W tym wieku to nie jest zwykly logopeda tylko neurologopeda. Zawczasu stymuluje sie aparat mowy do prawidlowej pracy wlasnie poprzez prawidlowe podawanie jedzenia. Pokazuje nam Pani jak jesc łyzeczką, jak flipsy podawac,jak jabłuszko czy banan itp… teraz bedziemy sie uczyc pic z kubka 😉

   Odpowiedz
10. natalia23 Dodane ponad rok temu,

    Możesz podawać dziecku starte jabuszko, zmiksowane zupki.

    Odpowiedz

Znasz odpowiedź na pytanie: córka 6 miesiecy