Coś miłego

Jeśli macie ochotę, napiszcie czy Wasze dziecko/dzieci, zostały poczęte w szczególnym miejscu, lub dniu ( rocznica ślubu..):)? Sentymentalna się zrobiłam ;). My chłopaków przywieźliśmy z Paryża, mąż się śmieje,że mamy paryskie dzieci:D

25 odpowiedzi na pytanie: Coś miłego

  1. Zamieszczone przez M55
    Jeśli macie ochotę, napiszcie czy Wasze dziecko/dzieci, zostały poczęte w szczególnym miejscu, lub dniu ( rocznica ślubu..):)? Sentymentalna się zrobiłam ;). My chłopaków przywieźliśmy z Paryża, mąż się śmieje,że mamy paryskie dzieci:D

    Pierwsze w okresie baaardzo burzliwym dla nas… nie wiem jak to sie stało

    To aktualne jest poczęte…. Wigilijnie

    • [INDENT]fajny watek!
      my pierwszego nie planowalismy:) skad z nami przyjechal nie wiemy, ale jest z nim super:)

      Blizniaki wymierzone co do dnia:)malo romantycznie:)
      [/INDENT]

      • nic specjalnego
        mieszkanie, gdzie stacjonowałam przez studia w Warszawie
        ale mam do niego sentyment
        nawet jutro tam jade na weekendzik
        moze znowu sie uda, bo czas akuratny

        • Nasza Zosieńka została poczęta w Norwegii także ja też mam światowe dzieciątko:)

          • Emilka to moj prezent urodzinowy albo walentynkowy – na 100% byl to jeden z tych dwóch dni 😉

            • Martysia to niespodzianka…i nadmorska dziewczynka;)
              Poczeta w Łebie…

              • hehehe ja powiem tylko tyle – nasze oboje lazienkowe

                mielismy nadzieje ze mlodsze bedzie poczete w Kolumbii ale ono wolalo Warszawe

                • Starsza-w Poroninie,tylko jeden weekend tam spędziliśmy Młodszy-w domku,przy remoncie łazienki

                  • Nasze miejscowe Krakowskie, ale już mieliśmy właśnie przerwać starania, zrobić przerwę, zaplanowaliśmy wakacje w Turcji, wszystko było opłacone, pełen barek egzotycznych alkoholi i karta do siłowni i fitnessu na 3 miesiące wykupiona… no i co, pojawiła się wiadomość o maleństwie!! 😀 Zupełnie nie wiem jakim cudem, bo już było po “tych” dniach… ale generalnie dziecko karnawałowe 😀

                    • nasza fasolka została poczęta w zaciszu domowym-mieszkanku, dwa dni po moich urodzinach więc traktuję to jako spóźniony prezent urodzinowy

                      • Nasz maluszek poczęty….może nie po tak pięknych wakacjach, walentynkach lub urodzinach. Nasze słoneczko zostało poczęte – niestety- po wypadku samochodowym, który mieliśmy. Na szczęście nic się nikomu nie stało. Stwierdziliśmy, że życie jest za krótkie i zbyt kruche żeby czekać na właściwy moment. I tak trzy tygodnie po tym dniu…wiedziała,że tam w środku mnie rośnie małe ziarenko miłości rodziców i nadziei na lepsze czasy.
                        Pozdrawiam

                        • U nas Kuba poczęty w Walentynki pewne na 100 % :):):):):)

                          • 🙂 fajny wątek

                            obie ciąże planowane (no może w drugiej ciąży nie było mowy o bliźniętach:D,ale cudnie,że są:))
                            synek na Mazurach u teściów:) w Święta Bożego Narodzenia:),dlatego śmieję się, ze to chłop z Mazur:)
                            natomiast córeczki w domku w Sopocie (1,5 miesiąca po powrocie z wychowawczego do pracy:D),więc będą sopockie dziewczyny:)

                            • Nasza pierwsza fasolka poczęta była na wsi zabitej dechami podczas wizyta u rodziny,którą zapraszaliśmy na weselisko,było bardzo romantycznie,od pierwszych chwil czułam,że jestem w ciąży:)

                              • starszak – to albo szant-man albo kominkowy misiu:D
                                młodszy – prezent dla taty – poczęty w Dniu Ojca:D

                                • Zamieszczone przez Usianka
                                  Emilka to moj prezent urodzinowy albo walentynkowy – na 100% byl to jeden z tych dwóch dni 😉

                                  u nas tak samo:)
                                  12go lutego w 30te urodziny meza robiłam test, który mąż dostał w prezencie, w sumie o walentynkach to zapomnielismy:)

                                  • Ciesze się, że wątek się spodobał, opisujcie jeszcze:D. Fajne są historie “łazienkowe”

                                    • naszą fasolkę przywieźliśmy znad morza i to był nasz prezencik na I rocznicę ślubu, chociaż o ciąży dowiedziałam się dokładnie tydzień później

                                      • Z nieplanowanego weekendu we dwoje w Dusznikach Zdr. przywieźliśmy nieplanowaną Ninę 😀

                                        to był jedyny raz w życiu kiedy zdarzyło mi się zaszaleć bez zabezpieczenia

                                        • Zamieszczone przez vieshack
                                          Z nieplanowanego weekendu we dwoje w Dusznikach Zdr. przywieźliśmy nieplanowaną Ninę 😀

                                          to był jedyny raz w życiu kiedy zdarzyło mi się zaszaleć bez zabezpieczenia

                                          Patrz i od razu taki owocny!

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: Coś miłego

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo
                                          Enable registration in settings - general