Coś mnie wkurza – panie w mięsnym
Sprzedawczynie w mięsnym… Tymi samymi rekami/ rękawiczkami podają i surowe mięso i wędliny i kasę… Wielokrotnie zwracałam uwagę, albo odmawiałam przyjęcia wędliny gdy była podana tą samą rekawiczką… Mam fajny mięsny – dobrze zaopatrzony, wszystko świeże, naprawdę sympatyczna obsługa… tylko wkurza mnie ten elementarny brak higieny – surowizna i kasa kontra wędlina.
Mogę się powkurzac, nie? 😉
Przysłowia o wiośnie. Co mówią nam ludowe mądrości?
Książeczki sensoryczne dla najmłodszych na Dzień Dziecka. Które wybrać na prezent?
Co się wkłada do koszyczka wielkanocnego? Tych pokarmów nie może zabraknąć. Każdy ma swoją symbolikę
Lany poniedziałek 2024. Tradycja sięga naprawdę dawnych czasów. Czy tego dnia trzeba iść do kościoła?
Czy w Wielką Sobotę trzeba iść do kościoła? W weekend obchodzone są najważniejsze katolickie święta
Zbigniew Ziobro – ile ma dzieci? Wybrał dla nich bardzo tradycyjne imiona, jedno było hitem w PRL
- Rodzice.pl
- Forum
- NA KAŻDY TEMAT
- Tematy, których nie znalazłam w forum
- Coś mnie wkurza – panie w mięsnym
Angina u dwulatka
Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...
Czytaj dalej →Skubanie paznokci – Co robić, gdy dziecko skubie paznokcie?
Może wy macie jakieś pomysły, Zuzanka od jakiegoś czasu namiętnie skubie paznokcie, kiedyś walczyłam z brudem za nimi i obcinaniem ich, a teraz boję się że niedługo zaczną jej wrastać,...
Czytaj dalej →Mozarella w ciąży
Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.
Czytaj dalej →Czy leczyć hemoroidy przed porodem?
Po pierwszej ciąży, a bardziej porodzie pojawiły się u mnie hemoroidy, które się po jakimś czasie wchłonęły. Niestety teraz pojawiły się znowu. Jestem w 6 miesiącu ciąży i nie wiem,...
Czytaj dalej →Ile kosztuje żłobek?
Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...
Czytaj dalej →Pytanie do stosujących zastrzyki CLEXANE w ciąży
Dziewczyny mam pytanie wynikające z niepokoju o clexane w ciąży. Biorąc od początku ciąży zastrzyki Clexane w brzuch od razu zapowiedziano mi, że będą oprócz bolesności, wylewy podskórne, sińce, zrosty...
Czytaj dalej →Mam synka w wieku 16 m-cy. Budzi się w nocy o stałej porze i nie może zasnąć.
Mój syn budzi się zawsze o 2 lub 3 w nocy i mimo podania butelki z piciem i wzięcia do łóżka zasypia dopiero po ok. 2 godzinach. Wcześniej dostawał w...
Czytaj dalej →Dziewczyny po cc – dreny
Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...
Czytaj dalej →Meskie imie miedzynarodowe.
Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...
Czytaj dalej →Czy to możliwe, że w 15 tygodniu ciąży??
Dziewczyny!!! Sama nie wiem co mam o tym myśleć. Wczoraj wieczór przed kąpielą zauważyłam przezroczystą kropelkę na piersi, ale niezbyt się nią przejełam. Po kapieli lekko ucisnęłam tą pierś i...
Czytaj dalej →Jaką maść na suche miejsca od skazy białkowej?
Dziewczyny, których dzieci mają skazę białkową, może polecicie jakąś skuteczną maść bez recepty na suche placki, które pojawiają się na skórze dziecka od skazy białkowej? Czym skutecznie to można zlikwidować?
Czytaj dalej →Śpi albo płacze – normalne?
Juz sama nie wiem co mam myśleć. Mój synek ma dokładnie 5 tygodni. A mój problem jest taki, że jak mały nie śpi, to płacze. Nie mogę nawiązać z nim...
Czytaj dalej →Wielotorbielowatość nerek
W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...
Czytaj dalej →Ruchome kolano
Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...
Czytaj dalej →
40 odpowiedzi na pytanie: Coś mnie wkurza – panie w mięsnym
Możesz:DJaKIEŚ niereformowalne te sprzedawczynie, skoro zwracasz uwage i i tak dalej w ten sposób obsługują… Ja bym chyba do znudzenia zwracała tą uwage, może dotrze. Albo już jak wejdziesz, to od drzwi wołaj ” tylko nie tą samą łapą kasę, surowe mięcho i wędlinę dla moich dzieci ” 😉 To by poskutkowało 😀
Dziwne, ja się z czymś takim nie spotkałam. W sklepach, w których kupuję panie od mięsa surowego nie zajmują się wędlinami i na odwrót. Minus taki, że trzeba w dwóch kolejkach stać. No ale kasę wydają tą samą łapą, chyba że to sklep samoobsługowy i płaci się przy wyjściu :D. Czasem jak płatne jest na stoisku z mięsem, to mają podział – jedna od kasy fiskalnej i mamony, a druga od podawania towaru.
Ja kupuję w małym osiedlowym sklepiku. Nie mam za bardzo wyboru. Był drugi mięsny na osiedlu, ale nie wytrzymał konkurencji. 😉
W “moim” mięsnym Panie pytają czy wszystko z tej strony (mięsnej) idą myć ręce i zabierają się dopiero za wędliny, ta sama obsługuje najczęściej i kasę. Rękawiczki zakładają do krojenia wędliny na plasterki.
Tam gdzie ja kupuję jest podobnie. Bynajmniej się starają. Plus dla nich.
drażni mnie jeszcze coś….
to faktycznie drażniące… ale mnie drażni jeszcze coś: se taka wędlina w zakładzie produkcyjnym pakowana jest w folię, po drodze do sklepu maca ją cholera wie ile ludzi i o różnych przyzwyczajeniach higienicznych, potem pani w sklepie, często w takiej sytuacji o której piszesz kroi ową wędlinkę razem z tą pieprzoną folią…. ja mówię wtedy że śmieci to sama sobie może jeść i wychodzę…..
albo drażni mnie też jak odkroi kawałek od całości, zważy mi go i wyceni a potem mi go skroi w plastry, a cena jest z nieskrojonego kawałka… przecież taka maszyna to potrafi kilka deko “zeżreć” za które zapłacę a nie dostanę….. złodziejstwo!!!
….
Czasem zdarza mi się taka sama sytuacja jak tobie w mięsnym i ponieważ napawa mnie to obrzydzeniem (wyobrażam sobie że jakiś degenerat sika pod murkiem, oczywiście nie myje rąk potem i tą samą dychą później płaci za flaszkę co ja mam w ręce – he he ale mam wyobraźnie, ale działa na mnie to jak chol… i jak nie jestem straszną pedantką i czyścioszką to po każdym najmniejszym nawet dotknięciu kasy do ręki to je szoruję ). Zwracam uwagę wtedy sprzedawcy, potrafię nawet odmówić przyjęcia tej wędliny, no ale ogólnie wybieram sklep, że przynajmniej nie widzę tego braku higieny, a że kupuję co prawda rzadko, ale raczej dużo (jesteśmy mięsożerni a ja nie cierpię łazić na zakupy więc co się da /kiełbachę, mięso ale nie szynkę, bo ta później jest byle jaka/ to mrożę) więc mogę sobie nawet powybrzydzać, a i tak jestem lubiana. 😮 😀
zawsze możesz poprosić dziesięć czy dwadzieścia plasterków (choć ja tak nie mówię) i wtedy ci najpierw pokroi i dopiero później zważy. 😀
A jeszcze dopiszę, ostatnio nie kupuję mielonego mięsa, tylko jakiś kawał w miarę chudy i dopiero sama w domu po umyciu go sobie mielę (najczęściej jest to trochę więcej, wiec porcjuję i część zamrażam), ale ja nie o tym…
Ostatnio znajoma opowiadała mi i się żaliła że wybrała sobie mięso i poprosiła sprzedawczynię o zmielenie (opcja wchodząca w zakres obsługi sklepu) ale powiedziała, że proszę ten kawałek mi umyć i zmielić, a sprzedawczyni na nią spojrzała się mordującym wzrokiem. A, że akurat kupowała wołowinę, więc co mięso na tatara ma zjeść też takie wymiętolone i brudne, na surowo, bez mycia i obróbki termicznej czyli full zarazków? 😀
Jak się tego nie widzi to się kupuje i zajada, ale z pełną świadomością tego syfu, a fuj, ja wolę nie zjeść. 😀
może jak już nie chcą zmieniać rękawiczek, zwrócić uwagę by przez worek brały te mięso surowe, przez ten woreczek, do którego te mięsko wrzucają??? u nas tak jest.
Moja koleżanka pracuje w mięsnym i często mi opowiada jakie klientki sa upierdliwe 😉
A co do tematu.
Też mnie to wkurza. Przeważnie kupuję tam, gdzie od każdego stoiska jest inna osoba, ale najlepsze wędliny i mięso są w osiedlowym mięsnym, a takm to już różnie bywa.
Ale mnie też obrzydza, że winogrona mógł ktoś dotykać brudnymi rekoma, że ktoś kto zrywał maliny to nie mył rak itp. 😉
Zawsze można powiedzieć – poproszę 30 albo 40 plasterków 😉
Kamila coś ostatnio wkurzona chodzisz 😉
Ale fakt faktem, to wkurza. Dobrze, że nie widzimy ile osoób przerzuca ten kawałek mięsa albo wedlinę zanim ją kupujemy i w jaki sposób to robią.
Ja bym zrezygnowała z mięska;) Mnie coś takiego maxymalnie obrzydza! czemu wciąż tam kupujesz???
nie dziwie sie, ze sie wkurzasz.
Zmien sklep.
U nas czegoś takiego nie ma i jeszcze się z tym nie spotkałam,mam nadzieję,że nadal sie nie spotkam;).
Jak kupuję mieso czy wędlinę to pani sprzedawczyni bierze torebkę pakuje wędlinę i wywija tą torebkę na drugą stronę. Tak samo z wędliną.
Edytuje żeby dopisać,że kasa jest oddzielnie.
ja jak 4 lata temu kupiłam sobie robota kuchennego wielofunkcyjnego to nie kupuję mielonego niczego,… sama sobie mielę 🙂
Pozdrówki 🙂
Tu w usa poki co tez sie nie spotkalam – bo kasa zawsze oddzielnie i ktos inny ja obsluguje, ale w Polsce pamietam zawsze mnie to irytowalo – wiele razy sie spotkalam (nawet w jakis super marketach) ze pani miala te same rekawiczki do wszystkiego – do mesa surowego, wedlin i do kasy!!!!! Tez mnie to zawsze irytowalo. Jak dla mnie skandal.
Zawsze sa dwie strony medalu – daj jej poczytac nasz watek:D
chyba najczesciej w supermatketach 😀
Znasz odpowiedź na pytanie: Coś mnie wkurza – panie w mięsnym