Cos z innej beczki!

Korzystajac z obecnosci wielu kobietek na forum mam prosbe! Planuje urzadzenie wieczoru panienskiego swojej przyjaciolce. Moze macie jakies pomysly na ciekawe “aranzacje” tego wieczoru!!! Dodam, ze bedziemy sie bawic w domu. Z gory dziekuje za wszelkie propozycje! 🙂

Aleksandra i MK (14.08.03)

4 odpowiedzi na pytanie: Cos z innej beczki!

  1. Re: Cos z innej beczki!

    a w jakim wieku jest ta kolezanka? i czy jest osoba towarzyską, “wyluzowana” czy taka bardziej stonowaną??? mam jeden pomysł, ale moze mogłoby ją to urazić:)

    Madzia z Kamilkiem:) (termin 4 czerwca)

    • Re: Cos z innej beczki!

      Tak z prymrużeniem oka to mogę Ci zaproponować zamówienie takiego pana, co się rozbiera… Ale tak na serio to ja bym się chyba głupio czuła gdyby przyszedł do mnie do domu striptizer i wymachiwał mi przed nosem majtkami..
      Może wypożyczcie kilka filmów – wyciskaczy łez, albo z ulubinym aktorem Twojej koleżanki (np. Bradem Pittem..). Możecie jej pokupować jakieś śmieszne prezenty (np. wałek dla żony -można takie coś dostać w “śmiesznych rzeczach”), jakąś sexy bieliznę, ksiażkę Chmielewskiej “Jak sobie radzić z mężczyzną”… Jeśli któraś z Was zna się na wróżeniu możecie sobie powróżyć (np kiedy koleżanka będzie miała pociechy, czy teściowa będzie dobra..). No i porobić coś dobrego do jedzenia.. W jednym filmie dziewczny podczas wieczoru panieńskiego opowiadały sobie o I razie… Jak mi coś jeszcze przyjdzie do głowy to napiszę

      Monika, Marcin i Michałek który nie chce kopnąć swojej mamy (25.08.03)

      • Re: MOJ WIECZÓR

        U mnie wieczor panieński był w wielkiej konspiracji przygotowywany…brał równiez w tym udział moj maż…
        (dał klucze do mieszkania)..
        Wchodze w sobote wieczorem do domu (wieczorem, bo wczesniej przez rodzine byłam celowo rozrywana) – a w moim domu delikatnie mowiac przemeblowanie…i same baby…
        dodatkowo kolacja przy swiecach na stole, muzyka i wygladało to raczej sadzac po gadzetach jak jakiś wieczór lesbijski…
        Dostałam kilka drobnych upominków – podwiązke, prześcieradło z czerwoną plamą (koleżanka poszła do rzeźnika żeby krew była autentyczna) i kilka innych fajnych rzeczy…miedzy innymi walek z zakopanego taki wielki prawie na metr;)))
        Kolacje zjadłam w spokoju, nic przy tym nie dano mi zrobić… Najwiecej smiechu było z tym, ze dziewczyny nie wiedzialy za bardzo gdzie co jest w kuchni (przyprawy i konkretne naczynia), a że miały niewiele czasu, to dośc śmiesznie wygladał wystroj stołu…
        Po czym stwierdziły, ze po kolacji musza gdzieś zadzwonić… już myslalam ze po jakiegoś nagusa meskiego, ale jak sie potem okazało zadzwoniły po taxówke…
        Najpierw kazały mi sie w 10 minut ubrać najlepiej jak potrafie i zeby było sexy, potem zawiązały mi oczy w domu, wyprowadziły do taxi i pojechalam cała obwiazana balonami GDZIEŚ…czyli na dyskoteke…zresztą tak udekorowana z zawiazanymi oczami weszlam na najwiekszą z łodzkich dyskotek… Mialam chwilke poczekać, jedna z koleżanek gdzieś znikneła, po czym po 5 minutach wprowadziły mnie sale, gdzie trudno było mnie nie zuważyć i w tym momencie prowadzoacy DJ ogłosił (chyba za odpowiednią kase) że to przyszlam ja i jak wyglada moja sytuacja, że moze niekoniecznie musze w przyszlym tyg wyjsc za mąż i niech sie panowie biora do roboty…reflektory były oczywiście skierowane na mnie… Zdjeto mi opaske – obciach na całego!!!
        Po dwóch godzinach tańca z obcymi facetami, jakimiś napaleńcami, którzy też chcieli sie ze mną zenic i w ogole… mialam błaganie w oczach, zeby mnie stamtad zabrały…
        Nie mowie, ze nie było miło, ale ileż mozna non stop tańczyć z obcymi facetami… a odmowy, ze jestem chwilowo zmeczona i chce odpoczać nie dzialaly…
        Na szczescie po ok 3 godzinach odpusciły mi i poszłysmy już na spokojnie posiedzieć w pubie przy drinku…
        Było naprawde SUPER i niczego nie żaluje, każdemu zycze takiego zwariowanego wieczoru jak ja mialam…
        Chlopaki nie wykazali sie niestety w przypadku mojego meza taka inwencją twórcza i u nich skończyło sie wyłacznie na kacu – albo ja tylko tyle mam wiedzieć

        Bruni i kwietniowy Filipek Kubuś

        • Re: Cos z innej beczki!

          Dzieki dziewczyny za odpowiedzi!!! Pewnie cos wykorzystam. Ta moja kumpela ma 25 lat i na pewno na nic sie nie obrazi. Zreszta 2 lata temu ona z pozostalymi przygotowywala wieczor panienski dla mnie. Byly rozne konkursy, prezenty, sztuczny facet Felus, opowiesci, tance, zarelko, no i… picie, ktore skonczylo sie utrata przeze mnie filmu (pierwszy i ostatni raz). Taki sobie zreszta postawily cel, faszerujac mnie drinkami martini z wodka!. Zabawa byla czadowa i mam zamiar sie odwdzieczyc. Dlatego zbieram pomysly. 🙂

          Aleksandra i MK (14.08.03)

          Znasz odpowiedź na pytanie: Cos z innej beczki!

          Dodaj komentarz

          Co na prezent dla 12-latki?

          Może macie jakieś pomysły na niedrogi prezent dla 12-letniej dziewczynki? Ja nawet nie wiem, czy takie dzieci się jeszcze bawią zabawkami, czy już w grę wchodzą tylko ubrania jako prezent....

          Czytaj dalej →

          Kupka po bananie

          pytam bo nic nie znalazlam w archiwum. Jakie kupki maja wasze dzieci po bananie?, bo ja znalazlam po nich pelno cienkich czarnych nitek – i teraz pytanie czy to inwazja...

          Czytaj dalej →

          Wieczorne mdłości w ciąży

          Oj tak tak. Bez wątpienia to nasz mały Misio tak nabroił. Ja – która nigdy przenigdy nie miałam kłopotów “żoładkowych” wczoraj po normalnej kolacji (to co zawsze) doznałam taaaaakieeeeego uczucia...

          Czytaj dalej →

          Angina u dwulatka

          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

          Czytaj dalej →

          Mozarella w ciąży

          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

          Czytaj dalej →

          Ile kosztuje żłobek?

          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

          Czytaj dalej →

          Dziewczyny po cc – dreny

          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

          Czytaj dalej →

          Meskie imie miedzynarodowe.

          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

          Czytaj dalej →
          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
          Logo
          Enable registration in settings - general