Cyc, spanie, ogolny balagan…

Kochane, wiem, ze bylo juz o tym milion razy, ale to historia stara jak swiat. Adas nie umie sam zasnac. Zaklinaczka nic nie daje, bo zanim zdolam go odlozyc do wyrka, juz krzyczy na nowo. Jedyna niezawodna jak dotad metoda to cycus w ustach-brrrr… bo ja wysiadam i zaczynam sie denerwowac przy tym ciaglym cmoktaniu a poza tym ciagle problemy z brzusiem. Ah, jeszcze zawsze moge zapakowac dziecko do wozka i spacyfikowac na spacerze, ale przeciez nie zabiore bobka na spacer o 3 nad ranem??? Czasami zdarza mu sie zasnac na ramieniu. A nie zawsze tak bylo-byl czas, ze Adas potrafil zasnac sam zagapiony w zabawki w lozeczku.
Kochane, wojowac z dzieckiem? A moze czekac az przejdzie z wiekiem? Sama nie wiem. Pomocy. Bede wdzieczna za kazda rade od doswiadczonych mam.
Pozdrawiam.

Magda i Adas 12.12.04

11 odpowiedzi na pytanie: Cyc, spanie, ogolny balagan…

  1. Re: Cyc, spanie, ogolny balagan…
    No, niestety Cię nie pocieszę za bardzo… Ja kapitulowałam i potulnie dawałam się terroryzować… Pożegnałyśmy cyca po roku, ale takie fazy skończyły się sporo wcześniej, tzn. koło 4 miesiąca Iga po zaśnięciu przy cycu spokojnie dawała się odłożyć i spała jak aniołek…

    • Re: Cyc, spanie, ogolny balagan…

      Kochana, ja to mialam razy 2 😉 Zuza tylko przy cycku umiala zasnac nawet przed porodem Kuby jeszcze!!! Teraz na szczescie zasypia sama ale trzeba jej troszke pospiewac, czyli ulga na calego 🙂
      Z Kuba staralam sie juz tak nie postepowac, jednak chec spokojnego snu dziecka dala za wygrana i usypial przy cycusiu 🙁 Co nie zmienialo faktu, ze przy odkladaniu tez wyl i powtorka i tak w kolko… Nawet do tego doszlo, ze mialam go w nosidle, wyciagalam cycucha i chodzilam po mieszkaniu. Odkladanie go zapakowanego w nosidlo tez nie zdalo egzaminu 😉 Kombinowalam juz po trochu wszystkiego.
      Obecnie jestesmy na buteleczce, czasem jeszcze sobie ciamka tez piers. Teraz zjadl mleczko, chwila bujania na rekach i odlozylam go spokojnie do lozeczka i spi. Oby nie zapeszyc 😉
      Nie wiem jak ty ze sztucznym mlekiem ale ja tak zrobilam majac wlasnie nadzieje na to, ze lepiej zeby zasnal z butla w buzi, niz z cycuchem. No i mam nadzieje, ze jak juz zapomni cieplo i miekkosc cycucha, to przekona sie wreszcie do smoczka, wiec i drugi problem bedzie z glowy 🙂 Na razie zmierza ku dobremu…
      Lacze sie z toba w cierpieniu 😉 Wiem, jak to jest.

      Zuza 23m i Kuba 3m

      • Re: Cyc, spanie, ogolny balagan…

        No niestety ja tez sie cieszyłam że Kasia zasypia sama i sama nie wiem w którym momencie to zepsułam. Teraz jest wielka awantura dopóki nie dostanie cyca. Nie mam sumienia słuchac jej płaczu. Mój luby jeszcze pare tygodni temu sam sie po mie darł: Dj jej cycka to zaśnie bo napewno jest głodna. I ja głupia go słuchałam. Teraz jest z Kasi cyckownik. Ale mam mocne postanwienie poprawy: Jutro przyjeżdża moja mama, zostanie pare dni. Postanowiłam ze od jutra oduczamy cycusia do spania. Z mama bedzie mi to prosciej zniesć.
        Pozdrawiam

        • Re: Cyc, spanie, ogolny balagan…

          My mamy to szczęście, że udaje nam się wcisnąć Olkowi smoka i właściwie to załatwia sprawę, wystarczy go tylko jeszcze chwilę ponosić i śpi. Czasami zasypia też bez smoka jak go noszę na rękach na pionowo… Próbowałam go usypiać włóżeczku, ale niestety nawet ze smokiem ciężko nam to idzie.
          Tak więc ja polecam smoczek, trzeba konsekwentnie próbować nawet jak Adaś nie chce. Olek też długi czas nie chciał ale znów się przekonał i ciąga 🙂

          Jennifer i Olek 27.12.2004 r.

          • Re: Cyc, spanie, ogolny balagan…

            A jak bylo za dnia??? Bo dla mnie to straszne, ze musze Adasia pacyfikowac w wozeczku. Ubieram go na sile, wciskam do wozeczka i naprzod, zolnierzu! Na szczescie u mnie juz wiosna pelna para, wiec teraz na przyklad Adam spi w ogrodku, ale mam caly czas swiadomosc ugruntowywania zlych nawykow. Wieczorem jakos sie daje, ale zabiera to cale wieki, bo po zasnieciu trudniej mu sie odbija, potem wybudza sie, bo boli go brzuszek, eh…
            Myslisz, ze przejdzie mu samo???

            Magda i Adas 12.12.04

            • Re: Cyc, spanie, ogolny balagan…

              Probowalam sztucznego, ale pluje i sie wscieka. Prawie dostal histerii jak go probowlam dokarmic sztucznym. Ale stosuje poloi pewien trik, odciagam mleczko z wczesniejszych karmien i karmie wlasnym z butli przed snem, zwykle wciaga tyle, ile ma w butli, czyli ok.100ml. Niestety potem wciaz wola o cyca i dopiero z cycem zasypia. Rany, on musi wciagac z 200ml przed snem! Na szczescie, o ile nie wybudza go baki, potrafi po takiej sesji spac nawet 6 godzin. Ale marne z tego pocieszenie, bo za dnia wyje ze zmeczenia a nie jest w stanie sam zasnac. Za dnia nawet cyc nie pomaga, jedyna metoda to wozek—na szczescie mam juz wiosne, ale nie bede Ci o tym wspominac, hi, hi…..
              No to mecze sie dalej…
              Mam nadzieje, ze mu kiedys przejdzie…

              Magda i Adas 12.12.04

              • Re: Cyc, spanie, ogolny balagan…

                Zazdroszcze kogos do wsparcia, my tu z mezem sami jak te paluszki i obowje mamy dosc wycia po nocach. Choc wlasciwie bardziej przeszkadza mi, ze Adas nie spi za dnia inaczej, jak na spacerze. Mialam nadzieje, z emopim poscie odezwie sie cale stado mamusiek z podobnymi doswiadczeniami i slowami otuchy typu “nie martw sie, u nas samo przeszlo…” ale, kurcze, jak widac to nie takie proste. Trzymam za Was kciuki.

                Magda i Adas 12.12.04

                • Re: Cyc, spanie, ogolny balagan…

                  Kochana, dorobilam sie calej kolekcji roznych smoczkow, na chwile obecna chyba 7 roznych ksztaltow. Niestety, smoczek wzbudza u mojego dziecka skrajne obrzydzenie, krztusi sie, krzywi, pluje a zmuszany wscieka sie jeszcze bardziej i w koncu wybudza, wiec nie amm z nich, niestety, pozytku. Oczywiscie noszony pionowo tez potrafi zasnac, ale nie chce specjalnie mu na to pozwalac, bo mam juz niezle zrujnowane plecy i kolana od noszenia Adasia w ramionach przec caly dzien. A jest raczej drobniutki, wazy niecale 5.5kilo-az strach pomyslec, co bedzie dalej…
                  Pozdrawiam.

                  Magda i Adas 12.12.04

                  • Re: Cyc, spanie, ogolny balagan…

                    Kochana ja też mam taki sam problem tyle że moja dzidzia do pół roku przesypiała całą noc a póżniej jej sie odmieniło i budziła sie co godz i tylko cyc i cyc. Mała ma teraz prawie 10 miesięcy i nic sie nie zmieniło.W dzień zasypia tylko przy cycku albo na spacerku. Nie chce żadnych smoczków a próbuje od momentu jak skończyła 1 miesiąc a teraz nie chce żadnych dziubków nawet z łyżeczką jest problem a na noc zjada kaszke z wielkim bólem 40 ml łyżeczkąTakże jak możesz przyzwyczajaj malucha do smoczka ‘uspakajacza’mi ostatnio nawet sie udało jak ssie cyca w dzień wkładam jej smoczek żeby sie od niej oderwać.Ale w nocy już ten numer nie przejdzie. Nikt jej nie może nakarmić bo czeka tylko na cyca. Próbowałam zrobić jak zaklinaczka ale wystarczyło jak zachorowała i wtedy żadnego picia tylko CYC!!Także próbuj żebyś tak nie miała jak ja. Chociarz z drugiej strony fajnie jak maluch sie do ciebie przytula i wiesz że jesteś najważniejsza dla niego.
                    Pozdrawiam

                    Martyna Dominik 28,05,98 i Kornelia 29,05,04

                    • Re: Cyc, spanie, ogolny balagan…

                      Ech, o spaniu Emilki to ja bym mogla pisac i pisac….
                      Emilka tez byla z tych dzidzioli co zasypiaja tylko przy cycu lub na spacerze (a byla dokarmiana z butli – niewiele to zmieniało). Smoka-uspokajacza nie chciala (chociaz w wieku 6 miesiecy chwilowo go polubila, ale nie na tyle by sie uzaleznic i to juz inna historia). Potem sie z tego cieszylam – odpada jeden problem – oduczanie Powoli ze wszystkiego wyrosla. Adas jest jeszcze malutki – moim zdaniem za wczesnie na wychowywanie metodami zaklinaczki itp. – ma prawo nie umiec sam zasnac. Nasza rola niestety czasami jest meczaca…
                      Mialysmy taki okres, ze drzemka popoludniowa wygladala tak: ja w fotelu, Emilka z cycusiem w buzi i tak godzine-poltorej. Byla zima/wczesna wiosna – nie bylo innej metody. Powoli udalo nam sie przekonac ja do kimania w domu w wozeczku, potem bylo to na spacerze. W efekcie Emilka nie potrafila spac w dzien w lozeczku (tak jak Twoj maly spała na dworze, ostatnie kilka miesiecy na balkonie, a przeciez miala ponad rok) – az niedawno sama postanowila spac w dzien u siebie – podkreslam – SAMA, bez nauki.
                      Co do nocek – spala z nami w lozku. A w pewnym momencie sama sie wymeldowala (miala pol roku) – co nie znaczy ze pieknie u siebie przesypiala noc. Nie byla juz cycowa (jesc w nocy przestala jeszcze wczesniej) a tez wstawalismy w nocy, nosilismy, pomagalismy sie ukladac. Trwalo to do niedawna.
                      Pozdrawiam serdecznie, zycze duzo cierpliwosci i spokoju. Wszystko sie ulozy

                      aaaa, przypomnialam sobie dosyc zabawną historie – jeden z moich kuzynow byl bardzo zwawym dzieckiem i nie raz jego rodzice “pacyfikowali” go o polnocy wlasnie na swiezym powietrzu – tzn. ladowali go w kombinezon, okno na osciez i gosc momentalnie usypial Musieli byc naprawde zdesperowani

                      • Re: Cyc, spanie, ogolny balagan…

                        Ja uporałam się w ten sposób: Alisia po kąpieli przystawiana jest do cyca, gdy już zaczyna zamykać oczka i odpływac delikatnie cyca wyciągam, ona otwiera oczka i pysiem szuka zguby, zanim zdąży się rozwrzeszczeć podaję jej pierś, radośnie ciumka, zamyka oczka i odpływa, zabieram cyca i tak w kółko. w pewnym momencie jest już tak śpiąca, że nie ma siły walczyć o zagubionego cyca i śpi spokojnie. Miałam taki problem jak Ty, pozytywem tej sytuacji było to, że byłam wyspana, spałam tyle ile Alisia! Teraz budzi mnie 1, 2 razy w nocy na krótkie pociumcianie, za drugim razem biorę ją już do siebie spać, bo rano do pracy i mama musi być wyspana. teraz zastanawiam się jak zrobić,by wogóle nie zasypiała przy cycu, kiedyś przecież muszę skończyć karmić, i co wtedy…

                        Ania i Alicja (1.05.2004)

                        Znasz odpowiedź na pytanie: Cyc, spanie, ogolny balagan…

                        Dodaj komentarz

                        Angina u dwulatka

                        Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                        Czytaj dalej →

                        Mozarella w ciąży

                        Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                        Czytaj dalej →

                        Ile kosztuje żłobek?

                        Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                        Czytaj dalej →

                        Dziewczyny po cc – dreny

                        Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                        Czytaj dalej →

                        Meskie imie miedzynarodowe.

                        Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                        Czytaj dalej →

                        Wielotorbielowatość nerek

                        W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                        Czytaj dalej →

                        Ruchome kolano

                        Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                        Czytaj dalej →
                        Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                        Logo
                        Enable registration in settings - general