Kiedyś już pisałam o sobie i o mojej Poli. Zwracam się do Was, bo może któraś z Was przechodzi to samo, albo przechodziła już to ze swoim dzieckiem. Pola teraz skończyła 16 m-cy i ciągle ma powracające ZUM ( zapalenia ukł. moczowego). Właśnie przechodzi 5-te z kolei. Bezgorączkowe, tylko gorzej sypia, je, jest bardziej marudna. Za pierwszym razem miała E. Coli 10 do 4, każde inne zapalenie przechodzi z ujemnym posiewem. Jesteśmy po dwóch usg i cystografii mikcyjnej. Badania nie wykazały żadnych wad wrodzonych, żadnych odchyleń od normy. Mocz ogólny robimy raz na m-ąc, czasami na wyrost raz na dwa tygodnie. I tak w zasadzie ani pediatra ani nefrolog czy urolog, nie potrafią mi powiedzieć co dolega Poli. Tłumaczenia kończą się tym, że taka jej uroda, że tak często mają dziewczynki, bo któtka cewka itd. I nie wiem, czy zmienić lekarza, czy cierpliwie czekać… Jak mówi mój pediatra do 8 roku życia, bo ponoć wtedy wyrośnie z tego. Bardzo proszę, osoby, które miały podobne doświadczenia o pomoc. Jakie badania jeszcze zrobić? Co możecie mi doradzić? Roxana
3 odpowiedzi na pytanie: Cystografia i usg nic nie wykazały
Re: Cystografia i usg nic nie wykazały
Nie wiem jak Ci pomoc ale zastanawiam sie co Was zaniepokoilo skoro to bezobjawowe? Mam córeczke w tym samym wieku…
Re: Cystografia i usg nic nie wykazały
Moja 8-czna córeczka również ma zapalenie układu moczowego. E.coli 10^4. Nie miała gorączki, straciła apetyt. Nie wiem jak długo infekcja ta trwała zanim się zorientowałam, że coś jest nie tak. Ma to pierwszy raz i też się bardzo boję aby infekcje te nie nawracały. Znam ten problem bardzo dobrze ponieważ sama męczę się z tym już bardzo długo. Nie mam żadnej wady układu moczowego a mimo to infekcje nawracają. Ciągle analizy moczu, posiewy, usg itp. – koszmar
Beata
Re: Cystografia i usg nic nie wykazały
Trudno coś doradzić, jeśli sam lekarz tak to tłumaczy.
Moja Tyśka ma refluks III kategorii. Średnio raz na 6 m-cy, może nawet więcej ma ZUM, ale to wiadomo, jest wykryta wada ukł. moczowego, więc uważam to za naturalne.
W takich przypadkach najlepiej konsultować się z innymi lekarzami. Jeśli tezy będą zgodne to coż ci pozostaje, kontrolowanie moczu, podawanie furaginu (bądż urotrimu, zresztą nie wiem co podajesz, może coś innego), no i czekanie, aż dziecko wyrośnie. Oby tylko to czekanie nie trwało te 8 lat, a znacznie krócej.
Z mojej strony tylko mogę dodać, że fajnie by było gdyby nefrolog u którego leczysz dziecko nie zalecał przy każdym ZUM antybiotyku. Nie wiem jak walczycie z bakterią bo nie napisałaś. U nas jest tak, że jesli jest bakteria e.coli w stężeniu 10do4 lub 10do5 (u nas większej nigdy nie było, tfu tfu) to po prostu zalecona była większa dawka furaginum (więcej i częście).
No i dodatkowo codziennie na noc odpowiednia dawka furaginu, czyli profilaktyka.
Szkoda, że nie wiedziałam o twoim problemie wczesniej, bo zapytałabym naszej nefrolorzki (byłam u niej przedwczoraj)jak to jest w takich przypadkach? Nasza pani nefrolog jest b. komunikatywna. To mi się bardzo u niej podoba. Zawsze odpowie na każde pytanie, nawet telefonicznie. Dzwonię do niej z najmnijeszym nawet pytaniem. Teraz kontrolę mamy dopiero pod koniec kwietnia, ale postaram się nie zapomnieć i zapytam co robić w takich przypadkach i czy jest to możlwe, czy częste itp.
Tymczasem życze powodzenia.
Pozdrawiam
Znasz odpowiedź na pytanie: Cystografia i usg nic nie wykazały