Mam prośbę – napiszcie, jak długo i ile razy dziennie spacerujecie z dziećmi.
Oczywiście najbardziej jestem ciekawa relacji mam dzieci w wieku zbliżonym do Mateuszka – czyli 13 miesięcy, chodzący szkrab, który jeszcze nie siedzi pasjami w piaskownicy, ale bryka sam, bez wózka.
Generalnie jednak prosze o wypowiedź wszystkie chętne mamy 🙂 i tatusiów 🙂
Może nadmienię, że ten wątek chce zadedykowac mojemu męzowi, ku zachęcie do dłuższych spacerów z dzieckiem…
31 odpowiedzi na pytanie: Czas spaceru
Re: Czas spaceru
na spacery chodzę od roku tak samo więc myślę że mogę się wypowiedzieć w twoim poście 🙂
2 razy dziennie, raz do południa, potem drzemka, nastepnie obiadek i znów na spacer. średnio 1 spacer trwa 2 godziny. Oczywiście gdy Zu była młodsza chodziłyśmy w poszukiwaniu schodów, teraz grzebiemy w piasku lub szukamy extra zjeżdżalni 🙂
Re: Czas spaceru
u nas w wieku mateuszka kuba był na dworze baaaardzo długo dzieki tesciowej która z nim chodziła na całe dnie na dwór
ja to chodze zazwyczaj 2 razy dziennie po godzinke-dwie
ale czasem nam sie zdarza nawet ze 3 siedziec 🙂
Re: Czas spaceru
Mamy kilka wersji spacerkow ale najpowszechniejsza ostatnio to:
* ranne brykanie od najpozniej 10 do 12 (Tynka sie nudzi w piaskownicy i biega generalnie wszedzie obok, wychodzimy bez wozka)
* drzemka na powietrzu od najpozniej 13 (max 2h), powrot do domu o 16
WARUNEK KONIECZNY: DOBRA POGODA 🙂
Jesli spacer poranny nie wypali to przynajmniej wychodzimy na spanie na powietrzu…
Basik i Tynia urodzona 3.10.2002
Re: Czas spaceru
jeśli pogoda dopisuje to wychodzimy ok.10-10.30; najpierw zakupy (bazarek najczęściej), a potem już plac zabaw; tak więc od 11 do 13-13.30 dziecię bryka 🙂 a matka za nim gania (jeszcze nie zdażyło mu się usiąść w piaskownicy chociażby na 5 min); potem wracamy na obiad, drzemkę (wymęczone dziecię śpi 2-3,5 h !!!) a potem znowu wychodzimy… jak nie na zakupy to do znajomych albo na spacer… oby tylko nie siedzieć w domu;
[i]Ewa i Krzyś (16,5 mies.)
Re: Czas spaceru
No właśnie zrobiło się ciepełko i na dworze można spędzać naprawdę dużo czasu.
My jesteśmy na dworze chyba dość długo…? tak naprawdę to dopiero twoje pytanko skłoniło mnie do refleksji na ten temat,bo wcześniej się nad tym zbytnio nie zastanawiałam,tylko poprostu spacerowaliśmy do bólu…
Wychodzimy gdzieś ok 10.30 – 11.00,potem powrót na obiadek ok.15.00,drzemka – ostatnio też na dworze.I oczywiscie jak mamy ochotę wychodzimy pózniej też tzn ok 17.00 tak na 1,5 – 2 godzinki.
Wszystkie posiłki też je w domciu więc wpadamy tylko na mniam mniam i z powrotem na dwór.
Naszczęście mieszkamy na parterze,a może mniejsze szczęście to to ze plac zabaw jest naprzeciwko balkonu i Filip niemoże wysiedzieć w domu widząc rozbrykane maluchy za oknem…
Lubię jak sobie pobiega po placu zabaw,pomęczy się troche to przynajmniej nie ma problemu z usypianiem go bo pada już prawie w kąpieli.
Zresztą szkoda siedzieć w domu jak jest tyyyle słoneczka!!!
spacerujące mamy i tatusiów oczywiscie też.
Tatuś Filipka woli jednak krutkie spacerki.
Filip 21.02.2003
Monika i Filip
Re: Czas spaceru
Jak jest tak pieknie jak dzis to bez ograniczen 🙂
Sara dzis byla 3 razy na spacerze-w sumie ponad 4 h.
Ale poza wózkiem moze godzinka. Ale nie spała ani chwili.
Ona odtatnio caly czas jak jest w domu a słoneczko świeci ciągnie mnie za ręce i mówi : na spacerek!!!
Az do momentu jak z nia pójde. Wiec nie mam wyboru 😉
Gosia i księżniczka Sara ur 23.09.02
Re: Czas spaceru
Ewuś powiedz, o której Twoje maleństwo idzie spać?
Olo ma bardzo podobny rozkład dnia do krzysiowego, ale te trzy godziny snu w dzień sprawiają, że zasypia ok 24 w porywach do 1 w nocy . Próbujemy go kłaść o dziesiątej; wtedy dwie, trzy godziny mamy w domu pełne zaciemnienie i kończy się tym, że matka śpi, ojciec śpi a dziecko zasuwa samochodem jeździdłem po całym mieszkaniu (na szczęście mieszkamy na parterze). Mija północ Olo sam stwierdza, że czas spać, kładzie się do łóżka i śpi.
Jesteśmy wykończeni 🙁
Aga i Olo 11.01.2002
Re: Czas spaceru
chodzimy, chodzimy, czasem raz, czasem dwa razy dziennie, są dni gdy nie idziemy na spacer.
Na ogól spacer trwa ok. godziny. Po tym czasie Filipjuz nie bardzo jest zainteresowany światem z widoku wózka i się wygina i wylazi.Dodam, ze spacerujemy wzdłuz ulicy, gdzie jeździ mnóstwo samochodów (tylko to inrteresuje moje dziecko podczas spaceru) A na nogach to może spacerować do upadłego.
Ja nie reaguje, kiedy robi bach, albo lata czasem na czwroakach.
Chodzimy w takie w miare czyste miejsca i tam pozawalam mu na smolenie sie:) po przyjściu do domujest kąpiel:)
Wczoraj pobilismy rekord. Był ze mną na spacerze ponad godzine ok 13:00, potem poszlismyna 18:00 na msze (z kościoła maz musiał z Filipem wyjśc), bo dziecko za głosno uczestniczyło w mszy sw.:)
Po mszy pojechaliśmy do domu wózkiem, a potem w samochód i do Galerii Łodzkiej na ostatnie zakupy przed chrztem:) – te dot. ubioru malucha:) Bo z resztą zakupów jestem w polu:)
ubieram Filipa jak siebie – t-shirt, spodenki i bluza od dresu:)
biore banana, biszkopty i picie i awaryjnie pieluche i chustki nawilżane:)
Ostatnio spacery sa nawet ok, tylko muszę pilnowac by na spacerach nie dojadał skarbami ziemi:)
Re: Czas spaceru
Pawełek wychodzi ok. 11.30 do ok. 15.00…..czasem wychodzimy jeszcze na godzinke po południu…
Re: Czas spaceru
Witaj,
A my jesteśmy na dworku 3 godzinki na pewno, a teraz jak już jest cieplej to dłużej. Wychodzimy z domu 10-11 i jesteśmy do 13, 13.30. Potem Miki idzie sprać o 14 i śpi 2 godzinki. Ja wstanie coś zje, ubieramy się i dalej na dwór lub gdzieś jedziemy do znajomych itp.
Pozdrawiam
Żabka i Mikołaj (13.02.03)
Re: Czas spaceru
My spacerujemy dosc duzo, ale dziecko tego potrzebuje. Witaminka D3, swieze powietrze i te sprawy:)) Wychodzimy w okolicach 12 i wracamy miedzy 15-16, a potem idziedziemy ok 17:30 i wracamy ok 19-20:)
Pozdrowienia
Marta i Gabrysia (27.03.2003)
Re: Czas spaceru
U nas to wyglada tak:10.30 do pierwszej drzemki (ostatnio znowu spi 2 razy,ale to wlasnie przez ciagle chodzenie po dworze)czyli do ok.13
nastepnie je obiadek i tak ok.14 idziemy na podworko i bawimy sie w piaskownicy lub latamy sobie za psem tesciow:)
Potem drzemka o 16-17 i jakis owoc i znowu na dwor wczoraj do 19 bo czekalismy na tate Hubiego az wroci z pracy:)Hubi stal 15 minut pod bramka i wypatrywal:)
P. S.Lea polec swojemu mezowi piaskownice…. To jest COS!!!!
Nelly i Hubert 13 miesiecy!!!!!!!
Re: Czas spaceru
Julka spędza cały dzień na dworzu, jak jest ładna pogoda oczywiście. W powszednie dni jedna babcia wychodzi z nią na 3-godzinny spacer, potem druga na 2-3 godzinny (często Julka śpi podczas tego spaceru, bo wypada ok. godz. 13), a potem jeszcze ja z nią wychodzę po pracy i wracamy po 19. A w weekendy to wracamy do domu tylko na posiłki.
Dzieci z osiedla podobnie całe dnie spędzają na spacerkach.
[i] Asia i Julia (20 m-cy)
Re: Czas spaceru
Natalka jest troszkę starsza (16 miesięcy) ale zbiżona wiekiem ;). Spacerki zwykle są dwa. Jeden przed południem. Trwa od 1,5 h do nawet 2,5 h (w zależności od pogody i chęcie babci- bo ten spacerek Natalia odbywa z babcią)
Na drugi idziemy już razem ja z Nati a czasami też tatą Natalki (jeżeli akurat jest w domu ). Ten spacerek jest krótszy ze względu na późna już godzinę (wychodzimy około 17:00).
Czasami jednak, gdy muszę zastać dłużej w pracy drugi spacerek ogranicza sie do półgodzinnej zabawy w piaskownicy przed domem. Mamy dość duży ogród, więc Natalia moze tam sie bawić do woli.
Dorota i Nati 12-12-02
Re: Czas spaceru
w tygodniu z nianią Julkawychodzi ok 12 do 14 na spanie, potem ja wracam z pracy i wychodzę gdzieś ok 16-17 na godzinkę lub półtora – czasem na nóżkach na plac zabaw czasem wózkiem trochę na zakupy po osiedlu albo tak na świat popatrzeć poszukać innej piaskownicy itp. ale codziennie obiwiązkowo “nasz ulubiony “plac zabaw.
w weekendy zaczęłam z Julką wychodzić też przed dom do piskownicy, chociaż na pół godzinki.
Re: Czas spaceru
U nas jest tak, że jeśli się wyrobię no i jeśli Artek nie śpi, to idziemy najpierw tak koło godzinki 11-12 na godzinkę lub dwie. Potem po spanku idziemy tak około 15-16 i najczęściej wracamy o 19. Oczywiście wstępujemy do domciu na papu.
Gosia i Artek
Re: Czas spaceru
Mój mężuś codziennie chodzi z Kacprem na spacery trwające ok. 2 godz. Wychodzi z domu dość późno, bo po drzemce małego, czyli ok. 14-14.30. Jak wracam z pracy i mam siły, by się przespacerować, to porywam Kacpra i idziemy jeszcze się dotlenić. Wtedy też pogłębiam znajomości forumowe:)
Pozdrawiam,
CCCelinka + Kacperek 21.03.03.
Re: Czas spaceru
Gdy jest ładna pogoda, staramy się aby Zosia przebywała na świeżym powietrzu jak najwięcej. Ponieważ jesteśmy właśnie na etapie schodów 🙂 spacerki trwają dość długo, np. były 3 spacerki trwające w sumie jakieś 9 godzin, zwykle jednak wychodzimy na 4h przy niezbyt ładnej pogodzie do 6h przy słońcu i braku silnego wiatru.
Co prawda wyjścia nie są już tak bezstresowe jak poprzednio, no bo szkrabik chce łazić tak gdzie akurat nie powinien tzn. do kałuży, błota, psich kup, próbuje smak liści, patyków i innych “śmieciuchów” no i to chodzienie w górę i w dół po schodach… No ale po takim wysiłku ładniej śpi i w ogóle jest zadowolona ze wszystkiego. Mam jedynie nadzieję, że opiekunka wytrzyma kondycyjnie.
Dziś jest niestety dzień bez spacerku bo Zosia złapała jakąś infekcję gardła 🙁 jak my to przeżyjemy…
Marek i Zosia (30.03.03)
Edited by Mar7 on 2004/04/22 13:33.
Re: Czas spaceru
Wychodzimy 2 razy dziennie. Pierwszy spacer ok. 10.30 do 12.00 czase troche dłużej, potem zupka, spanie ok.2,5 godz. i po podwieczorku znów spacer ok. 2 godzinki. CZasem nie zje przed drugim spacerem, wtedy jemy na dworzu banana albo ciasteczka. Powrót do domu ok. 19.00.
Agnieszka i Kacperek (05.03.2003)
Re: Czas spaceru
Poradzę Ci, byś budziła małego po godzinie snu. Julka też chodziła bardzo późno spać, więc budziłam ją, oczywiście czasem się wkurzała, ale wszystko się unormowało i teraz śpi 2-3 godziny po południu i zasypia 21-22.
[i] Asia i Julia (20 m-cy)
Znasz odpowiedź na pytanie: Czas spaceru