Wczoraj minął termin mojej @. No i czekam…Według mnie ten cykl był stracony…chyba za późno sie przytulaliśmy z mężem. Jednak dziwne jest to, że nie mam jak zwykle żadnych objawów nadchodzącej @. Nie mam wzdętego brzucha, nie bolą piersi, nie powiekszyły sie ani ciutkę, nie boli kręgosłup. Brzuch troszkę ciągnie, ale przeważnie nocą. Hmm… No cóż…może to stresy, bo okres mam zawsze dokładnie co 24 dni…. Czekam więc nadal i będę zdawać relację.
Pozdrawiam.
SYLWIA ZAWSZE UŚMIECHNIĘTA STARAJĄCA SIĘ
8 odpowiedzi na pytanie: Czekam na …@
Re: Czekam na…@
No no brzmi obiecujaco. Trzymam kciuki. Ale tak jak zwykle przestrzegam przed zbytnim nakrecaniem sie. Ja rowniez mialam spozniony okres w poprzednim cyklu, brzuch lekko ciagnal zwlaszcza wieczorami, piersi nie bolaly prawie wcale i niestety @ przyszla. Czekalam jak zwykle cierpliwie na nia i nie zapomniala o mnie i tym razem 🙁
Ja jednak zycze aby to bylo TO 🙂
A masz jakies inne objawy np.jestes bardziej spiaca lub czesciej chodzisz siusiu? Co do piersi to przy ciazy z tego co wiem moga zaczac bolec nawet po 2 tyg. od spodziewanej miesiaczki. Wiec trzymam mocno kciuki:) i daj znac kiedy mam Ci gratulowac.
A testu oczywiscie nie robilas jeszcze bo pewnie sie boisz co? Znam to uczucie. Ja zawsze nie moglam sie doczekac i robilam zazwyczaj przed lub w dniu kiedy @ miala przyjsc. Niestety nie bylo mi dane zobaczyc jeszcze 2 krech. Teraz jestem bardziej opanowana i mowie sobie ze bede czekac spokojnie i dopiero jak minie tydzien od planowanej @ to zrobie test.Ale jezeli Ty cos juz podejrzewasz to moze zrob test i bedziesz spokojniejsza. Decyzja nalezy do Ciebie oczywiscie.
ANKA
Re: Czekam na…@
🙂 Testu nie robiłam i na razie nie robię, bo wiele razy już przepłakałam nad jedna kreseczką. Myslę, że jeszcze za wcześnie. Co do innych objawów, to fakt: przesypiam 11 godzin i dalej jestem śpiąca, ale ja ogólnie jestem śpiochem, a poza tym wiesz…okres zimowy- wszyscy są bardziej senni ;-). Tak jak radzisz- nie nakręcam sie, a przynajmniej staram się 😉 Będę zdawać relacje na bieżąco, a Tobie życzę z całego serduszka 2 kreseczek :-)))))
SYLWIA ZAWSZE UŚMIECHNIĘTA STARAJĄCA SIĘ
Re: Czekam na…@
Ja mialam z tymi testami dokladnie tak samo i tez tak jak pisalam juz ich nie robie. Mam jednak nadzieje ze wkrotce to sie zmieni:)Co do pory roku to masz racje. Rzeczywiscie jest dosc senna i ciezko jest sie ogolnie pozbierac. Jednak licze na to ze zarowno Tobie jak i wszystkim starajacym ta wlasnie pora bedzie sprzyjac i juz niedlugo pojawia sie posty o 2 kreseczkach:)
Pozdrawiam
ANKA
Re: Czekam na…@
Witaj Cindy. To czekamy razem. Ja mam 36 dc. Cykl – 31 dni +/- 3 dni. Na razie nie mam odwagi testować. Brzuch mnie boli jak na @, no może trochę jakby ostrzej – tak, jakby za chwilę @ miała wyskoczyć z ogroną siłą. Przez kilka ostatnich cykli piersi mi rosły, mdliło mnie, mdlałam, no ale testy pokazywały 1 kreskę. Teraz nic z tych objawów, a ja boję się testować. Myślę, że to wina stresu – nerwowy okres w pracy. Trzymaj się. Jesteśmy na tym samym etapie 😉
Re: Czekam na…@
ja tez tak mialam w ostatnim cyklu, @ spoznila mi sie tydzien zadnych objawow…. Az w koncu przyszla:(,czego ci nie zycze!
Re: Czekam na…@
Trzymam kciukasy, zeby cykl nie byl stracony!
Re: Czekam na…@
Przyszła wczoraj niespodziewanie w nocy :-(((
Ech…..
ale następny cykl przed nami- do roboty !!!!
SYLWIA ZAWSZE UŚMIECHNIĘTA STARAJĄCA SIĘ
Re: Czekam na…@
nowy cykl, nowa nadzieja, trzymaj sie i głowa do góry 🙂
Znasz odpowiedź na pytanie: Czekam na …@