…może sen przyjdzie…jak sobie kiedyś spiewało stare dobre:)… No ale śpiewanie śpiewaniem a tak naprawdę to już nie mam siły…terrorysta zasypia o 19.00….budzi sie w nocy ze 4 razy (albo i więcej) na cyca… A o czwartej robi swój słynny przewrót na brzuch i się drze…wzięty do naszego łóżka drapie i gryzie …dziś tak mnie ugryzł w ramię, ze mam siniaka… No i co ja mam z tą małą “cholerą” zrobić?…tłumię w sobie mordercze instynkty ale nie wiem jak długo dam rade ….ratujcie cioteczki!!, co zrobić,żeby pospał chociaz do tej 6.00??
Ola i Igorek 25.03.2003
30 odpowiedzi na pytanie: czwarta nad ranem….
Re: czwarta nad ranem….
hmm…
moj spi jak zabity od 20 do 5-6 (a wczoraj kochany spal do 7-mej)… A to wszystko dzieki metodzie z ksiazki o ktorej bylo glosno swego czasu na forum…i tak jest juz od jakichs 3 tygodni wiec chyba odnieslismy sukces…
a jak i tak nie spie od 5-tej bo jakos nie moglam zasnac 😉
Re: czwarta nad ranem….
…muszę konieczne kupić tą książkę…Igor zasypia (ale tylko wieczorem)zupełnie sam, odłożony do łożeczka:) (obym nie zapeszyła!)… A Ty czemu Kasiu spać nie możesz, świąteczna gorączka??;-)
Ola i Igorek 25.03.2003
Re: czwarta nad ranem….
jas w sumie tez zasypial zawsze sam… Ale budzil mi sie nocy coraz czesciej od 5-tego miesiaca (dochodzilo do co 2 godziny) wiec zdecydowalam sie na radykalne kroki…
a nie wiem czemu…
od poniedzialku mialam czarny humor z roznych przyczyn, nic mi sie nie chcialo… Nawet swieta mnie nie cieszyly ale od dzis bedzie inaczej – dzien zaczynam z zyciem i nawet mam plan jak go dobrze wykorzystac 😉
pozdrawiam serdecznie
Re: czwarta nad ranem….
U nas tez sie sprawdzila ta metoda. Jeremi przesypia cala noc od 20 do 6.30 – 7.00
NIe stosuje jej w dzien – nie da rady.
Asia z Jeremim (04.03.03.)
Re: czwarta nad ranem….
Witam ranne ptaszki!
Moje dziecko budzi się zazwyczaj około 6.00 (chodzi spać o 20.00), od wielkiego dzwonu o 7.00, a w nocy też ma conajmniej jedną pobudkę na jedzenie. No cóż, dziewczyny, tylko cierpliwość może nas uratować.
A co do rannego wstawania – ja dziś wstałam o 4.00, bo o 5.00 zaczęłam pracę. I samochód musiałam skrobać…
Kasia i Łukasz (20.12.2002)
Re: czwarta nad ranem….
Jaki mily poczatek dnia – spotkanie z Kasia na “drutach”
Dziendoberek.
Asia z Jeremim (04.03.03.)
Re: czwarta nad ranem….
O brrr – wspolczuje – zaczac prace o 5 :(( – toz to srodek nocy.
Asia z Jeremim (04.03.03.)
Re: czwarta nad ranem….
Jakiej metodzie??? Jakiej książki???
ZUpa & Gabi
Re: czwarta nad ranem….
Nooo, wstawanie w środku nocy – zwłaszcza w zimowych ciemnościach jest nieciekawe. Ale za to kończę o 13.00 i mam resztę dnia dla dziecka. A dzień w ogóle będę miała długi, bo o 20.00 idę na Powrót Króla – ponad 3 godziny filmu plus reklamy. Czyli dziś będę prawie 24 godziny na nogach. Uff…
A jutro jeszcze roczkowe przyjęcie.
Kasia i Łukasz (20.12.2002)
Re: czwarta nad ranem….
OOO to juz w kinach!!!plakaty sa super -planuje zakupic Aragorna 🙂 i Gandalfa.
Asia z Jeremim (04.03.03.)
Re: czwarta nad ranem….
no coz – nie pocieszę cie – u nas dziś druga nad ranem a kubek po przespaniu się 3 godz nie chce spać!!!!!!!!!
no ale rano pospał do 8.30
co do gryzienia – to u nas to był sygnał że już nie chce cyca….może u was jest inaczej…idą mu zębole:-( swędzą go dziąsła…może jakiś gryzak????
sposobem jest też późniejsze kładzenie go spać – codziennie po trochu przesuwaj godzinę położenia go i wtedy automatycznie będzie dłużej spać!!!!!!CHYBA – hihihi
no albo zostaje ci – hihihi – kłaść sie z nim tak wcześnie żeby się wysypiać 😉
ILONA I KUBEK(21.02.02)
Re: czwarta nad ranem….
Ja wkładam w pyszczek cyca i udaje mi się go uspić 🙂
Aniaaa i Sebastianek- 9 (17.03.03)
Re: czwarta nad ranem….
och przykro mi ale to byl chyba moj ostatni post a pozniej musialam zajac sie “codziennoscia” 😉
sliczny radosny jeremcio w podpisie 🙂
ps (plyta dotarla obiecuje wyslac jak najszybciej…)
Re: czwarta nad ranem….
Ja też Cię nie pocieszę Łukaszek jest tylko 4 dni młodszy od Igorka i po zastosowaniu słynnej metody spał od 19 do 6, czasami 5 rano i nie pomagało przesunięcie mu godziny spania wieczorem i tak zawsze o 6 był wyspany. Teraz jest przeziębiony okropnie do tego idą mu 2 zęby i całą metodę diabli wzieli.Już chyba nie pamiętam co to jest sen do tego w dzień też nie śpi.
Hasza Martyna 9lat Łukasz 8,5 m
Re: czwarta nad ranem….
…powiem Ci, ze brakuje mi tego porannego wstawania do pracy… No może nie wstawania i nie skrobania samochodu (brrrrrr) ale tej atmosfery i porannej kawy…ech…kiedy to było:)
Ola i Igorek 25.03.2003
Re: czwarta nad ranem….
…Aśka podszepnij pls o co tej metodzie chodzi?…może nie bedę musiala kupowac tej knigi:)
Ola i Igorek 25.03.2003
Re: czwarta nad ranem….
Przejdzie mu. Artek w wieku Igorka też budził sie kilka razu w ciągu nocy i w dodatku siadał na łóżku i tak siedział z godzinę albo zaczynał się bawić. Wrrrrrrr
Teraz też budzi się raz lub dwa i szybko biegnie do nas do łózka, bo tam jest jego nadal ukochany cycuś.
Gosia i Artek
Re: czwarta nad ranem….
:-)))))))))))))) no brawo……. NIezly jest!;-)) a przetrzymaj go do 21ej, moze co……? Moze jakas kaszke na dobranoc….? Jezu…….chociaz do tej 6ej…biedulko Ty……:)Caluski!
guciak i Ninka 27.04.2003
Re: czwarta nad ranem….
z moim było pare razy tak samo-tzxn pobudki co 1,5-2 gdz. Ale juz wiem, że tak jest jak “idzie choroba” -przeziebienie. Jak idzie katar to pobudki sa z wrzaskiem. A norma to zasypianie ok 21, żarcie ook 3-4 i pobudka na dobre ok7.
Kasia i Piotru ś 23.03.03
Re: czwarta nad ranem….
Podzielam twoj los Hasza… choc moj to nie ma problemu z przetrzymaniem do 19.. bo zasypia 12 lub 1 w nocy… ale ostatnio tez ida zabki jak powiedziala pani doktor i sie budzi z placzem pare razy w ciagu nocy… dzisiaj nie spal od 3.. zasnal na godzinke o wpol do czwartej po poludniu ale i tak po polowie snu placz na maxa… chce spac !!! a i chyba nie ma ratunku na to spanie dzieczaczkow same sie musza ustawic ja probowalam wczesniej klasc go spac… i tez nic – nawet jazda samochodem nie usypiala… chodze jak lunatyk… i czekam az to minie bo nie mam juz sil na wiele wiecej, a caly dom na glowie… pozdrawiam i zycze nam wszystkich sporo sporo sil !!
Alicja25 i Lukasz 14.05
Znasz odpowiedź na pytanie: czwarta nad ranem….