czy będzie problem z adopcja?

Witam.
Mam 23 lata, planuje ślub ze wspaniałym chłopakiem w tym roku. Za około 3 lata chcielibyśmy adoptować dzidziusia ponieważ wiem ze napewno nie będę mogła miec dzieci. Mój narzeczony w przeszłości stracił prawo jazdy na 1 rok za jazde pod wpływem alkoholu, od tamtej pory zrozumiał swoj bład i to sie kategorycznie nie powtarza. Czy to może być problem by adoptować dziecko?? Nie wiem czy jest On osoba karana czy to było wykroczenie. Bardzo proszę o pomoc. 🙁
Lena.

22 odpowiedzi na pytanie: czy będzie problem z adopcja?

  1. Witaj! Ja właśnie ostatnio byłam w ośrodku adopcyjnym i przygotowuję formalności związane z adopcją. O ile wiem małżeństwo starające się o dziecko musi mieć 5 letni staż małżeński. Na miejscu w ośrodku podpisuje się oświadczenie o niekaralności.
    Myślę, że wybryk Pani przyszłego męża nie będzie miał większego, negatywnego wpływu na adopcję. Najwyżej komisja kwalifikacyjna poprosi o zaświadczenie z odpowiedniej instytucji o tym, że mąż nie ma nałogów związanych z alkoholem.

    • dziekuje bardzo za odpowiedz:)
      z tego co sie orientuje w osrodkach adopcyjnych w Czestochowie można starać sie o adopcje wcześniej.
      Pozdrawiam.

      • adopcja 🙂

        Witam.
        Jestem dopiero miesiac po ślubie, ponieważ wiem ze nie będę mogła urodzic dziecka dla mnie i dla mojego męża od początku było wiadome, że będziemy chcieli adoptować dzidziusia. Wiem, że wiele osób cierpi z powodu niepłodności, my nie mamy z tym problemu, ja przeszlam poważna operacje w wieku 13 lat od tej pory wiem ze nigdy nie urodze dziecka, dowiedziałam sie gdy sama byłam jeszcze dzieckiem dlatego tez dla mnie mozna powiedziec od zawsze było wiadome że w przyszłości jeśli bede mama to tylko adoptowanego dzidziusia, trafiłam na wspaniałego mężczyznę, który od samego poczatku zaakceptował ten fakt i dla którego również adopcja była oczywista. Moja najblizsza rodzina juz nie może sie doczekac nowego członka rodziny 🙂 Naczytałam sie o przeróżnych problemach na temat adoptowanych dzieci, ale przeciez nikt nie dałby mi gwarancji że biologiczne dziecko nie sprawiałoby problemów. Czytałam tez że nie nalezy byc zbyt optymistycznie nastawionym do procedury adopcji bo to też nie taka prosta sprawa. W kazdym razie jesteśmy dobrej mysli. Szczerze mówiac marzymy o dziewczynce ( wiem ze wiele osób może podejśc krytycznie do tego faktu i stwierdzić że to duże wymagania ale nie to nie jest zaden wymóg z naszej strony, poprstu marzenie ale zdajemy sobie sprawę ze nie wszystkie marzenia sie spełniaja ;))) osoby oczekujace na biologiczne dziecko tez przeciez przede wszystkim chca by dzieko było zdrowe a potem często w głębi serca marzy im sie bardziej córeczka lub bardziej synek.
        Chciałam zapytać czy jeśli powiem o fakcie że wolelibyśmy dziewczynke zostanie to bardzo źle odebrane???
        Mieszkamy w dużym domu z moimi rodzicami ( jednak na osobnych piętrach ). Mój mąż ma dobra pracę ja dalej studiuje (obecnie jestem też na stażu, potem bede chciała oczywiście znaleźć pracę). Może mi ktoś udzielić informację jakie warunki finansowe i mieszkaniowe trzeba spełniać??

        • adopcja

          Witam, Jestem Łukasz. Chciałbym podzielić się z Państwem moimi spostrzeżeniami na temat adopcji. Jestem już szczęśliwym ojcem 2- letniej Weroniki. Słodkie maleństwo? Miałem wiele problemów odnośnie procedury adopcyjnej która jest niezmiernie skomplikowana i bardzo długa. Z pomocą przyszedł mi pan Mecenas [usunięto imię i nazwisko]. Pokazał mi nowatorskie rozwiązanie mojego problemu dzięki czemu szybko mogłem cieszyć się urokami ojcostwa. Teraz ta cała adopcja wydaje mi się niezmiernie prosta. Fascynujące jak wiele potrafią zadziałać ludzie znający się na prawie. A

          • brzmi ciekawie. podzielisz się ową metodą? czy to trzeba bezpośrednio do pana mecenasa? ile kosztuje wizyta…?

            • Jest to jakby forma adopcji ze wskazaniem połączona z uznaniem dziecka. Nie znam się na tych prawniczych zwrotach wiec lepiej skontaktować się bezpośrednio z mecenasem [usunięto nazwisko] w Warszawie bo nie chce wprowadzać w błąd. dane kontaktowe są na Jego stronie internetowej.

              • adopcja ze wskazaniem (czy tam jej forma) to nic nowego. często jest to “kupowanie dziecka”. przestaję się więc dziwić, że do tego potrzebny jest prawnik – żeby sprytnie ominąć nielegalność, która wynika z ciężkich pieniędzy, jakie za tym idą.

                mało konkretów podajesz, a odsyłanie do prawnika (z podaniem nazwiska), to już czysta reklama – wbrew regulaminowi forum.

                • Uważam,że tutaj chodzi o handel dziećmi.

                  • Zamieszczone przez laurka
                    adopcja ze wskazaniem (czy tam jej forma) to nic nowego. często jest to “kupowanie dziecka”. przestaję się więc dziwić, że do tego potrzebny jest prawnik – żeby sprytnie ominąć nielegalność, która wynika z ciężkich pieniędzy, jakie za tym idą.

                    MOcne słowa… i bardzo (dla niektórych) krzywdzące…

                    • Niestety tak to wygląda.

                      • Zamieszczone przez karolakoj
                        MOcne słowa… i bardzo (dla niektórych) krzywdzące…

                        dlatego napisałam “często”. niestety zetknęliśmy się z mężem z tym problemem 🙁

                        • Zamieszczone przez lena_87
                          Witam.
                          Mam 23 lata, planuje ślub ze wspaniałym chłopakiem w tym roku. Za około 3 lata chcielibyśmy adoptować dzidziusia ponieważ wiem ze napewno nie będę mogła miec dzieci. Mój narzeczony w przeszłości stracił prawo jazdy na 1 rok za jazde pod wpływem alkoholu, od tamtej pory zrozumiał swoj bład i to sie kategorycznie nie powtarza. Czy to może być problem by adoptować dziecko?? Nie wiem czy jest On osoba karana czy to było wykroczenie. Bardzo proszę o pomoc. 🙁
                          Lena.

                          skazanie do tego momentu ulegnie zatarciu z mocy prawa więc z Krajowego rejestru Karnego twój narzeczony otrzyma zaświadczenie, że nie był karany

                          • Zamieszczone przez Radusia
                            Uważam,że tutaj chodzi o handel dziećmi.

                            nie do końca
                            ta instytucja jest wprowadzona po to aby ułatwić decyzję o adopcji np. ludziom, których dzieci od lat są w domach dziecka ale oni z obawy przed utratą kontaktu z dziećmi (choć sami nigdy ich nie zabiorą) nie wyrażają zgody na adopcję i pojawiają się dwa razy w roku

                            • Zamieszczone przez dąbro7
                              skazanie do tego momentu ulegnie zatarciu z mocy prawa więc z Krajowego rejestru Karnego twój narzeczony otrzyma zaświadczenie, że nie był karany

                              Aby strać się o adopcję musisz mieć 5 letni staż małżeński.

                              • Zamieszczone przez Radusia
                                Uważam,że tutaj chodzi o handel dziećmi.

                                adopcja ze wskazaniem jest stworzona do takich sytuacji właśnie jak ta z artykułu

                                • Zamieszczone przez Radusia
                                  Aby strać się o adopcję musisz mieć 5 letni staż małżeński.

                                  nie rozumiem co ma staż małżeństwa do zatarcia skazania
                                  ja odpowiedziałam na pytanie o kwestię niekaralności

                                  • Musisz dostarczyć do ośrodka zaświadczenie o niekaralności….Jeżeli ktoś był karany to może być problem.

                                    • Zamieszczone przez Radusia
                                      Musisz dostarczyć do ośrodka zaświadczenie o niekaralności….Jeżeli ktoś był karany to może być problem.

                                      no przecież wyraźnie napisałam, że po trzech latach następuje zatarcie sakzania co oznacza, że KRK wyda zaświadczenie w którym będzie informacja, że jest NIEKARANY

                                      • To dobrze. Jak będziesz tak nerwowa to nie dostaniesz kwalifikacji.

                                        • Zamieszczone przez Radusia
                                          To dobrze. Jak będziesz tak nerwowa to nie dostaniesz kwalifikacji.

                                          dziękuję za troskę ale mam dwoje własnych dzieci i to nie ja się o adopcję staram,
                                          co pewnie zauważyłabyś czytając posty na które odpowiadasz ze zrozumieniem

                                          pozdrawiam

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: czy będzie problem z adopcja?

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo
                                          Enable registration in settings - general