Czy boicie się, ż nie przyjmą was do pracy
…bo ja mam ostatni jakieś schizy.
Mam wrócić do pracy w czerwcu, szef się zgodził, a ja się martwie, że za szybko się zgodził widać mu nie zależy.
W końcu zatrudnił dziewczyne na moje miejsce i mogę mu być niepotrzebna.
A co wtedy bez pieniążków, w końcu przez jakieś 3 miesiące ja nic nie będę dostawała…
Martwie się bardzo
Paulina i Majeczka 2 października
Przysłowia o wiośnie. Co mówią nam ludowe mądrości?
Lany poniedziałek 2024. Tradycja sięga naprawdę dawnych czasów. Czy tego dnia trzeba iść do kościoła?
Czy w Wielką Sobotę trzeba iść do kościoła? W weekend obchodzone są najważniejsze katolickie święta
Zbigniew Ziobro – ile ma dzieci? Wybrał dla nich bardzo tradycyjne imiona, jedno było hitem w PRL
Zabawki do kąpieli, które umilą każdy wieczór. Świetnie sprawdzą się jako prezenty na Dzień Dziecka
Dlaczego Wielkanoc to święto ruchome? Data ma związek nie tylko z tradycją, ale też z astronomią
- Rodzice.pl
- Forum
- NASZE DZIECI
- Noworodek, niemowlę
- Czy boicie się, ż nie przyjmą was do pracy
Angina u dwulatka
Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...
Czytaj dalej →Skubanie paznokci – Co robić, gdy dziecko skubie paznokcie?
Może wy macie jakieś pomysły, Zuzanka od jakiegoś czasu namiętnie skubie paznokcie, kiedyś walczyłam z brudem za nimi i obcinaniem ich, a teraz boję się że niedługo zaczną jej wrastać,...
Czytaj dalej →Mozarella w ciąży
Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.
Czytaj dalej →Czy leczyć hemoroidy przed porodem?
Po pierwszej ciąży, a bardziej porodzie pojawiły się u mnie hemoroidy, które się po jakimś czasie wchłonęły. Niestety teraz pojawiły się znowu. Jestem w 6 miesiącu ciąży i nie wiem,...
Czytaj dalej →Ile kosztuje żłobek?
Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...
Czytaj dalej →Pytanie do stosujących zastrzyki CLEXANE w ciąży
Dziewczyny mam pytanie wynikające z niepokoju o clexane w ciąży. Biorąc od początku ciąży zastrzyki Clexane w brzuch od razu zapowiedziano mi, że będą oprócz bolesności, wylewy podskórne, sińce, zrosty...
Czytaj dalej →Mam synka w wieku 16 m-cy. Budzi się w nocy o stałej porze i nie może zasnąć.
Mój syn budzi się zawsze o 2 lub 3 w nocy i mimo podania butelki z piciem i wzięcia do łóżka zasypia dopiero po ok. 2 godzinach. Wcześniej dostawał w...
Czytaj dalej →Dziewczyny po cc – dreny
Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...
Czytaj dalej →Meskie imie miedzynarodowe.
Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...
Czytaj dalej →Czy to możliwe, że w 15 tygodniu ciąży??
Dziewczyny!!! Sama nie wiem co mam o tym myśleć. Wczoraj wieczór przed kąpielą zauważyłam przezroczystą kropelkę na piersi, ale niezbyt się nią przejełam. Po kapieli lekko ucisnęłam tą pierś i...
Czytaj dalej →Jaką maść na suche miejsca od skazy białkowej?
Dziewczyny, których dzieci mają skazę białkową, może polecicie jakąś skuteczną maść bez recepty na suche placki, które pojawiają się na skórze dziecka od skazy białkowej? Czym skutecznie to można zlikwidować?
Czytaj dalej →Śpi albo płacze – normalne?
Juz sama nie wiem co mam myśleć. Mój synek ma dokładnie 5 tygodni. A mój problem jest taki, że jak mały nie śpi, to płacze. Nie mogę nawiązać z nim...
Czytaj dalej →Wielotorbielowatość nerek
W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...
Czytaj dalej →Ruchome kolano
Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...
Czytaj dalej →
6 odpowiedzi na pytanie: Czy boicie się, ż nie przyjmą was do pracy
Re: Czy boicie się, ż nie przyjmą was do pracy
Mój urlop macierzynski skończy się w połowie marca. Potem chciałabym jeszcze około 2 tygodnie zaległego urlopu wypoczynkowego i od 1 kwietnia do pracy. Zostawię 4 miesięczne dziecko. Wiem jednak, że jeśłi teraz nie wrócę potem nie będę już miała po co wracać…W ciągu ostatnich dwóch lat w mojej firmie zaszły w ciążę 4 dziewczyny i szef powiedział, że taka sytuacja więcej nie może się powtórzyć. Dlatego, że to przynosi mu straty…
Wiem jednak, że jeśli utraciłabym pracę wolny czas poświęciłabym synkowi, bo wiem, że nikt nie obdarzy go taką miłością i czułością jak matka. Moim synkiem będzie zajmowała się babcia (niestety u niej w domu, więc trzeba go będzie dowozić) i ja najbardziej boję się tego, że będę miała tylko weekendowe dziecko (pracuję od 9:00 do 18:00-19:00 a czasami i dłużej). Boję się, że przez to powie kiedyś, że mama jest be a tylko babcia fajna…
Wszystkie moje koleżanki poświęciły swoim dzieciom rok, dwa a nawet 3 lata. Może to ja jestem taką wyrodną matką i chcę wrócić szybko do pracy? Mam straszny dylemat i coraz częściej myślę czy dobrze robię.
Wioletta i Tomaszek (24.11.2003)
Re: Czy boicie się, ż nie przyjmą was do pracy
Ja mialam wracac do pracy po macierzynskim ale czekalo na mnie wypowiedzenie (tez zatrudniono dziewczyne na moje miejsce, co jest niby bezprawne ale wszystko mozna zalatwic!). Ostatecznie szefowa zgodzila sie na urlop wychowawczy, ktory konczylby mi sie w maju, jak Weronika skonczy roczek.
Az tu nagle firma sie rozrosla i dostalam telefon, ze mnie potrzebuja od lutego. I wracam!
Ale przyznam jedno, dziekuje za te 4 miesiace wychowawczego, dziekim ktorym moglam dluzej pobyc z corcia. Nie zaluje i nie wyobrazam sobie, jak moglam wczesnej chciec ja 4-miesieczna kruszyne oddac do babci. Teraz widze, ze jest na to gotowa i lubi nawet u babci zostawac.
Agnieszka z Weroniką 14.05.03
Re: Czy boicie się, ż nie przyjmą was do pracy
u mnie w pracy gdy byłam w ciązy była taka atmosfera że zarzekałam się, że nie wróce po macieżyńskim, jednak podczas mojej nieobecności docenili moją pracę i gdy macieżyński dobiegał końca, wciąż dzwonili z pytaniem kiedy wróce, tak więc wróciłam i na razie jestem zadowolona. Może u ciebie będzie podobnie, moze zgodził się tak szybko, bo dziewczyna na twoim miejscu nie sprawdziła się???
Głowa do góry, będzie ok.
pozdrawiam serdecznie
Re: Czy boicie się, ż nie przyjmą was do pracy
też zostawiłam Liwię gdy miała 4,5 miesiąca, z babcią (moją mamą) miałam tyle obaw, stresów, że nie wspomnę, ale teraz mogę powiedzieć że jest ok, trochę mi zajęło zanim znów wgryzłam się w pracę, ale udało się,
bardzo bałam się że w tej sytuacji to babcia będzie tą naj… ale okazuje się że nie…. mama to mama i nikt jej nie zastapi, chociaż Liwia bardzo babcię lubi i lgnie do niej, to ja czuję, ze jestem dla niej najważniejsza. Tak wiec nie martw się, będzie dobrze.
pozdrawiam serdecznie
Re: Czy boicie się, ż nie przyjmą was do pracy
Ja do pracy wracam w pierwszej połowie marca, też dodatkowo po zaległym urlopie wypoczynkowym. Małą będzie się zajmować teściowa….wrrrrrrr… Pewnie, wolałabym, aby to była moja mama, ale lepsze to niż opiekunka. Dzisiaj zadzwoniła i zaczęła mojemu mężowi mówić, co mam wziąć ze sobą do szpitala (bo idziemy na badania w piątek) Po prostu krew mnie zalała….jakby matka nie wiedziała, co wziąć i że trzeba dziecko nakarmić…
Tak więc obawiam się, że więcej i dużo poważniejszych nieporozumien będzie w przyszłości.
Moja praca też nie może niestety na mnie czekać, muszę wracać, chociaż, tak jak Tobie, żal zostawiać małą.
Pozdrawiam
Małgosia z Weroniką (29.10.2003)
Re: Czy boicie się, ż nie przyjmą was do pracy
Napisałam, że Tomaszkiem będzie zajmować się babcia, ale nie uściśliłam, że to będzie teściowa…I niestety mam ten sam problem co Ty. Za każdym razem jak idziemy do lekarza mój mąż dostaje listę pouczeń co robić, o co się pytać etc. a jeśli coś się dzieje jak np. katarek czy kiedyś potówki dostajemy gotowe recepty a potem są co godzinę telefony kontrolne czy na pewno ja zastosowałam się do jej wskazówek. Jestem zdania, ze dopóki lekarz się nie wypowie ja nie stawiam diagnozy (a moja teściowa wręcz odwrotnie).
Problem jest może w tym, że moje kontakty z teściami są poprawne, ale bez zbędnych emocji. Może zanim zostawię z nimi Tomaszka powinnam popracować nad ich ociepleniem, ale to już pewnie temat na inny wątek…:)
Wioletta i Tomaszek (24.11.2003)
Znasz odpowiedź na pytanie: Czy boicie się, ż nie przyjmą was do pracy