Dziewczyny mam pytanie
Co prawda termin porodu mam dopiero na koniec czerwca ale juz zaczynam się denerowowac jak to wszystko będzie. Czy karmiac piersią dopajalyście swoje maleństwa czy tylko były na piersi. A jeżeli tak to co dawać takiemu maleństwu do picia jak ma niecały miesiąc i później. To będzie lato i upały a nie chciałabym by się maleństwo odwodniło. Proszę napiszcie jak wy postepowałyście. Serdeczne dzięki i goraco pozdrawiam.
9 odpowiedzi na pytanie: Czy dopajać??
Re: Czy dopajać??
Witaj,
ja też urodziłam w czerwcu. Rozumiem Twoje obawy.
Ja nie dopajałam. Na każde zawołanie był cycuś, z czym nie mogły sie pogodzić moja mama i teściowa. Ale tak zadecydowałam i już. Na prawdę wystarczyło. Taki maluszek ciągnie niewiele, a samo mleko z piersi jest złożone w dużej mierze z wody, więc nie ma przeciwskazań do takiego karmienia. Nawet pediatra pochwaliła to co robię.
Poza tym Alicja nie toleruje smoczka, a z na kubek-niekapek było tamtego lata jeszcze za wcześnie.
Pozdrawiam
Agnieszka i Alicja (2.06.2003)
Re: Czy dopajać??
Takiego malenstwa sie nie dopaja. Twoj pokarm wystarczy,napewno bedziesz slyszala setki rad od mam,tesciowej itp,ale nie sluchaj ich.
Pokarm matki jest tak idealnie skomponowany, ze najpierw leci mleczko zadkie,ktore ma zaspokoic pragnienie,a dopiero pozniej mleko ktore ma zaspokoic glod:)
Tak wiec nic sie nie martw i zycze jak najwiecej cudownych chwil z maluszkiem przy piersi!
Nelly i Hubert 14 miesiecy!!!!!!!
Re: Czy dopajać??
niby sie nie dopaja a jednak….
u maluszkow ukł.trawienny nie jest jeszcze w pełni przystosowany do pracy.
W moim przypadku synek ma kolki i jednym z ratunków jest tzw przepajanie go po moim mleczku wodą lub herbatką Plantex-u. Ma to na celu nieobciążanie jelit “ciezkim” mleczkiem. Faktycznie ta metoda jest dla nas czesciowo skuteczna bo do tego dochodzą nam jeszcze inne metody walki z kolką :-((
Tak wiec jak widzisz szkoły są rozne. Ja oczywiscie przez 2 tyg. tez nie dopajałam i roznice w dopajaniu widze-dzidza sie nie męczy.
Pozdrawiam i zycze dzidziusia bez kolki i byc moze w zwiazku z tym bez dopajania :-)))
Jusi i Wiktorek 🙂 17.04.04
Re: Czy dopajać??
Wiesz,jak dziecko ma kolke to zupelnie inna sprawa. Mojej siostry synek mial kolke i pila herbatke koperkowa,a mu podawala grippe water,kolki trwaly niecale dwa tygodnie…. A byly naprawde okropne straszne, ze bylam przerazona tym co mnie czeka(miedzy jej synkiem,a moim sa 3 miesiace roznicy)
I jak widzisz ona nie musiala dopajac,tak wiec nie ma reguly.Ale prawda jest taka, ze kazde dziecko jest inne.
Np.moj Hubi strasznie ulewal,okropnie,po kazdym karmieniu ulewal tak ze chlustalo na kilometr,ech szkoda gadac.Lekarz kazal mi dopajac,no i raz go posluchalam…dalam Hubiemu herbatke koperkowa,bylo jeszcze gorzej,bo to czym ulewal nie bylo tylko mleczkiem ale i woda i wygladalo obrzydliwie.
Zycze Ci aby kolki migiem przeszly.Ja polecam polozyc dziecko na brzuszku i bardzo intesywnie masowac mu plecki okreznymi ruchami.
Nelly i Hubert 14 miesiecy!!!!!!!
Re: Czy dopajać??
ja podawalam wode z glukoza, a teraz rumianek Hippa,
pozdr
Marcel 21.02.04
Re: Czy dopajać??
Takich maluszków nie dopaja się – ale musisz obserwować pilnie czy dzieciaczek się najada. Niestety czasem okazuje się, że mamine mleko nie wystarcza. Ale jeśli dzidzia będzie dobrze przybierać, nie będzie powodów do podawania innych płynów.
Warto przeczytać artykuły o których pisała swa:
[Zobacz stronę]
Edited by Cait on 2004/05/23 17:22.
Re: Czy dopajać??
Ja Ci poradzę żebyś zdała się na własną intuicję.
Mnie położne mówiły żeby nie dopajać i tak też czytałam w książce.
W szpitalu było bardzo ciepło, mała była dużo przy piersi, ale zwłaszcza nocą popłakiwała i była niespokojna i pierś nie pomagała. Wydawało mi się, że właśnie chce się jej pić (tak jakoś czułam), ale cały czas chodziło mi po głowie “dzieci na piersi się nie przepaja, mleko matki ma taki skład, że nie trzeba”).
A którejś nocy była inna położna i ona powiedziała, że Ula chce pić i dała jej glukozę (tj. wodę z glukozą). Ulka wypiła całą butelkę i połowę drugiej! I zasnęła zadowolona. Drugiej nocy sama dałam jej glukozę i było ok. Trzeciej nocy inna położna mnie skrzyczała i zabroniła. Potem w domu cały czas pamiętałam o tych zakazach i już tylko pierś (karmiłam piersią w sumie tylko 2 tygodnie).
Ale powiem Ci, że jak już teraz znam swoje dziecko to wiem, że źle robiłam i, że często gdy ona była rozdrażniona to chciało jej się pić (nic dziwnego w szpitalu był żar straszny, a i w domu początkowo trochę za ciepło mieliśmy). I żaluję, że nie zdałam się na własną intuicję.
Teraz wiem, że gdy jest spragniona to pije glukozę (tak na marginesie to woli herbatki Hippa), a gdy nie chce jej się pić to nie pije. Czasem przez cały dzień wypije 10 – 20 ml wody czy herbatki, a czasem i 200 ml.
Dzisiaj na przykład na spacerze wypiła 125 ml na raz.
Myslę, że sama będziesz wiedziała.
Acha, dzieci moich wspólokatorek w szpitalu nie bardzo chciały pić tę wodę z glukozą.
Ola i Ula (24.03.2004)
Re: Czy dopajać??
ja niczym nie dopajałam. tylko cycus do woli. teraz jak pracuje to moja mama daje mu soczek albo kompot. a ja tylko piers.
Re: Czy dopajać??
Karmiąc piersią nie musisz dopajać, jednak ja karmiłam i dawałam pić synkowi co jakiś czas przegotowaną wodę z odrobiną glukozy. Póżniej też rozcieńczonym rumiankiem.
Ulka i Kacperek (15 lipca 2003r.)
Znasz odpowiedź na pytanie: Czy dopajać??