czy jestem przewrazliwiona….

1. efik Dodane ponad rok temu,

   jak to nie wygodnie????
   rękawiczki mają byc i kropka, też bym się uparła – a jeśliby odmówiła to zabrałabym dziecko (siebie) i wyszła
   i jak znam swoją naturę – jeszcze skargę bym złożyła w przychodni

   Odpowiedz
2. Anonim Dodane ponad rok temu,

   Zamieszczone przez efik
   jak to nie wygodnie????
   rękawiczki mają byc i kropka, też bym się uparła – a jeśliby odmówiła to zabrałabym dziecko (siebie) i wyszła
   i jak znam swoją naturę – jeszcze skargę bym złożyła w przychodni

   no to uffff, bo ja juz myslalam, ze cos ze mna nie tak….bo uslyszalam ze tylko ja sie burze (jak wychodzilam to na mnie baknelam)

   Odpowiedz
3. monikachorzow Dodane ponad rok temu,

   o boże…dobrze ze ginekolodzy nie twierdzą ze im niewygodnie…bleeeeeee

   a co do dentysty to nalegałabym mimo wszystko żeby rękawiczki założył. Nie spotkałam się jeszcze z niezałożeniem….

   Odpowiedz
4. su Dodane ponad rok temu,

   ja przeżyłam coś podobnego przy pobieraniu krwi w małej prywatnej klinice- Pani nie założyła rękawiczek i zaczęła się zabierać za pobieranie mi krwi…zamurowało mnie najpierw, a potem spytałam.. A rękawiczki? Pani na to, że rękawiczki są dla jej bezpieczeństwa!
   Wyobrażacie sobie!!!!Kazałam jej założyć- opisowo tłumaczać dlaczego ma je mieć dl amojego bezpieczeństwa.
   krew mi pobrała niedelikatnie i ze złością- chamka jedna!!!!
   Na odchodne też usłyszałam,że tylko ja jej zwróciłam uwagę:)
   Ja na to,że dlatego nadal ludzie w szpitala są zarażani żółtaczką itp…..

   Odpowiedz
5. aborka Dodane ponad rok temu,

   Zamieszczone przez Su
   ja przeżyłam coś podobnego przy pobieraniu krwi w małej prywatnej klinice- Pani nie założyła rękawiczek i zaczęła się zabierać za pobieranie mi krwi…zamurowało mnie najpierw, a potem spytałam.. A rękawiczki? Pani na to, że rękawiczki są dla jej bezpieczeństwa!
   Wyobrażacie sobie!!!!Kazałam jej założyć- opisowo tłumaczać dlaczego ma je mieć dl amojego bezpieczeństwa.
   krew mi pobrała niedelikatnie i ze złością- chamka jedna!!!!
   Na odchodne też usłyszałam,że tylko ja jej zwróciłam uwagę:)
   Ja na to,że dlatego nadal ludzie w szpitala są zarażani żółtaczką itp…..

   bo tak naprawde to jest dla jaj bezpieczenistwa bo to ona ma kontakt z krwią. Aby rękawiczki byly dla twojego bezpieczenistwa to pani musiałaby je podczas pobierania zmienic 4 razy. Bo zakład rękawiczki, otwiera strzykawke, igłe… i juz je zanieczysciła bakteriami które są na opakowaniu…., dotykając twojej skóry, leku, opakowania… Rękawiczki mają ja chronic przed twoja krwią. A czysta umyta ręka jest pewnie czystsza niz rękawiczka wyjęta ze zbiorczego opakowania wieloma rękami… A pani ciebie gołą ręka nie zakazi a ty ja własną krwią mozesz. Owszem są rekawiczki jałowe ale do opatrywania ran, do operacji. a jak pani załozy jałowe rękawiczki i dotknie czegokolwiek to one juz nie są jałowe….

   Odpowiedz
6. gobin Dodane ponad rok temu,

   u dentysty zawsze widziałam rękawiczki, nawet jak byłam z Sebem teraz i tylko mu otworzyła buzie i popatrzyła sobie nic nie robiąc. Też bym zwróciła uwagę.

   Odpowiedz
7. wyki Dodane ponad rok temu,

   Iza jak zaczęła chodzic do dentysty miała niecałe 2 lata i odruch wymiotny na wszystko co było dziwne. Na rekawiczki tez oczywiście. I kiedys zdesperowana poprosiłam zeby lekarka je zdjęła zeby można było cokolwiek zrobić ale SIĘ NIE ZGODZIŁA. I słusznie moim zdaniem.

   Odpowiedz
8. lea Dodane ponad rok temu,

   Moje własne pierwsze jakie zapamiętałam wspomnienie z wizyty u dentysty:
   gołe, nieumyte ręce nałogowej palaczki.

   Trauma na wiele lat 🙁

   Odpowiedz
9. su Dodane ponad rok temu,

   Zamieszczone przez aborka
   bo tak naprawde to jest dla jaj bezpieczenistwa bo to ona ma kontakt z krwią. Aby rękawiczki byly dla twojego bezpieczenistwa to pani musiałaby je podczas pobierania zmienic 4 razy. Bo zakład rękawiczki, otwiera strzykawke, igłe… i juz je zanieczysciła bakteriami które są na opakowaniu…., dotykając twojej skóry, leku, opakowania… Rękawiczki mają ja chronic przed twoja krwią. A czysta umyta ręka jest pewnie czystsza niz rękawiczka wyjęta ze zbiorczego opakowania wieloma rękami… A pani ciebie gołą ręka nie zakazi a ty ja własną krwią mozesz. Owszem są rekawiczki jałowe ale do opatrywania ran, do operacji. a jak pani załozy jałowe rękawiczki i dotknie czegokolwiek to one juz nie są jałowe….

   wiesz co – no niestey zgodzić się nie moge do końca…..mnie nie chodzi o bakterie tylko o krople krwi innych osób na jej rękach- wiem, że szanse marne, że nie zuaważy że coś trysnęło ale są….rękawiczki powinna mieć i zmieniac je przy każdej kolejnej osobie i tyle…

   Odpowiedz
10. aborka Dodane ponad rok temu,

    Zamieszczone przez Su
    wiesz co – no niestey zgodzić się nie moge do końca…..mnie nie chodzi o bakterie tylko o krople krwi innych osób na jej rękach- wiem, że szanse marne, że nie zuaważy że coś trysnęło ale są….rękawiczki powinna mieć i zmieniac je przy każdej kolejnej osobie i tyle…

    ja zakada ze ona dokładnie myje te ręce a kazdym razem a nie brudna ręka zakłada kolejne rękawiczki.

    Odpowiedz
11. edysia Dodane ponad rok temu,

    Mogłaś ja spytać, czy sie nie boi jakąś chorobą zarazić wkładając ręde komuś do bUZi.
    Tu ranka, tam ranka i efekt gotowy

    Odpowiedz
12. aborka Dodane ponad rok temu,

    co do higieny pielęgniarek – pamiętam historie z gabinetu dla studentów akademi medycznej, szczepienie na żółtaczke. Pani przecera kolezance watka ramie i robi zastrzyk… Kolezanka chciała zabrac watke zeby sobie przyłozyc… A pni na to obrazona “to moja watka”… zdaje sie ze chcaiła ja uzyc ponownie…. o to zgroza..

    Odpowiedz
13. su Dodane ponad rok temu,

    Zamieszczone przez aborka
    ja zakada ze ona dokładnie myje te ręce a kazdym razem a nie brudna ręka zakłada kolejne rękawiczki.

    Aborka ona ma obowiązek zmiany rękawiczek przy każdej osobie, tak jak dentystak ma mieć te rękawiczki i koniec…ona sam tez może być chora i o tym nie wiedzieć….bo zaraziła się od pacjenta, bo nie miała rękawiczek…..itd….zamknięte koło…..

    Odpowiedz
14. su Dodane ponad rok temu,

    Zamieszczone przez aborka
    co do higieny pielęgniarek – pamiętam historie z gabinetu dla studentów akademi medycznej, szczepienie na żółtaczke. Pani przecera kolezance watka ramie i robi zastrzyk… Kolezanka chciała zabrac watke zeby sobie przyłozyc… A pni na to obrazona “to moja watka”… zdaje sie ze chcaiła ja uzyc ponownie…. o to zgroza..

    no nie, heheheh…takie rzeczy chyba nie dzieją się naprawdę:)

    Odpowiedz
15. aborka Dodane ponad rok temu,

    Zamieszczone przez Su
    no nie, heheheh…takie rzeczy chyba nie dzieją się naprawdę:)

    historie w czasach studiów słyszałam od kolezanki która własnie wyszła z gabinetu….

    tamta pielegniara to był taki szczerbaty monster

    Odpowiedz
16. olinja Dodane ponad rok temu,

    Zamieszczone przez aborka
    co do higieny pielęgniarek – pamiętam historie z gabinetu dla studentów akademi medycznej, szczepienie na żółtaczke. Pani przecera kolezance watka ramie i robi zastrzyk… Kolezanka chciała zabrac watke zeby sobie przyłozyc… A pni na to obrazona “to moja watka”… zdaje sie ze chcaiła ja uzyc ponownie…. o to zgroza..

    … moze musiała sie z tej watki rozliczyc (???)

    Odpowiedz
17. lea Dodane ponad rok temu,

    Zamieszczone przez Olinja
    … moze musiała sie z tej watki rozliczyc (???)

    Watka zawierała nieoficjalnie pobrany materiał do badań DNA.

    Perrrrrrrrrmanentna inwigilacjaaaaaa

    Odpowiedz
18. olinja Dodane ponad rok temu,

    Zamieszczone przez Lea
    Watka zawierała nieoficjalnie pobrany materiał do badań DNA.

    Perrrrrrrrrmanentna inwigilacjaaaaaa

    Odpowiedz
19. asik Dodane ponad rok temu,

    Zamieszczone przez Lea
    Watka zawierała nieoficjalnie pobrany materiał do badań DNA.

    Perrrrrrrrrmanentna inwigilacjaaaaaa

    Odpowiedz
20. aborka Dodane ponad rok temu,

    Zamieszczone przez Olinja
    … moze musiała sie z tej watki rozliczyc (???)

    dobrze ze sie nie musiała z igły rozliczyc… chociac na dobra sprawe ręki za to sobie nie dam uciąc 😉

    Odpowiedz

• 1
• 2
• Następne »

Znasz odpowiedź na pytanie: czy jestem przewrazliwiona….