czy mialyscie podobny problem z karmieniem?

Juz pare razy zamieszczalam posty nt mojego problemu.
Mala ma 6 m-cy a nie pije z butli, lyzeczka wcina tylko to co lubi. Sztucznego mleka, ani kaszki nie lubi wiec w zasadzie wogole tego nie je! Soczki, herbatki probuje jej dawac lyzecza ale tez nie za bardzo je pije (15-20ml to sukces)
Zjada tylko gotowe zupki BoboVita i deserki – no i oczywiscie moj pokarm. Jednak pokarmu jest coraz mniej a w maju wracam do pracy!
Martwi mnie ze tak malo zjada a jeszcze mniej pije, a co za tym idzie nie dostaje tylu odpowiednich witamin.
A po drugie gdy bede musiala skonczyc karmienie piersia ze bedzie poprostu glodna :-((
Moze jak sie przeglodzi gdy mnie nie bedzie w domu to zacznie jesc i pic?
Czy ktos mial podobny priblem?

pozdr
Ania i Natalka ur.16.09.03

8 odpowiedzi na pytanie: czy mialyscie podobny problem z karmieniem?

  1. Re: czy mialyscie podobny problem z karmieniem?

    Nie martw sie. Mysle, ze powinnas przyzwyczajac Coreczke do picia z kubeczka z ustnikiem. Moj Synek nigdy nie pil z butelki, uznalam, ze nie ma takiej potrzeby, pije za to z kubeczka i swietnie sobie radzi. Butelka naprawde nie jest konieczna. Zanim pojdziesz do pracy – sprobuj nauczyc Natalke picia z kubeczka, do tego czasu prwdopodobnie pozna tez wiecej smakow i polubi rozne rzeczy. My jemy kaszki na gesto, lyzeczka – sprobuj tak podawac. Ona na razie nic nie lubi, bo musi sie przyzwyczaic do nowosci. Na pewno bedzie dobrze.

    • Re: czy mialyscie podobny problem z karmieniem?

      Mój synek ma to samo! Tyle, że ja nie wracam do pracy. Ostatnio zaczełam mu podsuwać butelkę z odrobiną herbatki hippa i zauważam, ze coraz lepiej mu idzie picie (ale muszę pilnować by się nie bawił, bo wtedy zawartośc laduje na bluzeczce). Uwielbia jesć łyżeczką. Kaszkę jada codziennie rano na śniadanie, ale przyrządzam ją na swoim mleku. Sukcesów znacznych tez nie odnotowuje z podawania nowych posiłków, a ostatnio prawie ich nie chce – może to wina ząbkowania?

      ,

      • Re: czy mialyscie podobny problem z karmieniem?

        Jeszcze masz trochę czasu a małej moze się odmienić z dnia na dzień. U nas było tak z wprowadzaniem nowych rzeczy: najpierw otwierała dzxioba szeroko na widok łyżeczki, potem na ten sam widok buźka była zaciśnięta i Iza kręciła główką, potem znowu jadła chętnie, potem znowu trzeba było wmuszać, aż tu nagle… Wyjechalismy na tydzień w góry i w ten sposób dziecko podwoiło ilość zjadanych posiłków ze słoiczka, nauczyło się pić soczki… Co prawda teraz soczki znowu nie wchodzą za bardzo, ale wszystko inne pięknie. A bojkoty łyżeczki dziwnym zbiegiem okoliczności pojawiały się tuż przed wyjściem kolejnych zębów (mamy juz 2!).

        Tak więc spokojnie, a jeżeli się martwisz to może spróbuj zostawić mała czasem z kims innym na parę godzin – wtedy nie będzie miała wyjścia…

        Powodzenia…
        A, jeszcze jedno – był moment, że Iza nie chciała jeśc jabłka, a wcinała ziemniaki – moze to tez jakas wskazówka?;-)

        Karolka i Izabelka 01.08.03

        • Re: czy mialyscie podobny problem z karmieniem?

          U nas z jedzeniem też klapa. Na razie daje Oli soczki “pije” je tylko łyżeczka butelka i kubek niekapek nie wchodzi w grę. Ja na razie nie wracam do pracy ale jest to dość męczące i martwie sie jak będzie z zupkami jak podajecie zupki żeby dziecko chciało je jeść? pozdrawiamy

          Magda i Oleńka 20.10.2003

          • Re: czy mialyscie podobny problem z karmieniem?

            też mam w domu niejadka, który nie umie nawet pić z butelki. Chętna jest tylko do ssania cyca, poza tym podaję jej wszystko łyżeczką. Teraz to pół biedy – ma roczek – ale wcześniej to pół zdrowia straciłam przy jej niejedzeniu. trzeba zatem często coś dawać dziecku do przegryzienia i czekać- a nóż zje i nie wypluje, a oczywiście z cyca nie rezygnować, nawet gdy wrócisz do pracy. Ja wróciłam do pracy gdy mała miała 5 m-cy. Czasami to mam wrażenie, że gdyby nie cyc to by umarła z głodu. Poza tym daję jej deserki z biszkoptem, których często nie wypluwa

            • Re: czy mialyscie podobny problem z karmieniem?

              No u nas podobnie !Cyc przede wszystkim, no a reszta to już loteria.Raz zje dwie -trzy łyżeczki, raz miseczkę.Z kaszek to tylko sinlac, inne są bee!!!, na kolację nic tylko cyc.A poza tym to on umie pić z niekapka, ale wypija dziennie może ze trzy łyki, płyny uzupełnia z cyca. Też mam czasem wrażenie,że on żyje powietrzem!No ale jakoś tam żyje, bo źle nie wygląda, jak na swoje 12.5 miesiaca.Ale ja niedługo osiwieję, jak on tak dalej będzie jadł.Już nie mam pomysłów kulinarnych (on nie może mleka, jajek,kukurydzy…).
              monika i marcel (03.03.03)

              • Re: czy mialyscie podobny problem z karmieniem?

                Mój synek ma teraz 14 miesięcy nigdy nie potrafił pić z butelki, traktował ją jak zabawka. karmiłam go do 6 misiąca wyłacznie piersią, potem zaczęłam wprowadzać inne pokarmy. Nie chciał ich jeść. Nic nie pił-poza moim mleczkiem. Dopiero niedawno zaczął pić soczki, herbatki. Jak miał 6 miesięcy nie było mowy o czymś innym niż mój pokarm. Nie martw się nauczy się, potrzeba tylko czasu. Zanim pójdziesz do pracy musisz odciągnąc odpowiednią ilość pokarmu i zamrozić. Pozdrawiam. Magda

                • Re: czy mialyscie podobny problem z karmieniem?

                  Mój synek ma teraz 14 miesięcy nigdy nie potrafił pić z butelki, traktował ją jak zabawka. karmiłam go do 6 misiąca wyłacznie piersią, potem zaczęłam wprowadzać inne pokarmy. Nie chciał ich jeść. Nic nie pił-poza moim mleczkiem. Dopiero niedawno zaczął pić soczki, herbatki. Jak miał 6 miesięcy nie było mowy o czymś innym niż mój pokarm. Nie martw się nauczy się, potrzeba tylko czasu. Zanim pójdziesz do pracy musisz odciągnąc odpowiednią ilość pokarmu i zamrozić. Pozdrawiam. Magda

                  Znasz odpowiedź na pytanie: czy mialyscie podobny problem z karmieniem?

                  Dodaj komentarz

                  Angina u dwulatka

                  Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                  Czytaj dalej →

                  Mozarella w ciąży

                  Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                  Czytaj dalej →

                  Ile kosztuje żłobek?

                  Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                  Czytaj dalej →

                  Dziewczyny po cc – dreny

                  Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                  Czytaj dalej →

                  Meskie imie miedzynarodowe.

                  Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                  Czytaj dalej →

                  Wielotorbielowatość nerek

                  W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                  Czytaj dalej →

                  Ruchome kolano

                  Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                  Czytaj dalej →
                  Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                  Logo
                  Enable registration in settings - general