czy moge sie pochwalic?:)

1. suminka Dodane ponad rok temu,

   Re: czy moge sie pochwalic?:)

   ja juz lapie chociaz dzis przyszla wstretna @ ale na przyszlosc do woreczka 😉

   niech niunia rosnie

   Madzia czekająca na cud

   Odpowiedz
2. natusia Dodane ponad rok temu,

   Re: czy moge sie pochwalic?:)

   zabulijko, bardzo sie ciesze:) a mikrusek chce wam chyba niespodzianke zrobic:))
   imiona sliczne:)
   ja tez sobie lapie fluidki, przydadza sie tuz przed iui. moze popedza tego leniwego bociana hehehe.

   aha, oficjalnie oglaszam, ze slyszalam wczoraj, iz bociany juz leca w strone Polski:)

   pozdrawiam

   [Zobacz stronę] nie musi sie udac – ale moze:)

   Odpowiedz
3. samanta Dodane ponad rok temu,

   Re: czy moge sie pochwalic?:)

   Super, że wszystko jest w porządku z małą “niespodzianeczką”
   Może to będzie dziewczynka, skoro taka nieśmiała
   Pozdrawiam i wszystkiego dobrego

   **
   52 cykl :((

   

   Odpowiedz
4. Anonim Dodane ponad rok temu,

   Re: czy moge sie pochwalic?:)

   Zabulijko, czyli to jescze nie wiadomo czy to chłopiec czy dziewuszka, a ja byłam przekonana że to chłopak!!!!! 🙂

   Zapowiada Ci się niezły poród

   Każda przyszła mamusia myśli o szansach przeżycia i jest to najnormalniejsze na świecie, więc mam serdeczny uśmiech dla Ciebie jak to czytałam.

   Zabulijko – ściskam Cię cieplutko i strasznie się cieszę że tu z nami jesteś (cie)

   Bardzo mis ię podoba imię Tymoteusz – kiedyś znałam takiego jednego – ale ciacho z niego było

   [Zobacz stronę]

   Odpowiedz
5. kamelia Dodane ponad rok temu,

   Re: czy moge sie pochwalic?:)

   Zabulijko, utucz tego swojego maluszka i nie wypuszczaj do 8 miesiąca przynajmniej…

   Michałek 14.08.2003
   

   Odpowiedz
6. kamelia Dodane ponad rok temu,

   Re: czy moge sie pochwalic?:)

   A swoją drogą, usg połówkowe to było najwspanialsze przeżycie podczas ciąży, choć ja akurat robiłam je stresowo i w panice, gdy trafiłam z bólami krzyżowymi na patologię… Najpiękniejszy widok i tak wyraźnie widać całego dzidziusia… Ech…

   Michałek 14.08.2003
   

   Odpowiedz
7. iza2307 Dodane ponad rok temu,

   Re: czy moge sie pochwalic?:)

   Zabulijko chwal się takimi nowinami ile wlezie czyta się je z uśmiechem na twarzy. Dzidziol wywraca Ci tak macicę, bo chce byś go(ją) zapisała na akrobatykę…. (jak w Rosji – każde dziecko musi to ćwiczyć )
   Pozdrowionka

   Odpowiedz
8. aqq Dodane ponad rok temu,

   Re: czy moge sie pochwalic?:)

   Zabulijko,ogromne gratulacje! Takie posty dają mi wiarę,że może kiedyś…
   A dzidza,no cóż widocznie nie jest z tych co to chwalą się wszystkim co mają między nóżkami.

   Sylwia

   Odpowiedz
9. kaja26 Dodane ponad rok temu,

   Re: czy moge sie pochwalic?:)

   suuuuuuper zabulijko, to muszą być piękne widoczki, łapię fluidki
   Natusiu już bociany hm, no nareszcie!

   Odpowiedz
10. nuska Dodane ponad rok temu,

    Re: czy moge sie pochwalic?:)

    Zabujlijko :o)
    Rośnijcie sobie spokojniutko, dzidziulek ma się u Ciebie dobrze więc na pewno posiedzi tam tyle ile trzeba. Życzę samych takich dobrych wieści :o)
    Pozdrawiam Nusia

    Nuśka i 3 Aniołki…

    Odpowiedz
11. karolakoj Dodane ponad rok temu,

    Re: czy moge sie pochwalic?:)

    Zabulijko….bo jak Ty skaczesz to Tym wielkoludem trzęsiesz, wieć Wielkolud Ci odplaca i macicę wywraca na lewa stroną;) hihihi
    tak sie cieszę…
    cium

    karkoj

    Odpowiedz
12. gablysia Dodane ponad rok temu,

    Re: czy moge sie pochwalic?:)

    To wspaniale Zabulijko, niech dzidzia rośnie i fika coraz więcej koziołków. A ja myślę ze ten twój mikrusek to panna.
    Ale bym chciała już być na twoim etapie a dla mnie jeszcze tak daleko………..
    Pozdrawiam was serdecznie.

    

    Odpowiedz
13. zabulijka Dodane ponad rok temu,

    Re: czy moge sie pochwalic?:)

    Kochana, ja na bocianie ciagle podpatruje jedna dziewczyne, ktora jest dokladnie 4 tygodnie przede mna…Jeeeejku jak jej zazdroszcze, ja w 8, ona juz w 12, ja w 12, ona w 16… Ale teraz od tych 2 tygodni po polowie czuje sie ciut bezpieczniej… Najgorzej na poczatku, odliczanie dni, tygodni, walka ze soba, zeby sie nie dac zwariowac…teraz juz te tygodnie mi szybciej mijaja, ale ciagle je licze jescze ;)))bedzie dobrze, trzymam za Twoje dwa cuda!!

    

    Odpowiedz

Znasz odpowiedź na pytanie: czy moge sie pochwalic?:)