Mam problem, jak wiele z nas – Staś kompletnie nie chce jeść zupek (kaszki i deserki owszem).
Zastanawiam się, czy nie spróbować dodać mu trochę bebilonu.
Jak myślicie, można? Jeśli tak, to ile? I czy mleko w proszku, czy już rozrobione w wodzie? A do zupek z mięskiem?
Już tak cuduję i próbuję na wszystkie strony, nic nie pomaga. Może pomoże znajomy smak ukochanego mleczka.
Próbowałyście dodawać?
14 odpowiedzi na pytanie: Czy można dodawać mleko do zupki?
Re: Czy można dodawać mleko do zupki?
ja gotuję sama zupki. Korzystam z przepisów internetowych i tam często jednym ze składników jest mleko. Ale robie inaczej Jak wyjdzie mi za gęsta to ją rozrzedzam mlekiem już rozrobionym w wodzie. Asia zajada ze smakiem.
Daję do zupek mięsnych. Ile? – połowa porcji tj. pół miarki mleka i 15ml wody.
Ania i Asieńka (07.08.03)
Re: Czy można dodawać mleko do zupki?
Dzieki, w taki razie też spróbuję. Może Staś zaskoczy, bo już doprowadza mnie do białej gorączki z tymi zupkami.
Piszesz, że robisz inaczej niż w przepisach internetowych. Czyli tam proponują mleko w proszku?
Re: Czy można dodawać mleko do zupki?
wg. przepisu mleko robi się tak jak zwykle. Podają na przykładzie 60ml mleka.
Ja robię inaczej w tym sensie ze nawet jak korzystam z takiego “mlecznego” przepisu to robię bez mleka, a wykorzystuję go ewentualnie do rozrzedzenia. Nie wiem jak wychodzi trzymając się zalecanych proporcji.
Ania i Asieńka (07.08.03)
Re: Czy można dodawać mleko do zupki?
Oczywiscie, ze mozna. Ja tak robilam na poczatku, zeby Igora przyzwyczaic do zupek. Pomoglo 🙂 Choc jak nie ma ochoty jesc, nic go do tego nie zmusi 😉 Teraz niestety kolejny etap niecheci (sloiczek na 3 dni)
Ja dawalam mleko rozpuszczone w wodzie – wowczas byl zupelnie inny smak zupki niz z mlekiem dodanym bezposrednio… kiedy zrobilam zupke z dodatkiem proszku, nie tknal. Rozpuszczone – jakos zjadl…
Choc u Stasia moze byc zupelnie inaczej…
Acha, no i tego mleka niewiele – 1 miarka zdecydowanie wystarczy.
Oczywiscie do zupek z miesem tez mozna dodawac mleko…
Zycze powodzenia 🙂
Ania, Igor (01.07.03) i Lef
Re: Czy można dodawać mleko do zupki?
jak Stasiowi smakowała dzisiaj zupka? Mleko pomogło?
Ania i Asieńka (07.08.03)
Re: Czy można dodawać mleko do zupki?
“Pomogło :)”. To króciutkie zdanko bardzo mi się spodobało.
Dałaś mi trochę nadziei, bo jestem mocno podłamana.
Spróbuję Stasia podejść w ten sposób.
Długo trwało to przyzwyczajanie? Czy potem dawałaś tego mleka stopniowo coraz mniej, czy na tyle się przyzwyczaił, że mogłaś po prostu któregoś dnia je zupełnie odstawić?
Widzę, że piszesz, że Igor znowu ma kryzys, ale ja to bym się cieszyła, gdyby Staś zjadał 1/3 słoiczka na raz. U niego jedna łyżeczka powoduje odruch wymiotny lub zdecydowane zaciśnięcie usteczek (to częściej).
Re: Czy można dodawać mleko do zupki?
Dzięki za zainteresowanie. Jeszcze nie wiem jak z tym mlekiem, bo Staś dzisiaj na obiad dostał deserek ;-). Pierwsze podejście jutro – będzie walczył mój mąż, bo on jutro będzie z małym.
Jesli eksperyment zakończy sie sukcesem (co najmniej 2 dni pod rząd zjedzona zupka), to na pewno dam znać. Liczę na to mleko bardzo.
Re: Czy można dodawać mleko do zupki?
Sprobuj, mam nadzieje, ze sie uda 🙂 A czy Stas nie chce jesc z lyzeczki w ogole, czy tylko zupki kluja w dziaselka? 😉
Co z deserkami, kaszka?
Niedlugo dodawalam mleka do zupek – w sumie to z dnia na dzien zrobilam bez mleka i zjadl… Teraz juz nawet nie pamietam, ze mleko bylo w Igorkowych zupkach 🙂 Oczywiscie trzeba stopniowo zmniejszac ilosc 🙂 Naprawde mam nadzieje, ze to zadziala w Stasia przypadku. Daj znac, jak poszlo 🙂
Acha, i jeszcze jedno pyt. – to mleko zamierzasz dodawac do kupnych zupek, czy robionych w domu? Igor kupnych nie tknie…
Ania, Igor (01.07.03) i Lef
Re: Czy można dodawać mleko do zupki?
Kaszki i deserki znikają w buzi Stasia niemal zanim jeszcze nałożę je na łyżeczkę ;-)). Tak więc nie tutaj tkwi problem. Jakiś czas oszukiwałam go dając mu do zupki trochę jabłka (tak mniej więcej 1/3 objętości), ale potem wyczuł podstęp.
Mam nadzieję, że mleka tak szybko nie odrzuci (o ile w ogóle da sie nim mamić choć przez jakiś czas).
Mam zamiar mu dawać z zupkach gotowanych przez siebie, tylko obawiam sie, że mleko za bardzo je rozrzedzi (moje zupki są i bez mleka rzadsze od kupnych). Muszę zacząć gotować mu gęściejsze, tylko on takimi się dławi (choć kaszkę je bardzo gęstą).
Re: Czy można dodawać mleko do zupki?
Pomogło, ale tylko raz. Więcej nie dał się oszukać :-((
Re: Czy można dodawać mleko do zupki?
Raz się udało, następnym razem do zupki dodałam mięska i do tego mleka i to już mu nie smakowało :-((. Muszę dalej szukać sposobów na mojego zupkowego niejadka. za jakiś czas znowu spróbuję z mlekiem, może też, choć raz się uda.
Re: Czy można dodawać mleko do zupki?
🙁 przykro mi. Rośnie smakosz z twojego Stasia. A moze rodzaj rupki mu nie pasuje? Próbowałaś dodawać deserki?
Życzę powodzenia i duuzego apetytu.
Ania i Asieńka (07.08.03)
Re: Czy można dodawać mleko do zupki?
Próbowałam, próbowałam. Dodawałam mu jabłko i taki najbardziej “zupny” deserek gerbera: jabłko, marchew i winogrona. Efekt był taki jak z mlekiem: najpierw smakowało, potem już nie dał się oszukiwać ;-(. Spryciarz z niego, a ja mam problem.
Witam, jak się skończyły przygody z obiadami? U mnie deserów nie tknie, obiadki zje max pare łyżeczek potem muszę zabawiać to zje max 130 g, często na 30-60 g zaciska zęby, kaszki je, dodaje do nich troszku owoców, ale ilość musi być niewyczuwalna. Dodam, ze mała już prawie 3 miesiące je stałe posiłki i nadal kryzys. Pozdrawiam
Znasz odpowiedź na pytanie: Czy można dodawać mleko do zupki?