jestem z rozwiedzionym facetem, mamy razem dziecko, śliczną córeczkę.ktorego kocham.Kiedyś mielimy zamiar się pobrać ale on zmienił swoje zdanie. Już nawet nie chce mieć więcej dzieci. Nie żyję w zgodzie z jego rodzicami- matak się jego wyparał. Nasze dziecko przez urodzeniem zbluzgała wyzwała. I do teraz do 11 jej miesiaca nie widziała jej jeszcze. Nie zna mnie i nie chce mnie u siebie widziec. A mój facet powiedział teraz, że ożeni sie ze mną jak jej przejdzie, bo chce aby ona była na naszym ślubie… To jest nie możliwe-bo ona sie nie zmieni a cały czas żyje w zgodzie odwiedza jego byłą żonę odbiera jego pierwszego syna z przedszkola….
To juz trwa drugi rok….?
Czy powinnam odejść- bo to już mnie wykańcza psychicznie, nie wytrzymuje. Czasami czuję sie mu potrzeba tylko dla seksu…
Doradzcie coś, czy ktoś był w takiej sytuacji?
Proszę drogie koleżnaki :((((
7 odpowiedzi na pytanie: Czy powinnam odejść….
Re: Czy powinnam odejść….
nie byłam NA SZCZĘSCIE w takiej sytuacji – ale powinnaś z nim ZDECYDOWANIE porozmawiać! Ten facet zachowuje się jak dziecko!! Nie chce ślubu bo matka mu nie pozwala!???!!! Wybacz, ale to brzmi jak pretekst 🙁
Jeśli rozmowa (konkretna, rzeczowa, bez grania na emocjach i bez płaczu!) nie pomoże – rozejdźcie się bo to nie ma sensu
Kaśka z Natusią
Re: Czy powinnam odejść….
Hmmm ślub nie załatwi niczego….czasami lepiej żyć z facetem w wolnym związku.Do tego nie jest potrzebna jego matka.Jest natomiast potrzebna rozmowa Twoja z partnerem. To,że jest rozwiedziony o niczym nie świadczy (mój mąż jest trzykrotnym rozwodnikiem i ma 2 synów z dwiema różnymi ex żonami). To,że jego matka zajmuje się dzieckiem “tej” pierwszej to już jej wybór. Przecież Ty żyjesz z jej synem a nie z nią. Musisz się sama okreslić,czy go kochasz i chcesz być z nim czy też odejść,bo jak twierdzisz masz wrażenie,że potrzebna mu jesteś tylko do sexu.
Re: Czy powinnam odejść….
Wszystko o czym piszesz i przykłady które prztaczasz jasno stawiają sprawę i pozostawiają tylko jedno wyjście- odejść. Ale… napisz nam też jak TY się ztym czujesz?? Czy go kochasz, potrzebujesz, nie możesz bez niego żyć i masz siłę by walczyć???
GOHA i Dareczek 17 m-cy (02.04.03)
Re: Czy powinnam odejść….
podziwiam Cie ze jescze tam jestes,mialam kiedyspodobnie(roznica-brak dziecka).moze nie powinnam tak pisac bo nie znam ani Ciebie ani Twojego partnera,ale ja bym sie wycofala chociaz na chwilke.byc moze jak uzna ze Cie traci,to oprzytomnieje-czego zycze Ci z calego serca.glowka do gory-jakos to bedzie-najwazniejsze, ze ma Ckto powiedziec ze Cie kocha(dziecko-prawda?)
Re: Czy powinnam odejść….
to miało być do mnie?
Kaśka z Natusią
przepraszam
przepraszam do nie bylo do Ciebie-Katarzynko!zle wcisnelam odpowiedz,moj net jest bardzo wolny i widocznie przez pomylke odpisalam Tobie.jeszcze raz przepraszam!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Re: przepraszam
nic się nie stało :)) Buziaki!
Kaśka z Natusią
Znasz odpowiedź na pytanie: Czy powinnam odejść….