czy rzeczywiście schudnę po "jedz i chudnij"?

hej! u mnie już czas na dietę.szukam czegoś dla mamy planującej drugie dziecko. nie chcę się głodzić, ale muszę nieco zmienić dietę, aby nieco zrzucić do następnej ciązy.słyszałam, ze te przepisy z jedz i chudnij z tvn style się sprawdzają.macie jakieś z tym doświadczenia? a może to tylko kolejna ściema?

16 odpowiedzi na pytanie: czy rzeczywiście schudnę po "jedz i chudnij"?

  1. Zamieszczone przez malypaz
    hej! u mnie już czas na dietę.szukam czegoś dla mamy planującej drugie dziecko. nie chcę się głodzić, ale muszę nieco zmienić dietę, aby nieco zrzucić do następnej ciązy.słyszałam, ze te przepisy z jedz i chudnij z tvn style się sprawdzają.macie jakieś z tym doświadczenia? a może to tylko kolejna ściema?

    Jeśli tylko przeczytasz to nie schudniesz, ale jeśli się zastosujesz to na pewno! 🙂
    Mi od 13.01 do końca marca spadło 8 kg, teraz ważę 58-59 i się cieszę!
    Poczytaj wątki o diecie proteinowej i zobacz sama jakie efekty.

    edytuję, bo ślepa jakaś jestem!- przeczytałam, że piszesz o “jedz i chudnij”, a myślałam o “nie mogę schudnąć”.

    • Zamieszczone przez JaEwa

      Poczytaj wątki o diecie proteinowej i zobacz sama jakie efekty.

      poczytaj…

      RÓWNIEŻ POLECAM !!!!!!
      na tej diecie głodzić się napewno nie trzeba, a nawet nie można

      • jeszcze o niej nie słyszałam, a brzmi dość skomplikowanie.zaraz ruszam na przeszukiwanie forów.

        • jaEwa – a schudłaś 8kg na tej proteinowej?

          • JaEwa 8 kg,

            ja 11 kg sie pozbylam.. Warto!

            • Zamieszczone przez a_nushka
              JaEwa 8 kg,

              ja 11 kg sie pozbylam.. Warto!

              Ja 4,5 przez miesiąc. A teraz jestem na etapie stabilizacji. Też polecam.

              • A ja Ci polecam dietę Soutch beatch schudłam na niej przez 3 mieś 13 kg,bez głodzenia się.

                • Kurcze, zazdroszcze wam… musze sie wziac za siebie, bo tak tylko mowie od jutra, a dalej nic z tego nie wynika.gratuluje wam takich spadkow wagi, czy trudno wam teraz utrzymac ten stan?

                  • Ja nie wydaję pieniędzy na poradniki. To trochę bez sensu, bo czytanie mnie nie odchudzi a trochę ruchu i ograniczenie słodyczy i tłuszczów tak. Trzeba poszukać w głębi siebie motywacji a wtedy łatwiej będzie się powstrzymać od dietowych grzeszków. Trochę czasu zajęło mi dojście do odpowiedniej wagi po urodzeniu dwójki dzieci i największym problem wcale nie był zbędny tłuszczyk, ale to, co po nim zostało – kilometry rozciągniętej skóry? a na to już tylko zabiegi w spa pomogły – np. w spa cece mają dobre zabiegi w kapsule. W zasadzie po pierszym zabiegu już było coś widać. Tak więc, same czytanie nic nie pomag na urode, trzeba to załatwiać na różne sposoby….

                    • oczywiscie rozne diety i nazwy kursuja po necie, ale podstawa sukcesu to ograniczenie weglowaodanow.
                      i tu niestety nie wystarczy rezygnacja ze slodyczy. rownie duzo ich w pieczywie ( z drobnymi wyjatkami) oraz w wedlinach.
                      poza tym kolejne rzecz do odstawienie, to rzeczy smazone.
                      pozostaje: gotowane lub duszone w jarzynach mieso, kasze, owoce i warzywa (tez nie wszystkie). zupy jarzynowe w roznych wariacjach (bez smietany, czy zasmazki).

                      Zamieszczone przez malypaz
                      hej! u mnie już czas na dietę.szukam czegoś dla mamy planującej drugie dziecko. nie chcę się głodzić, ale muszę nieco zmienić dietę, aby nieco zrzucić do następnej ciązy.słyszałam, ze te przepisy z jedz i chudnij z tvn style się sprawdzają.macie jakieś z tym doświadczenia? a może to tylko kolejna ściema?

                      • chodziło mi o program z tvn style gotuj i chudnij:) poradnik jedz i chudnij znam, ale tak jak mówicie nie ma czasu na czytanie i studiowanie tego.w telewizji jakoś szybko człowiek te przepisy przyswaja i bardziej się motywuje po przypadkach i zdjeciach osób, które już przeszły przez pokazywaną dietę:)

                        • ja w programy nie bardzo wierzę, wiadomo telewizja 😀
                          ja polecam dietę nie łączenia a do tego ćwiczenia. I nie bardzo chcę schudną w miesiąc ileś tam kg a schudnąć stopniowo i to utrzymać.

                          Powodzenia pisze o rezultatach

                          • może i prawda…

                            zastanawiam się czy warto w ogóle zawracać sobie głowę tymi dietami. mam dzisiaj jakiś typowy zwrot akcji – nie chce mi się nic, stres w domu powoduje, że tylko bym jadła i jadła.ech, co mi z tych diet.

                            widziałam ostatnio nowe odcinki polskiej wersji gotuj i chudnij.babeczka w okularach mnie przekonuje, bo sama jest nieco puszysta.w gotuj i chudnij to same smukłe piękności, zrobione na tiptop.chyba będę gotować teraz z rewolucjami na talerzu hehe.pozdrawiam wszystkie panie łamiące postanowienia diety jak ja!

                            • Zamieszczone przez malypaz
                              zastanawiam się czy warto w ogóle zawracać sobie głowę tymi dietami. mam dzisiaj jakiś typowy zwrot akcji – nie chce mi się nic, stres w domu powoduje, że tylko bym jadła i jadła.ech, co mi z tych diet.

                              widziałam ostatnio nowe odcinki polskiej wersji gotuj i chudnij.babeczka w okularach mnie przekonuje, bo sama jest nieco puszysta.w gotuj i chudnij to same smukłe piękności, zrobione na tiptop.chyba będę gotować teraz z rewolucjami na talerzu hehe.pozdrawiam wszystkie panie łamiące postanowienia diety jak ja!

                              malypaz… po pierwsze to się dziwię ze Cie ta babka w okularach przekonuje bo gdyby jej dieta i zalecenia sie sprawdzaly to chyba by nie była “przy sobie”…
                              no a po drugie to nie było tu jeszcze przedstawicielki diety MM…

                              To jedna z niewielu diet bez złego wpływu na organizm. I teraz coś co dla Ciebie powinno byc wazne. Dieta michaela montignaca jest dozowlona/zalecana kobietom w CIĄŻY i KARMIACYM, jako jedyna zresztą… Więc teraz możesz jeść sobie wg I fazy- do syta i duzo fajnych rzeczy, no i schudnąć trochę a jak juz Ci sie zafasolkuje to z czystym sumieniem ze nie robisz nic złego dla dziecka,a wrecz z samymi korzysciami przejdziesz sobie na II fazę,ktora jest jeszcze fajniejsza bo tam juz w ogóle duza dowolność i pyszności… i to cały czas nieograniczając jedzenia i trzymając super formę…szkoda ze jej nie znałam przed moja ciażą… Nie przytyłabym 20kg… No ale po dzięki niej schudłam w 3 miechy 8kg:) Aha!! i z własnego doświadczenia moge potwierdzi słowa guru “przy pierwszym podejsciu do mm waga leci na łeb i na szyje”…:)

                              • Zamieszczone przez gobin
                                j
                                ja polecam dietę nie łączenia a do tego ćwiczenia.

                                dieta rewelacyjna.
                                mój mąż we wrzesniu miał 105 kg a dziś ma 85.codziennie ćwiczył po 30-40 min na orbitreku i jadł zgodnie z ta dietą.od miesiąca juz nie ćwiczy -tylko jak pogoda pozwala to jeździ na rowerze – i waga ani drgnie.pilnuje oczywiście jedzenia,nie podjada,nie pije coca coli,ogranicza do min,słodycze.pozwala sobie czasami na jakiś mały grzeszek ale i tak jestem z niego bardzo dumna….
                                ja tez stosuje niełaczenie ale jakos takich efektów nie widze.moze dlatego ze w zeszłym roku na tej diecie zrzuciłam prawie 10 kg i ciagle mi ta waga została(+- 2 kg).teraz pracuje nad brzuszkiem i kręce hula-hopem:)

                                • wiem, ze niełączenie jest dobre.jednak powiem wam, ze miałam po takich posiłkach wielkie pragnienie na cukier. Nie wiem skąd się to brało, ponieważ gwarantowano, ze dieta ta ma odwrotnie wręcz – regulować gospodarkę.u mnie było to nasilone, kiedy jadłam posiłek złożony z węglowodanów np. ziemniaki z warzywami.

                                  po pierwsze to się dziwię ze Cie ta babka w okularach przekonuje bo gdyby jej dieta i zalecenia sie sprawdzaly to chyba by nie była “przy sobie”…

                                  masz rację zadziorka.tak sie dzisiaj przyjrzałam tej dziewczynie z rewolucja na talerzu – promuje zdrowe i odchudzające jedzenie, a sama nie świeci przykładem.te dziewczyny z gotuj i chudnij wyglądają przynajmniej tak, ze się zazdrości, a to motywuje…

                                  Znasz odpowiedź na pytanie: czy rzeczywiście schudnę po "jedz i chudnij"?

                                  Dodaj komentarz

                                  Angina u dwulatka

                                  Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                  Czytaj dalej →

                                  Mozarella w ciąży

                                  Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                  Czytaj dalej →

                                  Ile kosztuje żłobek?

                                  Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                  Czytaj dalej →

                                  Dziewczyny po cc – dreny

                                  Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                  Czytaj dalej →

                                  Meskie imie miedzynarodowe.

                                  Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                  Czytaj dalej →

                                  Wielotorbielowatość nerek

                                  W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                  Czytaj dalej →

                                  Ruchome kolano

                                  Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                  Czytaj dalej →
                                  Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                  Logo
                                  Enable registration in settings - general