Czy są takie, którym udało się po poronieniu?

Dziewczyny, czy są wśród was takie, którym udało sie zajść w ciążę po poronieniu i ile czasu od zabiegu minęło? Pytam o to was, a nie na “poronieniu”, bo te, którym się udało są już tutaj

19 odpowiedzi na pytanie: Czy są takie, którym udało się po poronieniu?

  1. Re: Czy są takie, którym udało się po poronieniu?

    cześć monka
    mnie się udało po 6 m-c po poronieniu (poprzednia ciąża trwała 12 tygodni, serduszko przestało bić w 8 tygodniu)
    teraz u mnie już 36 tydzień do porodu zostało niewiele 🙂

    Pozdrawiam
    Żaneta i marcowy Adaś albo Oliwka (18.03.2003)

    • Re: Czy są takie, którym udało się po poronieniu?

      cieszę sie że jest nadzieja. Czy próbowałas dopiero po sześciu miesiącach, czy tak wyszło. Czy lekarz kazał ci czekać? Pozdrowienia dla maluszka. Powodzenia

      • Re: Czy są takie, którym udało się po poronieniu?

        Ja poroniłam w 16 tyg,po amniopunkcji, po roku czasu zdecydowalismy się na ponowną próbe i teraz jestem w 28 tyg ciazy i mamy się chyba dobrze 🙂

        Kaśka i majowa Nadia

        • Re: Czy są takie, którym udało się po poronieniu?

          Czeesc! Ja zaszlam w ciaze siedem mies. po poronieniu. Pierwsza ciaza trwala tylko 8 tyg. (przestalo bic serduszko). Lekaka kazala poczekac szesc mies. i porobowac. Sprobowalismy siedem mies. po, bo nie bylo mojego meza i od razu! Teraz jestem w 34 tyg. i jestem najszczesliwsza pod sloncem, bo mam urodzic coreczke!
          Pozdrawiam goraco i zycze powodzenia!

          Agnieszka i Kruszynka (30.03.03)

          • Re: Czy są takie, którym udało się po poronieniu?

            Pierwsza ciaze poronilam juz chyba w 6 tygodniu, dokladnie nie pamietam, bo bylo to juz bardzo dawno temu, powod oczywiscie nieznany….pamietam tylko komentarz mojego lekarza z pierwszej wizyty, powiedzial, ze dziecko jest jakos nisko usadzone, to tyle co pamietam. Po 6 miesiacach zaszlam ponownie w ciaze, byly problemy, mialam jakies zastrzyki na podtrzymanie,ale nie pamietam nazwy. W kazdym badz razie udalo sie, urodzilam zdrowego chlopaka. 2 lata pozniej ponownie zaszlam w ciaze, nie chcialam, zeby moj synek byl jedynakiem, jednak po 19 tygodniach ciazy poronilam, w 13 tyg. dziecko przestalo sie rozwijac a w 19 tyg. po prostu serce przestalo bic, przyczyna oczywiscie nieznana, wykluczyli tylko wady genetyczne, tak wiec nie wiadomo. Teraz znow jestem w ciazy (20 tydz.) i niewiem co bedzie dalej, nie emocjonuje sie za bardzo, bo wiem, ze jeszcze wszystko sie moze wydarzyc.
            Pozdrowienia i powodzenia.

            malgoska ( 6 lipiec)

            • Re: Czy są takie, którym udało się po poronieniu?

              Ja dwa razy straciłam ciążę, obecnie jestem w ciąży po raz trzeci i głęboko wierze że bedzie wszystko ok, życzę Ci żeby spodkało Cię następnym razem takie szczęście jak mnie czyli ciąża bliźniacza…. podwójne szczęście…prawda.
              wszystko będzie ok i musisz w to uwierzyć szczęście czasami się od nas odwraca….. potem spotyka nas wkońcu “podwójnie”.
              pozdrawiam

              lidia i dzidzie

              • Re: Czy są takie, którym udało się po poronieniu?

                Witaj monka! Ja poroniłam pierwsza ciaże…w 5 tygodniu..czy bardzo wcześnie. Lekarz..zalecił..conajmniej 5 miesiecy przerwy.i dopiero potem się starac. A udało się nam..dokładnie w rok później. Teraz jestem w 6 tygodniu…biore duphaston…i jak na razie…jest wszystko ok.
                Pozdrawiam i życzę szczęscia.

                • Re: Czy są takie, którym udało się po poronieniu?

                  Ja poroniłam w 7 tygodniu i lekarz kazał mi odczekać 6 mies. Ja jednak przeczytałam wszystko co mozliwe na ten temat i jesli po poronieniu nie ma jakiś stanów zapalnych i jest wszystko ok. można spróbować po 3 i my tak właśnie spróbowaliśmy i udało się za pierwszym razem. Dziś “małutka” jak mówi nasz synek ma prawie 6 tygodni !!. Powodzenia napewno sie uda.

                  • Re: Czy są takie, którym udało się po poronieniu?

                    Udało sie 4 m-ce po poronieniu, ciaze straciłam szybko, bo w 5 tyg., nie mialam łyzeczkowania.

                    Asia i Julia (6 m-cy)

                    • Re: Czy są takie, którym udało się po poronieniu?

                      przepraszam, ze wracam Twoje wspomnienia, ale moja pierwsza ciaza obumarla w 13 tyg a dowiedzialam sie o tym w 19. treraz znow jestem w 13 tyg wg OM, wiec pewnie jakis 12 tydzien i bardzo sie boje, ze to sie moze powtorzyc, mam tylko jedno pytanie czy bierzesz lub bralas jakies leki na podtrzymanie?

                      pozdrawiam
                      kam
                      termin 25.08.03

                      • Re: Czy są takie, którym udało się po poronieniu?

                        ja poronilam w lipcu zeszlego roku, bylam wtedy w 19tyg wg OM, ale ciaza obumarla w 13tyg. w listopadzie mialam ostatnia miesiaczke, czyli minely 4 miesiace, maz podtrzymuje mnie na duchu, staramy sie wierzyc, ze tym razem wszystko bedzie dobrze.

                        pozdrawiam
                        kam
                        termin 25.08.03

                        • Re: Czy są takie, którym udało się po poronieniu?

                          Oczywiscie, ze sie udaje! Ja pierwsza ciaze stracilam w 10-tym tygodniu, ale nie poronilam tylko serduszko przestalo malenstwu bic z jakiegos powodu i umarlo. Musieli mi je usunac podczas zabiegu. Troche obwinialam o to owczesnego mojego lekarza, ktory nie dal mi wystarczajacej ilosci proszkow podtrzymujacych i wyczerpujacych informacji o sposobie ich brania. Potem na spokojnie wyliczylam, ze gdy skonczyly sie proszki za dwa, trzy dni malenstwo przestalo zyc. Dlatego zmienilam lekarza, bo tamtemu nie bylam juz w stanie zaufac. Nowy powiedzial, ze mamy poczekac pol roku i mozna brac sie do roboty.
                          Zajelo nam to troche wiecej czasu (zaszlam ponownie w ciaze po 1,5 roku), ale nie z powodu niemoznosci zajscia lecz sytuacji rodzinnej. Gdy zaczelismy sie znowu starac tak naprawde, to po 3 miesiacach ponownie zaszlismy w ciaze i teraz jestem w 28. tygodniu, na razie wszystko jest dobrze, choc ciaza jest od 2. miesiaca zagrozona i praktycznie prawie nie wychodze z lozka, zaliczylam juz 5 tygodni w szpitalu, ale dla tego Malucha moge lezec i do konca, byle jemu nic sie nie stalo i jak najdluzej siedzial w moim brzuchu. Tak wiec widzisz, ze poronienie nie jest jeszcze powodem, zeby nie mozna bylo miec nastepnych dzieci. Tym bardziej, ze w szpitalu lezala ze mna taka dziewczyna, ktora jedno dziecko rodzila normalnie, drugie ronila, potem znowu rodzila zdrowe i nastepne ronila. Teraz byla w ciazy z trzecim…
                          Pozdrawiam serdecznie i zycze Ci jak najszybszego poczecia nastepnej Kruszynki.

                          Kasia i Gołąbek Majowy (16.05.2003)

                          • Re: Czy są takie, którym udało się po poronieniu?

                            U mnie poronienie zaczęło się w 12 tygodniu. Akcję wstrzymano, ale przy badaniu USG odkryto, że to ciąża bliźniacza i obu płodom nie biją serca – odstawiono lekartwa…
                            Teraz jestem w 15 tygodniu. Ciąża obecna rozpoczęła się dokłądnie w 6 mieisięcy po poronieniu. Kiedy tylko zdecydowaliśmy się postarać.

                            z wyliczanki 11.08.03 a USG twierdzi, że 07.08.03

                            • Odp. dla Kam

                              Tym razem nie bralam zadnych lekow na podtrzymanie, wyniki mialam wszystkie dobre, wiec chyba nie bylo takiej potrzeby. W ostatniej ciazy jednak tez wszystko wygladalo dobrze a mimo to sie nie udalo. Naprawde niewiem od czego to zalezy, byc moze od lekarza. Kiedy bylam w ciazy z moim synkiem, to nie mialam robionych zadnych badan, jednak lekarz od razu dal mi zastrzyki na podtrzymanie. Po tylu ciazach zaczynam sie naprawde gubic w tym wszystkim, jeden lekarz “tak”, drugi “siak” i wez czlowieku cos zrozum.
                              Trzymaj sie cieplutko. Pozdrawiam.

                              malgoska i 20 tyg. dziewuszka

                              • Re: Czy są takie, którym udało się po poronieniu?

                                Mi się udało ale zaczeliśmy się starać 2 lata po zabiegu.

                                ania i bobasek (15.02.2003)

                                • Re: Czy są takie, którym udało się po poronieniu?

                                  dzięki za słowa pocieszenia. Wiem, że musi mi się udać, zastanawiam się tylko, kiedy moge zacząć, każdy lekarz mówi inaczej, jeden nawet powiedział, ze juz w drugim cyklu i teraz jest ten drugi cykl, mam watpliwości, czy to dobry pomysł. Trzymaj sie, leż, bo warto. Pozdrowienia dla maluszka

                                  • Re: Czy są takie, którym udało się po poronieniu?

                                    Moja dzidzia byłaby rówieśnikiem twojej, jestem pewna, że tobie się uda i mi też już niedługo

                                    • Re: Czy są takie, którym udało się po poronieniu?

                                      Dzieki za dobre slowo……. Tobie rowniez zycze, aby nastepnym razem sie udalo, trzeba probowac i miec duzo nadzieii. Moj synek udal nam sie za drugim podejsciem, mam wiec nadzieje, ze tym razem rowniez uda sie za drugim razem. Powodzenia i pozdrowionka.

                                      malgoska (6 lipiec)

                                      • Re: Czy są takie, którym udało się po poronieniu?

                                        Ja tez bym miala watpliwosci, bo lekarz, ktory prowadzil moja pierwsza ciaze mowil na ostatniej wizycie o przynajmniej trzech miesiacach, a ten do ktorego teraz chodze powiedzial, ze najmniej trzeba poczekac pol roku. Chyba, ze temu twojemu chodzilo o drugi cykl po pojawieniu sie miesiaczki, ktora po usunieciu martwej ciazy wraca po ok. 6-8 tygodniach. Wtedy prawie by sie zgadzalo: 2 miesiace do pojawienia sie miesiaczki i jeszcze dwa miesiace.
                                        Pozdrowienia 🙂

                                        Kasia i Gołąbek Majowy (16.05.2003)

                                        Znasz odpowiedź na pytanie: Czy są takie, którym udało się po poronieniu?

                                        Dodaj komentarz

                                        Angina u dwulatka

                                        Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                        Czytaj dalej →

                                        Mozarella w ciąży

                                        Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                        Czytaj dalej →

                                        Ile kosztuje żłobek?

                                        Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                        Czytaj dalej →

                                        Dziewczyny po cc – dreny

                                        Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                        Czytaj dalej →

                                        Meskie imie miedzynarodowe.

                                        Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                        Czytaj dalej →

                                        Wielotorbielowatość nerek

                                        W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                        Czytaj dalej →

                                        Ruchome kolano

                                        Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                        Czytaj dalej →
                                        Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                        Logo
                                        Enable registration in settings - general