Czy są tu mamy alergików

Witam 🙂

Właśnie ciekawi mnie czy są jakieś mamuśki dzieciaków alergicznych?

Mój syn jest alergigiem można powiedzieć że od urodzenia.
Jest uczulony praktycznie na wszystko 🙁 i w dodatku z podejrzeniem astmy oskrzelowej 🙁

Pozdrawiam Wszystkich 🙂

basiczek+Filipek 4 latka+przyszła fasolka (2 cykl starań)

81 odpowiedzi na pytanie: Czy są tu mamy alergików

  1. Re: Czy są tu mamy alergików

    tak jesteśmy i my.
    Julka kończy w kwietniu 3 latka i jest alergikiem (od początku).
    Non stop choruje. Również ma podejrzenie astmy oskrzelowej. No comment!

    • Re: Czy są tu mamy alergików

      Moja córka jako niemowlę miała silną alergię pokarmową objawiającą się atopowym zapaleniem skóry. Gdy miała około roczku alergia minęła a rok temu pojawiła się alergia wziewna. Od lutego do września Weronika miała przez cały czas katar i kaszel, który nasilał się szczególnie przy wysiłku. Teraz się trochę uspokoiło a ja cały czas mam nadzieję, że nie będzie tak jak w zeszłym roku. Wizytę u alergologa mamy dopiero w kwietniu i zobaczymy co lekarka na to.

      Kasia+ Weronka(4,5)+Kamil(15m-cy)

      • Re: Czy są tu mamy alergików

        my chodzimy też do alergologa ale tam hurtowo przepisują leki i to mnie doszłu doprowadza. Nie dość że biegiem tam wchodzisz i wychodzisz…. No comment!

        • Re: Czy są tu mamy alergików

          Tak, to prawda z tymi lekami, ale nasze wizyty za każdym razem trwają dosyć długo, ponieważ Weronika ma robioną inhalację. A leki przepisywane też głównie do inhalacji.

          Kasia+ Weronka(4,5)+Kamil(15m-cy)

          • Re: Czy są tu mamy alergików

            amy mamy tubę przez którą podajemy steryd.
            Myślę o zakupie inhalatora.

            • Re: Czy są tu mamy alergików

              ja też podaję leki Filipowi przez tubę….
              a jaki macie steryd jeśli można spytać?

              Ja z Filipem chodziłam prywatnie do lekarza i pani doktor była super…teraz ostatnio byłam z nim w Rabce (w instytucie) i tam lekarz mnie tak zbywał że szkoda gadać…. Nie zdążyłam go wypytać o wszystko o co chciałam i wogóle jakoś tak dziwnie nas przyjął chociaż to podobno bardzo dobry lekarz.

              Pozdrawiam serdecznie 🙂

              basiczek+Filipek 4 latka+przyszła fasolka (2 cykl starań)

              • Re: Czy są tu mamy alergików

                Mamy steryd Budezonid.
                Byłaś z NFZ w sanatorium czu klinice z synkiem?
                Ja będę się starać by z Julką jechać do sanatorium, na początku myślałam o Rabce.
                Sądzę że ten lekarz może chciał w “łapę”, dużo się słyszy o lekarskich łapówkach.
                Jak Julka będzie nadal zdrowa to idziemy w czwartek szczepić ją na HIB.
                Była przebadana ze strony laryngologicznej i jest ok.
                Ona nam b.często choruje. Najgorzej było od listopada do początku lutego, co miesiac zapalenie płuc. Jestem zmęczona tymi jej choróbskami, przerastają mnie.
                A jak u Was się objawia alergia? często synuś choruje?

                • Re: Czy są tu mamy alergików

                  No my też mamy tubę, podaję przez nią Ventolin.

                  Kasia+ Weronka(4,5)+Kamil(15m-cy)

                  • Re: Czy są tu mamy alergików

                    ahia, a jaką macie tubę i jak się ona spisuje?
                    Bo wiesz ja kupiłam tę najtańszą, troszku więcej niż 20zł, taka składana, wkurza mnie niemiłosiernie bo się składa w czasie oddychania.

                    • Re: Czy są tu mamy alergików

                      Witaj 🙂

                      Wiesz chyba mamy taką samą tubę która składa się podczas wdychania ale właśnie mam zamiar mu kupić nową bo ta mnie do szału doprowadza.
                      Z Filipem nie byłam jeszcze w sanatorium ale myślę o tym.
                      W Rabce byłam w Instytucie…jest tam poradnia alergologiczna i właśnie tam z nim byłam.
                      Filip taż bardzo często mi choruje chociaż odkąd podaje mu te wszystkie leki to mniej. Filipowi daję (przez tubę) Flixotide 25 i to podaje mu przez cały rok a jeszcze Serevent no i jeszcze w razie ataku (bo zdarza mu się po większym wysiłku) Salbutamol oprócz tego podaje mu allertrec.
                      A Ty córeczce podajesz tylko Budezonid czy coś jeszcze?

                      Filip bardzo bardzo często chorował mi w pierwszym roku życia… Nie było miesiąca bez antybiotyku ale wtedy nie wiedziałam co mu jest i chodziłam do ogólnego lekarza który mu tylko antybiotyki przepisywał. Gdy tylko zaczęłam chodzić do alergologa już wiedziałam co mu dolega i już antybiotyki nie są potrzebne (chociaż czasem się zdarza). Gdy tylko widzę że Filip coraz gorzej się czuje to podaje mu te wszystkie leki (u góry) a jeszce podaje mu Theowent 100 (są to takie tabletki rozkurczające oskrzela) ale to wtedy jak zaczyna kaszleć (taki suchy kaszel i bardzo intensywny).
                      A jak wypadły wasze testy alergiczne bo robiliście na pewno. Julcia ma chyba duże uczulenie na roztocza prawda?

                      Pozdrawiam Cię serdecznie i trzymajcie się zdrowo 🙂

                      basiczek+Filipek 4 latka+przyszła fasolka (2 cykl starań)

                      • Re: Czy są tu mamy alergików

                        Ojej, te nasze dzieciaczki się mają.
                        Wiesz u nas zaczęło się od świąt w 2002. Przyjechała do mnie Siostra z Kacprem. Po kilku dniach Kacper miał straszny kaszel a Julka gardło czerwone. Kacper wyjechał a Julka miała najpierw gardło, potem oskrzela i w końcu płuca. Potem zaczęło się chorowańsko.
                        Przedtem nie chorowała często, choć miała skazę białkową.
                        Często chorowała na zapal.gardła. Potem w czerwcu zapal.oskrzeli(mieliśmy wszyscy).
                        W sumie od tego czasu co miesiąc coś się działo. Ale najgorzej było od października:choroba za chorobą. W ciągu jednego kwartału 3zapal. płuc. (od listopada do poczatku lutego). Od tego czasu mam cykora, była przeziębiona ale jakoś jeszcze nie najgorzej, choć upłynął dopiero ponad miesiąc.
                        W lutym się wkurzyłam i zmieniłam Julii pediatrę. Tamten wszystko zlewał.
                        Nasz nowy pediatra usłyszawszy o jej choróbskach powiedziała że jest coś nie tak, dała skierowanie do laryngologa, poradni pulmonologicznej, miała testy z krwi i wyszły ujemnie.
                        W sumie u niej jeszcze nie wiadomo co jest przyczyną,, ale mi się wydaje że to zapewne alergia, bo my jej rodzice mamy alergię, a ja też astmę.
                        Jutro mamy iść zaszczepić ją na HIB.

                        Julka bierze budesonid, zyrtec i esberitox(na odporność).

                        Ta tuba mnie też doprowadza do wściekłości. No i wychodzi z tego że mamy identyczne tuby.
                        Ja nie kupuję nowej tuby pownieważ alergolog zaleciła nam inhalator, który kosztuje ponad 300zł.
                        Zapewne kupimy ten inhalator. Muszę postarac się o dofinansownei z pracy. Spróbuj może i ty dostałabyś takowe dofinansowanie.

                        Jak chcesz jechać do santaorium to musimy już składać wnioski. Ja bym chciała załapać się na wrzesień. A Ty?
                        Zamierzam jechać z nią nad morze, na 3tyg.( ale to jeszcze plany).

                        Julka miewa często kaszel suchy. Zazwyczaj jak ma katar to wiadomo że zaraz będzie więcej.
                        Aha!no i jak skończy trzy latka to będzie miała testy skórne.

                        Obiecałam sobie, iż jak Julka zachoruje następnym razem to idziemy prywatnie do specjalisty od alergii i astmy.

                        • Re: Czy są tu mamy alergików

                          Witam Was !!
                          Ja też mam poważny problem z moim Tomaszkiem, ma 8 mieś.
                          Od połowy lutego leczymy zap. oskrzeli. Na początku były antybiotyki Zinnat i Clacid. Pomogły, ale na parę dni.
                          W piątek wyjechaliśmy do Zakopanego i następnego dnia wylądowaliśmy w szpitalu.
                          Diagnoza : spastyczne zap. oskrzeli. Jest podejrzenie o alergie. Dziś jedziemy do prywatnej przychodni alergologicznej. Tak strasznie się boję tej diagnozy.
                          My z męzem nie chorujemy ani na alergię, ani na astmę, mój starszy synek też nie. (5 lat).
                          Nie wiem co może być przyczyną zap. oskrzeli, z tym, że starszy też chorował w tym samym czasie co młodszy.
                          Łudzę się że może Tomaszek ponownie zaraził się od starszaka.
                          Mamy lekarstwa, które przepisała nam pani doktor w zakopiańskim szpitalu , też mam tubę Babyhaler no i leki :
                          Berodual,Buderonid mite P i Zyrtec.
                          Ja chyba oszaleje ! tak bardzo się boje !!
                          Zniosę alergię, ale nie astmę !!
                          Dziewczyny trzymajcie kciuki. Napiszę jak wrócimy z przychodni.
                          Pozdrawiam serdecznie.

                          • Re: Czy są tu mamy alergików

                            Witaj 🙂

                            Wiesz Filip miał testy robione gdy miał 2 latka i 5 mies. Wiem z doświadczenia że lekarze mówią że testy robi się od 3 roku a niektórzy mówią że od 5… Ale powiem Ci że w Rabce (jak ostatnio byłam) to widziałam dzieci półroczne którym robiono testy. Ja Filipowi teraz powtarzałam testy i wyszły takie same jak wtedy co miał dwa latka.
                            Wiesz ja bym Ci jednak radziła wybrać się z małą prywatnie do alergologa. Wiadomo jest to wydatek ale będziesz spokojniejsza.

                            A jeśli chodzi o inhalator to też się zastanawiam i pewnie też go kupimy.

                            Do sanatorium najbardziej pasowało by mi jechać w lipcu ale kurcze za późno się opamiętałam….. A dlatego w lipcu bo Filip jest niesamowicie uczulony na pyłki traw a w lipcu jest ich największe stężenie no i pasuje mu wtedy zmienić klimat (najlepiej nad morze).

                            basiczek+Filipek 4 latka+przyszła fasolka (2 cykl starań)

                            • Re: Czy są tu mamy alergików

                              No to i ja także mogę dołączyć do waszego “grona”. Julka cały czas od samego urodzenia miała problemy na tle alergicznym objawiającym się wysypkami na skórze, latem katarem i łzawieniem oczu ale niestety od półtora tygodnia “walczę” z oskrzelami. Dowiedziałam się, że Julka ma alergiczne zapalenie oskrzeli. Tak na prawdę to pierwszy raz spotkałam się z takim czymś. Dostała masę syropów, tabletki na obkurczenie oskrzeli i Flixotide do stosowania wziewnego. Obawiam się aby to nie był pierwszy krok do astmy (bo tak mnie straszą). Czekają mnie teraz testy. Możecie opisać na czym one polegają? Bo radzą mi na początku zrobić testy z krwi. Pozdrowienia

                              • Re: Czy są tu mamy alergików

                                Zapewne wybiorę się do tego pulmonologa prywatnie. Denerwuje mnie to jak Ci alergolodzy przepisują leki masowo, włazisz, bieg i wyłazisz.
                                Żal mi naszych dzieciaczków-chorósków.

                                Ja będe starała się jechać do sanatatorium, ale nie wiem kiedy oni Julię przydzielą i gdzie.
                                Na pewno nie pasuje mi sierpień no i lipiec.
                                Twemu dziecku zapewne przydałby się wyjazd w lipcu, szkoda mi go, mam nadzieję że poźniej da się żyć z jego chorobą.
                                Ty chodzisz też prywatnie do alergologa?

                                • Re: Czy są tu mamy alergików

                                  Hej,
                                  Julka też miała te same antybiotyki.
                                  Może twój starszy syn przyniósł bakteriozę z przedszkola?
                                  Przyczyną zapalenia oskrzeli może być też alergia czy astma.

                                  Lekarka mogła przepisać lek wziewny ze względu na podejrzenie alergii, niekoniecznie astmy. Lek wziewny jest przeciwzapalny i przeciwalergiczny.

                                  Moja Julka też ma budezonid mite, zyrtec i esberitox(na odporność). Ona b.często choruje. np. w ostatnim kwartale 3xzapal. płuc.

                                  Teraz bardzo dużo ludzi, min.dzieci ma alergię.
                                  Może twego synka coś uczula…jakie mleko mu podajesz?
                                  Karmisz jeszcze?

                                  Ja mam astmę i wierz mi da się z nią żyć, mam leki i tyle. Czym szybciej zaczyna się ją leczyć tym lepiej.

                                  Dziękuj Bogu, że jakiś lekarz rozpoznał to, ze jest to spastyczne zapl.oskrzeli a nie pomylił się z diagnozą.
                                  Mojej Julki pediatra mylił się długo, i niepotrzebnie męczyła się.
                                  Trzymam kciukaski. No i daj znać.

                                  • Re: Czy są tu mamy alergików

                                    Witaj 🙂

                                    Ja też podaje swojemu synowi Flixotide 25 dwa razy dziennie i to mu pomaga nie choruje mi już tak jak wcześniej.
                                    Ja Filipowi nie robiłam testów z krwi tylko punktowe. Oj było przy tych testach bo to troszeczkę bolesne i Filip strasznie się szarpał. Na przedramieniach rączek rozprowadzono mu alergeny po kropelce i potem nakłuwano mu skórę gdzie były te kropelki alergenu no i potem trzeba było odczekać jakieś 15 minut. W ciągu tych 15 min. nie mógł ruszać rączkami żeby te kropelki alergenu nie rozmazały się. No a potem tylko odczytanie wyników no i koniec 😉
                                    Filipowi już po paru minutach urosły takie bąble że aż pani która mu je robiła była w szoku że on ma aż takie duże uczulenie.
                                    A ile lat ma Twoja córcia?

                                    Pozdrawiam 🙂

                                    basiczek+Filipek 4 latka+przyszła fasolka (2 cykl starań)

                                    • Re: Czy są tu mamy alergików

                                      Ja chodzę prywatnie do alergologa,pulmologa.
                                      Chociaż ostatnio byłam (nie prywatnie) w Rabce bo wszyscy mówią że w Rabce najlepsi specjaliści….może i najlepsi ale pan doktor przyjał mnie w tak expresowym tępie że nie zdążyłam o nic spytać.
                                      A ta pani doktor do której chodzimy jest naprawdę super 🙂
                                      i napewno będę dalej z nim do niej chodzić ale do Rabki też bo Filip będzie miał odczulanie za rok właśnie a Rabce.

                                      Pozdrawiam 🙂

                                      basiczek+Filipek 4 latka+przyszła fasolka (2 cykl starań)

                                      • Re: Czy są tu mamy alergików

                                        Możesz mi powiedzieć ile płacisz za wizytę?
                                        Czy np.za testy czy jakieś inne badania też płacisz?

                                        • Re: Czy są tu mamy alergików

                                          Witam Was !!
                                          No więc po wizycie. Moje podejrzenia sprawdziły się. Prawdopodobnie alergia. Te leki które podajemy naszym dzieciom, stosuje się przy leczeniu i zapobieganiu astmy.
                                          Nie wiem na co mały może być uczulony , pani doktor kazała dalej podawać te leki a po tygodniu wizyta kontrolna.
                                          Wszystko zaczęło się w tym cholernym Zakopanym. Prawdopodobnie w tym domu było coś co pobudziło jego organizm na jakiś alergen, ale do końca nie wiadomo.(siano, słoma)
                                          Pani doktor bardzo miła, kazała się nie martwić.
                                          Narazie Tomek będzie brał napewno leki do pół roku, a później zobaczymy.
                                          Tomek jest na Bebiku, ostatnio nic nie chce jeść, troszkę schudł, ale to nawet dobrze bo był troszkę za grubiutki.
                                          Ja też podaje małemu Esberitox.
                                          Bardzo się martwię, szkoda, że ma tą cholerną alergię.
                                          Lekarka do której chodzimy też jest pulmologiem -alergologiem.
                                          Dziewczyny, czy to cholerstwo da się kiedyś całkiem wyleczyć? czy do końca życia leki !!?
                                          A jak wasze dzieci zachowują się przy podawaniu tych wziewów? Bo powiem szczeże, że mój Tomek za tym nie przepada. I czy zawsze z alergicznego zapalenia oskrzeli może być astma?
                                          Sory, że tak pytam, ale z wrażenia zapomniałam wczoraj u pani doktor języka w gębie.
                                          Pozdrawiam Was serdecznie.

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: Czy są tu mamy alergików

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo
                                          Enable registration in settings - general