Czy słodzicie obiadki zwykłym cukrem czy glukozą?

No własnie jak to jest, podobno nie można słodzić zwykłym cukrem, ewentualnie trzeba go zagotować, ale dlaczego. Czy mam rację, może ktoś mi trochę coś na ten temat przypliżyć?
pozdrawiamy

50 odpowiedzi na pytanie: Czy słodzicie obiadki zwykłym cukrem czy glukozą?

  1. Re: Czy słodzicie obiadki zwykłym cukrem czy glukozą?

    Podłączam się do pytania, młody niechetnie jada zupki w moim wykonaniu i wszyscy wokół radzą mi by mu je posłodzić czemu jestem przeciwna

    Ewa i Przemek (15.07)

    • Re: Czy słodzicie obiadki zwykłym cukrem czy glukozą?

      slodzic obiadki???? bleeeeee 🙂
      nigdy nie dosladzalam obiadow – sama sobie tez bym nie chciala hihi

      Zuza i emalka

      • Re: Czy słodzicie obiadki zwykłym cukrem czy glukozą?

        a dlaczego wogole slodzic??
        pierwsze slysze o slodzeniu!

        Hubi (23luty2003) i Nelly tez 23 luty ale kilka lat wczesniej

        • Re: Czy słodzicie obiadki zwykłym cukrem czy glukozą?

          jeśli chcesz podać maluszkowi zwykły cukier to najpierw trzeba przegotować, ponieważ inaczej maluszek może dostać biegunki (podobno – tak twierdziła moja mama i teściowa, wolałam nie sprawdzać ;)))
          ja nigdy nic nie dosładzałam, może spróbuj doprawiać ziołami, moja Ala uwielbiała jak w zupce był koperek, łyżeczka oliwy czy jakieś inne zioło 🙂

          • Re: Czy słodzicie obiadki zwykłym cukrem czy glukozą?

            Ja “dosładzam” Sinlackiem. Do zupek dodaje kilka łyżek. Sinlac jest słodki (zawiera mączkę chleba świętojańskiego), więc i zupki z nim takie są. Może spróbuj tak, zamiast cukrować?

            • Re: Czy słodzicie obiadki zwykłym cukrem czy glukozą?

              Dolaczam do Emalki i Nelly Slodzony obiadek! Paskudztwo, bleee

              I jest tez argument zdrowotny. Po co od malego przyzwyczajac dziecko do slodyczy, cukier nie jest zdrowy

              Kaśka

              • Re: Czy słodzicie obiadki zwykłym cukrem czy glukozą?

                jak to slodzic zupki???

                • Re: Czy słodzicie obiadki zwykłym cukrem czy glukozą?

                  Ali nigdy nie dosładzałam, natomiast nam i owszem ;), moim cukier podnosi smak niektórych potraw, np nie wyobrażam sobie sosu pomidorowego bez małej lyżeczki cukru :))

                  • Re: Czy słodzicie obiadki zwykłym cukrem czy gluko

                    wlasnie, sprobuj cos atrakcyjnego dodac. ja daje koperek (mam mrozony)< natke, lyzeczke oliwy. ja do gotowania dodaje szczypte vegety, zeby nie bylo takie jalowe.

                    mam taka ksiazke “gotujemy dla nemowlat i malych dzieci” – wieczorkiem sprawdze, co jeszcze mozna.

                    Maja i Adaś (19.05.2004)

                    • Re: Czy słodzicie obiadki zwykłym cukrem czy gluko

                      hmm,ja jokos nie chce mi sie wierzyc ze w tej Twojej ksiazce napisane jest ze mozna vegete…toz to takie paskudztwo ze nawet dorslym odradzane!

                      Hubi (23luty2003) i Nelly tez 23 luty ale kilka lat wczesniej

                      • Re: Czy słodzicie obiadki zwykłym cukrem czy gluko

                        vegeta – to oczywiscie nie z ksiazki 🙂 jak dodam 1 SZCZYPTE na cala zupke (czyt. 5 sloiczkow 190 g), to tylko polepszy smak. nie zebym kilogram walila 🙂 toz wiem, ze to chemia 🙂

                        ale ksiazka jest amerykanska i dziwnych rzeczy w niej nie brakuje, jakos nie nasze standardy 🙂 ale ciekawe rzeczy sa !

                        Maja i Adaś (19.05.2004)

                        • Re: Czy słodzicie obiadki zwykłym cukrem czy glukozą?

                          Cukier dobrze jest przegotowac i wtedy nie ma roznicy czy cukier czy glukoza.
                          Ja tez przez jakiś czas slodzilam zupki.

                          • Re: Czy słodzicie obiadki zwykłym cukrem czy glukozą?

                            Ja od samego początku jako cukru używam glukozy.

                            Nie rozumiem zdziwienia niektórych mam co do pomysłu słodzenia zupek. W końcu nie jest to takie sporadyczne (nawet lekarze sugerują to), szczególnie gdy ma się totalnego niejadka.

                            A co do tego jak smakuje posłodzona zupka, to trzeba pamiętać, że małe dzieci mają trochę inny zmysł smaku, więc stwierdzenie, że nam (dorosłym) to nie smakuje, nie ma tu nic do rzeczy.

                            Asia & Michaś 09.05.04

                            • Re: Czy słodzicie obiadki zwykłym cukrem czy glukozą?

                              Ja też używałam glukozy na początku, przez dłuższy czas, cukru kilka razy, właściwie przez cały ten czas kiedy Nina jadała miksowane zupko- obiadki dosładzałam. Bez tego nie chciała jeśc, dopiero teraz woli z przyprawami itp.
                              Zgadzam się zupełnie z Twoim zdaniem co do dosładzania.

                              • Re: Czy słodzicie obiadki zwykłym cukrem czy gluko

                                Właśnie, zupka pomidorowa (i w wersji dla Młodego i dla nas) jest lekko słodzona. Minimalnie, tylko zeby złamać kwaśność. Łyżeczkę cukru wsypuję też na garnek barszczu czerwonego. Jakoś nigdy się nad tym nie zastanawiałam – widać przejałam to jako “tradycję” rodzinną – mama i babcia tak gotują. Ale tylko te dwie zupy słodzę.
                                A pomidorówkę dla Młodego słodzę normalnym cukrem, myslę, że około pół łyżeczki na pól litra zupy…

                                Mati 01.04 Marta 04.05

                                • Re: Czy słodzicie obiadki zwykłym cukrem czy gluko

                                  to chyba nie tylko rodzinna tradycja, bo ja właśnie te dwie zupy dosładzam, natomiast wbrew rodzinnej tradycji nie dosładzam gotowanej marchewki 🙂

                                  • Re: Czy słodzicie obiadki zwykłym cukrem czy glukozą?

                                    Ja nie dosadzam (bleee) i nie sole.
                                    Natomiast u nas absolutnie wymagany jest majeranek 🙂 i tylko majeranek.

                                    Kinga i
                                    1 ROK!!!

                                    • Re: Czy słodzicie obiadki zwykłym cukrem czy glukozą?

                                      Hmm.. skoro mają inny zmysł smaku (prawda), to skąd możesz wiedzieć, że bardziej im smakuje zupka z cukrem? Paskudztwo, bleh! Nigdy nie słodziłam. Po co zapychać dziecko cukrem – potem są pleśniawki i inne cyrki.
                                      A vegeta, to już paranoja!

                                      • Re: Czy słodzicie obiadki zwykłym cukrem czy glukozą?

                                        No wiesz… Mati np. lubil zupke z dodatkiem banana hehe czyli tez dosładzaną 😉

                                        Mateuszek (14.03.2003)

                                        • Re: Czy słodzicie obiadki zwykłym cukrem czy glukozą?

                                          Stąd wiem, że Michałowi bardziej smakują dosładzane zupki, że niedosłodzonych nie chce jeść. Zaznaczam jednak, że nie wszystko lubi dosłodzone, więc nie wszystko dosładzam (raczej niewiele).

                                          A co do pleśniawek, to nigdy nie mieliśmy.

                                          Asia & Michaś 09.05.04

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: Czy słodzicie obiadki zwykłym cukrem czy glukozą?

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo
                                          Enable registration in settings - general